Jak zostać rekruterem w agencji?

Jak zostać Rekruterem w Firmie *usunięto nazwę agencji*

Moim zdaniem- najlepiej zapytać u żródła ,czyli w interesującej Cię firmie Napisz maila lub zadzwoń ,nakreśl sprawę - lub wyślij swoje CV z konkretną propozycją , co im chcesz zaoferować jako rekruter -i przekonasz się , czy w ogóle kogoś takiego szukają do pracy . Bo rozumiem , że znasz tę robotę , tylko szukasz miejsca pracy?

Powodzenia !

1 godzinę temu, gibek998 napisał:

Jak zostać Rekruterem w Firmie np.*usunięto nazwę agencji*

Może zgłosić się do *usunięto* ? 

Wiele agencji szuka w trybie ciągłym rekruterów, ale płacą za efekty czyli zarabiasz x za każdą opiekunkę. Im to wsio ryba ile będą mieli takich osób bo liczy się efekt. Jedna z agencji wymaga werbowania tylko na swoim terenie (miasto w którym mieszkasz) i robienie testów językowych na miejscu tak jak i podpisanie umowy z opiekunką. To bardziej jako dodatek do pracy niż praca...

15 godzin temu, FrauMiau napisał:

To bardziej jako dodatek do pracy niż praca...

Pewnie masz rację  @FrauMiau , tak jest na początku, albo kiedy szuka się dodatkowej kasy pracując już w branży np.  w Heimie, szpitalu itp.

Kiedyś zareagowałam na ogłoszenie, po wielu trudach udało mi się dodzwonić, a babeczka mi mówi, że oddzwania w wolnej dla siebie chwili. Tych chwil było b. mało, zwykle po 17-tej . Inna  agencja miała koordynatorkę , która zanim wpadła na "żyłę złota" pracowała włśnie w Heimie i była odpowiedzialna za werbowanie pracowników do opieki. Dziś jeździ mercedesem lux klasy i obnosi się wszystkim z najwyższej półki, do tego jest w pierwszym momencie słodka , a potem zakłamana i wredna. Niech ma na co "ciężko"  zapracowuje, dlaczego nie, każdy może, jednak zatraciło dziecko granicę przyzwoitości w relacji Koordynator-Opiekunka. Czy to taka deprawująca robota ? Czy mamy ją naśladować w relacji Opiekunka-Podopieczny ? 

Każdy może spróbować być rekruterem, ale pamiętajmy, że mierzymy ludzi własną miarą , a opiekunki są niestety z różnych "światów". 

2 godziny temu, Heidi napisał:

Pewnie masz rację  @FrauMiau , tak jest na początku, albo kiedy szuka się dodatkowej kasy pracując już w branży np.  w Heimie, szpitalu itp.

Kiedyś zareagowałam na ogłoszenie, po wielu trudach udało mi się dodzwonić, a babeczka mi mówi, że oddzwania w wolnej dla siebie chwili. Tych chwil było b. mało, zwykle po 17-tej . Inna  agencja miała koordynatorkę , która zanim wpadła na "żyłę złota" pracowała włśnie w Heimie i była odpowiedzialna za werbowanie pracowników do opieki. Dziś jeździ mercedesem lux klasy i obnosi się wszystkim z najwyższej półki, do tego jest w pierwszym momencie słodka , a potem zakłamana i wredna. Niech ma na co "ciężko"  zapracowuje, dlaczego nie, każdy może, jednak zatraciło dziecko granicę przyzwoitości w relacji Koordynator-Opiekunka. Czy to taka deprawująca robota ? Czy mamy ją naśladować w relacji Opiekunka-Podopieczny ? 

Każdy może spróbować być rekruterem, ale pamiętajmy, że mierzymy ludzi własną miarą , a opiekunki są niestety z różnych "światów". 

 

Nic dodać - nic ująć . Szczera prawda .

