Ogłoszenia drobne. Korzystacie ?

Nieraz zaglądam na ebay i tam przeglądam kleineanzeigen.

Oczywiście, najchętniej zum Verschenken - gratisy,

ale czasem - zwłaszcza w większych miastach znajdowałam okazje po kilka euro. Kiedyż załadowałam się elektrycznymi geretami tak, że ledwo zajechałam do Polski a i tak kazali w busie zapłacić 20 euro za moje pakunki ) ale było warto. Prezentów mi starczyło dla wszystkich znajomych. Ostatnio tu gdzie jestem to posucha jakaś, albo już mi nic nie potrzeba ?

Trzeba wiedzieć co się szuka i sprawdzać na bieżąco.

Dziś np mi się te   puzzle bardzo spodobały :

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/verschiedene-puzzle-motiv-sonnenuntergang/609820106-187-8473

Jeśli ktoś nie zna strony to polecam i piszcie co znajdziecie !

i wpisujcie inne strony jeśli znacie.

Chodziłam tutaj w De z rodziną PDP na Flumarki,ale ceny były z kosmosu,starocie jakich mało i wycenione tak ,że w Polsce nowe się kupi,,więc nigdy nic nie kupiłam,,ale kiedyś szukałam dla wnuczki sukienek na przebieranie się w domu,więc wyszukałam sliczną różową sukienkę za 9zł na 

olx.pl -sukienka super jak nowa,ale też nie jedną super zabawkę tam kupiłam ,,większośc rzeczy dla dzieci z zabawek to trafiłam za małe pieniądze z olx. teraz nic nie potrzebuję ,więc nawet nie szukam, jeszcze jak coś kupuję z kosmetyków np, z revlona to  na allegro, ciuchy? jak szukam bluzki jakies to tak przetrzepie ten internet ,że znajdę i staram się ,aby te zakupy jednak robić na allegro,z tego względu ,że płatności idą przez Payu ,mam potwierdzenie zapłaty i w razie co ,można reklamowac.

Na olx to cały czas siedzę. A tu w Niemczech to już z obowiązku sprawdzam co sprzedają w pobliżu. Latami zajmowałam się handlem i przyzwyczajenie zostało.

        Ale szału to nie ma, choć okazje się trafiają. Zwłaszcza odzież dziecięca.

Mi się  bardzo ale to bardzo dużo udało sprzedac na olx, robiłam czystkę w domu,porządki na całego,,co nie wstawiłam do sprzedania ,to się sprzedawało i do tej pory sprzedaję ,,nawet tu będac w De mam pod kontrolą,,w domu tylko pakują i poszło do ludzi dalej,,,zawsze mówię ,,że dany towar musi trafić na swojego kupca i nieraz czeka się ,ale się sprzeda,,,

23 godzin temu, Serenity napisał:

Nieraz zaglądam na ebay i tam przeglądam kleineanzeigen.

Oczywiście, najchętniej zum Verschenken - gratisy,

ale czasem - zwłaszcza w większych miastach znajdowałam okazje po kilka euro. Kiedyż załadowałam się elektrycznymi geretami tak, że ledwo zajechałam do Polski a i tak kazali w busie zapłacić 20 euro za moje pakunki ) ale było warto. Prezentów mi starczyło dla wszystkich znajomych. Ostatnio tu gdzie jestem to posucha jakaś, albo już mi nic nie potrzeba ?

Trzeba wiedzieć co się szuka i sprawdzać na bieżąco.

Dziś np mi się te   puzzle bardzo spodobały :

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/verschiedene-puzzle-motiv-sonnenuntergang/609820106-187-8473

Jeśli ktoś nie zna strony to polecam i piszcie co znajdziecie !

i wpisujcie inne strony jeśli znacie.

@Serenity jak dokonujesz płatności, przy zakupach internetowych w Niemczech. Płacisz  przez paypal, czy masz karte kredytową?  

22 minut temu, LENA_57 napisał:

@Serenity jak dokonujesz płatności, przy zakupach internetowych w Niemczech. Płacisz  przez paypal, czy masz karte kredytową?  

Nie kupuje nic przez Internet w Niemczech, jedynie książki, ale to załatwia mi koleżanka ( tania sprawa z przesyłką ).

Pisałam o zakupach w rzeczywistości, w pobliżu miejsca pracy, drobnych ogłoszeniach. To są rzeczy używane i lepiej je zobaczyć i  często okazuje się, że oferowane są jeszcze inne rzeczy przez sprzedających.

Ja kupowałam w Niemczech przez internet. Kiedys miałam karte kredytową, ale zrezygnowałam, za wysokie opłaty bankowe. 

Iinym razem zamówilam sobie kilka rzeczy przez internet na "Amazon", przelew zrobiła córka PDP, chcialam jej oddac pieniądze, ale zrobila mi prezent. 

 Najfajniejsze spodnie kupiłam sobie na wyprzedażach w Zurichu, "Cambio" za pół ceny. 

W Bremen i Koloni też są fajne ciuchy, w Centrum Handlowym. Na Bawarii ciuchy strasznie drogie, choć kiedyś kupiłam sobie kurtkę zimową, przeceniona kosztowala 280 euro, wiec też nie była tania, ale jest super ciepła i praktyczna. 

Używanych rzeczy zazwyczaj nie kupuję, chyba że gdzieś trafię na dobry second hand. 

O własnie znalazłam:

Second Hand Onlineshop.

http://www.ubup.com/index.html?geschlecht=Damen&hauptkategorie=Jacke und Mantel&filterfehler=1&gclid=CLK90afrgNMCFeQW0wodYo0JkA

@LENA_57 nowych rzeczy - odzieży  - nie kupuje nigdy w Niemczech dla zasady.

W Polsce to samo i na miejscu i tam się ubieram. Pracowałam długo w handlu i również odzieżowym i tę samą jakość w Polsce można znależć za znacznie niższą cenę, choć w wielu miastach na plan pierwszy wysuwa się taniochę.

        W Niemczech można jedynie kupić coś z drugiej ręki, ale to wymaga czasu i zachodu.

Ale okazje się trafiają.

@Serenity, to wpisz w mapy google, Second Hand i nazwę miasta gdzie jesteś i tam ci pokaże gdzie są sklepy z odzieżą używaną. 

Ja tak znajduje każdy sklep, nawet sklepy spożywcze. 

                   Prywatne oferty są ciekawsze, A sklep musi na siebie zarobić i na klienta. Niektóre tu kiepsko  wyglądają.  Zwłaszcza Caritas. Nawet się dziwiłam, że w ogóle funkcjonują.  a jest tego też niewiele.

             Ogólnie, ja jednak nie biegam tu wcale  po sklepach, szkoda mi  czasu. Po prostu, sprawdzam co  najbliżej  z prywatnych ofert jest ciekawe.  I gratisów trochę wywiozłam.  Nie ma opcji, żeby w promieniu 5 km nikt nic nie sprzedawał. A jak się zapuka to i potarować się można.