Wymarzona stella istnieje!

15 minut temu, Andreaa napisał:

Szkoda,ze wczesniej nie wiedzialam,ze na lipiec chcesz jechac.  Teraz to juz po ptakach,bo corka umowe z agencja podpisala,na moja zmiane  w lipcu.

No kurza twarz, rzeczywiście szkoda

10 minut temu, wichurra napisał:

No kurza twarz, rzeczywiście szkoda

Jak bede cos wiedziala o pracy  w lipcu,dam ci znac.

13 godzin temu, Blondi napisał:

Nie pisz nigdy,,,powiedz sobie ,,chcę tyle zarabiać ,,dzwonisz do agencji i mówisz,,chcę tyle zarabiac i chcę takie miejsce za takie wynagrodzenie ,,,gdy agencja powie ,że to nie możliwe ,,walisz -idziesz -dzwonisz do następnej ,,,i trafiasz i jedziesz,,szukaj agencji z dobrze płatnymi stelami,,i tam śmialo zasuwaj,,,nie ma czegos takiego jak nigdy,,odwagi ,,,śmialości i jest super kasa,,,

Tak to działa... Przerabiamy to z @Blondi i wiemy o czym piszemy...

12 godzin temu, Andreaa napisał:

Jadac tutaj,jeszcze przez telefon ustalilam cene wynagrodzenia. Oni chcieli legalnie,wiec na ten mini-jopp  zgodzili sie na 2 miesiace na probe. 

Balam sie jechac gdziekolwiek,bo nie moglam korzeni wyrwac z domu siostr,zasiedzialam sie tam.

Powiem ci,ze nawet nie wiedzialam jaka sume mam im powiedziec. Nie liczylam  na nic.

Powiedzialam,ze na ta probe chce 1600er plus 150er  zwrot podrozy i  60 er zwrot za wykupienie ubezpieczenia.

Za 2 dni chyba corka  nowej pdp-nej  oddzwonila i powiedziala,ze ok i czekaja na mnie.

 No to przyjechalam. Kase za podroz zwrocili,za ubezpieczenie tez. Jak wypelnialysmy w dzin mojego przyjazdu papiery do urzedu na ten mini-jopp,to spytala dlaczego tak malo  chce zarabiac,bo przeciez  bede tu caly czas. Glupio mi sie zrobilo, powiedzialam,ze to tylko na probe tyle zarzadalam. 

Pytala sie jaka umowe z Claudia mialam. Na szczescie wzielam  te umowe ze soba i tam byla suma 2850er. Przeczytala,porobila zdjecia tej umowy,zeby do brata i siostry wyslac.

Za jakis  czas pytala jakie mam  koszty dzialalnosci,no to wyliczylam. 

Zamartwila sie tez ,kto bedzie mnie zmienial. Podalam numer do bylej koordynatorki ,zeby z nia umowe podpisala na zmiany za mnie, No i koordynatorka  ,czyli firma  bedzie brac 2600er na miesiac.

Tylko firma to wiadomo,swieta 100% biora. Wiec ja w tej stalej sumie juz mam te swieta i inne podroze.

No i tak samo wyszlo,ze tyle bede zarabiac od 1 lipca przy wznowieniu dzialalnosci.

 

Ale sie rozpisalam

Zajebiaszczo...

31 minut temu, Andreaa napisał:

Szkoda,ze wczesniej nie wiedzialam,ze na lipiec chcesz jechac.  Teraz to juz po ptakach,bo corka umowe z agencja podpisala,na moja zmiane  w lipcu.

Możesz porozmawiać z rodziną , że masz sprawdzoną opiekunkę , którą mogą polecić agencji . Zawsze można spróbować  Agencji , to nawet na rękę , bo nie muszą nikogo szukać a kasa leci .

39 minut temu, Andreaa napisał:

Jak bede cos wiedziala o pracy  w lipcu,dam ci znac.

 

Super. Tak patrzę na oferty, ale na razie to jeszcze za wcześnie.

35 minut temu, violka napisał:

Możesz porozmawiać z rodziną , że masz sprawdzoną opiekunkę , którą mogą polecić agencji . Zawsze można spróbować  Agencji , to nawet na rękę , bo nie muszą nikogo szukać a kasa leci .

