Skocz do zawartości

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, lucyna.beata napisał:

no teraz sie usmialam...knedele?? a kto bedzie je jadl..ja nie mam smaka na nie a zwlaszcza ze sliwkami...taki uraz od dzieciaka..dziadek nie  powacha...mieso miso mieso mieso

golabki? nie ...no chyba ze 4 sztuki dla siebie 

 

Kasieńka je wszystko i wszystko jej smakuje ale najmniej mięsko. Już dwa razy robiłam gołąbki i poszły szybciutko.

A knedle ze śliwkami to na pewno w domu powtórzę bo mi nie darują. :haha:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na obiad będę miała jakiś spacjał czyli zupę z głowy mojego jelonka :smutek::sos: nie wiem czy ją będę jadła gotuje się w garnku ta zupa a z garnka wystaje poroże ,w lodówce jest wątroba i serce tego niewinnego stworzonka ,nie mogę na to wszystko patrzeć :smutek::smutek:teraz już chyba wiecie dlaczego tak się cieszę,że zostało mi koło 20 dni na zleceniu .Trafiłam tym razem do rodziny myśliwego :smutek:.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, INEZ napisał:

Dzisiaj na obiad będę miała jakiś spacjał czyli zupę z głowy mojego jelonka :smutek::sos: nie wiem czy ją będę jadła gotuje się w garnku ta zupa a z garnka wystaje poroże ,w lodówce jest wątroba i serce tego niewinnego stworzonka ,nie mogę na to wszystko patrzeć :smutek::smutek:teraz już chyba wiecie dlaczego tak się cieszę,że zostało mi koło 20 dni na zleceniu .Trafiłam tym razem do rodziny myśliwego :smutek:.

A jak świnkę gotujesz, to nie żal takiego małego, różowego, stworzonka z cudnym ryjkiem? :haha: Ten myśliwy, to cwany jest...przy okazji zupki oczyści czaszkę, a potem będziesz ją widziała na ścianie...:szydera: Oczy przy konsumpcji zamknij...pomyśl o ślicznym, żółtym, niewinnym kurczaczku...:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minut temu, INEZ napisał:

.Trafiłam tym razem do rodziny myśliwego :smutek:.

W "krainie meteoru" Campari płynącej... często jadłam dziczyznę.

Znajomy pdp był myśliwym i często z jego łupów korzystałyśmy.

Tam pierwszy raz jadłam sarninę. Pyszna...

Ragoût z sarniny ze świeżymi (własnoręcznie robionymi) Spätzlami...mniammmmmm

 

A dziś- sznycelki indycze duszone w sosie cebulowym, ziemniaki i surówka z białej kapusty.

Edytowane przez Basiaim
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Basiaim napisał:

W "krainie meteoru" Campari płynącej... często jadłam dziczyznę.

Znajomy pdp był myśliwym i często z jego łupów korzystałyśmy.

Tam pierwszy raz jadłam sarninę. Pyszna...

Ragoût z sarniny ze świeżymi (własnoręcznie robionymi) Spätzlami...mniammmmmm

 

A dziś- sznycelki indycze duszone w sosie cebulowym, ziemniaki i surówka z białej kapusty.

Zupa pięknie pachniała w czasie gotowanie .Nie potrafiłam się wymówić od spróbowania tego specjału i było nawet nawet .Na 2 danie mieliśmy gulasz z dziczyzny przypuszczam ,że też z sarny nawet już się nie pytam z czego to jest ale mięso jest przepyszne .No cóż od tej dziczyzny to już mam takie schizy ,że rano jak się budzę to sprawdzam czy nie mam rogów na głowie .lisiej kity albo zajęczego ogonka :haha:.Nie wiem w jakiej krainie ja jestem czy to aby na pewno jest real jedno wiem na pewno ,że trafiał na same oryginalne eksponaty i chyba jestem specjalistką od dziwacznych zleceń .Wiem jedno w domu sobie takiej zupy nie ugotuje .

