Skocz do zawartości

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Knorr napisał:

To chyba o jakimś innym daniu mowa. Mam na myśli ten obficie panierowany w bułce kotlet z karkówki i młodą kapustę, nafaszerowaną niepotrzebnie dodatkowo kostkami mięsa i ociekająca tłuszczem.

Ta młoda kapustka nafaszerowana kostkami mięsa ,,masz rację,,mi też to trochę nie pasowało,,bo młoda to super jest bez mięsa ,, ale nie będziemy się czepiać,,,wyglądało rewelacyjne,,,

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

Ta młoda kapustka nafaszerowana kostkami mięsa ,,masz rację,,mi też to trochę nie pasowało,,bo młoda to super jest bez mięsa ,, ale nie będziemy się czepiać,,,wyglądało rewelacyjne,,,

Tak, masz rację. Wizualnie bardzo ładnie. 

Karkówkę zgrillowałbym na gorącym ruszcie. Posolił, pieprzył. Kapustę podgotował, poddusił i doprawił, wrzucił trochę masła, zielonego kopru, pietruszki lub chyba podsmażonej cebuli też troszkę.

No ale każdemu pasuje co innego.  

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Afryka napisał:

Lisko Droga czyżby ci co odżywiają się ( odżywiają ,tak to właściwie słowo ) giną li i wyłącznie w wypadkach przeróżnych !? :d... Najlepszy złoty środek czyli umiar i wszystko jest dla ludzi .:d

A tak zgodnie z tematem u mnie dzisiaj botwinka z ziemniakami i jajem ,na tyle się dzisiaj wspięłam.

Bardzo zdrowe danie zrobilas.:d

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Knorr napisał:

każdemu pasuje co innego. 

No i tu jest niepodważalny elementy dyskusji . Tu nie o mięso chodziło,  tylko o panierke. Każdy robi jak lubi i jak robiła babcia, mama,  ciotka,  sąsiadka.  Nawyków nie zmienisz w jedno pokolenie

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Knorr napisał:

U mnie był filet z dorsza, dorobiłem sos z pomidorów, ziemniaki i sałata. 

Dużo zielonej pietruszki. 

No wlasnie,zastanawialam sie co tu jutro ugotowac. Rybka jest  w zamrazalniku. Nie dorsz,ale zawsze jakas zdrowa :-)

Dzieki za pomysl :-)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Odsmażane ziemniaczki i kotlet, do tego duuużo kalafiora z bułeczką tartą.

Jutro chyba racuchy z bananem. Na razie mam dość mięsa.

Ja moze jutro zrobie racuszki drozdzowe z jablkiem, z bananem mdłe są,,,, ale nie na obiad tylko do kawy.:całus:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Knorr napisał:

To chyba o jakimś innym daniu mowa. Mam na myśli ten obficie panierowany w bułce kotlet z karkówki i młodą kapustę, nafaszerowaną niepotrzebnie dodatkowo kostkami mięsa i ociekająca tłuszczem.

To była surowa wędzona szynka, bardzo chuda. 

A kapusta została z łazanek. 

Wszyscy żyjemy i mamy się dobrze. 

Na kolacje zrobiłam pastę jajeczną.

Jajka z zagrody a szczypiorek z ogródka :d

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Barbara48 napisał:

To była surowa wędzona szynka, bardzo chuda. 

A kapusta została z łazanek. 

Wszyscy żyjemy i mamy się dobrze. 

Na kolacje zrobiłam pastę jajeczną.

Jajka z zagrody a szczypiorek z ogródka :d

Basiu Ty jesteś super kucharką :zwyciezca:,,pamiętaj o tym,  a Wszyscy dojadamy wszystko co pozostanie z wczesniejszego obiadu,,co jeden to inny kucharz ,,inaczej robi i inaczej je,tak sobie piszemy,,a jemy suchy chleb ,,tylko każdy boi się przyznać:haha:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Blondi napisał:

Basiu Ty jesteś super kucharką :zwyciezca:,,pamiętaj o tym,  a Wszyscy dojadamy wszystko co pozostanie z wczesniejszego obiadu,,co jeden to inny kucharz ,,inaczej robi i inaczej je,tak sobie piszemy,,a jemy suchy chleb ,,tylko każdy boi się przyznać:haha:

Ależ ja się nie przejmuję :d, każdy je i gotuje jak lubi albo na co zdrowie mu pozwala .

Nigdy nie trzymam miesa w tłuszczu, krótko obsmażam, na drugiej patelni podlewam woda i duszę do miękkości pod przykryciem. 

Niestety ale te niemieckie ząbki sa bardzo liche jesli chodzi o gryzienie :szydera:.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Odsmażane ziemniaczki i kotlet, do tego duuużo kalafiora z bułeczką tartą.

Jutro chyba racuchy z bananem. Na razie mam dość mięsa.