Dobrze mówisz:)

49 minut temu, violka napisał:

Możesz porozmawiać z rodziną , że masz sprawdzoną opiekunkę , którą mogą polecić agencji . Zawsze można spróbować  Agencji , to nawet na rękę , bo nie muszą nikogo szukać a kasa leci .

Wiem o tym,ale ona ma juz tu jakas  Krysie.  :-(

5 godzin temu, Andreaa napisał:

 

Andrea to mi sie bardzo podoba.  Dziękuję Ci bardzo serdecznie. Wskazowki mozesz juz teraz mi dac, lub lepiej jak będę miala Internet stacjonarny. Dam Ci znac ,bardzo sie ciesze. Ojej super.  od okolo 4go Lipca bede chciala wiesz?

istnieje, istnieje. Oczywiście wymarzona sztela. Kończy mi się powoli pobyt na tej szteli,jeszcze 11 dni. Sądzę, że i zmienniczka będzie miała podobne zdanie z końcem pracy na tej szteli. Miałem propozycje przedłużenia,ale też człek ma jeszcze swoje życie w kraju. Lekarze, krótki pobyt w górach itp. Więc może znów trafię na dobrą sztelę

11 minut temu, Radek50 napisał:

istnieje, istnieje. Oczywiście wymarzona sztela. Kończy mi się powoli pobyt na tej szteli,jeszcze 11 dni. Sądzę, że i zmienniczka będzie miała podobne zdanie z końcem pracy na tej szteli. Miałem propozycje przedłużenia,ale też człek ma jeszcze swoje życie w kraju. Lekarze, krótki pobyt w górach itp. Więc może znów trafię na dobrą sztelę

Moze zmienniczka bedzie zadowolona z koncem albo  z konca. Generalnie to takie sztele sa wymarzone

Milego urlopu.

1 godzinę temu, Radek50 napisał:

ale też człek ma jeszcze swoje życie w kraju.

O,i takie podejście  do pracy mi się podoba:)W domu tez trzeba pomieszkać a wymarzona sztela nie ucieknie,nie ta to inna.Jak kto ma farta to na tę swoją trafi:)

Staram się mieć rozsądne oczekiwania co do szteli i żadnych luksusów nie wymagam. Na tej co mnie teraz laxo wysłało mam ładny pokoik, starsza pani przesypia całe noce, a jej córka traktuje mnie normalnie a nie jak służącą, więc nie narzekam.

O 16.05.2018 at 08:01, Andreaa napisał:

Lisa .... zarobisz. Zycie daje nam tyle niespodzianek,ze  nas pozytywnie zaskakuje.

Trzeba tylko w siebie uwierzyc ,ze mozna miec to czego chcesz.

Poza tym agencje maja swoje widelki,ktorych nie wiem jak bys sie starala,nie przeskoczysz.

Jak kiedys zdecydujesz sie na DG,to daj znac,ja ci we wszystkim pomoge.

Wtedy tez sobie pomyslisz?

Rodzina placi agencji grubo ponad 2 tysiaki euro,do tego swieta 100%,to czasami na miesiac musi rodzina zaplacic prawie 3 tysiaki.

I wtedy sobie pomyslisz,ze jak agencjii tyle placi,to dlaczego ma nie zaplacic tobie???

Takie myslenie powoduje ,ze wiemy czego chcemy,a nie chcemy niewyobrazalnego :-)

Bylam u rodziny ktora Agencji placila 2700.- a opiekunce 1150 ,- Nie wszystkie rodziny ukrywaja f-ry ,,niektore celowo klada na wierzchu ... by opiekunka wiedziala jak jest kosztowna ...

O 14.05.2018 at 13:26, Mirelka1965 napisał:

To nie kwestia zarzynania za parę euro więcej. Można zarobić legalnie duże pieniądze i się nie narobić. Mówię z własnego doświadczenia. Życzę sobie kwotę, stawiam warunki jakie mi odpowiadają i takie dostaję. I nie jestem jedyna. To co piszę może wydawać się bajdurzeniem chorej baby. Ale to fakt. Te które mnie znają wiedzą, że piszę prawdę. Agencje dają zarobić. Tylko trzeba uderzyć do właściwej. I trzeba być, w pewien sposób, butnym. Mam taką teorię, że nie należy brać co wpada w łapki, tylko żądać. Bo jak się żąda, to się dostaje co chce. I idealne stele istnieją. Moja jest prawie idealna. Wiem, wiem...prawie stanowi wielką różnicę. I dlatego szukam, cały czas szukam. I w czasie tego szukania moje stawki rosną. I na koncie to widać...