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

A jak świnkę gotujesz, to nie żal takiego małego, różowego, stworzonka z cudnym ryjkiem? :haha: Ten myśliwy, to cwany jest...przy okazji zupki oczyści czaszkę, a potem będziesz ją widziała na ścianie...:szydera: Oczy przy konsumpcji zamknij...pomyśl o ślicznym, żółtym, niewinnym kurczaczku...:szydera:

Tu w całym domu wiszą trofea myśliwskie w postaci skór,rogów ,wypchanych zwierzątek nawet skórę jakiegoś biednego zwierzątka mam w swoim pokoju koło łóżka.Kto by pomyślał,że zawsze marzyła mi się taka skóra na podłodze koło mojego łóżka w sypialni .Przestań się już pastwić na de mną :smutek:;)

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, INEZ napisał:

Tu w całym domu wiszą trofea myśliwskie w postaci skór,rogów ,wypchanych zwierzątek nawet skórę jakiegoś biednego zwierzątka mam w swoim pokoju koło łóżka.Kto by pomyślał,że zawsze marzyła mi się taka skóra na podłodze koło mojego łóżka w sypialni .Przestań się już pastwić na de mną :smutek:;)

Przestaję...:cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Uczyniłam dzisiaj żurek...:oklaski: Wersja light...bez boczku...i jest równie pyszny....:oklaski: Dla wszystkich złaknionych....stawiam na stół...proszę się częstować...:oklaski:2096659078_2018-07-1913_34_41.jpg.d6eb1a5bd1e6fd9541c4e8c17fcaa74a.jpg

Bylam głodna to zupy nie było:smutek: a teraz jak pękam z obżarstwa ,,to wiesz czego mi się chce? pić ,,pić pic:wino:  ,,ale wezmę na jutro ,,lubię żurek i apetycznie wygląda,,boczku nie dalaś ale białą widzę,,:hura: dzięki,,

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie klose ,,dwie duże kluchy ziemniaczane i do tego polędwiczki w jasnym sosie z cebulką i grzybkami,,no takie dobre ,że jadłam mimo ,że miejsca już nie miałam,,oczywiscie gotowe -gorące z jednego dobrego miejsca ,,masarniczego,,bardzo dobrze gotują ,,:szydera:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Blondi napisał:

Bylam głodna to zupy nie było:smutek: a teraz jak pękam z obżarstwa ,,to wiesz czego mi się chce? pić ,,pić pic:wino:  ,,ale wezmę na jutro ,,lubię żurek i apetycznie wygląda,,boczku nie dalaś ale białą widzę,,:hura: dzięki,,

ty wiesz co dobre :oklaski:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Uczyniłam dzisiaj żurek...:oklaski: Wersja light...bez boczku...i jest równie pyszny....:oklaski: Dla wszystkich złaknionych....stawiam na stół...proszę się częstować...:oklaski:2096659078_2018-07-1913_34_41.jpg.d6eb1a5bd1e6fd9541c4e8c17fcaa74a.jpg

 

22 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Uczyniłam dzisiaj żurek...:oklaski: Wersja light...bez boczku...i jest równie pyszny....:oklaski: Dla wszystkich złaknionych....stawiam na stół...proszę się częstować...:oklaski:2096659078_2018-07-1913_34_41.jpg.d6eb1a5bd1e6fd9541c4e8c17fcaa74a.jpg

Dziekuje. Kochana jesteś. Pyszniutko, wyglada i pewnie tak smakuje :cmok:

 

 

 

Z tych emocji to 2 razy cyknęłam 

Edytowane przez Barbara48
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Barbara48 napisał:

U mnie cycek kurzęcy , kalarepka gotowana w sosie beszamelowym z dodatkiem gałki muszkatołowej, ziemniaczki z koperkiem. 

received_1907092056003936.jpeg

Bardzo ładnie Twoje dania wyglądają,,zawsze takie apetyczne,,:hura:

Czytam kalarepka w sosie,,od razu mi się przypomniał obiad ,,ziemniaki i właśnie kalarepka w sosie,,ale gotowała tą kalarepkę jedna z rodziny PDP,,cóż to to,,było nie dobre-fujj,,pierwszy raz jadłam gotowaną kalarepkę,,zawsze lubię jesc na surowo,, takie obiady kartofle i marchewka ,,wszystko nic więcej,,albo kartofle i kalarepka,,a rodzina bogaczy ,,po takich obiadkach powiedziałam,,dosyć,,ja chcę mięsa,,ale mięso miałam w innej postaci ,,

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Blondi napisał:

zawsze lubię jesc na surowo

Ja z reguły robię surówkę z kalarepki.

Gotowaną zrobiłam drugi raz dopiero, jest pyszna, kwestia doprawienia. Gałka muszkatołowa robi całą robotę, nadaje pikantności i tego czegoś. 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...