Dlatego ja preferuję bezpośrednią rozmowę z Rodziną , sama ustalam warunki , dogodne dla mnie-z uwzględnieniem potrzeb podopiecznego/nej , biorąc pod uwagę za i przeciw i mierząc siły na zamiary ,oczywiście za godziwą opłatę . A rekruterzy i koordynatorzy myślą tylko o sobie. 

Nie ma co się dziwić - każdy z nas jest wjakimś stopniu egoistą , i to jest normalne , ale wkurza mnie fałsz i zakłamanie ,byle zdobyć frajera/kę ,a potem mieć wszystko "w tyle" , cytując Kubę Sienkiewicza.

Wyszło poważnie , ale to taki temat.

Wszystkie mamy racje  Wiele zależy kogo reprezentujesz. Napisałam tak na przykładzie mojej koleżanki, która z jedną z agencji tak współpracowała. Nie było to łatwe, bo nie miała żadnego wsparcia. Miała szukać w swojej miejscowości i ewentualnie w internecie. Dawała ogłoszenia na ulicach, chodziła do up, pisała na fb, rozdawała wizytówki i było słabo. A jak już kogoś znalazła to się okazywało, że już był w bazie tej agencji. Najgorsze było to, że miała płaconą prowizję za każdy przepracowany wyjazd czyli opiekunka musiała wyjechać i wrócić bez problemów by ona dostała premię. Jak już miała np. 20 osób to trudno było to ogarnąć i trzeba było liczyć na uczciwość agencji. 

Przypuszczam że reprezentując bezpośrednio heim byłoby łatwiej i szybciej a to pod warunkiem, że byłyby dobre warunki, bo same wszystkie wiemy, że mając doświadczenie już byle czego nie bierzemy, a agencje płacą nie za liczbę namiarów ale za efekt w postaci wyjazdu.

Ten luksu to widać też u sposób rekrutujących prywatnie tyle że potem zostajesz sama sobie. eh 

Przez ten temat pomyślałam sobie, że może powinniśmy stworzyć tutaj klub, w którym pisałybyśmy o sztelach z agencji, które są sprawdzone i fajne i można na nie jechać Chodzi mi np. o to, że jestem w agencji X i potrzebna jest nowa zmienniczka. Ja daję w klubie ogłoszenie ręcząc że to fajne miejsce. Taki system poleceń. Ja tu jestem od dawna, ale zazwyczaj tylko czytam więc to ktoś stale piszący musiałby ogarnąć. Wszędzie pisze się o złych miejscach a to byłaby fajna sprawa.

37 minut temu, FrauMiau napisał:

Wszystkie mamy racje  Wiele zależy kogo reprezentujesz. Napisałam tak na przykładzie mojej koleżanki, która z jedną z agencji tak współpracowała. Nie było to łatwe, bo nie miała żadnego wsparcia. Miała szukać w swojej miejscowości i ewentualnie w internecie. Dawała ogłoszenia na ulicach, chodziła do up, pisała na fb, rozdawała wizytówki i było słabo. A jak już kogoś znalazła to się okazywało, że już był w bazie tej agencji. Najgorsze było to, że miała płaconą prowizję za każdy przepracowany wyjazd czyli opiekunka musiała wyjechać i wrócić bez problemów by ona dostała premię. Jak już miała np. 20 osób to trudno było to ogarnąć i trzeba było liczyć na uczciwość agencji. 

Przypuszczam że reprezentując bezpośrednio heim byłoby łatwiej i szybciej a to pod warunkiem, że byłyby dobre warunki, bo same wszystkie wiemy, że mając doświadczenie już byle czego nie bierzemy, a agencje płacą nie za liczbę namiarów ale za efekt w postaci wyjazdu.

