Eksmisja opiekunki

54 minut temu, Łukasz napisał:

Oczywiście, musi tylko akt zgonu przedłożyć i zawrzeć nową umowę najmu.

To się więc wtedy dopiero  okaże czy gmina przyzna jej lokal.

Ja jestem przeciwna dziedziczeniu lokali socjalnych czy komunalnych.

Powinny je otrzymywać osoby w trudnym położeniu, a nie ktoś dożywotnio.

Przede wszystkim kobietom z dziećmi to się należy. Taka jest moja ocena moralna.

A przepisy obecnie idą w tym właśnie kierunku.

Serenity..ale 40 lat nie mieszkałaby z mamą w socjalnym....rzecz dotyczyła komunalnego

@LENA_57 Dzięki za świetny, i w sumie kontrowersyjny , temat.

A co tu jest świetnego w tym reportażu ? .

7 minut temu, aga1 napisał:

A co tu jest świetnego w tym reportażu ? .

Pozwolisz,że ja Ci odpowiem jest to dla niektórych pożywka do wstrzynania kłótni na forum i swoimi wypowiedziami pozbawionymi jakiejkolwiek empatii prowokowania innych .

39 minut temu, jolantapl. napisał:

A skąd oni wiedzą czy ktoś w lokalu przebywa czy nie?

Po prostu jakaś menda doniosła, i tyle. 

@Maria Jolanta ponieważ przyznałaś się ,że mieszkasz w mieszkaniu komunalnym danym Ci za darmo przez nasze hojne państwo miej to na uwadze ,że nie jest to przywilej dany Ci do końca życia nie powinnaś mieszkać w tym mieszkaniu bo zaczynając pracę za granicą nie spełniasz już wymogów ,żeby to mieszkanie użytkować. nie przebywasz w tym mieszkaniu ciągle i masz za wysokie dochody.Nie wiem ile tam mieszkasz ale jak kilka lat to powinnaś dawno odłożyć znaczną sumę pieniędzy i wynająć albo kupić sobie swoje mieszkanie a jak nie odłożyłaś wystarczającej sumy pieniędzy to znaczy,że jesteś nieudacznikiem życiowym.Ja to napisałam idąc za tokiem rozumowania @Serenity więc jeżeli ona jest taka odważna,że zamieszcza tu takie wypowiedzi to niech napisze Ci to wprost .

5 minut temu, Marianek napisał:

Po prostu jakaś menda doniosła, i tyle. 

Godzinę temu, Serenity napisał:

Ja jestem przeciwna dziedziczeniu lokali socjalnych czy komunalnych.

Powinny je otrzymywać osoby w trudnym położeniu, a nie ktoś dożywotnio.

Fajna z Ciebie dziewczyna, a taki uparciuszek....To wg Ciebie żona po mojej śmierci powinna iść kupić sobie na wolnym rynku mieszkanie ? Dziwny masz tok myślenia.

I tak na marginesie, mieszkań komunalnych nie można dziedziczyć.

To tyle mojego w temacie

2 godziny temu, Serenity napisał:

To się więc wtedy dopiero  okaże czy gmina przyzna jej lokal.

Ja jestem przeciwna dziedziczeniu lokali socjalnych czy komunalnych.

Powinny je otrzymywać osoby w trudnym położeniu, a nie ktoś dożywotnio.

Przede wszystkim kobietom z dziećmi to się należy. Taka jest moja ocena moralna.

A przepisy obecnie idą w tym właśnie kierunku.

Ta kobieta była zameldowana w tym mieszkaniu od 40 lat , więc gdzie tu mowa o dziedziczeniu ? Starała się przepisać mieszkanie na siebie ale ktoś w jej sprawie ewidentnie mataczył , żeby to nie doszło do skutku . Nie wysłuchałaś całego reportażu dokładnie . W tej sprawie są bardzo duże uchybienia Sądu , że już nie wspomnę o całkowitym braku empatii dla człowieka ..  Obawiam się , że ktoś sypnął grubą kasą . To jest Warszawa i każdy cwany z kasą ,szuka wszelkich możliwych sposobów , żeby zyskać te parę metrów , dla zysku oczywiście .

3 godziny temu, Serenity napisał:

Nie w przypadku lokali komunalnych tam rodzina najemcy musi spełnić też dodatkowe warunki : niski dochód i ...fakt, że przebywa w tym lokalu przez ostatnie co najmniej pół roku.

Idąc Twoim tokiem myślenia , to również wszyscy marynarze , dyplomaci itd powinni być pozbawieni praw do lokalu 

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Symboliczne to były kiedyś. Ja płacę pawie 850 zł miesięcznie czynszu za mieszkanie komunalne.

Edit. Żeby było jasne. bez ciepłej wody i bez ogrzewania.

