Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Oszczędności na stellach!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteśmy w przeróżnych miejscach i w przeróżnych domach i mieszkaniach,w każdym miejscu ,coś się znajdzie ,typu -musimy  oszczędzać,,są to słowa naszych PDP,,,u jednych oszczędza się na jedzeniu,,u drugich na centralnym ogrzewaniu,u innych na wodzie,jeszcze u innych na praniu,na elektryce itd.itd.Ja w jednym miejscu w zasadzie nie słyszałam o oszczędności ,,nie,przepraszam było,,oszczędnośc jak płacić najmniej agencji,,najlepiej jak przyjedzie zero języka w gębie i zapłacic połowę agencji,,,ale co do innych oszczędności to w domu można było szaleć na maxa,,,w innym miejscu PDP bardzo oszczędzał na wszystkim,,jedzenie było i to dużo,,ale na centralnym tak zaoszczędził ,że całe piętro zamknął a opiekunkę obok siebie usadowił aby mieć na oku,,bardzo oszczędzał na leczenie swoje,,,żadnych terapi bo trzeba zapłacić,,a on musi auto wnuczkowi kupic,,,ale prądu i wody było na maxa,,wiem ,że u każdego z Was jakaś taka oszczędnośc występuje na stellach,,więc podzielcie się swoimi spostrzeżeniami...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bylam na ostatnim zleceniu to pdp tak oszczedzala na wodzie ze az strach!! Dam moze przyklad: zmywarka raz na tydzien, reszta w misce z woda, jesli pralam swoje raz na tydzien to byl " dym", zmiana poscieli raz na 2 tyg.," dym" z recznikami to samo. Pdp oszczedzala do tego stopnia ze np: jesli zostalo jej troche w kubeczku wody to przelewala z jednego do drugiego i zbierala! Ale dalam rade i robilam po swojemu, pomocna okazala sie rodzina pdp! Pozdrawiam:święty::o!! Tablet mi swiroje ha,ha,:o;):hahaha:!!!

Spoiler

:o:(;)

Spoiler
Spoiler

:płacz::hahaha::rozpacz:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Blondi świetny temat. 

Ja najczęściej spotykałam się na stellach z oszczędzaniem, na ogrzewaniu i na wodzie. Na jedzeniu też.  Tutaj gdzie jestem właściwie nie oszczędza się na niczym - niewiele jest takich miejsc.  W domu cieplutko. Nikt nie stoi nade mną i nie patrzy jak zmywam naczynia, jednak w większości korzystam ze zmywarki. Jem ile chcę, piję kawy ile chcę.  To naprawde rzadkość. Dziś byłam na zakupach i wydałam 80 euro (warzywa, owoce, orzechy, ciasto, śmietana, masło, dżemy, miód ) a jutro znów musze jechać do rzeźnika po świeże mięso. Tu nawet dwa razy w tygodniu kupuję cięte kwiaty do wazonów. 

Pamiętam swoją pierwszą pracę. Tam się oszczędzało na wszystkim. W domu zimno i głodno. 

Byłam też w miejscu gdzie naczynia się myło raz dziennie, bo wody szkoda. Po posiłku przecierało się kubki i talerze wilgotną szmatką a zmywanie w misce dopiero po obiedzie. 

Wykąpać się można było raz w tygodniu. Codzienne mycie, to było przecieranie ciała mokrą myjką. To było dla mnie straszne. 

Najczęsciej bywało tak, że pokój opiekunki był zimny niedogrzany. Nie raz spałam w dresach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i nie wierzę ,że mycie naczyń w misce ,:płacz:,,ale już słyszałam z opowiadań ,że mycie w misce jest dalej modne,,,

@[email protected] teraz dałaś mi do myślenia,,bo ja pół szklanki wody i wylewam ,,ale narazie tutaj gdzie jestem teraz ,babcia może nie ma luksusów,ale narazie nic nie mówi,,muszę wylewać w razie co jak jej nie będzie,,,:płacz:

@LENA_57 to teraz Ty masz luksusy,,masz porównanie :święty:,,ludzie ,gdzie nas wysyłają w miejsca gdzie raz na tydzień można się umyc? i tego też sobie nie wyobrażam,,albo zimny pokój,,,tylko :rozpacz: za jakie grzechy musimy przebywać w tak ciężkich warunkach,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimno i śmierdzielem być, a fuuj. To ja chyba damusia jestem ale sobie nie wyobrażam by życ w takich warunkach. Harcerskie obozy przetrwania mam już za sobą!! Osobiście bym przez płot nawet dyla dała wcześniej informując agencję, że nie tak się umawiałam ;) 

Ah doceniam co mam.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, LENA_57 napisał:

@ Blondi świetny temat. 

