Forumowa płytoteka :)

Godzinę temu, violka napisał:

Cytat na twoim poziomie .

Muszę cię zmartwić . Pójdę precz kiedy będę miała na to ochotę lub zostanę usunięta z forum .

Co do twojej nienawiści do bikini .... no cóż .... na rynku dostępne są burkini na basen , może ten strój pomoże ci ukryć to wszystko czego lepiej nie pokazywać 

Violetto ....dawno temu Twoja imienniczka śpiewała piosenkę pt. " Bo kocham cię " ...czy jakoś tak na podób . Nie potrafię wklejać ...i nie mam ochoty na nauki ....ale sam ...przynajmniej  tytuł dedykuję Tobie ....Piosenka jak piosenka ...jak to Viola ...refren ważny

1 godzinę temu, violka napisał:

Cytat na twoim poziomie .

Muszę cię zmartwić . Pójdę precz kiedy będę miała na to ochotę lub zostanę usunięta z forum .

Co do twojej nienawiści do bikini .... no cóż .... na rynku dostępne są burkini na basen , może ten strój pomoże ci ukryć to wszystko czego lepiej nie pokazywać 

Violu, czhyba masz dziś zły humor, cieszmy się, pomagajmy sobie a nie dokuczajmy.

Pozdrawiam Cię Bardzo

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Violetto ....dawno temu Twoja imienniczka śpiewała piosenkę pt. " Bo kocham cię " ...czy jakoś tak na podób . Nie potrafię wklejać ...i nie mam ochoty na nauki ....ale sam ...przynajmniej  tytuł dedykuję Tobie ....Piosenka jak piosenka ...jak to Viola ...refren ważny

No przecież wiem , że mnie kochasz, bo ja zawsze kocham z wzajemnością 

    Wczoraj , pewna maluczka osoba imputowała mi , że @Mirelka1965 jest moim guru i o dziwo , pierwszy raz nie pomyliła się w  ocenie mojej osoby  . Dla mnie każdy człowiek , którego  darzę sympatią jest moim guru . Każdy pozytywny człowiek poznany w realu , czy też tu na forum , coś fajnego wnosi do mojego życia i od każdego mogę się czegoś nauczyć . Muszę tylko dodać , że ku mojej radości poznałam i mam wiele takich guru na forum . 

   Piosenkę dedykuję Tobie i całej reszcie moich Gwiazd obojga płci 

lets go dance

2 godziny temu, violka napisał:

No przecież wiem , że mnie kochasz, bo ja zawsze kocham z wzajemnością 

    Wczoraj , pewna maluczka osoba imputowała mi , że @Mirelka1965 jest moim guru i o dziwo , pierwszy raz nie pomyliła się w  ocenie mojej osoby  . Dla mnie każdy człowiek , którego  darzę sympatią jest moim guru . Każdy pozytywny człowiek poznany w realu , czy też tu na forum , coś fajnego wnosi do mojego życia i od każdego mogę się czegoś nauczyć . Muszę tylko dodać , że ku mojej radości poznałam i mam wiele takich guru na forum . 

   Piosenkę dedykuję Tobie i całej reszcie moich Gwiazd obojga płci 

 

To teraz oficjalnie możemy już sobie "gurować" ...moje mądre, śliczne, inteligentne...GURU...

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To teraz oficjalnie możemy już sobie "gurować" ...moje mądre, śliczne, inteligentne...GURU...

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To teraz oficjalnie możemy już sobie "gurować" ...moje mądre, śliczne, inteligentne...GURU...

Sruru nie guru ..jakie tango milango byście  wstawily albo na podob ..

..a nie se z dziobkow spijacie 

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Sruru nie guru ..jakie tango milango byście  wstawily albo na podob ..

..a nie se z dziobkow spijacie 

Masz coś mądrzejszego niz  milonga

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Masz coś mądrzejszego niz  milonga

 

Tango milango miało być ...nie milonga ....Tiaaa ...a teraz , przy dr .to se mogę przesłuchać ..ojojoj !....Przy dr. to ja sobie nucę " allelujaaaa ....allelujaaa...alllelujaaaa...alllelujaaaa ".

i moj ulobiony uklad

11 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Sruru nie guru ..jakie tango milango byście  wstawily albo na podob ..

..a nie se z dziobkow spijacie 

voilà

21 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Sruru nie guru ..jakie tango milango byście  wstawily albo na podob ..

..a nie se z dziobkow spijacie 

Ooooo.....następna GURU się pojawiła.....

Dla wszystkich moich GURU....

Trochę straszny text . Ale bardzo mnie dotyka. A co dotyka to dotyczy. Muzycznie też ok. Ciągle w radiu mi to puszczają 

No cóż. Pan Garrett. Paganini dzisiejszych czasów. Polecam w słuchawkach i głośno. 

Na marginesie; łojciec pana Garretta jest Niemcem, matka Angielką. Matka tańczyła w balecie

Czemu Garrett nosi nazwisko matki, a na oficjalnych teledyskach przewijają się baletnice, to pytanie zostawiam psychiatrom.  Dla mnie gra jak szatan. I to się liczy

28 minut temu, Grzegorz B napisał:

No cóż. Pan Garrett. Paganini dzisiejszych czasów. Polecam w słuchawkach i głośno. 

Na marginesie; łojciec pana Garretta jest Niemcem, matka Angielką. Matka tańczyła w balecie

Czemu Garrett nosi nazwisko matki, a na oficjalnych teledyskach przewijają się baletnice, to pytanie zostawiam psychiatrom.  Dla mnie gra jak szatan. I to się liczy

Ojciec był prawnikiem , więc dla chłopaka o artystycznej duszy to matka była autorytetem . Tatuś pewnie okazywał swoją dezaprobatę dla jego zainteresowań , więc chłopak woli przedstawiać się nazwiskiem kochającej matki . Ot cała analiza 

Pomijając fakt , że jest piekielnie zdolny , to jeszcze cholernik jeden diabelnie przystojny da zu 

No to dajmy mu dziewczynę do kompletu 

18 minut temu, violka napisał:

Ojciec był prawnikiem , więc dla chłopaka o artystycznej duszy to matka była autorytetem . Tatuś pewnie okazywał swoją dezaprobatę dla jego zainteresowań , więc chłopak woli przedstawiać się nazwiskiem kochającej matki . Ot cała analiza 

Pomijając fakt , że jest piekielnie zdolny , to jeszcze cholernik jeden diabelnie przystojny da zu 

No to dajmy mu dziewczynę do kompletu 

 

Wow

A ja wyskoczę z czymś czego lata nie słuchałam. Dzisiaj sobie przypomniałam,ze to lubię i...nadal aktualne

A teraz moj ukochany kawałek. To przez Prince stałam się taka wrzosowa