           Jasne, że ta symboliczność przechodzi już czasem do historii, ale za te pieniądze np w Poznaniu na wolnym rynku to raczej nawet obskurnej kawalerki i to na peryferiach  się nie wynajmie, jasne że nie licząc prądu i ogrzewania.  A to nie jest Warszawa !

      Szkoda, że w reportażu nie podano kosztu najmu tego mieszkania, ale wątpię, żeby kosztowało tyle co na wolnym rynku

Sprawdziłam o jaką kwotę chodzi w tym Milanówku ( 40 km od centrum W-Wy )

Najtańsze lokum jakie znalazłam 50m2 ale za 2000 miesięcznie ( 1000 wynajem i 1000 czynsz ) ale mieszkanie w bloku i nie takie opuszczone jak to na reportażu, czyli pewnie za owo 36 m2 , ale w centrum , normalny koszt najmu i czynszu wyniósłby proporcjonalnie 1440zł- 1500zł dla zwykłej rodziny.

https://www.olx.pl/oferta/mieszkanie-do-wynajecia-CID3-IDrhzr5.html#894281d610

9 minut temu, Serenity napisał:

           Jasne, że ta symboliczność przechodzi już czasem do historii, ale za te pieniądze np w Poznaniu na wolnym rynku to raczej nawet obskurnej kawalerki i to na peryferiach  się nie wynajmie, jasne że nie licząc prądu i ogrzewania.  A to nie jest Warszawa !

      Szkoda, że w reportażu nie podano kosztu najmu tego mieszkania, ale wątpię, żeby kosztowało tyle co na wolnym rynku

Gdyby czynsz na mieszkania komunalne wynosił tyle co wynajem prywatnego mieszkania to jaki byłby sens takich mieszkań ? To w większości mieszkania o niskim standardzie, bez łazienek, ogrzewania i ciepłej wody. Łazienkę sama wybudowałam w części kuchni, wymieniłam okna bo się sypały i belki stropowe bo groziły zawaleniem. Nie wiesz o czym piszesz a nie wiedzieć dlaczego zazdrościsz...

3 godziny temu, jolantapl. napisał:

Trudno mi ocenić jakim trzeba być człowiekiem ,który widząc starszą ,styraną życiem kobietę ,która jednak się nie poddaje się i nie wyciąga ręki po jałomóżną tylko pracuje cięzko i uczciwie na swoje utrzymanie nie mieć odrobiny wspólczucia dla niej samej i tego co niesprawiedliwie ją spotkało .@serenity wszystko jeszcze przed tobą .

Właśnie ta starsza pani otrzymała niezwykle hojną pomoc w postaci tego mieszkania w bogatym Milanówku przez 40 lat, czy to jest jałmużna ? Tak bym tego nie ujęła, ale pomoc otrzymała. Czy teraz jej się to nadal należy ? dyskusyjne...

A przede mną już nic. Własną pracą kupiłam sobie mały domek, a poprzednio płaciłam sama za siebie i ze swojej pracy, o czym nie krzyczę.

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Gdyby czynsz na mieszkania komunalne wynosił tyle co wynajem prywatnego mieszkania to jaki byłby sens takich mieszkań ? To w większości mieszkania o niskim standardzie, bez łazienek, ogrzewania i ciepłej wody. Łazienkę sama wybudowałam w części kuchni, wymieniłam okna bo się sypały i belki stropowe bo groziły zawaleniem. Nie wiesz o czym piszesz a nie wiedzieć dlaczego zazdrościsz...

 

 

Nikomu nie zazdroszczę. Znam bardzo dobrze lokale komunalne i wiadomo dlaczego są tanie.

A gdyby nie były jednak bardzo  opłacalne to nikt by o nie walczył i nikt by w to nie inwestował, bo każdy umie dobrze liczyć. To tłuściutki kąsek.

A łazienka  i  okna ito razem nawet nie koszt wynajmu czegoś na woilnym rynku przez rok.

Mieszkanie komunalne nawet przy tym czynszu 850 zł to nadal bardzo dobry interes.

12 minut temu, Serenity napisał:

Nikomu nie zazdroszczę. Znam bardzo dobrze lokale komunalne i wiadomo dlaczego są tanie.

A gdyby nie były jednak bardzo  opłacalne to nikt by o nie walczył i nikt by w to nie inwestował, bo każdy umie dobrze liczyć. To tłuściutki kąsek.

A łazienka  i  okna ito razem nawet nie koszt wynajmu czegoś na woilnym rynku przez rok.

Mieszkanie komunalne nawet przy tym czynszu 850 zł to nadal bardzo dobry interes.

