Skocz do zawartości

Czy bez znajomości języka jest szansa na pracę?


Gość Magda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jak w temacie. Proszę o odpowiedzi od osób dobrze orientujących się w realiach pracy w Niecmczech.

pozdrawiam.

m.

Jeśli już to po znajomości. Moja znajoma jeździła przez lata do polskiej rodziny do de. Wiec jezyk jej nie byl potrzebny i nawet sie go nie uczyla. Jej wszystko pasowalo, rodzina sie cieszyla, ze rodaczka u nich pracuje. Ale jak babcia zmarła to ona została na lodzie i juz pracy w De nie znalazla niestety i wrocila do spożywczaka bodajze w polsce i znów bidna ledwo wiąże koniec z końcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w temacie. Proszę o odpowiedzi od osób dobrze orientujących się w realiach pracy w Niecmczech.

pozdrawiam.

m.

A czy ty dla chorej matki zatrudniłabyś angielkę mówiącą po polsku czy po angielsku? Trzeba nauczyć się języka, bo komunikujemy się w niemczech nie tylko z dziadkami ale także ich rodzinami a o codziennej wizycie w sklepie czy na poczcie nawet nie wspominam choć w tych dwóch przypadkach można sobie jeszcze poradzić. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w temacie. Proszę o odpowiedzi od osób dobrze orientujących się w realiach pracy w Niecmczech.

pozdrawiam.

m.

A czy ty dla chorej matki zatrudniłabyś angielkę mówiącą po polsku czy po angielsku? Trzeba nauczyć się języka, bo komunikujemy się w niemczech nie tylko z dziadkami ale także ich rodzinami a o codziennej wizycie w sklepie czy na poczcie nawet nie wspominam choć w tych dwóch przypadkach można sobie jeszcze poradzić. Pozdrawiam.

ahahahahaha. Dawno tak się nie usmiałam. Ja już też mam dosyć pytań czy bez języka można jechać. Dziewczynye nie można. Kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w temacie. Proszę o odpowiedzi od osób dobrze orientujących się w realiach pracy w Niecmczech.

pozdrawiam.

m.

A jak Magdo chcesz rozmawiać z rodziną podopiecznej i samą podopieczną? Skąd będzie wiedziała czy babcia nie potrzebuje konsultacji z lekarzem? Przestańcie wierzyć w to, ze bez języka dacie radę. Nawet jeżeli ktoś się na to zgodzi to szybko zmieni zdanie, bo się nie da i wiem o piszę. Ale życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w temacie. Proszę o odpowiedzi od osób dobrze orientujących się w realiach pracy w Niecmczech.

pozdrawiam.

m.

Jeśli już to po znajomości. Moja znajoma jeździła przez lata do polskiej rodziny do de. Wiec jezyk jej nie byl potrzebny i nawet sie go nie uczyla. Jej wszystko pasowalo, rodzina sie cieszyla, ze rodaczka u nich pracuje. Ale jak babcia zmarła to ona została na lodzie i juz pracy w De nie znalazla niestety i wrocila do spożywczaka bodajze w polsce i znów bidna ledwo wiąże koniec z końcem.

i to jest właśnie problem. Ja zawsze w niemczech douczam się i pracuję nad językiem a inni myślą, ze juz nie trzeba. Dzięki temu mój język się polepszył i w swojej agencji dostałam podwyżkę. Trzeba się uczyć!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w temacie. Proszę o odpowiedzi od osób dobrze orientujących się w realiach pracy w Niecmczech.

pozdrawiam.

m.

A jak Magdo chcesz rozmawiać z rodziną podopiecznej i samą podopieczną? Skąd będzie wiedziała czy babcia nie potrzebuje konsultacji z lekarzem? Przestańcie wierzyć w to, ze bez języka dacie radę. Nawet jeżeli ktoś się na to zgodzi to szybko zmieni zdanie, bo się nie da i wiem o piszę. Ale życzę powodzenia.

No i o to właśnie chodzi... prace może i sie znajdzie, ale raz - to ryzyko, dwa mozna ją jesczze szybciej stracić, a to nie o to chodzi żeby jeździć tam i we w tę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zadwać pytania "czy da się bez języka" zadawajcie pytanie jak i gdzie się go nauczyc. To da Wam więcej, po co tracić czas na pierdoły. Jak chcecie wyjechać do pracy do de to trzeba sie wykazać czymś, bo osób znających niemiecki jest duzo, konkurencja jest niemała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moja koleżanka nie zna języka, ale chciała zarabiać tyle co ja i uparła się znajdzie agencję, którą ja zatrudni. Obdzowniła ich 20!!!! Tylko 2 zaoferowały jej kurs a reszta podziękowała. Na kurs nie poszła, bo trwał rok i wymagali lojalki. Język to podstawa i nie ma sensu dyskutować. Chyba, że pojadziesz tak jak ktoś tu już napisał do rodziny znającej polski język.

monika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemieckie rodziny są coraz bardzo świadome tego czego oczekują mam takie wrażenie. Troche inaczej niż kilka lat temu, wtedy było łatwiej znaleźc prace bez języka mam takie wrażenie, które wynika z doświadczenia mojego i znajomych. Teraz dokładnie wiedzą za co płacą, a po co im kobieta która się z nimi nie dogada. Sami też nie chcielibyśmy żeby pracował u nas ktoś kto ni w zab po polsku nie potrafi. Niestety... ja wiem, że jest masa osób które chciały by do opieki bo może i mają doświadczenie, chcą zarabiać kilka tysięcy, ale języka brak - sama kiedyś do takich osób należałam. Polecam jednak poduczyć się. To na prawde da sie zrobić, ja sama dałam radę więc polecam każdemu. Samodyscyplina i zaparcie i nawet w wieku 40-50 lat wejdzie do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie da rady. Przynajmniej podstawy trzeba znać, jak nie więcej. Nie odważyłabym się pojechac do obcego kraju bez języka... podziwiam tych, co tak robią...

