Skocz do zawartości

Zabawy na forach randkowych


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Serenity Mowiąc o temperamencie, miałam na mysli apetyt na zycie. W sanatorium męzczyzny na zycie nie szukałam i nie szukam. Ci ktorzy byli zainteresowani stałym związkiem, to nudziarze i  safanduły, ktorzy nawet talerza po sobie nie odstawią. Najchętniej siedzieliby w domu przed telewizorem i odpoczywali, będąc wypoczętym. Do męskich prac domowych rączki lewe dwie, a ich dzieci to po prostu 8 cuda świata, podczas kiedy moje jakby niezauważalne. No na takie coś to ja mówie stanowczo nie! Widocznie mam zezowate szczescie :d 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, megy napisał:

ja tez wam powiem ciekawostke z jednego zlecenia u mnie powstala milosc tatus juz nie zyl mamusia w trakcie mojego zlecenia zmarla a synkowi motylek w brzuchu do mnie sie zalegnal i coz jest u mnie tez :d

To mnie  uspokoiłaś tą nieżyjącą mamusią :haha: Kiedyś jadąc w busie , słyszałam opowieść o opiekunce do której pewien niemiecki synek zapałał wielką miłością , co skończyło się ślubem tych dwojga . Choć teraz pewności nie mam czy nie zakończyło się rozwodem , bo owa opiekunka po ślubie nadal opiekowała się swoją podopieczną / teściową , tyle już za darmochę :haha: A mówią , że Niemcy nie potrafią kombinować :szydera:

Ps . Gratuluję znalezienia bratniej duszy i życzę Wam wszystkiego dobrego :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@awe59 Są, ale te niewidoczne dysfunkcje przeważają znacznie na niekorzyść. Duzo bardziej niz u tych z widocznymi dysfunkcjami  :d :d :d . Poza tym chłopy jeżdzą do sanatoriów głownie na kurestwo. Takie jest moje zdanie. Są tez tacy co jeżdzą zeby narzekać, jakie to tam kurestwo jest w tych sanatoriach i pałają oburzeniem , bo nic im się , marudom nie trafia. Narzekają na wszystko, na jedzenie, na zabiegi, na zle ( ich zdaniem ) prowadzenie się innych kuracjuszy i każdemu łatkę przypną. Bardziej niż kuracjuszki. Tak czy tak, byłam w sanatorium 4 razy i kurestwa nie widziałam, oraz nie uprawiałam. Natomiast opowiesci dziwnej tresci, kazdego dnia na papierosie ,otrzymywałam dawkę solidną.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dodzisława Taki, jak ci opisywani powyżej, to też by mnie nie dostał..

   Póki co nie narzekam, Trwaj chwilo ! A dalej się okaże co będzie .

Ale samo to nic nie przyjdzie.Czasem najtrudniej zrezygnować z podejrzliwości.

Pamiętam jak mój miły zapytał : " A czy możesz potraktować mnie poważnie ?" Ciężko mi było.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, violka napisał:

To mnie  uspokoiłaś tą nieżyjącą mamusią :haha: Kiedyś jadąc w busie , słyszałam opowieść o opiekunce do której pewien niemiecki synek zapałał wielką miłością , co skończyło się ślubem tych dwojga . Choć teraz pewności nie mam czy nie zakończyło się rozwodem , bo owa opiekunka po ślubie nadal opiekowała się swoją podopieczną / teściową , tyle już za darmochę :haha: A mówią , że Niemcy nie potrafią kombinować :szydera:

Ps . Gratuluję znalezienia bratniej duszy i życzę Wam wszystkiego dobrego :cmok:

:donos:nie nie ja nie glupia 20 lat tez nie mam dziekuje 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Serenity Wiem. Całkiem powaznie mówiąc, to trudno jest zaufać kolejny raz, jesli miało się złe doświadczenia. Masz dużo racji w tym co piszesz, ale żeby tak własnie postępowac jak zalecasz, to trzeba się po prostu zakochać. Inaczej nie da rady. Związek dwojga ludzi to nie może być zimna kalkulacja. No ale, trzeba po prostu wiedzieć czego się chce i jakie się ma możliwości, aby chcieć. Specyfika naszej pracy, częste i długie nieobecnosci w domu, to nie jest dobra prognoza na jakikolwiek związek. Dlatego albo praca , albo miłość. Na razie wybieram pracę. Tobie natomiast całkiem szczerze życzę , aby wszystko sie ułozylo tak jak byś chciala i aby Twój związek przynosił Ci radość i spełnienie.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Afryka napisał:

Głuchy może być? Tego za sosnę nie idzie zobaczyć i muzyka mu w tańcu nie przeszkadza. :haha:

Z aparatem w uszach czy z watą ? Następna @  sie odezwała....:trele: ma być w miarę przystojny i nie kurdupel. I ma mieć poczucie humoru....może mieć psa :d

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, awe59 napisał:

Z aparatem w uszach czy z watą ? Następna @  sie odezwała....:trele: ma być w miarę przystojny i nie kurdupel. I ma mieć poczucie humoru....może mieć psa :d

Znam jednego, ale kurde on ma kota :szydera:, a i wysoki jest czasem, jak na drabine stanie :szydera:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@awe59 Jasne.....wysoki do nieba , a głupi jak trzeba :d . Ja jestem miłosniczką małych chłopów. Wysocy dla mnie nie istnieją. 176 cm to górna granica :d Niscy mają potencjał no i ten...ten....kreatywność też mają :d nadzwyczajną, oraz poczucie humoru. Przystojniaki to sztywniaki. Wiem co mówie :d .

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dodzisława  Dodziu, pomijając fizyczny aspekt....nie, niski facet jakoś do mnie nie przemawia.....to jeszcze musi mieć odpowiednie spojrzenie....taką głębię....:d, że jak patrzy na Ciebie to ciarki przechodzą....:szydera: rozumiesz o czym mówię ? :haha: no i najważniejsza rzecz....musi mieć móźg....bo najseksowniejszy u faceta jest mózg :d

Co zaś się tyczy potencjału to taki umiarkowany niech sobie będzie...za duży jak jest to facet głupieje, wymyśla jakieś ćwiczenia, burze mózgu, sporty ekstremalne, ogrody na dachu....no podnosi ciśnienie na każdym kroku...:szydera: i uwierz mi, wiem co mówię.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 13.05.2019 at 10:30, Dodzisława napisał:

@awe59 Jasne.....wysoki do nieba , a głupi jak trzeba :d . Ja jestem miłosniczką małych chłopów. Wysocy dla mnie nie istnieją. 176 cm to górna granica :d Niscy mają potencjał no i ten...ten....kreatywność też mają :d nadzwyczajną, oraz poczucie humoru. Przystojniaki to sztywniaki. Wiem co mówie :d .

jestem wyższy,nie mam potencjału? kreatywności?poczucia humoru?:lanie:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...