Ten luksu to widać też u sposób rekrutujących prywatnie tyle że potem zostajesz sama sobie. eh 

Przez ten temat pomyślałam sobie, że może powinniśmy stworzyć tutaj klub, w którym pisałybyśmy o sztelach z agencji, które są sprawdzone i fajne i można na nie jechać Chodzi mi np. o to, że jestem w agencji X i potrzebna jest nowa zmienniczka. Ja daję w klubie ogłoszenie ręcząc że to fajne miejsce. Taki system poleceń. Ja tu jestem od dawna, ale zazwyczaj tylko czytam więc to ktoś stale piszący musiałby ogarnąć. Wszędzie pisze się o złych miejscach a to byłaby fajna sprawa.

Kochana ,problem polega na tym,że tutaj NIE WOLNO podawać nazw agencji , bo forum się utrzymuje z ich ogłoszeń .

Jest co prawda klub , a nawet 2 - agencyjny i prywatne oferty pracy :"dam pracę " i"szukam pracy" , ale .... aaa, ocenę zostawię sobie . 

Na szczęście jestem na tyle operatywna i kumata , że jak potrzebuję - to wszystko sobie znajdę . Nie będę podawać nazw innych portali  z ogłoszeniami , gdzie są większe szanse na pracę ,bo moduś (Pani moduś ) da mi punkty karne ,ale wystarczy wpisać w wyszukiwarkę , czego szukamy ,a potem poczytać ...i wybrać coś dla siebie .

To takie moje prywatne przemyślenia i rady - zgodnie z nazwą forum " Opiekunka radzi" 

27 minut temu, Lorelai napisał:

Kochana ,problem polega na tym,że tutaj NIE WOLNO podawać nazw agencji , bo forum się utrzymuje z ich ogłoszeń .

Jest co prawda klub , a nawet 2 - agencyjny i prywatne oferty pracy :"dam pracę " i"szukam pracy" , ale .... aaa, ocenę zostawię sobie . 

Na szczęście jestem na tyle operatywna i kumata , że jak potrzebuję - to wszystko sobie znajdę . Nie będę podawać nazw innych portali  z ogłoszeniami , gdzie są większe szanse na pracę ,bo moduś (Pani moduś ) da mi punkty karne ,ale wystarczy wpisać w wyszukiwarkę , czego szukamy ,a potem poczytać ...i wybrać coś dla siebie .

To takie moje prywatne przemyślenia i rady - zgodnie z nazwą forum " Opiekunka radzi" 

Dopiszę tylko jeszcze,że forum najlepiej się sprawdza jako odskocznia od pracy , problemów dnia codziennego i "lekarstwo" na samotność na obczyznie (i nie tylko) oraz jako taki kontakt z ludzmi " z branży " w celach rozrywkowo - relaksacyjnych . Jeśli się mylę - i ktoś znalazł tu dla siebie pożyteczne rady i pracę ( w prywatnej korespondencji ,czyli ja o tym nie mogę wiedzieć ) -to bardzo się z tego cieszę ,dając tego wyraz dostępną emotką 

I pamiętam, że jedna z forumowiczek pisała niedawno , że została lub ma w planach bycie koordynatorką . 

Godzinę temu, Lorelai napisał:

Kochana ,problem polega na tym,że tutaj NIE WOLNO podawać nazw agencji , bo forum się utrzymuje z ich ogłoszeń .

Jest co prawda klub , a nawet 2 - agencyjny i prywatne oferty pracy :"dam pracę " i"szukam pracy" , ale .... aaa, ocenę zostawię sobie . 

Na szczęście jestem na tyle operatywna i kumata , że jak potrzebuję - to wszystko sobie znajdę . Nie będę podawać nazw innych portali  z ogłoszeniami , gdzie są większe szanse na pracę ,bo moduś (Pani moduś ) da mi punkty karne ,ale wystarczy wpisać w wyszukiwarkę , czego szukamy ,a potem poczytać ...i wybrać coś dla siebie .

