Rozmowa przy kawie (3)

3 minuty temu, Heidi napisał:

@elf A co z naszymi planami?  Oszalałaś?  Za złotówki  chcesz  kręgosłup niszczyć? 

No... Chyba,  że sama  otwierasz  apartamentowiec geriatryczny. W Szczecinie jest już sporo Heimów dla Niemców.  Wolą na PL ziemi mieszkać na stare  lata ,  bo bezpieczniej i taniej 

Sama jestem ciekawa co @elf kombinuje. 

9 minut temu, Heidi napisał:

. Do wczoraj do 24 był termin. 

Szkoda,  że nie wiedziałam o tym terminie.  Drugie zlecenie mam od 10go i zniwu mnue przyjemność  głosowania ominie 

Pomysl o koleżance i jakby co to daj znać. Ja od 20 lipca będę czegos szukała 

Jak już nerwy sobie szarpać i, glowe"nadstawiac to przynajmniej za godne pieniądze 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Pomysl o koleżance i jakby co to daj znać. Ja od 20 lipca będę czegos szukała 

Jak już nerwy sobie szarpać i, glowe"nadstawiac to przynajmniej za godne pieniądze 

Tu jest potrzebny bardzo dobry niemiecki i ogromna odporność  psychiczna i jeszcze żylasta szyja, co by pod toporem kata długo się opierała.  Na prawdę nie warto tu przyjeżdżać.  Są inne piękne miejsca i dobrzy ludzie do  opieki  .  Ta PANI  nie potrzebuje opieki tylko ofiary na rzeź. Nie jestem tu jedyną opiekunką,  którą tak traktuje.  Trzecia przede mną uciekła stąd nocą.  POP została w domu  sama. 

4 minuty temu, Heidi napisał:

Tu jest potrzebny bardzo dobry niemiecki i ogromna odporność  psychiczna i jeszcze żylasta szyja, co by pod toporem kata długo się opierała.  Na prawdę nie warto tu przyjeżdżać.  Są inne piękne miejsca i dobrzy ludzie do  opieki  .  Ta PANI  nie potrzebuje opieki tylko ofiary na rzeź. Nie jestem tu jedyną opiekunką,  którą tak traktuje.  Trzecia przede mną uciekła stąd nocą.  POP została w domu  sama. 

Przyznam, że myślałam o innym zleceniu 

@Heidi ...... Poważnie mówiłam o tej pracy. Zanosi się że nie będę przez jakiś czas wyjeżdżać  na dłużej niz dwa trzy tygodnie więc potrzebuję zleceń za konkretne pieniądze. A może wreszcie potrzebny tam jest ktoś kto znając bardzo dobrze język odpysknie jej kilka razy. I się baba uspokoi.  Ja nie mam nic do stracenia 

@elf z tego co pisała @Heidito niestety jest tam już ktoś stały i potrzebują tylko na krótkie zastępstwa. 

Ja nawet na krótko bym tam nie pojechała 

Szukaj czegoś innego. Jak chcesz na dłużej to na pewno coś znajdziesz. Ja dostałam fajna ofertę za podobne pieniądze co @Heidi tylko 4 miesiące bym tam musiała siedzieć. Teraz się zastanawiam co robić???? 

4 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

@elf z tego co pisała @Heidito niestety jest tam już ktoś stały i potrzebują tylko na krótkie zastępstwa. 

Ja nawet na krótko bym tam nie pojechała 

Szukaj czegoś innego. Jak chcesz na dłużej to na pewno coś znajdziesz. Ja dostałam fajna ofertę za podobne pieniądze co @Heidi tylko 4 miesiące bym tam musiała siedzieć. Teraz się zastanawiam co robić???? 

 

Jak co  robić? Lepiej iść na zkecenie za dobre pieniądze na 4 miesiące niż  Iść do paki za kratki i wyjść bez grosza  

1 minutę temu, Heidi napisał:

Jak co  robić? Lepiej iść na zkecenie za dobre pieniądze na 4 miesiące niż  Iść do paki za kratki i wyjść bez grosza  

Dla mnie to jest za długo a szczególnie w okresie letnim. Muszę sprawę jeszcze przemyśleć. Jak się zdecyduję to od września do Świat tam będę egzystować i jak na 2500 miesięcznie się zgodzą (oczywiście płatne co tydzień) 

@Niezapominajka 67  zgadzam się  w każdym szczególe finansowym. Przecież musisz kupić  prywatne ubezpieczenie , więc kasa akurat dokładnie  wyliczona.  . Do  tego moje lekcje praktyki  to  jeszcze jakieś  100 Euro dodatkowo dla mnie 

23 minut temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67  zgadzam się  w każdym szczególe finansowym. Przecież musisz kupić  prywatne ubezpieczenie , więc kasa akurat dokładnie  wyliczona.  . Do  tego moje lekcje praktyki  to  jeszcze jakieś  100 Euro dodatkowo dla mnie 

