Rozmowa przy kawie (3)

Idę spać, zmęczyło mnie dobieranie się do pudełka lodów, to wcale nie tak łatwo wydłubać zwartość mocno zamrożoną, ale warto było, pychota

Dobranoc dziewczynki, bis morgen

@Janeczka1963 Nachti.. Schatz. 

Mam teraz czas bo wreszcie usiadłam 

Opiszę  moja podróż. W sumie jechałam tylko 13,5 godziny to i tak w miarę szybko byłam w domu. Kierowca był trochę zakręcony. Przyjechał po mnie o 21 30 i nie miałam już dużego wyboru miejsca. Było wolne obok kierowcy ale tam już siedziała jedna pani. Za kierowca w drugim rzędzie było wolne środkowe i też mi nie odpowiadało. W trzecim rzędzie czyli na końcu było wolne miejsce przy oknie i to sobie wybrałam. Miejsca obok zajmowała pani że swoim psem. Możecie mi wierzyć albo nie, że ja cała nic nie spałam bo piesek cały czas dyszał. Cały bus łącznie z panią pieska smacznie spali, tylko ja i kierowca nie spaliśmy.To, że kierowca nie spal to nawet dobrze ale, że ja oka nie zmruzylam to szok. Na granicy byłam tak wykończona, że po przesiadce do busa docelowego zaraz przysnęłam. Potem okazało się, że dwie osoby, które siedziały obok mnie wysiadały jako pierwsze,położyłam  się na siedzeniu i zasnęłam. Obudziły mnie odgłosy jakiejś kłótni. Usłyszałam, że kierowca powiedział, że wszystkie opiekunki to pijaczki i złodziejki. Zerwałam się prawie na równe nogi. Zaraz pomyślałam o co to nie. Zaraz zgłaszam to do firmy tego kierowcy. Zdziwił mnie brak reakcji że strony dwóch pasażerek siedzących za kierowcą. Potem usłyszałam dalszy ciąg kłótni. Kierowca kłócił się z babka, która siedziała obok niego. Już miałam coś powiedzieć w stylu, że ja czuję się obrażoną tym co on powiedział o opiekunkach ale bus się zatrzymał. Zapytałam tylko czy można wyjść na papierosa i wyskoczyłam z tego busa. Dwie dziewczyny, które też wysiadły, wytłumaczyły mi o co ta cała awantura i okazało się, że ja usłyszałam tylko część jego wypowiedzi. Otóż pani siedzącą obok kierowcy powiedziała podobno, że wszyscy księża to pedofile a kierowca jej na to odpowiedział, że nie można mierzyć wszystkich jedna miarą i jak ona by się czuła jakby ktoś powiedział, że wszystkie opiekunki to pijaczki i złodziejki. W dalsza drogę ruszyliśmy już z nowym kierowca. Pani ta co siedziała obok kierowcy powiedziała, że poskarży na niego do firmy. Te 2, które siedziały za nią wzięły kierowcę w obronę. Spór zakończyłam ją bo powiedziałam, że powinno się wrócić do czasow jak kierowca  miał tabliczkę z napisem "Rozmowa z kierowcą w czasie jazdy zabroniona" 

Nikt już się więcej nie odzywał.

Spokojnej nocy Wszystkim życzę. Dobranoc. 

Może nie dokonca powinna być zabroniona. Chłopcy jeżdżą po 20 h pid koniec trasy są często tak zmęczeni że chętnie pisluchaja nawet najgupsxych wywodów. Rzadko je, dze busami właściwie to jechałam 3raz. Drugi raz kierowca był tak zmęczony a zostało nad dwoje z Radomia że  180 przed zaoroponowalam,ze wsiade za kółko a on się zgodził w momencie kiedy ruszyła i zobaczył że wiem z czym to się je. Usunął jak dziecko na ostatnim siedzeniu. Jechałam dużo wolniej i ostrożniej niż on ale po pół godzinie drzemki chłopak byljak nowo nagrodzony i znów wsiadł za kierownicę. Dodam że od mojego domu miał jeszcze jakieś 120 do przejechania samemu. Było mi go żal. 3dni w trasie wyglądał jak z krzyża zdjęty 

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Spokojnej nocy Wszystkim życzę. Dobranoc. 

