Skocz do zawartości

Wiadomości z kraju i ze świata


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

55 minut temu, BabaJagusia napisał:

Powiem coś na temat szczepień z autopsji :

19 lat temu-moje dziecko miało być zaszczepione szczepionką, taką 3 w 1.-p/śwince,różyczce i odrze.  To były czasy, gdzie nikt nawet nie myślał o rtęci w szczepionkach i innych....  I wtedy usłyszałam od zaprzyjaźnionej pielęgniarki aby broń boże nie szczepić. Już wtedy znane były przykłady powikłań poszczepiennych. 

I powiem tak, że jestem szczęśliwa, nie musząc dokonywać wyboru. 

Mój syn po pierwszym szczepieniu przeciwko odrze zachorował na odrę >:(, ale ponoć te szczepienia sprowadzane były z byłego Związku Radzieckiego, więc mogło to się zdarzyć >:( Na kolejne szczepienie przeciwko odrze się nie zgodziłam, bo przechorowanie odry daje odporność na tę chorobę, podpisałam wszystkie wymagane oświadczenia jakie wymagali ode mnie lekarze. To było jakieś 28  lat temu i do dziś nie mam zaufania do szczepien, a o innych moich wątpliwościach nawet nie będę tu pisać. Nie namawiam jednak do rezygnacji jak ktoś czuje taką potrzebę :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minut temu, MisiekFfm napisał:

Za każdą silną kobietą stoi... 

... zjedzona wieczorem, w samotności, 

tabliczka czekolady. 

Za najsilniejszymi - nawet dwie. 

To ja jak Kaśka Kariatyda, albo Siłaczka jestem :haha:

Edytowane przez Mirelka1965
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, NNNdanuta napisał:

Mój syn po pierwszym szczepieniu przeciwko odrze zachorował na odrę >:(, ale ponoć te szczepienia sprowadzane były z byłego Związku Radzieckiego, więc mogło to się zdarzyć >:( Na kolejne szczepienie przeciwko odrze się nie zgodziłam, bo przechorowanie odry daje odporność na tę chorobę, podpisałam wszystkie wymagane oświadczenia jakie wymagali ode mnie lekarze. To było jakieś 28  lat temu i do dziś nie mam zaufania do szczepien, a o innych moich wątpliwościach nawet nie będę tu pisać. Nie namawiam jednak do rezygnacji jak ktoś czuje taką potrzebę :)

Pojedyncze takie przypadki nie moga podwazac zasadnosci szczepien. Moja kolezanka poleciala z dziecmi na Borneo, aby przez 21 dni tluc sie po wyspie, bo to bylo jej marzeniem.

Zanim jednak to zrobila sprowadzila szczepionki i zaszczepila siebie i dzieci, pomimo duzych kosztow sprowadzenia. I jak najbardziej popieram takie myslenie. 

Zdarzylo mi sie podczas jednego turnusu(u Alutki nad morzem) sluchac opowiesci zdesperowanych rodzicow, ktorych corka wrocila z podrozy z tropikalna choroba w stanie krytycznym. Podczas calego mojego pobytu u pdp lezala w szpitalu w spiaczce i rokowania nie byly dobre.

Teraz jest sezon szczepien przeciwko grypie, moja pdp juz jest umowiona. W De ciagle sie spotykam ze szczepieniem seniorow, oni to akceptuja i chyba to przynosi wiecej pozytku jak szkody..

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@hawana Mój syn też się zaszczepił przeciwko grypie, nie komentowałam bo to jego decyzja. Chrześniak szczepi syna przeciw wszystkiemu na co już są szczepionki i dziecka chowa mu się właściwie bezproblemowo. To jest już inny czas bo myśmy rodzili się w świecie eksperymentu, braku i ludzkiej głupoty. W naszym świecie właściwie trudno było dobrze wybrać bo nic nie funkcjonowało dobrze ))))

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NNNdanuta czy jesteś pewna, że czasy eksperymentowania na żywych organizmach, skończyły się :szok:

Uważam, że każdy ma prawo do suwerennych decyzji. Jednocześnie i do konsekwencji wynikających z powyższych. Tzw. owczy pęd  i wiara w media - nie zawsze wychodzą nam na dobre. Samodzielne myślenie nie boli! 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BabaJagusia napisał:

@NNNdanuta czy jesteś pewna, że czasy eksperymentowania na żywych organizmach, skończyły się :szok:

Uważam, że każdy ma prawo do suwerennych decyzji. Jednocześnie i do konsekwencji wynikających z powyższych. Tzw. owczy pęd  i wiara w media - nie zawsze wychodzą nam na dobre. Samodzielne myślenie nie boli! 

