Rozmowa przy kawie (3)

43 minut temu, Heidi napisał:

Cześć dzieciaki. 

Matka dziś do domu zjeżdża . 

Życzę  miłego  chwil spędzania.  Buziaki 

Szerokiej drogi

Godzinę temu, Heidi napisał:

Cześć dzieciaki. 

Matka dziś do domu zjeżdża . 

Życzę  miłego  chwil spędzania.  Buziaki 

Szczęśliwej podróży Heidi i zaglądaj do nas 

Dzień dobry słońce było i się zmyło, jajca gotuje bo dopiero zasiadłam do śniadania ,babcia ogarnięta, więc teraz ja.Późno tu jem, ale żołądek się nie buntuje.Milego dnia ludziki  

@Heidia ty nie 10 miałaś jechać?. To się jej stesknilo. Udanych lotów i pilnuj by cie z tych geldow w busie nie okradli?

Jutro będę na półmetku zlecenia. Proszę nadal trzymać kciuki i nie puszczać dopóki nie napisze, że przyjechała zmienniczka 

Dzień dobry 

Dobijamy powoli do końca kolejnego tygodnia 

Udanego dnia 

Zapraszam na  i 

Cześć  banici. 

Melduję,  że Dudek wylądował  z oburzoną miną na twarzy. 

Facet z bla bla cara zamiast 35 Euro  skasował 60. Chciałam mu zapłacić w momencie  startu , a on, że później.  Później to było w połowie drogi . Co  było robić?  W grę wchodziły 2 opcje : albo  jechać  za 60 , albo  wypakować walizki  na parkingu stacji paliwowej w połowie drogi . Polak to  jednak szelma jest .  Powinnam w sumie zgłosić to na bla bla carze, że  oszust jest. Na moje nieszczęście okazało się,  że mieliśmy już w przeszłości ze sobą  kontakt w pracy zawodowej a także będziemy mieć relacje  w przyszłości,   więc  wypada mi odpuścić skargę.  

A ja ostatnio takie podpierdzielilam do bla bla car. Po zamówieniu przejazdu z Hannower poinformował mnie że przejazd będzie kosztował 50E zamiast 35.to zrezygnowałam i  zgłosiłam do bla bla. Facet się tłumaczył że też chce zarobić na kawę. Mówię mu to zarejestruj działalność i płac podatki. Zasada bla bla polega na dzieleniu się kosztami paliwa i autostrad. Jak pozwolimy na takie praktyki  to niedługo będą jeździć by zarabiać.. Pez podatku i  wymaganych pozwoleń.  Uważam @Heidiże źle zrobiłaś nie zgłaszając przejazdu. Ale dobrze ze wreszcie odczepilas się od tych małych busów. Miło że szczęśliwie dojechałaś do domu.. Ja już zdążyłam wyrwać wszystkie możliwe chwasty z ogródka i odpalić Honde Rebel. To co kobietki.. Zapraszam na kawę z kawiarki.

Dzień Dobrywyglada na to że jesień już na całego do nas się wprowadza, Dzis w planach jakiś shoppingtrzeba zaopatrzyc sie w jesienne ciuszki, szafa już przewertowana  i trzeba braki uzupełnić. A później wnusio. rośnie jak na drożdżach chlopak

@Kleopatra niech wnusio rośnie zdrowo  do 185 cm przynajmniej 

@Heidi ja trafiłam na bardzo fajnego kierowcę z bla bla cara. Niby najpierw miało być 185 złotych ale poprosiłam żeby przyjechał po mnie pod dom.Powiedzial, że to będzie kosztowało 55 euro razem ale przejazd miał być do Katowic. W sumie odwożąc mnie pod sam dom nadlozyl 120 km i już więcej ceny nie podniósł. Jak dojechaliśmy pod dom to poprosił tylko czy mogłabym go poczęstować papierosem. Poczestowalam a jakże w miłym  towarzystwie to wszystko lepiej smakuje 

@Niezapominajka 67  to rozumiem że jeżeli podjeżdża pod dom i odwozi do domu to cena 55 E jest bardzo przyzwoita i nie ma co narzekać. Ale takie wystawianie ceny 185 a potem podwyższa ie na 250 bez podstaw to granda i zdzierstwo. Jeżeli zabiera mnie spod autostrady i zostawia przy drodze głównej to niech się w nos pocaluje że chce 55 euraskow 

@elf zgadza się. To było poza usługa a i tak byłam bardzo zadowolona z przejazdu. Bus kosztujenie od 75 do 90 euro 

Teraz niestety muszę skorzystać z przejazdu busem. Tylko dwie firmy jadą w pasującym mi terminie i już zarezerwowalam przejazd bo bałam się, że później może już nie być miejsca. 

