Skocz do zawartości

Co nas denerwuje u przewoźników?


Gość HanaB
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochani!

Natchnął mnie ten temat

Co nas denerwuje u busiarzy. Ja mam kilka rzeczy takie jak nieinformowanie o spóźnieniu i człowiek siedzi po kilka godzin na walizkach, kiepskie busy, ale najbardziej denerwują mnie kierowcy zajmujący się telefonem i odbieraniem rozmów i tylko się modlę, żeby się udało dojechać całą i zdrową.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Gość HanaB napisał:

Co nas denerwuje u busiarzy. Ja mam kilka rzeczy takie jak nieinformowanie o spóźnieniu i człowiek siedzi po kilka godzin na walizkach, kiepskie busy, ale najbardziej denerwują mnie kierowcy zajmujący się telefonem i odbieraniem rozmów i tylko się modlę, żeby się udało dojechać całą i zdrową.

Jeździłem kiedyś Eurolines, potem Eurobusem, teraz po połączeniu z Sindbad-Eurobus. Karta stałego klienta na wszystkich! :d Jak ktoś kombinuje i chce dojechać pod drzwi - to ma pod drzwi...:d Tu jest rozkład jazdy, W miarę wygodne autobusy!

1 minutę temu, Gość opiekunka napisał:

higiena, higiena i jeszcze raz higiena. Ostatnio mam szczęście do nieświeżych oddechów lub braku kąpieli. Perfumy nie pomogą!

I odległość między pasażerami trochę większa...:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kris napisał:

Jeździłem kiedyś Eurolines, potem Eurobusem, teraz po połączeniu z Sindbad-Eurobus. Karta stałego klienta na wszystkich! :d Jak ktoś kombinuje i chce dojechać pod drzwi - to ma pod drzwi...:d Tu jest rozkład jazdy, W miarę wygodne autobusy!

kris a ktoś tu pytał o nazwy przewoźników? Zarzucasz mi reklamę agencji a sam prowadzisz marketing. Przeczytaj jeszcze raz post hana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kris ja nie kombinuje zawsze jeżdziłam Sindbadem ale tam gdzie jadę teraz Sindbad jest o 3 w nocy i trzeba by było po mnie przyjechać a nie ma kto więc nie mam wyjścia muszę jechać busem chociaż broniłam się przed tym rękami i nogami.:(

Koordynatorowi się nie chce tyłka ruszyć ,żeby po mnie przyjechać a rodzina podobno nie ma jak.Może samochodu nie mają albo co?:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepskie busy to mało powiedziane ,,te busy niektóre to katastrofa,,brud ,piach kurz i jeszcze wszelkie robactwo, a gdzie te wifi czy mozliwośc doładowania telefonu?

Kierowca nie potrafi poinformować ,na ktorą godzinę dojedziemy  tu czy tam, krąży po terenie bez sensu,,szuka ludzi  ,,dziwię się bardzo ,że taki kierowca nie ma zestawu słuchawkowego do rozmów,,bo wisiał cały czas na telefonie i prowadził busa,,,szok,,też w pewnym momencie pomyślałam ,,aby tylko szczęsliwie dojechac i w życiu nigdy więcej z takim przewoznikiem,,,koło mojego miejsca przejeżdzał bardzo blisko,,ale miał wytyczoną trasę przez mądre panie w firmie i pojechał 200km dalej ,,następny szok,dla mnie to jakieś nie porozumienie,nic innego tylko jajo zniesc w takim busie,, każdego pytał o adres i dopiero wpisywał sobie w nawigację  i patrzył jak jechac,,,w pewnym momencie pytam się tego ciołka,,czy Wam się tak opłaca jechac pół Niemiec aby jedną osobę wysadzić? odpowiedz była ,,oczywiście ,że się opłaca ! 

