Zabezpieczajcie się!

Jestem na tym forum nowym. Acz czytam je od dłuższego czasu. Ponieważ mam kilkunastoletnie doświadczenie w pracy opiekuna w Niemczech pragnę coś dorzucić do tematu.

Moje Panie i Panowie. Nie ma uczciwych agencji! Agencja jest jak bank - ma przynosić zyski! Okradając opiekunów, Niemców, kombinując na różne sposoby jak by tu nie wypłacić, drobne druczki w umowach (jeżeli są), aneksy, kary umowne i takie tam. Tak jak nie ma banku z ludzką twarzą, tak samo nie ma agencji z ludzką twarzą. A gadanie co to oni dla nas i podopiecznych nie robią, to jest jak gadanie polityków przed wyborami! I jesteśmy przez nich doceniani tylko wtedy, gdy oni mają w tym interes, gdy my czegoś żądamy - jesteśmy najgorszym wrogiem! I dobrą agencją będzie ta, która nas okrada najmniej!

Dalej na skróty. Pierwsza sprawa to umowa. Obowiązuje Ciebie to co podpisałaś! Nic innego się nie liczy. Dlatego umowa ma być jasna, zrozumiała, określająca obowiązki i twoje przywileje (bo są takowe)! Druga sprawa to jest taka, że Niemiec nie może nie zapłacić agencji ot tak, bo jest np brudno. Miałem w ręku kilka umów jakie moje rodziny zawierały z różnymi polskimi i niemieckimi agencjami. Praktycznie tylko śmierć podopiecznego powodowała zakończenie współpracy. Agencja jak się wbiła pazurami w sztelę, to nie odpuści nigdy. Ja w każdym bądź razie nie znam takiego wypadku, by zrezygnowała np ze względu na trudności w opiece, lub nawet niemożliwej.

Ja od dłuższego czasu współpracuję z polską agencją.Umowa nie jest idealna dla opiekuna, ale trochę cywilizowana. Mam w niej określone gdzie pracuję, za ile, co należy do moich obowiązków, a czego mi nie wolno robić, za co mogą mnie wyrzucić i z jakimi konsekwencjami, co ma mi zapewnić podopieczny (byście się zdziwili!). I to tyle w tym temacie, bo każdy wątek mógłbym rozwinąć że hej!

kriss------czy nie ma ? są ,oczywiste ,że każdy chce zarobić ,tylko jaka jest granica tego zarobku?-prawda?  nie przytaczam tu Agencji ,ale są ,zapewniam Cię.Agencji jest setki  i w tym gąszczu  są "dobre i złe owoce "   jak i u nas wśród  opiekunów a więc nie marginezujmy wszystkich do jednego poziomu. Dobrze ,kiedy  potrafimy wyciągać błędy i je naprawiać ,bo każdy je popełnia,gorzej jest z tymi co brną w tym  bagnie.Pozdrawiam.

Witam Kolego, 

Też jestem aktualnie w Bonn i będę jeszcze prawie miesiąc. Wolnego czasu mam dużo...

11 minut temu, kris napisał:

Witam Kolego, 

Też jestem aktualnie w Bonn i będę jeszcze prawie miesiąc. Wolnego czasu mam dużo...

  witam ,no to na piwko zapraszam ,przy Niedzieli mniej obowiązków!

O 17.06.2016 at 19:39, kris napisał:

Agencja jak się wbiła pazurami w sztelę, to nie odpuści nigdy. Ja w każdym bądź razie nie znam takiego wypadku, by zrezygnowała np ze względu na trudności w opiece, lub nawet niemożliwej.

To fakt, że agencja zrobi wszystko, żeby zatrzymać "stellę". Zdarza się jednak, że rodzina niemiecka rezygnuje ze współpracy z agencją.

Co do umów, to wszystko prawda, dlatego uważam, że powinien być określony i obowiązujący wzór umowy usługi opieki za granicą, zawierający zarówno obowiązki jak  prawa opiekuna. Twoja umowa wygląda na taką, której treść powinna obowiązywać we wszystkich agencjach, szczególnie  te informacje na temat warunków pracy. Rzadko domagamy się od rodzin niemieckich odpowiedniego przygotowania  miejsca pracy a powinno to należeć do obowiązków agencji.Poza tym wiele opiekunek i opiekunów tak naprawdę nie wie, czego można i należy wymagać na "stelli".

10 godzin temu, Florcia napisał:

To fakt, że agencja zrobi wszystko, żeby zatrzymać "stellę". Zdarza się jednak, że rodzina niemiecka rezygnuje ze współpracy z agencją.

Co do umów, to wszystko prawda, dlatego uważam, że powinien być określony i obowiązujący wzór umowy usługi opieki za granicą, zawierający zarówno obowiązki jak  prawa opiekuna. Twoja umowa wygląda na taką, której treść powinna obowiązywać we wszystkich agencjach, szczególnie  te informacje na temat warunków pracy. Rzadko domagamy się od rodzin niemieckich odpowiedniego przygotowania  miejsca pracy a powinno to należeć do obowiązków agencji.Poza tym wiele opiekunek i opiekunów tak naprawdę nie wie, czego można i należy wymagać na "stelli".

 

Otóż to.