Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Gute Idee :cześć3:

:cool: ja dzis tez po najniższejlinii oporu,makaroni juz ugotowane sosik tez i finito basta aaaa jeszcze mam żur.A wiesz jestem ciekawa jak w innych regionach robi sie żur.Ja np.na zakwasie plus czosnek plus śmuetaba ugotowany na boczusiu lub wiejskiej,ale nie daje przypraw,moja koleżanka dodaje do żurku listek laurowy oraz :d:dziele a jeszcze ser biały.Mnie to nie bardzo odpowiada,ale widocznie każdy ma swój bprzepis na dobry smak;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, 1bozka napisał:

:cool: ja dzis tez po najniższejlinii oporu,makaroni juz ugotowane sosik tez i finito basta aaaa jeszcze mam żur.A wiesz jestem ciekawa jak w innych regionach robi sie żur.Ja np.na zakwasie plus czosnek plus śmuetaba ugotowany na boczusiu lub wiejskiej,ale nie daje przypraw,moja koleżanka dodaje do żurku listek laurowy oraz :d:dziele a jeszcze ser biały.Mnie to nie bardzo odpowiada,ale widocznie każdy ma swój bprzepis na dobry smak;)

U nas podstawą jest biała kiełbasa, bez boczku,  zakwas żytni,  włoszczyzna,  ziemniaczki, czosnek, liść i ziele do smaku,  zabielone śmietaną. Uwielbiamy :oklaski: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minut temu, Mirelka1965 napisał:

U nas podstawą jest biała kiełbasa, bez boczku,  zakwas żytni,  włoszczyzna,  ziemniaczki, czosnek, liść i ziele do smaku,  zabielone śmietaną. Uwielbiamy :oklaski: 

Dobry zakwas to podstawa: zalewajki, żura i barszczy: białego i wyśmienitego czerwonego klarownego np. do krokietów. W CH lub w DE muszę go nastawiać sam. Proporcje biały: 1,5 litra ciepłej wody, 4 łychy mąki pszennej, 2 łychy otrębów pszennych, 2 łychy płatków owsianych, 2 łychy płatków jęczmiennych, 4 ząbki czosnku, 2 liście laurowe, 2 ziela angielskie, 1 łyżeczka jog. nat.do zakwaszenia. Wymieszać,przykryć i pozostawić w cieple na ok. 10 dni. Odlać w butelki i trzymać w chłodzie. 

Zakwas na żur różni się tylko tym, że zamiast mąki pszennej i otrębów pszennych daję m. żytnią i o. żytnie.

Większy słój to bb a mniejszy ż.

Polecam i pozdrawiam :cześć2:

Screenshot_20180205-130340.png

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 3.02.2018 at 15:59, aga1 napisał:

Ja natomiast mam sentyment do tego smalcu. Mój syn po urodzeniu ważył 640 g urodził się w 28 tyg. ciąży. Wychowałam go bez antybiotyków i wszelkich wspomagaczy. Przy lekkim przeziębieniu smarowałam mu plecki tym smalcem. Wyrósł na zdrowego chłopa . Mimo, że lekarz pediatra mówił, że czarno to widzi . Daliśmy radę.

Z tym się z Tobą zgodzę,,bo mój teśc robił to samo,,,zdrowie i jeszcze raz zdrowie,,,smalec leczy:love: 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gotuję zupę,,lubimy bardzo zupę,,za zupę już zostaliśmy tutaj skrytykowani,,ale trudno,,nasz dom i nasze małpy,,jest zupa,,robię takie malutkie kulki mięsne ,,warzywka ,,full warzywek,,ziemniaczki i potem śmietanka ,,pycha zupka ,,te kulki mięsne pycha ,,my możemy tą zupe jesc codziennie,,lekka i smaczna,,ale krytyka już byla,,jak to można jesc zupę codziennie" ,,,tępe łepki te ludziki mają,,,z De,,,:p

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 30.01.2018 at 12:14, Marianek napisał:

Jesteśmy największym producentem gęsiny w Europie. 95% produkcji trafia do Niemiec.:) Między gęsią a Niemcami istnieje więź, którą obcemu trudno zrozumieć. Może i u nas jadało i jada się gęsi, ale to jednak u Niemców jest to od bardzo dawna narodowa potrawa. Przed Bożym Narodzeniem niemieckie sklepy przyjmują zamówienia na gęsi w ogromnych ilościach. No i oczywiście: gęś z Polski!:d A u nas, kto jada gęsinę. Od wielkiego dzwonu!

Noo w Austrii i De jest tradycja Martin gans,11.11.

I zaczyna sie jedzenie gesi,

W PL w Almie mozna kupic pyszny polgesek,:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 3.02.2018 at 10:37, Mirelka1965 napisał:

Hmmm....ptica upolowana, zamacerowana, jabłkami napchana...siedzi w piekarniku :oklaski: Czyli na obiadek zwłoki pterodaktyla o wadze 2,5 kg :haha:Dazu kapusta czerwona...i obiad fertig :tak2: Zatem jutro będzie leżing i opierdalajting z racji ogromu mięska i przyległości :cześć3:

A moze to byl bocian, lub pelikan jak tyle wazyl?O.o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RADEK napisał:

Dobry zakwas to podstawa: zalewajki, żura i barszczy: białego i wyśmienitego czerwonego klarownego np. do krokietów. W CH lub w DE muszę go nastawiać sam. Proporcje biały: 1,5 litra ciepłej wody, 4 łychy mąki pszennej, 2 łychy otrębów pszennych, 2 łychy płatków owsianych, 2 łychy płatków jęczmiennych, 4 ząbki czosnku, 2 liście laurowe, 2 ziela angielskie, 1 łyżeczka jog. nat.do zakwaszenia. Wymieszać,przykryć i pozostawić w cieple na ok. 10 dni. Odlać w butelki i trzymać w chłodzie. 

Zakwas na żur różni się tylko tym, że zamiast mąki pszennej i otrębów pszennych daję m. żytnią i o. żytnie.

Większy słój to bb a mniejszy ż.

Polecam i pozdrawiam :cześć2:

Screenshot_20180205-130340.png

Super :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Strona 54 tego wątku z dnia 13-go października :d Nie chce mi się kopiować :$

Zerknę chociaż w najbiższym czasie nie bardzo mam możliwość skorzystania .Podopieczny podobno lubi chińską kuchnie więc na zupkach chińskich będę leciała :$

Edytowane przez INEZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Boczniki kup i masz flaczki...w DE te grzybki są bardzo popularne...I są jeszcze inne blaszkowe w niemieckich marketach. Łatwo szybko, smacznie i tanio :d

Mam pewne opory co do podawania podopiecznym grzybów no i Niemcy za nimi nie przepadają :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, INEZ napisał:

Dwa obiady ? nie bardzo mi się ten pomysł podoba .

Też mi się tak wydawało. Ale jak wprowadzić coś czego oni nie znają? Zrobić dla nich i dla siebie, poczęstować swoim i nagle okazuje się, że jest zjadliwe :haha: Tak wprowadzałam wiele potraw, których nigdy w życiu nie jedli ;) Paszteciki, de volai, krokiety, zupy na warzywach, rybę pieczoną w folii, buraczki zasmażane, kapustę na krótko, bigos, krewetki i wiele innych. Niemiecka kuchnia jest bardzo siermiężna, często jednogarnkowa i monotonna....Niech posmakują czegoś dobrego, no nie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...