Do granicy mam 3 godziny jazdy ,może nawet mniej a jechalam busem ponad 6 godzin-masakra,,po grzyba mi takie wycieczki i 3 godziny dodatkowego  kręcenia się bez sensu,,,unikać będę jak ognia tych busików,,chyba ,że jeszcze pojadę busikiem ,,ale sama sobie zorganizuje takiego busika ,,bo się wczesniej dokładnie dowiem ile ta moja podróż będzie trwała ,,,oczywiscie nigdy tym przewoznikiem co jechałam raz,,normalne ełnuchy dla mnie:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, jolantapl. napisał:

ja nie kombinuje zawsze jeżdziłam Sindbadem ale tam gdzie jadę teraz Sindbad jest o 3 w nocy i trzeba by było po mnie przyjechać a nie ma kto więc nie mam wyjścia muszę jechać busem chociaż broniłam się przed tym rękami i nogami

Nigdy nie mierzyłem wszystkich jedną miarą! Kiedyś byłem w Berlinie 2 w nocy. Taksówka, rachunek, rodzina oddała ekstra (chyba całe 8€) Tylko zmiennik musiał czuwać całą noc...:p

 

24 minut temu, Blondi napisał:

nikać będę jak ognia tych busików,

Nikt Ci nie powie ile będzie jechał. Będzie odstawiał i zabierał paczki, załatwiał swoje sprawy...:p Kiedyś zmienniczka żony dzwoni do niej. Jestem już 60 km od was, przygotuj coś ciepłego do jedzenia. Przyjechała po 6 godzinach!>:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi ale mnie nastraszyłaś.Dużo słyszałam złego o tych busach dlatego unikałam tego jak ognia a teraz nie mam wyboru .500km jest ode mnie a 9-10 godzin jedzie:(

@kris ja też nie mierzę wszystkich jedną miarą.!Ale do rana czekać nie będę a za 25 km w nocy to trochę drożej by chyba wyszło niż 8 euro i rodzinna nie zaproponowała,że odda za taksówkę:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

@Blondi ale mnie nastraszyłaś.Dużo słyszałam złego o tych busach dlatego unikałam tego jak ognia a teraz nie mam wyboru .500km jest ode mnie a 9-10 godzin jedzie:(

I to mnie przeraża w busach ,,500 km a jedziesz i jedziesz i końca nie widac,,,zaplaconego masz już tego busa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny plusem busów jest dojazd od drzwi do drzwi i nie ma więcej. Człowiek siedzi w puszce uzależniony od paczek i innych jadących a to papierosek kierowcy a to siku i discopolo w radiu. Płaczę i płacę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi nie wiem?ale jeszcze trochę czasu do wyjazdu jest to może nie.Jutro mogę się dowiedzieć .Nawet nie pytałam o te busy na forum bo cały czas myślałam,że Sindbadem pojadę tak jak zwykle.Jak znasz jakiegoś dobrego przewożnika to daj mi namiary może jeszcze nie opłacili z firmy.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Weszłam w opinie o busach i się przeraziłam,,co się dzieje z nimi wszystkimi,,woda sodowa z dobrobytu uderzyła nie jednemu kierowcy do głowy? nawet już narkotyki są u nich widoczne,,,a wifi i tablety to tylko tak piszą dla reklamy i do przyciągnięcia głupków,,ale nie jeden z nas nie ma wyboru i musi jechac busikiem ,,,ja jak jechałam busikiem to z takim lekkim popaprańcem,,,mówię o kierowcy,,,jak już zostaliśmy sami ja i ten popapraniec ,, bo ja  najdalej jechalam z wszystkich to zaczął mi opowiadać gdzie się wybiera teraz ,,a więc ,,w Londynie otworzyli restauracje ,wejscie nago,,są takie zapisy ,że trzeba rezerwować sobie miejsce aby wejsc tam na golasa,,,i ten mały kurdupel kierowca się tam wybiera,,,hahahhaha spojrzalam na te przykurcze i pomyslałam sobie ,,pogieło go równo ,ani wyglądu ani wzrostu ,ani niczego na czym by można było oko zawiesić ,,więc musi się rozebrac aby wszystko pokazac i może ma zajeb....ą pałę?:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Blondi napisał:

 Weszłam w opinie o busach i się przeraziłam,,co się dzieje z nimi wszystkimi,,woda sodowa z dobrobytu uderzyła nie jednemu kierowcy do głowy? nawet już narkotyki są u nich widoczne,,,a wifi i tablety to tylko tak piszą dla reklamy i do przyciągnięcia głupków,,ale nie jeden z nas nie ma wyboru i musi jechac busikiem ,,,ja jak jechałam busikiem to z takim lekkim popaprańcem,,,mówię o kierowcy,,,jak już zostaliśmy sami ja i ten popapraniec ,, bo ja  najdalej jechalam z wszystkich to zaczął mi opowiadać gdzie się wybiera teraz ,,a więc ,,w Londynie otworzyli restauracje ,wejscie nago,,są takie zapisy ,że trzeba rezerwować sobie miejsce aby wejsc tam na golasa,,,i ten mały kurdupel kierowca się tam wybiera,,,hahahhaha spojrzalam na te przykurcze i pomyslałam sobie ,,pogieło go równo ,ani wyglądu ani wzrostu ,ani niczego na czym by można było oko zawiesić ,,więc musi się rozebrac aby wszystko pokazac i może ma zajeb....ą pałę?:hahaha:

Hahahaha,,,jeszcze takiej opini o przewoznikach nie czytalam .:hahaha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowcy busików zachowują się tak jakby wieźli kartofle a nie nie ludzi. Busik z przeciągami, jak się siedzi od brzegu zwłaszcza na siedzeniu za kierowcą, jedna strona ciała sztywnieje z zimna, a głośna muzyka nie pozwala na choćby krótką drzemkę. O ich gustach muzycznych też wolę nie dyskutować, ale to czego oni słuchają trudno muzyką nazwać, raczej jeden wielki łomot bez linii melodycznej. Byłam przeszczęśliwa kiedy podróż dobiegła końca.  Po za tym o mały włos by mnie nie zostawili na stacji. Zdążyłam wyjść odpalić papierosa, nawet zaciągnąć się nie zdążyłam, a ten rusza. Zatrzymał się kiedy zaczęłam walić w karoserie auta. 

W Sindbadzie to informują, przerwa 5 - 10 min, lub nie ma przerwy nie wysiadać a tu ani meee ani beee ani kukuryku. Jak się człowiek grzecznie pyta to nie odpowie i bądź tu mądry. Kierowcy naprawdę zachowują się tak jakby wieźli przedmioty a nie ludzi. 

Najbardziej zadowoleni są ci, co nie mają innego połączenia i te busiki są dla nich jak zbawienie. Poza tym siadając w busie dobrze mieć miejsce dalej od kierowcy, nie słychać muzyki i nie wieje, ale ja nie mam wyboru. Sadzają mnie tam gdzie jest miejsce i nie mam nic do powiedzenia. Firma organizuje przejazd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LENA_57 no może ten barłok w busie można porównac do kopca kartoflanego:hahaha: u mnie głosniki były w tyle,,także nie ma reguły,w każdym busie inaczej może jest,,ale dawały równo,,ogłuchnąc można mieć taki megafon przy uchu,,współczuję tym co siedzieli przy nim,,,dobrze ,że mam ten pyszczek trochę wygadany to chodz nakręcałam co niektórych na jakąkolwiek rozmowę,,bo by było jak w kaplicy -cicho,,no nie tak cicho ,,bo przecież muzyczka kierowcy leciała,,,ale dzięki rozmowom trochę było smiechu ,, dowiedziałam się  o pracy chłopaków,,wypytałam jak bym  była z inspekcji pracy :hahaha: albo ze skarbówki? akurat ze mną jechali nie opiekunowie,,inna branża,,

ale muszę przyznać ,że mały krasnal szybko jechał,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kierowca ok. 30 - stki, raczej nierozmowny a i przez ta niby muzę i tak by nie było słychać.  Z tym pierwszym do granicy dało się nawet pogadać i bus był wygodniejszy, nowszy, bez przeciągów. Reszta pasażerów raczej jechała na pieczarki, mieli wspólny temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...