Opiekunki przez polskie i niemieckie agencje pracują nielegalnie

dlaczego miałybyśmy się przejmować legalnością czy nielegalnościa pracy ? Pyta Pani Seremity. To bardzo wazne. Cieszy sie Pani biezaca wyplata a nie mysli o swojej rencie . Nielegalne firmy, ktore Panie zatrudniaja i odprowadzaja ZUS-y, tez robia to nielegalnie, bo placa za Panie skladki, ktorych nie maja prawa placic, bo nie pracujecie Panie dla tych firm, ale dla rodzin. ZUS nie ma prawa pobierac skladek od firm za pracownikow, ktorzy nie pracuja w tych firmach. Sprawa jest duzej wagi panstwowej. ZUS otrzymuje od nielegalnych firm 2 miliardy zl. rocznie. Wiem , ze Pan Morawiecki zna ten problem i dziala w tej sprawie, ale co sie stanie, jak ZUS bedzie musial te pieniadze  zwrocic ? Musicie Panie walczyc o swoje renty i o swoja przyszlosc. Tylko zatrudnienie u wlasciwego pracodawcy (czyli rodziny), daje Paniom gwarancje bezpieczenstwa na przyszlosc.

Warto wiedzieć, że koszt zatrudnienia opiekunki przez rodzinę niemiecką jest dość wysoki i sięga kwoty ok 3000 euro miesięcznie. Z tego opiekunka/opiekun otrzymuje kwotę ca 1300 euro miesięcznie.

Paniu Malgosiu, smutna jest Pani wypowiedz i niepotrzebna. Napisalem wyraznie, ze opieke sprawuje opiekunka , rodzina i inne sluzby pielegniarskie i dodam jeszcze , dobrzy sasiedzi. Jezeli rodzina chce polegac tylko na jednej opiekunce, to niech od razu oddadza staruszkow do Heimu, bo sa nie przygotowani stworzyc dom swoim rodzicom na starosc. Napisalem tez , ze takich rodzin trzeba unikac.

20 minut temu, Miroslaw napisał:

dlaczego miałybyśmy się przejmować legalnością czy nielegalnościa pracy ? Pyta Pani Seremity. To bardzo wazne. Cieszy sie Pani biezaca wyplata a nie mysli o swojej rencie . Nielegalne firmy, ktore Panie zatrudniaja i odprowadzaja ZUS-y, tez robia to nielegalnie, bo placa za Panie skladki, ktorych nie maja prawa placic, bo nie pracujecie Panie dla tych firm, ale dla rodzin. ZUS nie ma prawa pobierac skladek od firm za pracownikow, ktorzy nie pracuja w tych firmach. Sprawa jest duzej wagi panstwowej. ZUS otrzymuje od nielegalnych firm 2 miliardy zl. rocznie. Wiem , ze Pan Morawiecki zna ten problem i dziala w tej sprawie, ale co sie stanie, jak ZUS bedzie musial te pieniadze  zwrocic ? Musicie Panie walczyc o swoje renty i o swoja przyszlosc. Tylko zatrudnienie u wlasciwego pracodawcy (czyli rodziny), daje Paniom gwarancje bezpieczenstwa na przyszlosc.

Nie odpowiada Pan nadal na najistotniejsze pytania ? 

Jak dalece realne Pana wyliczenia ?

Nie, nie chce mi się powtarzać pozostałych...

I w temacie emerytur :

- emerytury z Niemiec dla Polek  są pewne ? ( jaka jest gwarancja prawna przy rozwiązaniu Unii ? )

-informuje Pan, że trzeba płacić min.5 lat  ( iże co trzecia opiekunka wysiada fizycznie przed tym okresem )? Że przy zwrocie składek - niewypłaceniu emerytury - Niemcy potrącają 50 % zebranej kwoty ? W Polsce opiekunka dostałaby 100 % zwrotu składek emerytalnych

- są opiekunki informowane o braku emerytury minimalnej w Niemczech ? W Polsce taka emerytura nadal funkcjonuje. W Niemczech mają socjal, ale opiekunka tego nie dostanie. Ubezpieczając się w Niemczech pada między dwa krzesła i w efekcie : pisze o rentę socjalną w Polsce, gdzie mieszka i żyć jakoś musi.