Przy ustalaniu stawki musiałam się liczyć z  honorarium  dla Ciebie 

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Przy ustalaniu stawki musiałam się liczyć z  honorarium  dla Ciebie 

Nie zapomnij też o dodatkowych  pieniądzach na Reisegeld . Teraz kurs w jedną stronę kosztuje 150 Euro , bo Covid19 nadaje tempo wzrostu cen. Jeśli jest im za dużo,  nuech sami zajmą się organizacja transportu.  Głowę  dudka pod topór  daję,  że zostawia temat tobie  do  załatwienia 

A... i jeszcze  stawka 50 Euro na osobę tygodniowo  na wyżywienie płatna  z góry  za tydzień.  Daj to do podpisu i kopię w łapy.  Już mnie  kiedyś  o prawie 200 Euro wystrychnęli, bo umowa była tylko słowna.  

10 minut temu, Heidi napisał:

A... i jeszcze  stawka 50 Euro na osobę tygodniowo  na wyżywienie płatna  z góry  za tydzień.  Daj to do podpisu i kopię w łapy.  Już mnie  kiedyś  o prawie 200 Euro wystrychnęli, bo umowa była tylko słowna.  

To prawda, lepiej wszytko mieć czarno na białym . Nie tylko przy prywatnych wyjazdach, ale firmowych też

14 minut temu, Heidi napisał:

A... i jeszcze  stawka 50 Euro na osobę tygodniowo  na wyżywienie płatna  z góry  za tydzień.  Daj to do podpisu i kopię w łapy.  Już mnie  kiedyś  o prawie 200 Euro wystrychnęli, bo umowa była tylko słowna.  

Muszę to wszystko spisać 

@Niezapominajka 67 właśnie o to chodzi ze ja bym tylko na 2 tyg chciała. Hihi robaczku czytaj to co pisze 

4 minuty temu, elf napisał:

@Niezapominajka 67 właśnie o to chodzi ze ja bym tylko na 2 tyg chciała. Hihi robaczku czytaj to co pisze 

@Niezapominajka 67  tak czyta po polsku  jak ja mówię  po niemiecku .  

Dobrze  Ci życzy,  emocje biorą górę.  Poza  tym konkurencją  jesteś 

@elf poza tym @Niezapominajka 67 to kwiatek jest nie robaczek. Przyganiał kocioł garnkowi

27 minut temu, elf napisał:

@Niezapominajka 67 właśnie o to chodzi ze ja bym tylko na 2 tyg chciała. Hihi robaczku czytaj to co pisze 

Przeczytałam, że teraz po pół roku chcesz pracować 

Przepraszam na oczy mi się chyba rzuciło 

29 minut temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67  tak czyta po polsku  jak ja mówię  po niemiecku .  

Dobrze  Ci życzy,  emocje biorą górę.  Poza  tym konkurencją  jesteś 

Wycofałam się oficjalnie 

Idę kolację zrobić...

Ciekawe co teraz babka wymysli..pewnie znów zabroni mężowi że mną rozmawiać. 

A propos męża. 

Ja nadal nieugięta. Taka świnia jestem,  o !

44 minut temu, beatrix+ napisał:

Idę kolację zrobić...

Ciekawe co teraz babka wymysli..pewnie znów zabroni mężowi że mną rozmawiać. 

A propos męża. 

Ja nadal nieugięta. Taka świnia jestem,  o !

Męża babki czy Twojego? 

Babcynego. 

Było spokojnie,  bo energię zużyła przy plewieniu i nie miała siły na awanturę. 

Ta cała Helen ze Slowacji to była tu robotem do wszystkiego..

Tylko ja nie chcę w ogródku,  nie chcę strumpfów,  takie mam fanaberie..

@beatrix+ widzisz jakie te Polki podłe. Ja tam jak mam chwilę to lubię pogrzebać w ogródku. U mnie to nawet Ogrodnik focha strzelił jak zabronilammu jednej grzadki dotykać bo mówię że sama ja zaaranżuję a nie tylko trawa i trawa. Skopalam i posiałam w kwietniu  mieszankę dla pszczół. Facelia już przekwitla teraz maki i chabry  zaczynają.  Co wyjdę to oko cieszę widokiem. A o miejsce nie będę się zabijać kto wie czy doczekam września podobno Pandemie mamy 

30 minut temu, beatrix+ napisał:

Babcynego. 

Było spokojnie,  bo energię zużyła przy plewieniu i nie miała siły na awanturę. 

Ta cała Helen ze Slowacji to była tu robotem do wszystkiego..

Tylko ja nie chcę w ogródku,  nie chcę strumpfów,  takie mam fanaberie..

To masz podobnie do mnie, w poprzednim miejscu babka stwierdziła, że ja nie jestem dla niej żadną pomocą, bo w ogródku nie chce robić, a ja ogródka nie ruszam i strumpfów też niet

Ptaszęta mi doniosły, że przyjeżdżasz na miejsce naszej koleżanki

Też kocham ogród. Ale pracować mogę tylko w moim,  polskim ogródku. Na Zaodrzu ograniczam się tylko do spacerów.