To takie moje prywatne przemyślenia i rady - zgodnie z nazwą forum " Opiekunka radzi" 

Sorki @Lorelai..., ale cyt.nie będę podawała nazw innych portali z ogłoszeniami , gdzie są większe szanse na pracę  ..." koniec cytatu ...Mam pytanie skarbie do Ciebie , dlaczego tak sądzisz , że gdzieś tam na innym portalu szanse są większe niż u nas ? ...Jakoś nie zauważyłam jeszcze , żeby ktoś narzekał , że pracy nie ma a jeśli nawet to jakąś pocztą pantoflową pracę znajduje i gitarra .....Na tym jednym z " innych portali " wcale oferty nie są lepsze ( finansowo ) niż u nas a nawet ośmielę się powiedzieć , że słabsze . I wsio ....

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Sorki @Lorelai..., ale cyt.nie będę podawała nazw innych portali z ogłoszeniami , gdzie są większe szanse na pracę  ..." koniec cytatu ...Mam pytanie skarbie do Ciebie , dlaczego tak sądzisz , że gdzieś tam na innym portalu szanse są większe niż u nas ? ...Jakoś nie zauważyłam jeszcze , żeby ktoś narzekał , że pracy nie ma a jeśli nawet to jakąś pocztą pantoflową pracę znajduje i gitarra .....Na tym jednym z " innych portali " wcale oferty nie są lepsze ( finansowo ) niż u nas a nawet ośmielę się powiedzieć , że słabsze . I wsio ....

Basiu, ja nie piszę o forach tego typu, jak to lub to inne z umowną nazwą pewnego hotelu , tylko o portalach , gdzie są TYLKO ogłoszenia o pracę , zarówno prywatne (bardzo mało i rzadko, ale są ) i dziesiątki ofert agencji - takie np. dwie strony z ogłoszeniami,  zaczynające się na literkę "P". A jakie one są - te oferty -i za ile - nie wiem.

Ryzyko jest zawsze -i dlatego dobrze, że o tym rozmawiamy -i moduś  zareagował. Ja kończę pracę w opiece , to chyba mój ostatni wyjazd - ale rozumiem osoby ,które muszą i chcą pracować , więc taki klub się przyda . Moderacja jest elastyczna , a ja "wyrobiłam" wymagany limit postów , więc mogę zabierać głoś , jeśli mam ochotę .

A najważniejsze jest to, że ja na "tych innych forach" wielokrotnie znalazłam satysfakcjonującą mnie pracę ,a tu nie . Piszę więc z autopsji - tyle i aż tyle.

A teraz grzecznie się żegnam , życząc wszystkim wszystkiego dobrego .

25 minut temu, Lorelai napisał:

dobrego .

Nie uciekaj grzecznie, podziel się proszę Swoją wiedzą i doświadczeniem z mniej poradnym.
Należę do tych, którym trzeba podać na tacy( kawa na ławę), poprowadzić za rękę. Nie wszyscy muszą być "orłami kumatości". Pokaż serducho, niekoniecznie na stole kardiochirurgicznym.
Prośbę moją motywuję tym, że jestem tu taki tylko jeden.
Załączam różne wyrazy
R. 

29 minut temu, LACH napisał:

Nie uciekaj grzecznie, podziel się proszę Swoją wiedzą i doświadczeniem z mniej poradnym.
Należę do tych, którym trzeba podać na tacy( kawa na ławę), poprowadzić za rękę. Nie wszyscy muszą być "orłami kumatości". Pokaż serducho, niekoniecznie na stole kardiochirurgicznym.
Prośbę moją motywuję tym, że jestem tu taki tylko jeden.
Załączam różne wyrazy
R. 

Podanie przyjęte , zostanie rozpatrzone w ustawowym terminie  Motywacja przekonująca , ale może jeszcze jakiś konkretny załącznik ? Bo tych "różnych wyrazów " trochę się boję .