25 minut temu, Miroslaw napisał:

Pan Morawiecki zna ten problem i dziala w tej sprawie, ale co sie stanie, jak ZUS bedzie musial te pieniadze  zwrocic ? 

, proszę zwrócić się z takim pismem do ZUS!

"Komisja Europejska ogłosiła zamiar przeprowadzenia ukierunkowanej rewizji dyrektywy o delegowaniu pracowników w swoich wytycznych politycznych i potwierdziła go w programie prac na 2016 r. Celem rewizji jest rozwiązanie problemu nieuczciwych praktyk i promowanie zasady, że za tę samą pracę w tym samym miejscu powinno przysługiwać to samo wynagrodzenie.

Delegowanie pracowników odgrywa zasadniczą rolę na rynku wewnętrznym, w szczególności w kontekście transgranicznego świadczenia usług. W dyrektywie 96/71/WE1 (zwanej dalej „dyrektywą”) uregulowano trzy rodzaje delegowania pracowników: bezpośrednie świadczenie usług przez przedsiębiorstwo na podstawie umowy o świadczenie usług, delegowanie do zakładu albo przedsiębiorstwa należącego do tej samej grupy przedsiębiorców („delegowanie wewnątrzgrupowe”) oraz delegowanie pracownika za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej prowadzącej działalność na terytorium innego państwa członkowskiego".

Strasburg, dnia 8.3.2016 r.
COM(2016) 128 final
2016/0070 (COD)

@Florcia znalazłam ciekawy materiał, ale przyznam, że go do końca nie rozumiem, bo dotyczy rolnictwa.

Niemieccy farmerzy walczą o zwolnienie Polaków ze składki ZUS

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,73343,2955045.html

Ale rzecz ciekawa i

jednego jestem pewna:

póki 200 000 opiekunek pracuje na czarno ( czemu nie ma się co dziwić ) Niemcy nic nie zrobią żeby zrefundować te składki, a potem ... gdyby ! zabrakło na czarno - w co wątpię - zwolnią ze składek czyli emerytury na przyszłość i wprowadzą śmieciówkę bez ubezpieczenia. Tak jak to robią rolnicy w przykładzie powyżej.

Serenity, sytuacja opisana w prasie dnia 5.10.2005!

"Polska i Niemcy zawarły w czerwcu po kilkumiesięcznych negocjacjach porozumienie zobowiązujące od 1 lipca 2005 r. niemieckich pracodawców i polskich robotników sezonowych do opłacania składki na ZUS. Obie strony umówiły się natomiast, że niemieccy rolnicy nie muszą uiścić zaległych składek za miniony rok.

Do chwili wstąpienia Polski do Unii Europejskiej robotnicy sezonowi zwolnieni byli z obowiązku odprowadzania składek na ZUS. Od 1 maja 2004 r. sytuacja prawna uległa jednak zmianie. Większość niemieckich farmerów nie dopełniła jednak w ubiegłym roku obowiązku opłacenia składki, tłumacząc to nieznajomością przepisów.

W 2004 roku przy żniwach pracowało w Niemczech ok. 280 tysięcy Polaków".

Był już taki jeden "Samarytanin" z Opola, któremu tak bardzo "zależało na poprawie losu opiekunek" a sam był hieną.

@Florcia ciekawe. Tu  mam zapytanie jednego posła z 2008

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ4.nsf/main/566B1FFB

Cóż, każdy wie, że sezonowi to już 99,9% na czarno, a tu takie papierkowe rozgrywki w nieznanych światach. Żałuję, że nie wiem jak to obecnie wygląda ( na papierze gdzieś).

W praktyce to wiemy. Przynajmniej sezonowi nie martwią się o emerytury, bo ich nie dostaną. a pracują po pół roku, a potem się kurują. Gorsze jeszcze biedaki od nas.

         I żadnych fundacji im Niemcy nie zakładają przez panów Mirosławów, bo niemiecki bauer nie zapłaci ubezpieczenia  i szluss.