Ładny szlafroczekgdzie kupiłaś ? Ile dałaś?

Oddać mi proszę kołderkę ,która zabrała co???A już się domyślam Janeczka po lodach się wychłodziła. Dobranoc  

1 godzinę temu, elf napisał:

Może nie dokonca powinna być zabroniona. Chłopcy jeżdżą po 20 h pid koniec trasy są często tak zmęczeni że chętnie pisluchaja nawet najgupsxych wywodów. Rzadko je, dze busami właściwie to jechałam 3raz. Drugi raz kierowca był tak zmęczony a zostało nad dwoje z Radomia że  180 przed zaoroponowalam,ze wsiade za kółko a on się zgodził w momencie kiedy ruszyła i zobaczył że wiem z czym to się je. Usunął jak dziecko na ostatnim siedzeniu. Jechałam dużo wolniej i ostrożniej niż on ale po pół godzinie drzemki chłopak byljak nowo nagrodzony i znów wsiadł za kierownicę. Dodam że od mojego domu miał jeszcze jakieś 120 do przejechania samemu. Było mi go żal. 3dni w trasie wyglądał jak z krzyża zdjęty 

No tego jeszcze nie grali Elf za kierownicą busa  Ty to masz odwagę kobieto 

8 godzin temu, Funny napisał:

No tego jeszcze nie grali Elf za kierownicą busa  Ty to masz odwagę kobieto 

Eeee bałam się, pierwszy raz jechałam tak długim. Ale to była autostrada  trzymalam się prawego pasa. Nie przekraczałam 100 km/h.  I tak było to bezpieczniejsze niż jakby  on w kogoś wjechał taki chłopak był zmęczony.

Czesc kobitki porannie. Wreszcie po ponad 3 miesiacach wraca przedszkole. Niby miałam przerwy ale  takie wolne to tylko na wyspie.. Za to 3dni :). A tak to raczej nie. Dziś spokojnie odwioze na 9 do przedszkola i z bani do 16. "ufff. A babcia niech wczorajszą zupę je. 

Dzień dobry. Witam Wszystkich serdecznie i miłego dnia kochani 

@elf muszę zmienniczkę napisać, żeby zapytała czy dziadek do przedszkola wraca 

@Niezapominajka 67 możliwe że nie skoro jest ona.  U mie babcia też focha ma że mój dziadek chce wracać. Hehe.... Szkoda jej tej kasy co dzieci wydały na mój pokójna wyspie . Pewnie muszę odpracować. 

12 minut temu, elf napisał:

@Niezapominajka 67 możliwe że nie skoro jest ona.  U mie babcia też focha ma że mój dziadek chce wracać. Hehe.... Szkoda jej tej kasy co dzieci wydały na mój pokójna wyspie . Pewnie muszę odpracować. 

Przyjaciółka dziadka mi mówiła, że dziadek chodzil 2 razy w tygodniu w środy i piątki ale teraz było to zawieszone. Oni za to nic nie płacą a rodzina widzi, że dziadek jest lekko mówiąc uciążliwy z tym nie słuchaniem. Myślę, że jak tylko będzie możliwość powrotu to dziadek będzie tam chodził. 

Trzeba sobie tego dopilnować. 

PS 

Ja powiedziałam o tym zakazie rozmowy z kierowcą, żeby przerwać tą pyskówka i pomoglo. Nigdy bym się nie wdawała w jakieś kłótnie  z kierowcą a często siadam obok kierowcy. Jak on chce rozmawiać to rozmawiam, jak nie to go nawet nie zagaduje 

Mam mocne postanowienie ,nocne nawet bo o 24 wymyślone,że dziś dużo pije mało jem zobaczymy . Biceps też będę sobie dziś ćwiczyć bo butelki z wodą stoją zauważylam, że coś mi flaczeje a flaków nie lubię .Dzień dobry dziewczyny 

Dzień dobry dziewczynki i chłopaki

Witam milutko i cieplutko wszystkich, chociaż chłopaków Ci u nas jak na lekarstwo , albo nawet nie . Tak dzień rozpoczęty, obiadek gotowy, zupa od wczoraj, Gemise Eintopf, a co niech babcia zje, nie będę wyrzucać dobrej zupki na udkach kurzęcych ugotowanej. Ja zjem może schaboszczaka, dawno nie miałam. 

