Rozmowa przy kawie (3)

Na dobranoc mam coś starego , uwielbiam tego aktora  jak ktoś chce jeszcze się pośmiać przed snem to b.proszę Siema ?️

46 minut temu, Wenusia napisał:

Ja też chcem takiego

To se ulep ,pewnie jeszcze na marchewkę liczysz, nie ma tak dobrze  

3 godziny temu, beatrix+ napisał:

CZEKAM aż MI Chloè w dobrej cenie zaproponują. Albo Jadore. 

Ja od dziś kocham maski,.Bo mi przymarzly gluty i ich nie widać 

 

Wooow @Funny ale ladna masecka... .. Niezle tam dzisiaj mrozy byly . Mam nadzieję że zabrałaś się z wszystkimi zakupami bezpiecznie do domu

Godzinę temu, Funny napisał:

Na dobranoc mam coś starego , uwielbiam tego aktora  jak ktoś chce jeszcze się pośmiać przed snem to b.proszę Siema ?️

 

Tyzz go uwielbiam

Godzinę temu, waldiroom napisał:

Wooow @Funny ale ladna masecka... .. Niezle tam dzisiaj mrozy byly . Mam nadzieję że zabrałaś się z wszystkimi zakupami bezpiecznie do domu

@waldiroommałe sprostowanie to nie ja, to nasza @beatrix+prawda że urocza? Posty Ci się pomieszały ze zmęczenia chyba

DojechałamNa początku spanikowałam bo to budynek wielorodzinny,wszędzie już ciemno a nazwiska na dzwonku nie widać.Dzwoniłam do koordynatorki ale to nie godzina żeby odbierać.W końcu zadzwoniliśmy w ciemno i jacyś chłopacy nas pokierowali.Zarówno mama jak i córka mega przemiłe i sympatyczne.Już wiem że córka lubi długo pospać więc poranki będą moje.Dobranoc wszystkim

10 minut temu, Patrycja781 napisał:

DojechałamNa początku spanikowałam bo to budynek wielorodzinny,wszędzie już ciemno a nazwiska na dzwonku nie widać.Dzwoniłam do koordynatorki ale to nie godzina żeby odbierać.W końcu zadzwoniliśmy w ciemno i jacyś chłopacy nas pokierowali.Zarówno mama jak i córka mega przemiłe i sympatyczne.Już wiem że córka lubi długo pospać więc poranki będą moje.Dobranoc wszystkim

@Patrycja781no to super pewnie zmęczona strasznie Śpij spokojnie do jutra

@Funny No wiadomo,choć zasnąć nie mogę.Panie siedzą w salonie i jeszcze rozmawiają

Dzień dobry. Ja przy  już siedzę 

Rodzina mi spać nie dała, a właściwie to mój piesek bo on musi wszystkich wyprawić z domu szczekaniem i gonieniem po schodach w tą i spowrotem 

Coś dzisiaj ciężko mi było wszystkie kosteczki pozbierać do kupy. Nie wiem czy to jakieś bóle reumatyczne związane z pogoda  czy pamiątka po ostatnim zleceniu. Mam nadzieję, że powoli wszystko wróci do normy. 

Za oknem ciemno więc stan pogodowy ciężko określić ale po śniegu już nawet śladu nie ma, i o ile się nie mylę to coś mokrego pada. Nieciekawie. 

Spokojnego dnia Wszystkim życzę 

Dzień dobry  

@Niezapominajka 67kubek w zimowej scenerii postawiła a ja jeszcze w jesiennej bo u nas śniegu jeszcze wcale.... nawet płateczka .Miłego ,spokojnego dnia rodacy

@Funny u mnie tak jak pisałam po śniegu już prawie śladu.nie ma, za to jest mrozno i na niedzielę zapowiadają kolejne opady śniegu. Uwielbiam zimowa scenerie, szczególnie jak siedzę w domu w ciepełku z nosem przyklejonym do szyby . Lubię też jak nos mi trochę przemarznie i policzki zaczerwienia się od mrozu.