Godzinę temu, Miroslaw napisał:

Paniu Malgosiu, smutna jest Pani wypowiedz i niepotrzebna. Napisalem wyraznie, ze opieke sprawuje opiekunka , rodzina i inne sluzby pielegniarskie i dodam jeszcze , dobrzy sasiedzi. Jezeli rodzina chce polegac tylko na jednej opiekunce, to niech od razu oddadza staruszkow do Heimu, bo sa nie przygotowani stworzyc dom swoim rodzicom na starosc. Napisalem tez , ze takich rodzin trzeba unikac.

Panie Mrku moja wypowiedź nie jest smutna to poprostu nasza codzienna rzeczywistość która Pan upiększa i tworzy między nami mur niezrozumienia dodając za dużo ideologii. Jeżdżę kilkanaście lat i nigdy nie spotkałam się z tak dużą pomocą rodziny, sąsiadów i służb żebym pracowała lub była w gotowości tylko 8 godzin. Pan zdaje się albo nie zna tej pracy albo pan udaje że nie wie jak ona wygląda. W obu przypadkach się panu nie uda. Jak ja bym unikała takich rodzin o jakich pan pisze to bym już dawno przestała wyjeżdżać bo nie miałabym do kogo jechać. Ale oczywiście życzę panu powodzenia i wyszukiwania takich rodzin. 

Dokładnie tak jest  jak pisze pani Małgosia.

Pani Florciu, trafny cytat o dyrektywie EU. Prosze go jeszcze zrozumiec. On potwierdza wszystko co do tej pory napisalem. Pani Serenity, pyta jak realne jest to co pisze i pyta o renty. To jest jedyna realna droga na legalne zatrudnienie. Wspomnialem o wlasnym modelu zatrudnienia. Ten wlasnie   juz istnieje i Panie sa realnie zatrudnione przez rodziny. Otrzymuja pieniadze w czasie, kiedy pracuja i wtedy kiedy sa w Polsce, w domu i nie pracuja. To jest nawet wskazane ze wzgledu na okres ubezpieczenia zdrowotnego przez caly rok. Dopiero, kiedy opiekunka zwolni sie, otrzyma zaswiadczenie o okresie ubezpieczenia w Niemczech, zeby pokazac to w Polsce ZUS-owi, zeby nie stracic ciaglosci ubezpieczenia na terenie EU. Lata przepracowane w Niemczech ZUS musi zaliczyc do okresu ubezpieczenia.  Panie maja tez prawo do niemieckiego Kindergeldu. Jadna z Pan, ktora zatrudnila rodzina ma trojke uczacych sie dzieci. Pracuje od lipca 2015 roku. Milo jej bylo, jak niemiecka Kindergeldkasa wyrownala jej i przelala na konto 8035 €. Cieszylem sie razem z ta Pania. Naprawde warto pracowac legalnie, tzn. byc zatrudnionym bezposrednio przez rodzine.

Pani Florciu, zeby opiekunka otrzymala 1300 € na reke musi miec umowe o prace na 1700 € (przy pierwszej klasie podatkowej), a nie jak Pani pisze 3000 €

@Miroslaw 3 razy pytałam o zarobki ! skąd to obiecane 1700 euro ? skoro konkurencja taniej pracę  oferuje ? Po co Pan tu wodę leje ?

@Miroslaw Ty chcesz zwerbować ludzi aby zatrudniali się bezposrednio u rodziny -o co tu chodzi? ja wiem -ale takie zatrudnienie bezposrednio u rodziny nie jest takie łatwe i nie jedna z nas nie chce być uwiązana  z rodziną do końca ,,,,ja np, nie chcę takiego zatrudnienia ,,,nie chcę,,,

szkoda Twojego czasu tutaj ,,,pozdrawiam 

Pani Malgosiu, przyznaje Pani racje, ze czesto dzieci nie interesuja sie swoimi rodzicami. Znam przypadki , ze rodzina zaplacila za opiekunka i po 6 miesiacach dopiero raz odwiedzila rodzicow. Znam to i i wiem ze niemcy sa bardziej nieczuli, jak polskie rodziny. Ja opisuje, jak powinno byc, a rzeczywistosc jest okrutna i doskonale Pania rozumiem. Siedze w branzy od 5 lat.  Rodziny chcialyby jak najmniej placic i miec opieke 24 godz. Najczesciej placa renta staruszkow i zasilkiem z tytulu Pflegestufe. Jakby od siebie mieli cos dac, to juz ich nie stac.

