Zabawy na forach randkowych

ha ha mówi się wyhaczyc albo zgarnąć ha ha

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

ha ha mówi się wyhaczyc albo zgarnąć ha ha

Wyhaczyć???? Rybę czy Raka zgarnąc fortunę z portala? hahahha albo gołodupca,,,hahhaa

ha ha ryby to się łowi ha ha

Teraz to brakuje mi tylko dobrego drinka w ręce i męzczyzny u boku ha ha.Ma wolnę chatę dzisiaj.

59 minut temu, Blondi napisał:

@erika musisz wskoczyć na portal,,jak już stare i do psa musisz mówić ,,to coś nie tak,,, trzeba coś nowego  i młodego  wykręcić,,,

ależ my się kochamy a ja i tak swoje robię@Blondi no przecież dopiero wróciłam z Sanatorium, niech odetchnę od tych chudych kogutów

18 minut temu, erika napisał:

ależ my się kochamy a ja i tak swoje robię@Blondi no przecież dopiero wróciłam z Sanatorium, niech odetchnę od tych chudych kogutów

hahahahhaha nie wytrzymam,,,jesteś bombowa ,,,kokoszka

Coś Wam opiszę z życia portalowego,,

Napisał do mnie facet ,,,cyt,

,, jestem K,,,,,, 67lat wdowiec na emeryturze. Mieszkam 33 lata w Berlinie . chcialbym poznac partnerke z ktora moglbym zyc w spokoju zyczliwosci , poszanowaniu , zaufaniu i milosci. Chcialbym jeszcze kochac i byc kochanym czy to spelni sie zobaczymy . Niby nie tak duzo ale jak dotad mie osiagalne. Jezeli zainteresuje Ciebie te pare slow to prosze odezwij sie bedzie mi niezmiernie milo. pozdrawiam K,,,,"

Ja z grzeczności bo tak jestem wychowana,,odpisałam dla K,,,że ja to się nie nadaję absolutnie na jego partnerkę,,itd, ale życzę mu powodzenia w poszukiwaniach itd, itd, 

więc K,, nie popuscił i odpisał ,,podał nr tel, aby zadzwonić,,bo bardzo by chciał porozmawiać,,,

odpisałam,że w wolnej chwili zadzwonię,,wbilam dzisiaj numer telefonu i jak zobaczylam maskę faceta to o rany boskie,,ale z facetem wnuczka i ta wnuczka taka śliczna ,że postanowilam zadzwonic i te parę słów zamienić z nim , chodz wiem ,że to nie ma sensu,,ale dzwonię,,,bo obiecałam,,,

nie dałam mu dojśc do głosu,,musialam ja się wypowiedzieć,,aby nie tracił nadziei,w poszukiwaniach itd,itd, od razu na wstępie powiedzialam ,,że ja dzwonię,ale jego partnerką nigdy nie będę,,a on ,,dlaczego ja tak od razu z gory skreślam ludzi,,a ja,,że ja to czuje na odległosc" i wiem że dobrze myślę,,ale gadka pomiędzy nami się fajnie toczyła to jakos tak wyszlo ,że zaczeliśmy o seksie na portalu , ale tak ogólnie i co? facet już nie może ,,nie stanie nic u niego,,ale ma język i palce i co ? moje wyczucie jest na odległośc,,a jak,,, ale tak mu się mój głos spodobał i rozmowa ze mną,ze prosił mnie ,czy będzie mógl jeszcze raz zadzwonić do mnie -hahahha  z dziadkami się zadaje telefonicznie,,  nie mogę nigdzie pisać ani dzwonic bo zarażam ich ? czy co!!!

Jestem uprzedzona do Polaków w Niemczech....

3 do mnie napisało i  każdy myślał ł, że jak ma motor, samochód czy mieszkanie to już nic więcej o sobie pisać nie musi... I to mężczyźni w pewnym wieku.

O 14.08.2017 at 22:20, Serenity napisał:

Jestem uprzedzona do Polaków w Niemczech....

3 do mnie napisało i  każdy myślał ł, że jak ma motor, samochód czy mieszkanie to już nic więcej o sobie pisać nie musi... I to mężczyźni w pewnym wieku.