A na rybę nie licz , bo zjesz ją na Wigilię - i będzie po ptokach.Mikołaj , Gwiazdor albo Dzieciątko (nie wiem, z jakiego regionu jesteś) przyniesie Ci pod choinkę wędkę .

Ode mnie możesz liczyć na korki , a mam w tym względzie osiągnięcia .

P.s. 

P.s.2 Uciekam z tego wątku, aby go nie zaśmiecać , bo jest ważny.

50 minut temu, Lorelai napisał:

Uciekam z tego wątku

Wszystko w temacie.
Zostałaś właśnie skaptowana do niesienia pomocy.
I już Ciebie kocham.
Bez żadnych jakichś pierdeli i ąfów z Twojej strony, odpowiedziałaś rzeczowo.
I o to i o to!!!
Mój post, to taki fortel aby Cię rozczytać: "kto zacz"?
Kiedyś byłem pod wozem i w potrzebie a teraz się karta odwróciła.
Dziękuję i życzę Ci w trójnasób tego, co samemu sobie.
Świat jest ciasny. R.

Ps. 1 i ostatni: "najmilsze słowa, to te niewypowiedziane".

@Lorelai a ja właśnie na tym forum znalazłam fajną pracę. Michasia napisała, że potrzebuje zmienniczki i przeszłam do innej firmy i nie żałuję.

9 godzin temu, Heidi napisał:

Pewnie masz rację  @FrauMiau , tak jest na początku, albo kiedy szuka się dodatkowej kasy pracując już w branży np.  w Heimie, szpitalu itp.

Kiedyś zareagowałam na ogłoszenie, po wielu trudach udało mi się dodzwonić, a babeczka mi mówi, że oddzwania w wolnej dla siebie chwili. Tych chwil było b. mało, zwykle po 17-tej . Inna  agencja miała koordynatorkę , która zanim wpadła na "żyłę złota" pracowała włśnie w Heimie i była odpowiedzialna za werbowanie pracowników do opieki. Dziś jeździ mercedesem lux klasy i obnosi się wszystkim z najwyższej półki, do tego jest w pierwszym momencie słodka , a potem zakłamana i wredna. Niech ma na co "ciężko"  zapracowuje, dlaczego nie, każdy może, jednak zatraciło dziecko granicę przyzwoitości w relacji Koordynator-Opiekunka. Czy to taka deprawująca robota ? Czy mamy ją naśladować w relacji Opiekunka-Podopieczny ? 

Każdy może spróbować być rekruterem, ale pamiętajmy, że mierzymy ludzi własną miarą , a opiekunki są niestety z różnych "światów". 

 

A ja mam pytanie czy rekruterka dostaję więcej kasiory za nową opiekunkę niż my opiekunki za polecenie nowej do pracy? 

34 minut temu, MeryKy napisał:

A ja mam pytanie czy rekruterka dostaję więcej kasiory za nową opiekunkę niż my opiekunki za polecenie nowej do pracy? 

Rekruterka jest zatrudniona na pełny etat i przeważnie zarabia najniższą krajową . Dostaje premie od ilości zwerbowanych opiekunek , ale to nie są kokosy . Musi być pod telefonem 24/24 , użerać się z szefem i opiekunkami , przy czym te drugie są gorsze . To jest ciężki kawałek chleba 

14 minut temu, violka napisał:

Rekruterka jest zatrudniona na pełny etat i przeważnie zarabia najniższą krajową . Dostaje premie od ilości zwerbowanych opiekunek , ale to nie są kokosy . Musi być pod telefonem 24/24 , użerać się z szefem i opiekunkami , przy czym te drugie są gorsze . To jest ciężki kawałek chleba 

No właśnie o te premie chodzi, czy one się różnią? Jeżeli sama pozyskuje opiekunki to dlaczego by miała dostawać mniej. 

33 minut temu, MeryKy napisał:

No właśnie o te premie chodzi, czy one się różnią? Jeżeli sama pozyskuje opiekunki to dlaczego by miała dostawać mniej. 