@Blondi jak założysz fundacje to ci Niemcy ( państwo ) dofinansują biuro itd..prezesem zostaniesz ., bo w końcu od każdej opiekunki ubezpieczenie to 770 euro około dla niemieckich ubezpieczalni, ale...rzecz ciężko skleić...gorliwców trzeba szukać..

. gdybym ja miała skakać koło niemieckiego ubezpieczenia to już wolę na czarno -

14 minut temu, Blondi napisał:

@Miroslaw Ty chcesz zwerbować ludzi aby zatrudniali się bezposrednio u rodziny -o co tu chodzi? ja wiem -ale takie zatrudnienie bezposrednio u rodziny nie jest takie łatwe i nie jedna z nas nie chce być uwiązana  z rodziną do końca ,,,,ja np, nie chcę takiego zatrudnienia ,,,nie chcę,,,

szkoda Twojego czasu tutaj ,,,pozdrawiam 

Nieliczne pracuja , ale bez posrednikow .  Pracowaly wczesniej przez agencje a potem przeszly na umowe z rodzina. Nie kazdemu taka opcja pasuje, ja na przyklad nie moglabym pracowac rok z miesiecznym urlopem, ale niektorym  tzw. dlugodystansowcom to odpowiada . Na okres urlopu trzeba znalezc dobra , zaufana zmienniczke, albo pdp idzie do Heimu. Nie jest tez tak , ze nie ma na tej umowie przerwy, jakiegos planu, umowe i wszystkie watpliwosci uzgadnia sie z rodzina. Nie wszystkim opiekunkom takie zatrudnienie odpowiada i co najwazniejsze Niemcom, bo to jednak wysokie koszty  wynosza mniej wiecej  3000 eu tak jak napisala  Florcia

11 minut temu, Serenity napisał:

@Blondi jak założysz fundacje to ci Niemcy ( państwo ) dofinansują biuro itd..prezesem zostaniesz ., bo w końcu od każdej opiekunki ubezpieczenie to 770 euro około dla niemieckich ubezpieczalni, ale...rzecz ciężko skleić...gorliwców trzeba szukać..

. gdybym ja miała skakać koło niemieckiego ubezpieczenia to już wolę na czarno -

@Serenity nie rób mnie prezesem -bo ja już nigdy w życiu nie będę ani włascicielką firmy ani prezesem ,chcę pracować i miec spokój i brać kasę i do widzenia,,,,koniec z problemami i jakimiś nerwówkami i koniec z papierologią ,,,ja mam marzenia do spełnienia i tym żyję ,,,zyję wyjazdem tu i tam ,,,wakacjami i urlopami,,,dosyc miałam księgowości w życiu i dosyc pilnowania wszystkiego -a teraz jest czas na pracę tylko i rozrywkę i taka jestem ,nie zamartwiam się kompletnie niczym i nie chcę już niczego nowego budować -chcę żyć spokojnie i bez stresu i to jest dla mnie najważniejsze -ale to ja Blondi tak myślę,,,,

@Blondi Pan Miroslaw mógłby u Ciebie tylko za posłańca robić,

przy twoim wygadaniu

więc nigdy nie mów nigdy,

bo zawsze to prezesi częściej na wczasy jeżdżą niż gospodynie, czyż nie ? i mniej się narobią.

1 minutę temu, Serenity napisał:

@Blondi Pan Miroslaw mógłby u Ciebie tylko za posłańca robić,

przy twoim wygadaniu

więc nigdy nie mów nigdy,

bo zawsze to prezesi częściej na wczasy jeżdżą niż gospodynie, czyż nie ? i mniej się narobią.