 

Wlaśnie jeden napisał i mu powiedzialam ,że wolę parę słów zamienić telefonicznie niż pisac,,bo widze ,że ja do niego się nie nadaję,,i co słyszę? ,mam ładny dom i pracuję i chce zacisza domowego ,,siedzieć w ogródku i w kwiatkach,,wiadomo ,że ja  do niego nie pasuję,,od razu mu to powiedziałam,,a co mi jego ładny domek ,,niech będzie nawet pałac,,mam swój piękny namiot w Pl,, ale znajdzie kobietę,,bo nie jedna chce ładny dom i ogródek,,i faceta pracującego ,,także rozmowa szybka i na temat i bez pisaniny,, @Serenity to prawda ,że jak ma lepiankę i jakiegoś gracika do jazdy to myśli ,że jest panem i władcą,,to co niektórzy tutaj mają,to mialam to lepsze kilkanascie lat temu,,no ale !!! myślą,że my z Koziej Wólki jesteśmy,,nic nigdy nie widzieliśmy i na niczym się nie znamy,,,hahhaha można nieraz się pośmiac ,,

tak, Polak w Niemczech myśli, że jak się dorobił tam czego to już mu wystarczy palcem kiwnąć, żeby z ojczyzny któraś na kolanach przyleciała.

Dziwne, ale takich 3 panów poznałam, a raczej ich posty i zdjęcia ich dobytku. Nawet o ...seksie nie pisali.. Dziady jedne,,,

7 godzin temu, Serenity napisał:

tak, Polak w Niemczech myśli, że jak się dorobił tam czego to już mu wystarczy palcem kiwnąć, żeby z ojczyzny któraś na kolanach przyleciała.

Dziwne, ale takich 3 panów poznałam, a raczej ich posty i zdjęcia ich dobytku. Nawet o ...seksie nie pisali.. Dziady jedne,,,

ale się uśmialam od rana,,   @Serenity z dziadów,,hahhaha  jesteś też bombowa,,  ale nie jedna na kolanach poleci ,,nie jedna do tej lepianki itd, do reszty majątku jaki pan władca ma,,jest dużo ,,bardzo dużo opiekunek na forach randkowych i mają przerózne cięzkie sytuacje w domu i nie jedna szuka jak zbawienia aby pozostac w De  ,,aby tylko nie wrócic do Pl ,,,także każdy tafi na swojego,,aby tylko takiej jednej czy drugiej bylo lepiej w De jak w Pl,,a reszta co nam do tego,,prawda?

4 godziny temu, Blondi napisał:

bardzo dużo opiekunek na forach randkowych i mają przerózne cięzkie sytuacje w domu i nie jedna szuka jak zbawienia aby pozostac w De

             Wolna kobieta i miałaby się  czepiać się chłopa i to jeszcze  takiego nadętego  materialisty-prostaka, obojętnie Polaka, Niemca czy uchodźcy... ? ze względów  ekonomicznych ? No to już lepiej dalej sobie spokojnie  pracować z demencyjnymi te 24 h.    Chyba, że ktoś ma małe dzieci i żadnego wsparcia i dla nich to zrobi, ale to też ryzyko bardzo duże......tak, życie bywa bardzo ciężkie... Nawet nie ośmielam się oceniać wyborów samotnych matek, ale wolnej osobie nic po takich...Dziadach. A i na starość z daleka od takich ..łaskawców. Nic gorszego jak taki związek na stare lata.

Pisałam ,że na jednym z portali miałam full wiadomosci ,,nawet 100 ,,,nawet od małolatów parę,,,masakra jakaś,,więc nie będe się produkowac do nich wszystkich i usunęłam profil i odetchłam,,po co mi to,,po czorta ,mężaty,w związku,młody ,za stary itd,  za mało nie dobrze ,,za dużo też zle i nie dogodzi się nie raz,,ale jednego sobie zatrzymałam  dobrze mu z oczu patrzy,,hahaha no ten to w ogóle po dwóch zdaniach powiedzial ,że perfekt piszę po niemiecku-głuchy chyba jest i tyle,,,nie ślepy trochę  ale znowu niemiec? nie ,,,chyba tylko do nauki języka bo do niczego więcej ,, jest tyle tych facetów a nie można trafić na swojego,,jeszcze trzeba przebierać jak w ulęgałkach  hahahha ale jest wesoło,,

ha ha i same robaczywki się zdarzają zdrową trafić to prawdziwy cud ha ha

Teraz, jolantapl. napisał:

ha ha i same robaczywki się zdarzają zdrową trafić to prawdziwy cud ha ha

Wiesz ,że po 40 tce zaczynają się robaczywki,,zepsute nieraz od szpiku kości

ha ha i przed 40 taki się trafiają ha ha to czego ty własciwie szukasz? ha ha

              A co do mojej przygody randkowo-internetowej to nie przejdzie już ona w fazę realną, bo oto po 37 dniach codziennych długich pogawędek nastąpiła nagła cisza...i oto jestem już  kobietą porzuconą od równych 3 wieczorów. Nie sądzę, żeby się jeszcze odezwał.