Dlatego , że ona już za to dostaje stałą pensję .

@violka czyli najwięcej siana otrzymują koordynatorzy niemieccy za rodziny. Bo jest płacone co m-c i prawie nic nie robią. W tej firmie jeszcze nie widziałam na oczy?

@MeryKy

@violka A ja dostałam 100 e za polecenie MeryKy która przepracowała 60 dni

19 godzin temu, Lorelai napisał:

Basiu, ja nie piszę o forach tego typu, jak to lub to inne z umowną nazwą pewnego hotelu , tylko o portalach , gdzie są TYLKO ogłoszenia o pracę , zarówno prywatne (bardzo mało i rzadko, ale są ) i dziesiątki ofert agencji - takie np. dwie strony z ogłoszeniami,  zaczynające się na literkę "P". A jakie one są - te oferty -i za ile - nie wiem.

Ryzyko jest zawsze -i dlatego dobrze, że o tym rozmawiamy -i moduś  zareagował. Ja kończę pracę w opiece , to chyba mój ostatni wyjazd - ale rozumiem osoby ,które muszą i chcą pracować , więc taki klub się przyda . Moderacja jest elastyczna , a ja "wyrobiłam" wymagany limit postów , więc mogę zabierać głoś , jeśli mam ochotę .

A najważniejsze jest to, że ja na "tych innych forach" wielokrotnie znalazłam satysfakcjonującą mnie pracę ,a tu nie . Piszę więc z autopsji - tyle i aż tyle.

A teraz grzecznie się żegnam , życząc wszystkim wszystkiego dobrego .

Szczerze mówiąc ,to ja tu raczej pracy nie szukam ,ale odskoczni od pracy.Fsktycznie jest sporo ogłoszeń i wszystko wg.życzeń i upodobań.

Każdy znajdzie tu to co chce.Większość forumowiczów znam osobiście,część przez kontakty internetowe ,wszelkiej innej maści.I robi się z tego całkiem spora grupa opiekunów .Fajnych ludzi,serdecznych i pomocnych.To jest też kanał do znalezienia pracy.Pozdrawiam wsiech.

22 godzin temu, Lorelai napisał:

Dopiszę tylko jeszcze,że forum najlepiej się sprawdza jako odskocznia od pracy , problemów dnia codziennego i "lekarstwo" na samotność na obczyznie (i nie tylko) oraz jako taki kontakt z ludzmi " z branży " w celach rozrywkowo - relaksacyjnych . Jeśli się mylę - i ktoś znalazł tu dla siebie pożyteczne rady i pracę ( w prywatnej korespondencji ,czyli ja o tym nie mogę wiedzieć ) -to bardzo się z tego cieszę ,dając tego wyraz dostępną emotką 

I pamiętam, że jedna z forumowiczek pisała niedawno , że została lub ma w planach bycie koordynatorką . 

Godzinę temu, Teresadd napisał:

Szczerze mówiąc ,to ja tu raczej pracy nie szukam ,ale odskoczni od pracy.Fsktycznie jest sporo ogłoszeń i wszystko wg.życzeń i upodobań.

Każdy znajdzie tu to co chce.Większość forumowiczów znam osobiście,część przez kontakty internetowe ,wszelkiej innej maści.I robi się z tego całkiem spora grupa opiekunów .Fajnych ludzi,serdecznych i pomocnych.To jest też kanał do znalezienia pracy.Pozdrawiam wsiech.

 

@Teresadd ,właśnie o tym pisałam w swoim poście ,który Ci chyba umknął ,więc go cytuję . Forum służy przede wszystkim rozrywce. I tego się trzymajmy.

Też znajduję pracę przez kontakty internetowe i osobiste .Znam fajnych , serdecznych ludzi ,a przede wszystkim moje życie toczy się w świecie rzeczywistym ,a nie internetowym 

Szczęścia  wszystkim życzę .