Komornik weźmie mniej rencistom i emerytom!

 A to się dzisiaj ucieszyłam. Wreszcie podwyższają kwoty wolne od zajęć komorniczych w przypadku rencistów i emerytów.

Różnica ogromna, teraz było coś ponad 400zł wolne od zajęcia, a będzie prawie 800zł.Nareszcie.

      Windykacje i prowidenty dostaną w kość. Może przestaną tak biedaków okradać.A banki wciskać kredyty na absurdalnych warunkach dla starych czy chorych ludzi.

     Uważam, że długi powinno się spłacać, ale na takich dzikich kapitalistycznych zasadach stosowanych bezwzględnie wobec najsłabszych i niezorientowanych.

http://www.ebroker.pl/wiedza/pilne-w-2017-komornik-zabierze-mniej-emerytom-i-rencistom/5197

Wątpię czy to coś zmieni, poza umowami w kredytach.

2 godziny temu, Beata Giz napisał:

Wątpię czy to coś zmieni, poza umowami w kredytach.

Oczywiście, że zmieni. Banki nie będą tak polować zażarcie na starych ludzi, bo nabijanie takiemu emerytowi odsetek i "kar" niewiele da. Bank nie wyciągnie już tego co dotychczas mu pozwalano. Rachunek jest oczywisty. Od tych z najmniejszymi emeryturami na pewno się odczepią, bo niewiele już z tego wezmą. A i emeryt nie wieczny....

Godzinę temu, Serenity napisał:

Oczywiście, że zmieni. Banki nie będą tak polować zażarcie na starych ludzi, bo nabijanie takiemu emerytowi odsetek i "kar" niewiele da. Bank nie wyciągnie już tego co dotychczas mu pozwalano. Rachunek jest oczywisty. Od tych z najmniejszymi emeryturami na pewno się odczepią, bo niewiele już z tego wezmą. A i emeryt nie wieczny..

Zgadzam się z Tobą @Serenity. Wystarczy się rozejrzeć po sąsiadach a nawet i rodzinie. Osobiście miałam pewną osobę w rodzinie,że w każdym banku otrzymywała kredyt. Była cały czas "ścigana" przez wierzycieli .. A gdy zmarła zostawia po sobie spadek ,czyli długi . Rodzina Bankom nosa utarła ,bo wszyscy po jej śmierci zrzekli się spadku. 

19 godzin temu, Serenity napisał:

Oczywiście, że zmieni. Banki nie będą tak polować zażarcie na starych ludzi, bo nabijanie takiemu emerytowi odsetek i "kar" niewiele da. Bank nie wyciągnie już tego co dotychczas mu pozwalano. Rachunek jest oczywisty. Od tych z najmniejszymi emeryturami na pewno się odczepią, bo niewiele już z tego wezmą. A i emeryt nie wieczny....

Miałam na myśli to, czy umowy nie będą inaczej skonstruowane żeby ominąć nowe przepisy.