3 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Funny u mnie tak jak pisałam po śniegu już prawie śladu.nie ma, za to jest mrozno i na niedzielę zapowiadają kolejne opady śniegu. Uwielbiam zimowa scenerie, szczególnie jak siedzę w domu w ciepełku z nosem przyklejonym do szyby . Lubię też jak nos mi trochę przemarznie i policzki zaczerwienia się od mrozu.

No jasne moje policzki czasem się czerwienią z innego powodu i nie o meno tu chodzi ☺️

5 minut temu, Funny napisał:

No jasne moje policzki czasem się czerwienią z innego powodu i nie o meno tu chodzi ☺️

Niestety ja też cierpię na tą przypadłość 

Za diabla nie da się nad tym zapanować  

9 godzin temu, Funny napisał:

@waldiroommałe sprostowanie to nie ja, to nasza @beatrix+prawda że urocza? Posty Ci się pomieszały ze zmęczenia chyba

Tak... Teraz widzę  

Zmęczenie - faktycznie mnie odcielo. Nie dość że barbarzyńsko wcześnie wstałem... To kierowca jak nowicjusz szarpał ... Hamował gwałtownie nawet pas zmieniał że się po busie latało ... Zero snu w drodze...

wieczorem zajrzałem ... bo jak tu żyć bez „radzi” 

poranna kawa - expresso ze spienionym mlekiem

mniam mniam : wysyłam Wam troszeczkę z pozdrowieniami

@Funny

@beatrix+ podzielam opinie o maseczkach w zimie chronią usta nos ... do sklepu mam wersje light

( siateczka ) 

Matko ludzie czy tu jaka żałoba ?opłakujemy kogoś czy co ? A może porządki świąteczne ?Tak tu cicho że same ogłoszenia o pracy lecą .Knajpy pozamykane ale nam chyba jeszcze stolika i krzeseł do piwnicy nie wynieśli

1 godzinę temu, waldiroom napisał:

Tak... Teraz widzę  

Zmęczenie - faktycznie mnie odcielo. Nie dość że barbarzyńsko wcześnie wstałem... To kierowca jak nowicjusz szarpał ... Hamował gwałtownie nawet pas zmieniał że się po busie latało ... Zero snu w drodze...

wieczorem zajrzałem ... bo jak tu żyć bez „radzi” 

poranna kawa - expresso ze spienionym mlekiem

mniam mniam : wysyłam Wam troszeczkę z pozdrowieniami

@Funny

@beatrix+ podzielam opinie o maseczkach w zimie chronią usta nos ... do sklepu mam wersje light

( siateczka ) 

Dobrze że nie z koronki + szminka czerwona Chociaż na początku pandemii nawet z BH maski robili i z bokserek też ,chyba wypranych

1 minutę temu, Funny napisał:

Dobrze że nie z koronki + szminka czerwona Chociaż na początku pandemii nawet z BH maski robili i z bokserek też ,chyba wypranych

Ja kiedyś sobie siatka na zakupy a raczej taka torba szamaciana zaslonilam usta i nos wyglądałam jak by mnie zeby bolały ale co było robić jak dopiero przed sklepem się zorientowałam, że maseczki nie mam. To był ostatni dzień mojej pracy i ostatnie wyjscie do sklepu i potrzebowałam parę drobiazgów kupić . Trzeba sobie jakoś radzić. Teraz to nie ma problemu bo w kieszeni w kurtce zawsze mam jakąś maseczkę a w lato to można się zapomnieć było bo nie we wszystkim są kieszenie 

9 minut temu, Funny napisał:

Matko ludzie czy tu jaka żałoba ?opłakujemy kogoś czy co ? A może porządki świąteczne ?Tak tu cicho że same ogłoszenia o pracy lecą .Knajpy pozamykane ale nam chyba jeszcze stolika i krzeseł do piwnicy nie wynieśli