Oczywiście, że każdy ma prawo do suwerennych decyzji i uważam, że dobrze funkcjonujący organizm wybierze dobrze i zaopatrzy się w to co uzna za korzystne dla siebie, w tym wypadku szczepienie. Dobrze (właściwie) funkcjonujących organizmów jest "jak na lekarstwo", więc są sterowani przez media... Właściwie wszyscy jesteśmy w różnym stopniu przez media sterowani, a uwolnić się od takiej "kierownicy" nie jest łatwo :(

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NNNdanuta

Ja myślę, że sam, nawet najlepiej funkcjonujący organizm, nie będzie potrafił wybrać bez własnego, oświeconego rozumu. 

A co do rzekomego "sterowania", to nie wrzucaj, proszę wszystkich do jednego worka. 

Wystarczy poużywać tegoż rozumu i całkiem łatwo się wyzwolić spod "sterowania". 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie szczepionki,powiem tak:

kiedy bylam mala w PL panowala chorobo Heine-Medina,

tzw ,,polio,,

Najwiecej zachorowan bylo po szczepionce:(((

Moja mama, mimo ze byla pielegniarka, nie zaszczepila mnie i profilaktycznie karmila piersia do 9 miesiaca.

Potem szczepila juz na wszystko inne.

Ja w poprzednim zyciu jako hodowca, czytalam,wszystko co bylo mozliwe na temat szczepien.

Mialam szerokie kontakty z hodowcami z innych krajow i wymienialismy wiadomosci, nowinki o badaniach itp/

Zanim do PL dotarlo,ze koty nalezy szczepic na to i na tamto, po zrobieniu testow,8 i 11 tygodni

a nastepnie doszczepic PO ROKU

nastepnie wbrew opiniom wetow, przypominac szczepienia raz na trzy lata ,a nie co roku.

niestety nadal koncerny zbijaja kase na szczepionkach, produkujac ,,kombajny,, szczepionkowe 4 w 1:(((

Na zdrowy rozsadek, jaki wysilek jest dla takiego malego organizmu, wytworzyc przewciala na raz od tylu chorob???? :((((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, sayonara 52 napisał:

W temacie szczepionki,powiem tak:

kiedy bylam mala w PL panowala chorobo Heine-Medina,

tzw ,,polio,,

Najwiecej zachorowan bylo po szczepionce:(((

Moja mama, mimo ze byla pielegniarka, nie zaszczepila mnie i profilaktycznie karmila piersia do 9 miesiaca.

Potem szczepila juz na wszystko inne.

Ja w poprzednim zyciu jako hodowca, czytalam,wszystko co bylo mozliwe na temat szczepien.

Mialam szerokie kontakty z hodowcami z innych krajow i wymienialismy wiadomosci, nowinki o badaniach itp/

Zanim do PL dotarlo,ze koty nalezy szczepic na to i na tamto, po zrobieniu testow,8 i 11 tygodni

a nastepnie doszczepic PO ROKU

nastepnie wbrew opiniom wetow, przypominac szczepienia raz na trzy lata ,a nie co roku.

niestety nadal koncerny zbijaja kase na szczepionkach, produkujac ,,kombajny,, szczepionkowe 4 w 1:(((

Na zdrowy rozsadek, jaki wysilek jest dla takiego malego organizmu, wytworzyc przewciala na raz od tylu chorob???? :((((

To przykład na to, że samodzielne myślenie nie boli!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MisiekFfm napisał:

@NNNdanuta

Ja myślę, że sam, nawet najlepiej funkcjonujący organizm, nie będzie potrafił wybrać bez własnego, oświeconego rozumu. 

A co do rzekomego "sterowania", to nie wrzucaj, proszę wszystkich do jednego worka. 

Wystarczy poużywać tegoż rozumu i całkiem łatwo się wyzwolić spod "sterowania". 

@MisiekFfm Ty jesteś z innej bajki,  bardzo sympatycznej :róża:Ja trzymam się swojej grzędy i do wyższej nie aspiruję bo obawiam się, że bym poległa i na mojej grzędzie widzę, że ludzie dają sobą sterować. Nie uważam też, że każdy może używać rozumu bo jest na etapie, że rozum używa jego... Acha, bardzo przemawiają do mnie słowa naszego kolegi ORIM-a, cytuję - jakbyśmy wiedzieli co robimy to byśmy tego nie robili... I ja się z tym zgadzam, ale też nie szukam zwolenników tego poglądu :)

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż,opiekunka nie stawiła się na rozprawę więc sąd przyznał rację agencji.    

A przecież mogła udowodnić że była zmuszana do pracy ponad siły, że stan pdp nie zgadzał się z opisem,wreszcie- kary umowne,jednostronne,dobry adwokat by to podważył.

Wystąpiła o zapłatę wynagrodzenia a może było lepiej wystąpić o odszkodowanie za utratę zdrowia w miejscu pracy 

Mam wrażenie że opiekunka wniosła pozew bez wsparcia adwokata.A tak się niestety sprawy nie wygra bo agencja ma swoich adwokatów i solidne wsparcie prawne.

 

 

 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...