Wiem -że jak pisałam nigdy -to światełko mi się zaświeciło -że nigdy nie mów nigdy i wiem,ze te nigdy może się zmienić ,że jest i coś działam ,,,miałam tak nie raz i też ,żawsze ,mówię wszystkim sama ,nie mów nigdy bo jeszcze może to się spełni i będzie inaczej ,,,znam to ,znam,,,,ale żyję teraz chwilą i dniem i nawet nie myśle co będzie za pół roku -kiedy ochłonę z wszystkiego,,,

@Serenity a jaka ja wygadana ! ale przyznam ,że trochę jestem -mam jedno pytanie ? czemu ja wszędzie wszystko załatwię? bo potrafię rozmawiać z ludzmi i to jest ten skarb,,,,,,

Godzinę temu, Miroslaw napisał:

Pani Florciu, zeby opiekunka otrzymala 1300 € na reke musi miec umowe o prace na 1700 € (przy pierwszej klasie podatkowej), a nie jak Pani pisze 3000 €

, akurat tyle ile Pan oferuje?! Dosyć już na ten temat..."szkoda czasu i atłasu".

a ja już do tego wątku nic nie dodam, bo szkodliwy. Zniechęca do agencji, a im więcej osób na czarno tym gorzej dla całej grupy ( choć osoby na czarno pracujące dobrze  rozumiem )

         Nie mieliby już ludzi na czarno to bym nam ładne umowy wymyślili ( bez kosztów ubezpieczeń i 11h snu ! ), a nie fundację pana Miroslawa, której ten temat jest reklamą

No nie dasz o tych kobitach zapomniec, gdyby nie ty to nawet bym o tym  strasznym, zagrazajacym wszystkim opiekunkom zjawisku nie  pomyslala.  Powtarzasz o tych na czarno  jak jakas mantre albo niczym sp Lepper o Balcerowiczu. Ani Miroslaw nie zniecheci do agencji ani ty nie zachecisz kogos , kto chce pracowwac na czarno czy na  Gewerbe czy dzialalnosc polska, bo i takie sa mozliwosci pracy a ty ciagle  gadasz tylko  o tych na czarno.  Dla ciebie istnieje tylko agencja albo  robota na czarno.  Te na czarno pracowaly i pracowac beda, bo im sie tak oplaca albo nie przeszlyby testu na znajomosc  niemieckegoi nawet w najwiekszej znanej agencji a na kursiki szkoda im czasu  nie maja checi. Nie dawno rozmawialam z kolezanka, ktora jezdzi do pracy busem, mowila, ze wiekszosc kobiet w busie to  kobiety ze wsi, ktore pracuja w opiece na czarno, wcale nie kryja sie z tym , ze nie znaja lub ledwo dukaja po niemiecku i uczyc im sie nie chce, bo i tak maja robote, wymieniaja sie adresami , niektore maja renty i emerytury z krus-u. Jak powiedzialy kolezance, maja w d....pie agencje. I zaden Miroslaw czy Zdzislaw nie namowi ich na prace u siebie ani ty swoimi peanami  niczym ulotka reklamowa slynnej agencji.

Praca za posrednictwem agencji to jak na razie najlepsza  i najpopularniejsza forma zatrudnienia i najwiecej opiekunek tak pracuje i bedzie pracowac, co by tam ktos nie napisal, zachecal czy zniechecal nie poleca wszystkie do posrednikow na czarno.  Jesli  jakas agencja zawiedzie  szukaja innej , na forach sa opinie, o tych  niesolidnych, ktore zalegaja z wyplata tez.  W ogole jak juz pisalam , na innych forach nikt nie  zawraca sobie glowy robota na czarno, nie prorokuje , nie wciska dziwnych teorii na ten temat. Dziewczyny pracuja roznie i nie ma dyskusji co jest legalne bardziej a co nie. Zauwazylam , ze sporo opiekunek z tamtego forum po jakims okreie pracy przez agencje zaklada dzialalnosc i chwala sobie, zdecydowanie wola niz prace za posrednictwem agencji a to sa doswiadczone opiekunki, wiec wiedza co pisza..  Zreszta , zeby dzialac samodzielnie  taki staz w agencji jest konieczny. Ja teraz tez pracuje przez agencje i jestem zadowolona, ale zamierzam zalozyc dzialalnosc . Nie zawsze bylam  zadowolona, bywalo , zw bardzo wkurzona, ale nawet do glowy mi nie przyszlo , tak jak i innym mi znanym opiekunkom, zeby pracowac na czarno a ty ciagle w kolko swoje, juz jest nawet smiesne to straszenie i  gadanie jaki to wplyw maja na wszystko te na czarno, raz , ze psuja rynek to znowu teraz, ze ratuja  umowy, bo inaczej  zadnych kosztow ubezpieczen i 1 godzina snu!!! !Kobity na czarno jesli czytacie i rozumiecie o co tu w tej hustawce chodzi to chwala wam , dzieki wam wyspalam sie jak  male Baby...