Oj,  w realu to ja raczej porzucam, ale cóż...tym razem On mnie ubiegł.

Nie gryzę się jednak tym jednak  za bardzo. Bo z wiekiem staję się coraz wygodniejsza i choć wiem, że niedobrze samej i niezdrowo to wysiłek dostosowywania się do innych wydaje mi się jednak poważny. Niemniej... Teraz przyznaję sobie  2 tygodnie żałoby i wrócę na forum randkowe, co uważam za swój  obowiązek.

@Serenity może gdzieś jest ,gdzie nie ma zasięgu,,ale dla chcącego nic trudnego,,dlatego nigdy nie wychodz z portalu bo ktoś wyszedł,!,jak będziesz pewna w 100 % to wtedy tak,,,Ale to nic ,,nic straconego bo nabrałas wartosci swoich, nabrałas doświadczenia w rozmowach z facetami, nabrałaś pewności siebie,,przy następnych rozmowach będziesz calkiem inaczej patrzec co na niektóre sprawy,zobaczysz,,ja swojego Niemca spacerowicza dzisiaj pożegnałam,,fajne spacery ,cudowne ale nie widze z nim dalszego mojego życia,,nie widzę,,więc doszlam do wniosku ,,że napisze mi grzecznie i to zrobiłam i nie było wielkiego płaczu,,to są egoisci,,myślą tylko o swoim fiucie ,,chcial mnie przeleciec ale mu sie to nie udalo i się zawiódł,,myślal tylko o swoim fiucie a nie o mnie,,hahahha niech nie myśli ,że polka i taka puszczalska-niech zapomni,,nie jestem z tych,,o nie!!! Także serenity głowa do gory i podziękuj bogu ,że tak się stało bo tak musiało się stac i tyle,,a na Ciebie czeka setka innych fajnych gadaczy randkowych,,,

ale ja mam następnego Niemca-hahahha  czy ktos za mną nadąża ? bo ja sama nie,,jeszcze mam Olbrzyma,,hahaha z Niemcem się spotkam w poniedzialek,,tak się wyrywa do mnie aby mnie zobaczyć,,czy to ja z tych fotek a mi co? niech przyjezdza full km,,,ja chętnie sobie pogadam z nim,,czemu nie? jedno co mnie zastanawia,że bardzo fajnie pisze po niemiecku ,że ja wszystko rozumię ,,jakoś tak gramatycznie dobrze ,,ale co tam,,,zycie toczy się dalej,,następny myśli może na bara bara mnie wyciągnie? to niech zapomni od razu,,jestem taka ,że jeszcze mu napisze ,aby za bardzo się nie rozpędził,,bo ja seksu z pierwszym lepszym nie potrzebuję,,

ale się rozpisałam ,,,

34 minut temu, Blondi napisał:

podziękuj bogu ,że tak się stało bo tak musiało się stac i tyle,,a na Ciebie czeka setka innych fajnych gadaczy randkowych,,,

Dzięki @Blondi za wsparcie, bo się zastanawiam oczywiście : dlaczego ? No pozostanie to zagadką dlaczego straciłam tego gadacza ? Pewnie tak jak piszesz : tak musiało być. Był zresztą dla mnie zbyt ...miejski...zbyt szachowy...za młody...  E tam, sama powinnam była  zerwać.

7 minut temu, Serenity napisał:

Dzięki @Blondi za wsparcie, bo się zastanawiam oczywiście : dlaczego ? No pozostanie to zagadką dlaczego straciłam tego gadacza ? Pewnie tak jak piszesz : tak musiało być. Był zresztą dla mnie zbyt ...miejski...zbyt szachowy...za młody...  E tam, sama powinnam była  zerwać.