A ja nie podziwiam bo uważam to za - nie obrażając nikogo - głupotę. To jak rzucenie się w paszczę lwa, jako opiekunka przeważnie robimy różne rzeczy - zakupy, lekarz, poczta, goście - trzeba się umieć dogadac. Można narobić sobie tylko problemow jadąc bez języka i w dodatkui narazic na niebezpieczenstwo podopiecznych - co jak cos sie stanie i trzeba bedzie wezwac pomoc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maria lojalka - czyli, że zobowiązujesz się do wyjazdu z tą konkretną agencją po skończonym kursie. Jak płaca kurs to potem chcą mieć pewnośc, że ta inwestycja im się opłaci. Wiele firm tak robi nie tylko opiekuńczych. Mój syn miał pracowac w banku. Na początku przeszedł szkolenie (drogie, za które nic nie płacił) a potem przez określony czas musiał u nich pracowac. Nic fajnego bo w ciemno sie zgadzasz, jak Ci sie nie spodoba to po ptokach, chyba, że zapłaciłby za kurs a to duża suma była i nie było o tym mowy. Ja bym się wystrzegała raczej czegoś takiego, ale jak kogos nie stac na kurs to moze to byc jakies wyjcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobity uczcie się języka! bez niego nawet jak znajdziecie pracę będzie wam w de bardzo ciężko! Nie trzeba umieć perfekt żeby wyjechać, al;e nie mówcie, że nie dacie rady sie nauczyć, jeśli nawet nie próbowałyście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam agencję, która pomagają w nauce. Dostarczają materiałów, żeby chociaż załapać podstawy. Wiąże się to oczywiście z przeciągnięciem się wyjazdu i zobowiązania się że będzie się pracowało u danej rodziny przez 3 miesiące - uważam że to niezbyt wygórowane wymagania.

Gdy się zgłosiłam do tej agencji w ogóle nie znałam niemieckiego, ale po 2 miesiącach samodzielnej nauki udało mi się wyjechać i jestem bardzo zadowolona.

Jeśli ktoś jest zainteresowany, piszcie to dam namiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam agencję, która pomagają w nauce. Dostarczają materiałów, żeby chociaż załapać podstawy. Wiąże się to oczywiście z przeciągnięciem się wyjazdu i zobowiązania się że będzie się pracowało u danej rodziny przez 3 miesiące - uważam że to niezbyt wygórowane wymagania.

Gdy się zgłosiłam do tej agencji w ogóle nie znałam niemieckiego, ale po 2 miesiącach samodzielnej nauki udało mi się wyjechać i jestem bardzo zadowolona.

Jeśli ktoś jest zainteresowany, piszcie to dam namiar.

   RZECZ JASNA W KOŃCU z tego żyją   ....tylko koleżanka zapomniała napisać,że nie robią tego za darmo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jest bardzo dużo kobiet i mężczyzn nie znających języka niemieckiego ,ale jakby się trafiła robota za granicą to pierwsi by byli na liscie,nikt nie zdaje sobie sprawy jak jest ciężko gdy znajdzie się w gronie niemców i nic nie rozumie.I wtedy dopiero się zaczyna problem,

Ale mamy takie czasy w Polsce ,że dużo ludzi wyjeżdza znając 2-3 wyrazy po niemiecku i są tacy co intensywnie się uczą będąc już w niemczech,są tacy co przesiedzą nawet 2-3 lata z tymi dwoma wyrazami i jak tacy dali sobie radę? jak siedzą i pracują tzn. że nie jest tak zle.

Odważny spróbuje ,zdecydowany na zarobek tez spróbuje ,także nieraz wystarczy stanowczo coś postanowić i realizowac cel i nie jednemu się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pośrednictwo http://eurocare.com.pl/ wymagało znajomości języka niemieckiego w stopniu komunikatywnym. W razie nie posiadania takich umiejętności oferowało kurs językowy, który pozwolił mi na systematyczne utrwalanie słownictwa. Z tej platformy korzystałam również będąc na zleceniu i jak na moje oko bardzo dobrze sobie poradziłam. Niedługo jadę po raz kolejny, ale już w inne miejsce, do Stuttgartu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz stawki zaczynają się od 700-900 euro.Ja jechałam pierwszy raz bez znajomości stawka była taka pośrodku tego co napisałam.Chociaż widziałam ostatnio i takie oferty za 1000euro miesięcznie ale był to czas świąteczno -noworoczny.Na taki oferty trudno się załapać i są to przeważnie oferty od zaraz więc zależy czy ktoś jest dyspozycyjny.Oferty z podstawową znajomością to wynagrodzenie nawet 1200euro więc warto się nauczyć chociaż podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...