Ja najczęściej spotykałam się na stellach z oszczędzaniem, na ogrzewaniu i na wodzie. Na jedzeniu też.  Tutaj gdzie jestem właściwie nie oszczędza się na niczym - niewiele jest takich miejsc.  W domu cieplutko. Nikt nie stoi nade mną i nie patrzy jak zmywam naczynia, jednak w większości korzystam ze zmywarki. Jem ile chcę, piję kawy ile chcę.  To naprawde rzadkość. Dziś byłam na zakupach i wydałam 80 euro (warzywa, owoce, orzechy, ciasto, śmietana, masło, dżemy, miód ) a jutro znów musze jechać do rzeźnika po świeże mięso. Tu nawet dwa razy w tygodniu kupuję cięte kwiaty do wazonów. 

Pamiętam swoją pierwszą pracę. Tam się oszczędzało na wszystkim. W domu zimno i głodno. 

Byłam też w miejscu gdzie naczynia się myło raz dziennie, bo wody szkoda. Po posiłku przecierało się kubki i talerze wilgotną szmatką a zmywanie w misce dopiero po obiedzie. 

Wykąpać się można było raz w tygodniu. Codzienne mycie, to było przecieranie ciała mokrą myjką. To było dla mnie straszne. 

Najczęsciej bywało tak, że pokój opiekunki był zimny niedogrzany. Nie raz spałam w dresach. 

 

stare babcie juz zapomniały jak w młodszym wieku miało się okres i hormony inaczej-bardziej kobieco ;) - pracowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też doceniam co mam,,naprawdę,,,:hahaha: w takich ciężkich warunkach można wytrwać tydzień i ani godziny dłużej,,gdzieś czytałam ,że warunków nie było u PDP i mieszkała opiekunka w hotelu,,tak powinno być,,nie jesteśmy bydłem do jasnej ciasnej,,,tylko cywilizowanymi ludzmi,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Blondi napisał:

Was jakaś taka oszczędnośc występuje na stellach,,więc podzielcie się swoimi spostrzeżeniami...:)

Zawsze powtarzam, że najczęściej problemem nie jest klient, tylko jego rodzina! Owszem, starsi Niemcy nawykli do oszczędzania od małego. Na prądzie, wodzie, może trochę na jedzeniu, chociaż większość z nich jadała skromnie. Najczęściej rodzina widzi jak tracimy i przejadamy ich pieniądze które odziedziczą! :p I im bogatsi, tym gorsi. Pdp odkręca ogrzewanie, bo mu zimno - syn codziennie zakręca bo to dużo kosztuje...:p Potem siedzą nad paragonami co i za ile kupujesz... Za dużo tych miejsc było żeby opowiadać o prawie każdym, na której było jakieś ale! Nawet w jednym miejscu mogłem gotować obiad na kuchni elektrycznej na 1. Jak mąż przytomnie zabrał żonę z kuchni to jedliśmy o czasie...:p

A z drugiej strony uderzmy się w piersi. Ilu z nas traktuje korzystanie z prądu, wody itp traktuje po luzacku - bo za to nie płacę! Nie mówię, żeby się nie myć:d, ale róbmy to jak pdp nie patrzy. Wyłączajmy prąd jak wychodzimy, oszczędzajmy wodę, nie marnujmy żywności. Czego oczy nie widzą - tego sercu nie żal!:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:płacz:@kris czytam i śmiać mi się zachciało ,bo jakbym widziała już to na poprzednich stellach,,,odkręcanie i zakręcanie centralnego,,no i te rachunki potem i płacz i rozpacz:płacz:

o rodzince też dobrze napisałeś,,bo tak jest ,też to zauważyłam,,,synki,córeczki ,synowe non stop na konto zaglądali,,ile babcia ma,,wyliczona suma na życie ,czyli jedzenie,ale w tej sumie i środki czystości i leki i inne niespodziewane wydatki,,,ale ja akurat z tą babcią nie miałam problemu,,czemu? bo kupowalam jej ulubione słodycze i owoce,,więc kasa zawsze dla mnie na zakupy była,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wielu pdp i rodziny starają się oszczędzać w sposób przesadny. Z wodą, z ogrzewaniem itd. Tak sobie myślę, że to przesadne oszczędzanie mogło być źródłem dobrobytu Niemców, hmm. Ale chora jest ta przesadna oszczędność, szokujące są przedstawiane wyżej w postach przykłady... Też oszczędzam, ale w racjonalny sposób, czy tu,czy w PL, dokręcając np. kurki od wody, gasząc zbędne oświetlenie itp. Nie wyobrażam sobie jednak sytuacji , żeby, czy tu, czy w PL, myć naczynia w małej ilości wody, albo naczynia ścierką wycierać, albo kąpać się co tydzień. W Polsce też stykałem się z różną postawą znajomych... zimą ogrzewanie na 1., siedzieli w wełnianych swetrach,a potem chełpili się,ile to oni zwrotu dostali za centralne...tylko nikt się nie przyznał, ile stracił na leki z powodu przeziębienia,grypy itd. Tak samo z wodą....itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Tak sobie tutaj czytam i w czesci zgadzam sie na oszczednosc, ale powiedzmy sobie szczerze ze niektore przypadki sa extremalne!!! Co do rodzinek pdp to one nas wykorzystoja, bo jest takie dziwne przekonanie ze jestesmy na ich lasce!!!! Mysla czesto- moze wyszlysmy z jaskini !!! Dam maly przyklad: jak zaczelam troszke opowiadac o sobie, ze mam psa goldena i mieszkam na 80 mc z przyszlym to oczy pdp musielibyscie zobaczyc!!! Sama nie wiem co oni o nas mysla!!! Zgroza!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] dlatego nawet nie zaczynam opowiadać o sobie i co mam ,,bo by też na dobre mi to nie wyszło,a po drugie ,nie wszyscy są ciekawscy i bardzo dobrze,,niech będzie jak jest,,u mnie zawsze to wyglada tak,,PDP myslą,przyjechała dama ,pazurki wymalowane,ubrana nie do sprzątania czy gotowania,,a dopiero na następne dni  wychodzi ,że ja jestem do wszystkiego ,a że czystośc lubię to i w kuchni rządzę  :hahaha: gdzie do tej pory babcia sama rządziła w garach,,,:płacz:

Ja chcę zawsze fajnie trafić :płacz::hahaha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o mowieniu wszystkigo i wyglad tulko o to ze oni mysla ,ze niektorzy maja nas za 'glupcow', a na to nie pozwole! To moja opinia a tu chodzi o oszczednosci! Wlasnie dlatego probuja na nas zaoszczedzic! :p

Spoiler

:hahaha::hahaha:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 minut temu, [email protected] napisał:

Nie chodzi o mowieniu wszystkigo i wyglad tulko o to ze oni mysla ,ze niektorzy maja nas za 'glupcow', a na to nie pozwole! To moja opinia a tu chodzi o oszczednosci! Wlasnie dlatego probuja na nas zaoszczedzic! :p

  Pokaż ukrytą zawartość

:hahaha::hahaha:

 

A to prawda ,że oni myślą ,że my pracując jako opiekunki to prawie jak wygnane z kraju na roboty do Niemiec,,myślą ,że my już z takiej bidy pochodzimy ,że jak wody do mycia nie będzie za dużo,to też sobie poradzimy bo myślą,że w Polsce w ogóle wody nie ma:hahaha:albo stać nas nie było na tą wodę,,,róznie myślą,,:płacz: Nie dać się!!!!!!!  

sami się myją jak koty,to nie znaczy ,że my się tak będziemy myć:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczędzanie na wodzie,zwłaszcza przy myciu i spłukiwaniu toalety.Jedzenie tez się nie może marnować,nawet jeśli zaczyna wyglądać nieciekawie.Przykład:sprzątamy dzisiaj lodówkę i kilka rzeczy było zdecydowanie do wyrzucienia(i to w trybie natychmiastowym)"Ty byś tylko wywalała ,a to są PIENIĄDZE"I nieistotne że kawałek mięsa leży w lodówce już tydzień ,że szynka robi się oślizgła i że pół kartonika przecieru pomidorowego jest grubo rok po terminie.

Oczywiście nieistotnym jest że przyjechałam tu dopiero 12 dzi temu...to moja wina że szynka kupione 14 dni temu jeszcze jest niezjedzona...

Co do oszczędności na ogrzewaniu to jeszcze nie mam zdania bo jak na razie jest ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Patrycja781 napisał(a):

Przykład:sprzątamy dzisiaj lodówkę i kilka rzeczy było zdecydowanie do wyrzucienia(i to w trybie natychmiastowym)"Ty byś tylko wywalała ,a to są PIENIĄDZE"I nieistotne że kawałek mięsa leży w lodówce już tydzień ,że szynka robi się oślizgła i że pół kartonika przecieru pomidorowego jest grubo rok po terminie.

To co podać im to? Ja cichaczem wyrzucam lub jak babka węsząca to odkrajam świństwo po sporym kawałku aż do zera i oczywiście nikomu nie daję tylko tak wyrzucam. Uczę żeby nie kupować na zapas bo to zawsze się źle kończy to mi mówią że chcę często biegać po sklepach ŻEBY NIC NIE ROBIĆ. I to też racja  hihihi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...