Mieszkanie komunalne , tłustym kąskiem ? O czym Ty piszesz  Gdybyś była obcokrajowcem , to mogłabym Cię zrozumieć lub raczej wybaczyć ignorancję . Jesteś Polką , żyjesz w tym kraju już wiele lat , znasz naszą historię . stary i obecny rynek pracy oraz dochody .. Takimi wpisami obrażasz miliony Polaków  . Powiedz emerytowi , który ma troszkę ponad 1000 zł emerytury , że jeszcze powinien dziękować   Państwu za mieszkanie kilkadziesiąt lat nieremontowane , za które całe życie płacił czynsz a ten  pochłania teraz prawie całą emeryturę .

1 godzinę temu, Łukasz napisał:

Fajna z Ciebie dziewczyna, a taki uparciuszek....To wg Ciebie żona po mojej śmierci powinna iść kupić sobie na wolnym rynku mieszkanie ? Dziwny masz tok myślenia.

I tak na marginesie, mieszkań komunalnych nie można dziedziczyć.

To tyle mojego w temacie

Uważam, że lokale komunalne  winne być wynajmowane jak na wolnym rynku ( przeważnie mają też  znakomitą lokalizację ) ale każdy potrzebujący powinien otrzymywać dopłatę jeśli tej kwoty nie jest w stanie zapłacić. I jasne, że dotychczasowy mieszkaniec mieszkania winien mieć pierwszeństwo najmu.

     Sytuacja w której niektórzy mają komunalne mieszkania ( od państwa , gminy , czyli od nas wszystkich ) - jako przywilej minionych czasów i płacą znacznie mniej niż inni na wolnym rynku jest niesprawiedliwa dla większości pozostałych.

1 minutę temu, violka napisał:

Mieszkanie komunalne , tłustym kąskiem ? O czym Ty piszesz  Gdybyś była obcokrajowcem , to mogłabym Cię zrozumieć lub raczej wybaczyć ignorancję . Jesteś Polką , żyjesz w tym kraju już wiele lat , znasz naszą historię . stary i obecny rynek pracy oraz dochody .. Takimi wpisami obrażasz miliony Polaków  . Powiedz emerytowi , który ma troszkę ponad 1000 zł emerytury , że jeszcze powinien dziękować   Państwu za mieszkanie kilkadziesiąt lat nieremontowane , za które całe życie płacił czynsz a ten  pochłania teraz prawie całą emeryturę .

Nieremontowane, bo też i grosiki płacił, a dostał za darmo.

Za takie 36m2 to dam glowę , że obie panie płaciły góra 100zł  ( sto zł )miesięcznie wszystkich opłat. Nie na darmo nie podają tam wysokości opłat utrzymania tego lokalu.

ech, ręce opadają 

Teraz, Łukasz napisał:

ech, ręce opadają 

Tak. Mnie też....

6 minut temu, Serenity napisał:

Nieremontowane, bo też i grosiki płacił, a dostał za darmo.

Za takie 36m2 to dam glowę , że obie panie płaciły góra 100zł  ( sto zł )miesięcznie wszystkich opłat. Nie na darmo nie podają tam wysokości opłat utrzymania tego lokalu.

 

Widzę , że dalsze tłumaczenie nie ma sensu . A tak po ludzku , to jest ma Ciebie żal 

7 minut temu, Łukasz napisał:

ech, ręce opadają 

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Tak. Mnie też....

Jak ktoś wszystko przelicza na pieniądze i najważniejsze dla niego jest czy i jaką będzie miał z czegoś   korzyść  to ręce i nogi opadają i nie ma się co dziwić,że wszyscy takie osoby omijają szekokim kołem

Teraz, violka napisał:

Widzę , że dalsze tłumaczenie nie ma sensu . A tak po ludzku , to jest ma Ciebie żal 

A mi samej siebie nie jest żal. Należę do nielicznych osób, które same doszły do swojego stanu posiadania i jestem z tego dumna. Nie rozumiem tych uwag.Nie lubię pretensji i wyrzekania.

     Dobrze by było gdyby każdy z w Polsce dostał solidną dopłatę do mieszkania, zwłaszcza młodzi ludzie, bo starzy mieli aż nadto możliwości żeby się dobrze urządzić za komuny,

ale póki co tanich mieszkań komunalnych jest za mało, a opiekunka w tym reportażu musiała znać obowiązujące przepisy

Ja mam komunalne obecnie, kiedyś zakładowe, potem wspólnota to wzięła, część osób wykupiła,część nie. I administratorem moim nie jest wspólnota, a MZB. Nie mam parcia na własność, póki co. Mieszkanie 50 m, wszelkie media,wieżowiec,winda....700 miesięcznie...bez długów od początku....Też mi ktoś zasugeruje, że to niemoralne, że w takim mieszkaniu mieszkam ?