Też się zastanawiam Okres przedświąteczny to zawsze taki czas, że ludzie zagonieni są 

Po nicku może trzeba zawołać

Ja w domu a zawsze chwilę znajduje żeby zajrzeć. Dzisiaj mam luz bo wszyscy na rano w pracy . Z piesem moim siedzę i chałupę ogarniam a w miedzyczasie staram się cos skrobnąć na forum 

1 godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Też się zastanawiam Okres przedświąteczny to zawsze taki czas, że ludzie zagonieni są 

Po nicku może trzeba zawołać

Ja w domu a zawsze chwilę znajduje żeby zajrzeć. Dzisiaj mam luz bo wszyscy na rano w pracy . Z piesem moim siedzę i chałupę ogarniam a w miedzyczasie staram się cos skrobnąć na forum

Nic to nie da po nicku, wolałam wczoraj zawsze jest alternatywa @Niezapominajka 67 no nie ? Ale nie chcę tego robić

A ja mam śnieg! Z tej to przyczyny musialam zabrać się za odśnieżanie wjazdu,  żebym mogla autem wyjechać,  psiamać!

Sypie Cały czas,  Możliv ze wieczorem powtórka z rozrywki. 

OBIADEK byl pyszny,  bo Pańcia wymyśliła semieszane warzywa na patelnię,  czyli trochę azjatyckich,  trochę niemieckich. 

Zrobilam do tego pulpety z dodatkiem dunkelcouscous, żeby związało. Ale jestem zdolna,  phi!

23 minut temu, Funny napisał:

Nic to nie da po nicku, wolałam wczoraj zawsze jest alternatywa @Niezapominajka 67 no nie ? Ale nie chcę tego robić

Dla mnie już nie ma alternatywy a fora dla opiekunów może uratować tylko, świeża krew"

24 minut temu, beatrix+ napisał:

A ja mam śnieg! Z tej to przyczyny musialam zabrać się za odśnieżanie wjazdu,  żebym mogla autem wyjechać,  psiamać!

Sypie Cały czas,  Możliv ze wieczorem powtórka z rozrywki. 

OBIADEK byl pyszny,  bo Pańcia wymyśliła semieszane warzywa na patelnię,  czyli trochę azjatyckich,  trochę niemieckich. 

Zrobilam do tego pulpety z dodatkiem dunkelcouscous, żeby związało. Ale jestem zdolna,  phi!

 

Twoje potrawy je się oczami. Chciałabym kiedyś spróbować jak smakują  

18 godzin temu, Funny napisał:

Fajnie by było gdyby

@Heidisię pojawiła i @elf i @Kleopatra

Jestem musiałam od tego miejsca odpocząć. Byłam że dwa razy może, ale stwierdziłam że nie czas i pora by coś napisać. . Pozatym przewartosciowalam swój świat po tym jak otrzymałam pozytywny wynik na Coronkę. A tak ogólnie to siedzę i się uczę z patofizjologii i anatomii. Trzeba się przyłożyć bo zajęcia e learning są o dupepotłuc. 

2 minuty temu, elf napisał:

Jestem musiałam od tego miejsca odpocząć. Byłam że dwa razy może, ale stwierdziłam że nie czas i pora by coś napisać. . Pozatym przewartosciowalam swój świat po tym jak otrzymałam pozytywny wynik na Coronkę. A tak ogólnie to siedzę i się uczę z patofizjologii i anatomii. Trzeba się przyłożyć bo zajęcia e learning są o dupepotłuc. 

Jak się czujesz? Rodzina zdrowa? 

@Niezapominajka 67 dobrze do dziś mam bezobjawowo. Izolatorjum kończy mi się jutro. Mam nadzieję że nic nie wyskoczy. Chodź wszystko może się jeszcze zdarzyć. Jestem w kontakcie z lekarzem, policją i Sanepidem. Chyba przeżyję