Wiadomości z kraju i ze świata

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To bierz się do roboty, a nie jakieś obcyngalanie odstawiasz 

Do ogródka nie mam prawa . Wystarczy , że mąż wnuczki zrobił po swojemu , nie pytając Jadzi ....jejku co się działo . Ja tylko kwiaty na tarasie podlewam ....w tej chwili pogoda to robi za mnie . Na cugasa znów pod parasolką wychodzę

W zasadzie temat kapsułek jest juz zamknięty ale odniosę się do tytułu artykułu krótko i rzeczowo: jest mocno mylący i nieadekwatny do treści. To nie kapsułki szkodzą dzieciom i dementykom lecz brak odpowiedzialnosci opiekunów( pozostawienie noża w zasięgu tych osób też jest niebezpieczne,  co nie znaczy automatycznie, że noże szkodzą ).

Obarczanie winą kapsułek, a to sugeruje tytuł , wg mnie nie ma najmniejszego sensu.  

@hawana Trochę chyba ma ,bo przecież nie są jadalne!

5 minut temu, foczka63 napisał:

@hawana Trochę chyba ma ,bo przecież nie są jadalne!

Zapomnialam  o kapsułkach do zmywarki.

Mogą być w kuchni, pod ręką. 

ni nie moglam sie powstrzymac biorac pod uwage wiadomosci i pomysly rzadu 

A teraz powaznie, bardzo powaznie:

https://olsztyn.onet.pl/uwaga-tvn-5-letnia-ola-ma-cukrzyce-orzecznik-stwierdzil-ze-nie-wymaga-stalej-opieki/2521y78

40 minut temu, hawana napisał:

No nie wiem, czy @Maria Jolanta nie poda cię do sądu, za upublicznianie wizerunku 

30 minut temu, hawana napisał:

A teraz powaznie, bardzo powaznie:

https://olsztyn.onet.pl/uwaga-tvn-5-letnia-ola-ma-cukrzyce-orzecznik-stwierdzil-ze-nie-wymaga-stalej-opieki/2521y78

 

 

Noż nóż się w kieszeni otwiera 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Noż nóż się w kieszeni otwiera 

Takiego orzecznika powinni odsunąć od orzekania....dziecko 5 letnie ma sobie samo dozować insulinę ? Bez wyobraźni konował i tyle.

6 minut temu, awe59 napisał:

Takiego orzecznika powinni odsunąć od orzekania....dziecko 5 letnie ma sobie samo dozować insulinę ? Bez wyobraźni konował i tyle.

Bardzo mnie zastanowila ta decyzja. Matka ma naprawde trudny zywot a jeszcze jej sie utrudnia to zycie. Mysle, ze rozwiazaniem moglaby byc pompa insulinowa, ale nie wiem czy mozna ja stosowac u tak malych dzieci.

Z pompa dzieci sa samodzielne, jezdza nawet bez rodzicow na kolonie.

21 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No nie wiem, czy @Maria Jolanta nie poda cię do sądu, za upublicznianie wizerunku 

Droga Mirelko, to nie ta swinka i nie ten pies

4 minuty temu, hawana napisał:

Bardzo mnie zastanowila ta decyzja. Matka ma naprawde trudny zywot a jeszcze jej sie utrudnia to zycie. Mysle, ze rozwiazaniem moglaby byc pompa insulinowa, ale nie wiem czy mozna ja stosowac u tak malych dzieci.

Z pompa dzieci sa samodzielne, jezdza nawet bez rodzicow na kolonie.

Tak, tylko ile taka pompa kosztuje ? Czy matkę na to stać ?

1 minutę temu, awe59 napisał:

Tak, tylko ile taka pompa kosztuje ? Czy matkę na to stać ?

Tego to juz nie wiem, ale cena strachu o zycie dziecka jest chyba nieporownywalna. Matka tez moze zaspac w nocy w momencie krytycznym.

Ale ze mnie gapa, w artykule jest czarno na bialym, ze tak male dziecko nie moze samo obslugiwac pompy

32 minut temu, hawana napisał:

Bardzo mnie zastanowila ta decyzja. Matka ma naprawde trudny zywot a jeszcze jej sie utrudnia to zycie. Mysle, ze rozwiazaniem moglaby byc pompa insulinowa, ale nie wiem czy mozna ja stosowac u tak malych dzieci.

Z pompa dzieci sa samodzielne, jezdza nawet bez rodzicow na kolonie.

Hawanko ale takie małe dziecko? 

Bez opieki?

Takiego urzedasa powinni odstrzelić z marszu.

26 minut temu, awe59 napisał:

Tak, tylko ile taka pompa kosztuje ? Czy matkę na to stać ?

Między 4-9 tys,plus osprzęt do niej.Refudacja jest ,ale tylko przy cukrzycy typu 1 dla pacjentów do 26 r życia

https://diabetyk24.pl/blog-section/ile-kosztuje-pompa-insulinowa

Ale z tego co pamiętam,to nie każde dziecko i dorosły też może tej pompy używać,ale nie wiem od czego to zależy.Może w przypadku tej dziewczynki tak włąsnie jest.W każdym razie orzecznik idiota.Ja bym go zaprosiła na kilka dni do domu ,niech zobaczy jak wygląda codziennośc takiego dziecka.Moje wnuki mają po 5 lat-nie wyobrażam sobie ,zeby sobie poradziły w takiej chorobie same ,zwłąszcza że 5 latek przeciez jeszcze dobrze liczyć nie umie.No,kurła kretyn  nie orzecznik i tyle.Odwoływałabym się gdzie tylko!!

13 minut temu, hawana napisał:

Ale ze mnie gapa, w artykule jest czarno na bialym, ze tak male dziecko nie moze samo obslugiwac pompy

Teraz doczytalam 

1 minutę temu, Barbara48 napisał:

Hawanko ale takie małe dziecko? 

Bez opieki?

Takiego urzedasa powinni odstrzelić z marszu.

Do dziecka z pompa nie trzeba wstawac w nocy, dzieci same potrafia ja obslugiwac,moga zyc normalnie(w miare) ale nie 5-latka.

4 minuty temu, hawana napisał:

Do dziecka z pompa nie trzeba wstawac w nocy, dzieci same potrafia ja obslugiwac,moga zyc normalnie(w miare) ale nie 5-latka.

Dokladnie 

Taka niespodzianka:(

https://www.jestpozytywnie.pl/herbaty-z-pestycydami/2/

9 godzin temu, foczka63 napisał:

Taka niespodzianka:(

 

https://www.jestpozytywnie.pl/herbaty-z-pestycydami/2/

Jak to dobrze, że nie pijam herbaty 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,127561,24897222,monachium-butelka-piwa-w-twarz-polacy-odpowiedza-za-atak-na.html#a=362&c=159&t=7&g=c&s=BoxNewsLink

http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,24895729,studentka-bez-matury-to-mozliwe-gdy-uczelnia-nalezy-do-taty.html#s=BoxWyboImg3

Takie cuda to tylko w kraju dobrej zmiany.