Bez wielopokoleniowej bułeczki tartej kalafior jest super smaczny. No jak dla mnie. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Barbara48 napisał:

Ależ ja się nie przejmuję :d, każdy je i gotuje jak lubi albo na co zdrowie mu pozwala .

Nigdy nie trzymam miesa w tłuszczu, krótko obsmażam, na drugiej patelni podlewam woda i duszę do miękkości pod przykryciem. 

Niestety ale te niemieckie ząbki sa bardzo liche jesli chodzi o gryzienie :szydera:.

No, a tu  Cię mam. :-))) Niemieckie ząbki lubią miękkie, długo gotowane, a najlepsze jeszcze gdy w krem zamienione. :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blondi napisał:

Basiu Ty jesteś super kucharką :zwyciezca:,,pamiętaj o tym,  a Wszyscy dojadamy wszystko co pozostanie z wczesniejszego obiadu,,co jeden to inny kucharz ,,inaczej robi i inaczej je,tak sobie piszemy,,a jemy suchy chleb ,,tylko każdy boi się przyznać:haha:

No Blondi,  z jakiego powodu miałbym wymyślać kłamstwa i tu wypisywać??

No bo nie jarzę sprawy. Gdy bedę jadł suchy chleb, to też tutaj o tym napiszę. Nie mam z tym żadnego problemu. A zdjątka jeśli chcesz, to bardzo poproszę. Mogę przesłać na priv. No w końcu w Hiltonie byłem.;-))) 

A i nie robię obiadów na dwa lub nie daj Boże trzy dni. No bo po co. Chyba, że zupa zostanie, to na kolację drugiego dnia podana jest.

 

Edytowane przez Knorr
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lisa_Ona napisał:

Ja moze jutro zrobie racuszki drozdzowe z jablkiem, z bananem mdłe są,,,, ale nie na obiad tylko do kawy.:całus:

Do kawy robię czasami banany przekrojone na pół ale wzdłuż. maczam w naleśnikowym cieście i smażę. 

Bardzo dobre są. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Knorr napisał:

No Blondi,  z jakiego powodu miałbym wymyślać kłamstwa i tu wypisywać??

No bo nie jarzę sprawy. Gdy bedę jadł suchy chleb, to też tutaj o tym napiszę. Nie mam z tym żadnego problemu. A zdjątka jeśli chcesz, to bardzo poproszę. Mogę przesłać na priv. No w końcu w Hiltonie byłem.;-))) 

A i nie robię obiadów na dwa lub nie daj Boże trzy dni. No bo po co. Chyba, że zupa zostanie, to na kolację drugiego dnia podana jest.

 

Ja nadmiary zamrażam i mam na te dni ,kiedy Kulka w przedszkolu:)A suchy chlebek to lubię  sobie czasem podziobać:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Ja nadmiary zamrażam i mam na te dni ,kiedy Kulka w przedszkolu:)A suchy chlebek to lubię  sobie czasem podziobać:)

Suche to lubię ale brezle. Na podróż zawsze kupuję. I z masłem też lubię.

Chleb jadam rzadko. Kartoflany jest dobry, bo zachowuje dłużej świeżość. 

No pewnie, że dla siebie nie warto przy garkach stać. Dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Knorr napisał:

Suche to lubię ale brezle. Na podróż zawsze kupuję. I z masłem też lubię.

Chleb jadam rzadko. Kartoflany jest dobry, bo zachowuje dłużej świeżość. 

No pewnie, że dla siebie nie warto przy garkach stać. Dobry pomysł.

Ja nachętniej jem ciemny chlebek  albo ciemne bułki a za brezlami nie przepadam:(

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Ja nachętniej jem ciemny chlebek  albo ciemne bułki a za brezlami nie przepadam:(

Teraz już mi przeszło, ale jak tu przyjechałem, to zjadałem je codziennie. Razowy chleb lubię, ale jadam rzadko. Musi być ciężki, taki prawdziwy, razowy chleb. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Knorr napisał:

No Blondi,  z jakiego powodu miałbym wymyślać kłamstwa i tu wypisywać??

No bo nie jarzę sprawy. Gdy bedę jadł suchy chleb, to też tutaj o tym napiszę. Nie mam z tym żadnego problemu. A zdjątka jeśli chcesz, to bardzo poproszę. Mogę przesłać na priv. No w końcu w Hiltonie byłem.;-))) 

A i nie robię obiadów na dwa lub nie daj Boże trzy dni. No bo po co. Chyba, że zupa zostanie, to na kolację drugiego dnia podana jest.

 

Ale ja do Ciebie nic nie mam:szok: to ja piszę ,, a  żarty wręcz pożeram ,,na zmianę z suchym chlebem,,,bo też lubię ,,:hura: zle odczytałeś skarbie post-ale nischt zu tragisch,, :szok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...