@Funny podobno zakosiłam Ci kołderkę, no nie powiem, w nocy trochę zimno było, ale nie z powodu lodów, tylko dom niepodpiwniczony, to i ciągnie od gruntu. W nocy tylko 9 stopni było, teraz też nie jest zbyt ciepło,  A od rana deszczyk sobie kropi i wychodzi chyba na to, że przerwę spędzę w domu albo pójdę z parasolem. Nie lubię siedzieć w domu w czasie mojej pauzy. 

Jeśli ktoś się wybiera w podróż to życzę szerokiej drogi i szczęśliwego powrotu do domku

Miłego dnia życzę 

Chyba dziś nie zasłużyłem na obiad..

Wypadlo jej jajko z łap,  oczywiście moja wina...Du hast schon Spiegelei gegessen..

Przyniosłam kolejne...pioruny z oczu poszły..

Oby do piątku!

@beatrix+ proszę Cię nie nakręcaj się już bo stare przysłowie mówi, że złość piękności szkodzi 

Jeszcze tylko 2 dni 

Masz dzisiaj cos ode mnie 

6 godzin temu, Niezapominajka 67 napisał:

@beatrix+ proszę Cię nie nakręcaj się już bo stare przysłowie mówi, że złość piękności szkodzi 

Jeszcze tylko 2 dni 

Masz dzisiaj cos ode mnie 

Nie tylko piękności ,podobno źle wpływa też na stosunki międzyludzkie 

51 minut temu, Funny napisał:

Nie tylko piękności ,podobno źle wpływa też na stosunki międzyludzkie 

Już zapomniałam jak te stosunki wyglądają...międzyludzkie

26 minut temu, beatrix+ napisał:

Już zapomniałam jak te stosunki wyglądają...międzyludzkie

Tego się nie zapomina to jak jazdą na rowerzenajażniejsze żeby trafić na dobry rower

7 godzin temu, beatrix+ napisał:

Chyba dziś nie zasłużyłem na obiad..

Wypadlo jej jajko z łap,  oczywiście moja wina...Du hast schon Spiegelei gegessen..

Przyniosłam kolejne...pioruny z oczu poszły..

Oby do piątku!

Ciekawe co by się z jej oczami zrobiło gdybyś 2 jajka przyniosłamoże trąbka....powietrznaunioslo by nią,zawirowało jak w filmie ,,Wirujący seks" i wywiało na sąsiednią wieś, już to widzę

9 minut temu, Funny napisał:

Ciekawe co by się z jej oczami zrobiło gdybyś 2 jajka przyniosłamoże trąbka....powietrznaunioslo by nią,zawirowało jak w filmie ,,Wirujący seks" i wywiało na sąsiednią wieś, już to widzę

a może oczopląsu by dostała z wrażenia a może z orbit by wyszły

7 minut temu, Janeczka1963 napisał:

a może oczopląsu by dostała z wrażenia a może z orbit by wyszły

Jest tu jakiś specjalista od oczu?!bo do babki beatrix +potrzebny

21 minut temu, Funny napisał:

Jest tu jakiś specjalista od oczu?!bo do babki beatrix +potrzebny

Okulista???? 

44 minut temu, Funny napisał:

Ciekawe co by się z jej oczami zrobiło gdybyś 2 jajka przyniosłamoże trąbka....powietrznaunioslo by nią,zawirowało jak w filmie ,,Wirujący seks" i wywiało na sąsiednią wieś, już to widzę

Ja bym przyniosła nawet 3 i z dzika rozkoszą upuściła je na ziemię 

Wiem, wiem niezdarą że mnie jest i na dotatek wredny złośliwiec 

Podobno 2 dni agencja nie mogła się do mnie dodzwonić...Jak też niby nowa  zmienniczka,  no i nadal szukają..

Mnie TO lotto,  bo Adaś w piątek po mnie przyjeżdża i nie muszę na zmienniczkę czekać. 

Idę spać,  dobrej nocy!