Prawdą jest ze busiarnia jedzie długo i drogo. Prawdą jest ze bla bla to oferty w ostatniej chwili i czasem po prostu boimy się że nic nie znajdziemy.  Ale jeżeli jest tylko możliwość skorzystania z przejazdu to jest to fajna opcja. Szybciej miłej i w bardziej konfortowych warunkach. Pozdrawiam bla bla carowiczow.. 

@Niezapominajka 67  przecież mówiłam Ci,  że masz wejsc na e-podroznik i tam  masz firm od  wyboru do koloru. Poza tym przewoźnicy jeśli  nie mają u siebie  miejsca to przekazują klienta do  firmy przewozowej współpracującej.  Jeszcze nigdy nikt mi nie powiedział z busiarni , że nie ma dla mnie  miejsca i nawet w ostatniej chwili zamówienia . Chyba  sobie  kupię  laskę i kuedy się spotkamy  dam Ci uderzeń po krzyżu razy kilka

Godzinę temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67  przecież mówiłam Ci,  że masz wejsc na e-podroznik i tam  masz firm od  wyboru do koloru. Poza tym przewoźnicy jeśli  nie mają u siebie  miejsca to przekazują klienta do  firmy przewozowej współpracującej.  Jeszcze nigdy nikt mi nie powiedział z busiarni , że nie ma dla mnie  miejsca i nawet w ostatniej chwili zamówienia . Chyba  sobie  kupię  laskę i kuedy się spotkamy  dam Ci uderzeń po krzyżu razy kilka

Kiedy to spotkanie??? 

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Kiedy to spotkanie??? 

To ja będę Waszym sekundantem nie zedre z Was skóry

2 godziny temu, Kleopatra napisał:

To ja będę Waszym sekundantem nie zedre z Was skóry

@Kleopatra piwa przy okazji możemy się napić 

12 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Kleopatra piwa przy okazji możemy się napić 

Ja myślę 

A ja jeszcze  w rozsypce..jeszcze  idę się pożegnać z sąsiadką,  i mogę się pakować. 

Jednak nie dla mnie tak krótkie urlopy..co zdążyłam  ogarnąć,  zaś bałagan. Chyba się zestarzałam,  skoro mi wszytko przeszkadza...

Miejcie się dobrze!

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Kleopatra piwa przy okazji możemy się napić 

Tak tak. Piwo z beczki proszę   do brzucha,  bo pusta beczka będzie potrzebna dla kata. Ładnie się na nią @Niezapominajka 67 ułoży, sukienkę  na ramiona  zadrze i strzelać z bata będziemy po  goliźnie na środku  rynku. 

Dobranoc 

Dzień dobry rannym ptaszkom i tym co jeszcze smacznie śpią 

Miłego i spokojnego dnia Wszystkim życzę 

Zapraszam na  i  miłe pogaduchy. 

@beatrix+ i inni, którzy dzisiaj wybierają się w podróż, życzę wam żebyście szczęśliwie dojechali do celu 

Witam i ja porannie kawoszy i nie tylko pora zacząć żyć w rzeczywistości po wyjazdowej. Pierwsze rozmowy w sprawie pracy w Polsce za mną. Okazuje się że tutaj też można pracować i że kreatywność bywa cechą porządaną. Czy dostanę tę prace trudno powiedzieć. Ale to już dłuższa historia. Może opowiem na blogu... Jeżeli zechce mi się go pisać. Na razie zastanawiam się co ugotować,  jak myślicie barszcz ukraiński byłby wskazany. . No dobrze skoro nalegacie.... To zapraszam dzisiaj na Latte Machiato z rańca. 

Dzień dobry bardzo