     

@Serenity a znając mnie to ja bym zadzwoniła do niego i się spytała ,,prosto z mostu ,o co chodzi,,przecież jesteśmy doroslymi ludzmi a zachowujemy się jak dzieci,,ja nieraz taki telefon wykonałam może w innej sprawie ale wykonałam ,,wyjaśnic sobie to jest bardzo trudne co dla niektórych facetów ,,ja wiem,,ale ja bym spytała ,,prosto z mostu,,co mu sie nie spodobalo ? niech powie ci otwarcie a nie ucieka jak dzidzia mała, tchórze cholerne,,, ale co tam,,nie zasługiwal na Ciebie,,otwieraj okno na świat i na poszukiwania i znowu będziesz miala atrakcje na wieczor ,,poznasz trochę ludzi na odległosć a to też dobre ,,super ,,,

nieraz nawiążemy jakąs znajomośc i nawet sobie nie zdajemy sprawy z jakim czubem nieraz się wyczuje po jakims czasie ,,że ma nie równo pod sufitem a pisze o sobie ,,jestem normalnym"hahahha  w swoim korycie chyba

Nie sztuką jest znależć mężczyznę,który chce iść z nami do łóżka ale sztuką jest znależć takiego ,który chciałby się przy nas budzić w tym łóżku co rano ha ha A ty droga @Serenity przekonałaś się,ze nie w każdym temacie można być expertem a tak serio to głowa do góry dostałaś tylko lekką nauczkę na przyszłość trochę poboli i przejdzie .Pozdrawiam.

@Blondi Ja napisałam ostatniego emaila 4 dni temu. Jemu się nie chce odzywać, a więcej już wiedzieć nie muszę. Nie zadzwonię do niego.

     Ale fakt kto wie kto to był ?

@jolantapl. W tematach randkowych ? ja ekspertem ? kpisz sobie ? Ja tu sama zielona...

 @Blondi chyba jesteśmy obie sobie warte   do mnie jak pierwszy raz przyjechał kogutek, to wcześniej mu zaznaczyłam ,że do domu go nie zapraszam . Podałam oczywiście mój adres . O umówionej godzinie patrze podjeżdża swoim Wohnobilem ,wysiada z auta a ja szybko z domu żeby go przywitać... on dzwoni na domofon , a ja otworzyłam i wlazł do mojego mieszkania  taka byłam stremowana , och jak mu się spodobałam haha .  Zaproponowałam mu tylko kawę i tyle wszystkiego . Miał ochotę mnie przytulić , nic z tego . Zbliża się wieczór i musiał iść spać do swojego Kampera  Na następny dzień pospacerowaliśmy itd  zdecydował wrócić do domu .   Myślałam,że da mi spokój . ..  Szczerze to nie miałam ochoty na żadne randkowania                 A dalej było tak: mam serdeczną przyjaciółkę , która zaczęła mnie przekonywać;  Erika spróbuj , przecież jesteś sama , a może będzie fajnie , przecież ślubu nie musisz brać itd  Posłuchałam   .. i mój stosunek do naszej znajomości się zmienił  Nasza przyjaźń trwa już  8 rok haha zaraz będzie 9 latek.   Początki były trudne , bo na stare lata nikt sobie charakteru nie zmieni   Żeby wszystko się fajnie układało to musi być kompromis, prawda?    A czy jest? nie zawsze,  ale ja mam juz wypróbowany sposób , pakuje się i wracam do domu albo mówię :Ich bin frei und weg von mir!     Ogólnie jestem szczęśliwa, bo tyle co z nim przeżyłam pięknych dni to nikt mi nie zabierze. Jeszcze się pochwalę ,że ma piękną dużą łódź no i cudownego Lobradora to jest nasze kochane dzieckoTakże dziewczyny próbujcie może Wam coś fajnego sie trafi . Ale się rozpisałam ..   Powodzenia i odwagi       

1 minutę temu, Serenity napisał:

@Blondi Ja napisałam ostatniego emaila 4 dni temu. Jemu się nie chce odzywać, a więcej już wiedzieć nie muszę. Nie zadzwonię do niego.

     Ale fakt kto wie kto to był ?

Też prawda ,,,niech się wali,,niech nie myśli,że ktos będzie płakał za nim,,niech się goni,,będzie sam do końca zycia ,,taka prawda,,to są takie typy ,,cięzkie typy,,,

Ake zapachniało mi tutaj     @erika Twoja robota ,,,,

@Serenity przeczytaj uważnie co ja napisała właśnie napisałam ,że widać w tym temacie jesteś zielona.Przeczytaj mój wpis zamieszczony jak założyłaś temat warto czasami posłuchać czyjejś rady szczególnie jak ktoś ma trochę doświadczenia w temacie i na dodatek jest Ci przychylny i dobrze Ci radzi.

@ Serenity  czesto portalowe znajomosci na odleglosc tak sie koncza, bez slowa wyjasnienia. Nie zaluj tylko idz do przodu jak mowi szefowa Blondi. Raz my porzucamy raz nas porzucaja . Samo zycie. Ja mysle ze poznal kogos innego kto go zafascynowal i zniknal .