Interesujące zajęcia podczas pracy z osobami starszymi.

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

 

Jak ja Ci zazdroszczę! Ja się nawet schować nie mogę bo nikt by mnie nie szukał

A jakbyś nauczyła panią Kurkę zabawy w zawijanie sreberek? 

Mam informację, że aby grać w przysłowiowego chińczyka czy inne gry planszowe, to są specjalne szkoły niemieckie, które tego uczą!     Innymi słowy nie jest to :cytat-  "Wiśta wio, łatwo powiedzieć". 

 Skoro są ludzie wykształceni w tej materii, to gdzie nam pomocom domowym na tzw. salony. 

13 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A jakbyś nauczyła panią Kurkę zabawy w zawijanie sreberek? 

Ledwo ją oduczyłam chusteczki zwijać. Bo od wielogodzinnego motania aż ją na bok przechylało. Niech ona już lepiej nic nie zawija. 

7 minut temu, BabaJagusia napisał:

Mam informację, że aby grać w przysłowiowego chińczyka czy inne gry planszowe, to są specjalne szkoły niemieckie, które tego uczą!     Innymi słowy nie jest to :cytat-  "Wiśta wio, łatwo powiedzieć". 

 Skoro są ludzie wykształceni w tej materii, to gdzie nam pomocom domowym na tzw. salony. 

A gdzie są te szkoły? W Narnii czy Hogwardzie? Bo moze papiery złozę?

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

A gdzie są te szkoły? W Narnii czy Hogwardzie? Bo moze papiery złozę?

Podobno to się nazywa jakiś asystent. Zadzwonię a raczej napiszę i się dopytam. Tylko to jest płatna edukacja dla Ciebie-bo jesteś silnie dorosła

6 minut temu, BabaJagusia napisał:

Podobno to się nazywa jakiś asystent. Zadzwonię a raczej napiszę i się dopytam. Tylko to jest płatna edukacja dla Ciebie-bo jesteś silnie dorosła

Może jest zniżka dla rencistów czy coś na podrób?

Na zniżkę nie liczyłabym, ale to jest szkoła dla asystentów seniorów, bez możliwości wykonywania czynności medycznych. I wcale mnie taka wąska specjalizacja nie dziwi, tutaj jest dużo różnych szkół, których to odpowiedników nie ma u nas. 

7 godzin temu, MisiekFfm napisał:

A ja - pasjami wręcz - uwielbiam zabawę z PDP w głuchy telefon. 

No i te, codzienne, poranne zapasy w stylu wolnym na łóżku. 

Ja się też uśmiałam,,,  A co ma powiedzieć taka  @beatrix+ ,co to jej PDP najbardziej lubi spędzac czas na paleniu fajek, ma też palić razem z PDP? aby się dostosować do jej zainteresowań? dla palaczki super sprawa,nakopic w chacie razem z PDP, super spędzony czas i świeży relax,, @beatrix+ jeszcze sama się nauczy palic 

Ja żadnych gier nigdy nie rozgrywałam z PDP, dawałam im wolnośc Tomku w swoim Domku,,

4 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Ja mam ciekawe zajęcia z Divą  Bawię się codziennie w chowanego  Ja się chowam, a ona mnie nie znajduje  Zaczynamy dochodzić do perfekcji...czyli to prawda, że trening czyni mistrza   

@Mirelka1965

4 godziny temu, Tomas1965 napisał:

Zabawa polegająca na pilnowaniu podopiecznego, aby nie wywalił się na podłogę zrywając (!!!!!) się z wózka, w celu wydojenia krów. I fakt, że ostatni raz robił to jakieś 80 lat temu nie ma znaczenia.

@Tomas1965

na ciebie mozna liczyc!!!

4 godziny temu, BabaJagusia napisał:

Mam informację, że aby grać w przysłowiowego chińczyka czy inne gry planszowe, to są specjalne szkoły niemieckie, które tego uczą!     Innymi słowy nie jest to :cytat-  "Wiśta wio, łatwo powiedzieć". 

 Skoro są ludzie wykształceni w tej materii, to gdzie nam pomocom domowym na tzw. salony. 

Chodzi zapewne o sozialbegleiter. Tutaj też są panie tylko do śpiewów, gier i zabaw. 

28 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Chodzi zapewne o sozialbegleiter. Tutaj też są panie tylko do śpiewów, gier i zabaw. 

Pchfi... Toż pierwsze lepsze Koło Gospodyń Wiejskich z Pcimia ogarnie w try miga, bez szkół. 

17 minut temu, Afryka napisał:

Pchfi... Toż pierwsze lepsze Koło Gospodyń Wiejskich z Pcimia ogarnie w try miga, bez szkół. 

Ale w DE nie ma Pcimia 

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ale w DE nie ma Pcimia 

W każdym przyzwoitym kraju jest jakiś Pcim. 

Teraz, Afryka napisał:

W każdym przyzwoitym kraju jest jakiś Pcim. 

Skoro tak twierdzisz Niemniej jednak w tych przyzwoitych krajach należy odbyć stosowny kurs, a nie jakąś degrengoladę uprawiać  Ja bez kursu nie będę grała, śpiewała i czytała...i już. Bojam siem...i basta 

2 minuty temu, Afryka napisał:

W każdym przyzwoitym kraju jest jakiś Pcim. 

Oni tu mają Nordfriesland

1 minutę temu, MisiekFfm napisał:

Oni tu mają Nordfriesland

I też bez dyplomu grają, tańczą i śpiewają?  Nie może być  A co na to podopieczni? 

I pomyśleć, że bez szkół, grałam w Chińczyka od przedszkola...O spiewach to nawet nie pomnę

10 godzin temu, Afryka napisał:

Pchfi... Toż pierwsze lepsze Koło Gospodyń Wiejskich z Pcimia ogarnie w try miga, bez szkół. 

Ogarnąć to nie sztuka, tylko siedź na tyłku z pdp. i graj w tego chińczyka a w przerwie, , gotuj, rób zakupy i w nocy wysadzaj na nocnik. Tak z 5 razy. A i jeszcze przyczep sobie miotłę do doopy, żeby po sobie zamiatać. 

10 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

I też bez dyplomu grają, tańczą i śpiewają?  Nie może być  A co na to podopieczni? 

Jak to co podopieczni ...a drą japy , wywijają góralskie tańce razem z odpowiednio wykształconymi opiekunkami . I na bębenkach marsze grają ...ram tam tam ...ram tam tam

A ja dzisiaj zagrałam w "zgaduj-zgadula" z Divą 

13 godzin temu, Afryka napisał:

W każdym przyzwoitym kraju jest jakiś Pcim. 

@Afryka i Wąchock musi też być

Nie przepadam za jakimiś grami planszowymi Nie dlatego że nie lubię ale na ogół podopieczny się wkurza jak przegrywa.  Ale kiedyś namietnie ogrywalam podopiecznego w pokera. Szkoda że tylko na cukierki....