Masz racje ..tylko uczymy sie na Bledach .... a gdy dobrze tylek poparzymy -to na zimne dmuchamy ....chociaz i tak nie zawsze to dmuchanie sie udaje ...

O 14.05.2018 at 13:51, awe59 napisał:

Otoż to.....kwestia dobrych pieniedzy i super warunkow nie dla kazdego oznacza to samo. Najwazniejsze w tym wszystkim jest to, żeby dbać o siebie i swoje dobre samopoczucie.....oczywiscie za godziwą zaplatę..... reszta to pikuś  

Tylko kochana uczyc sie jezyka ... chociaz 1 godz systematycznie ... i co dzien jakies nowe slowko ...nowy zwrot ...

A ja mam wymarzoną stellę.Babcia super. Warunki super. Płacą dobrze. Mam jak w SPA:)

Jeden minus, że tylko na specjalne zastępstwo. Opiekunka jest na chorobowym.

28 minut temu, anna5826 napisał:

Bylam u rodziny ktora Agencji placila 2700.- a opiekunce 1150 ,- Nie wszystkie rodziny ukrywaja f-ry ,,niektore celowo klada na wierzchu ... by opiekunka wiedziala jak jest kosztowna ...

To zaproponowalabym,zeby Niemke zatrudnili,dopiero zobacza co to sa koszty.  :-)

2 minuty temu, Andreaa napisał:

To zaproponowalabym,zeby Niemke zatrudnili,dopiero zobacza co to sa koszty.  :-)

 

Musieliby najpierw ją znaleźć. 

23 minut temu, Ela1 napisał:

Jeden minus, że tylko na specjalne zastępstwo. Opiekunka jest na chorobowym.

To chyba dobrze. Z czasem nawet najlepsze SPA zaczyna być nudne. 

6 minut temu, Knorr napisał:

Musieliby najpierw ją znaleźć. 

 

To fakt.... ;););)

A ja mam wymarzoną stellę.Babcia super. Warunki super. Płacą dobrze. Mam jak w SPA:)

Babcia jest przemiła. Przywiązuję się do niej. Może to nie wskazane. Ale cóż...jestem uczuciowa. Gdyby nie rodzina-mąż i córka to mogłabym tu zostać...no ale "wykopie" mnie opiekunka jak wydobrzeje. Ona tu siedzi 6 m-cy i urlop bierze na 2 tyg. i znów züruck:)

Mam wymarzona sztele. Domofon przy bramie nie dziala, nikt nie wchodzi. Telefon nie dziala, nikt nie dzwoni.

Kuchenka nie dziala, jemy na miescie. Jedziemy autkiem, wiec szybko i duzo czasu wolnego, nawet zakupow wielkich robic nie ma po co. 

Bajka. 

Ale juz niedlugo, bo naprawiaja... i niech sobie zmienniczka wygryza ...paznokcie

8 godzin temu, Ela1 napisał:

A ja mam wymarzoną stellę.Babcia super. Warunki super. Płacą dobrze. Mam jak w SPA:)

Babcia jest przemiła. Przywiązuję się do niej. Może to nie wskazane. Ale cóż...jestem uczuciowa. Gdyby nie rodzina-mąż i córka to mogłabym tu zostać...no ale "wykopie" mnie opiekunka jak wydobrzeje. Ona tu siedzi 6 m-cy i urlop bierze na 2 tyg. i znów züruck:)

To niby jak ....babcia masaże Ci robi ...czy coo , że jak w SPA ? ....A z tym przywiązywaniem : taki mały ciekusek z babci , że aż przywiązywać się do niej musisz ....coby Ci nie zwiała cichcem ? ....Coś ciężko myślę .... jak zwykle ..zresztą ...Może to przez pogodę bo dzisiaj jest " cdd " ...