12 godzin temu, Miroslaw napisał:

...trafny cytat o dyrektywie EU. Prosze go jeszcze zrozumiec. On potwierdza wszystko co do tej pory napisalem.

, taaak cytat potwierdza również, to jest Pana PiS -owskie rozumowanie

O ‎2016‎-‎09‎-‎30 at 12:42, Miroslaw napisał:

Jestem nowy na tym forum i poruszam sie jeszcze po omacku. Chcialbym Pania odpowiedziec na nurtujace je pytania. W niedziele bede mial wiecej czasu to troche odpowiem. Jedna z Pan pisze ze nawet Caritas szuka opiekunek do pracy na 24 godz. Czy to tez jest na czarno. Odpowiem od razu pelnym zdaniem: Tylko bezposrednie zatrudnienie przez rodzine z umuowa o prace jest legalne. Caritas Padeborn prowadzi juz akcje przekonywania rodzin do zatrudnienia bezposredniego, a oni zalatwiaja wszystkie formalnosci. Z tym, ze rodzina zobowiazana jest do brania innych uslug pielegniarskich od Caritasu. Haushaltshilfe jest zatrudniona na max 8 godz. dziennie, wyjatkowo do 10, ma place minimalna okreslona na 8,50 € /godz. , ma jeden dzien w tygodniu wolny i ma prawo do urlopu min. 24 dni w roku. Tylko w tej sytuacji moze rodzina powiedziec, co jest do zrobienia, kiedy opiekunka pracuje i ile zarabia. Podstawa jest umowa o prace. Ja przekonuje rodziny do zatrudnienia bezposredniego  i u mnie opiekunki otrzymuja od rodziny umowe o prace. Srednio jest to 1700€ brutto.  Opiekunka musi Panstwu niemieckiemu zaplacic podatek za spanie i za jedzenie, bo to dostaje za darmo. Opracowalem wlasny model zatrudnienia opiekunek i przekazalem do niemieckiego ministerstwa zdrowia. Moj plan zyskal pelna akceptacje. W niedziele napisze wiecej.

Chętnie nawiążę z Panem kontakt.Interesuje mnie poruszony przez Pana temat. Mój tel.+48 501309725 Pozdrawiam !

15 minut temu, Gość alka napisał:

Chętnie nawiążę z Panem kontakt.Interesuje mnie poruszony przez Pana temat. Mój tel.+48 501309725 Pozdrawiam !

witam ja chcę na krotkie zastepstwa jezdzic do 3 tygodni mam 5 letnie doswiadczenie moj telefon 699981223Iwona Barankiewicz

19 minut temu, Gość alka napisał:

Chętnie nawiążę z Panem kontakt.Interesuje mnie poruszony przez Pana temat. Mój tel.+48 501309725 Pozdrawiam !

19 minut temu, Gość alka napisał:

Chętnie nawiążę z Panem kontakt.Interesuje mnie poruszony przez Pana temat. Mój tel.+48 501309725 Pozdrawiam !

witam ja chcę na krotkie zastepstwa jezdzic do 3 tygodni mam 5 letnie doswiadczenie moj telefon 699981223Iwona Barankiewicz