Rozmowa przy kawie (1)

Pozdrawiam popołudniowe i zapraszam na kawę . Blondi,kawałek szarlotki dla Ciebie ,a to Zagłębie to Essen,Bochum,Dortmund i okolica.Koncentracja przemysłu,zwłaszcza ciężkiego i wydobywczego.Ja jestem w Essen.Piąteczka.Dziadk śpi,ja mam pauzę 2 godzinki.

pozdrawiam podobnie -nowe miejsce?

14 godzin temu, Florcia napisał:

Można bardzo dobrze pracować, mieć bardzo dobry kontakt z PDP, ale należy pamiętać, że to są osoby, którymi opiekujemy się w ramach umowy zawartej z agencją

Zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach ,musimy dbać też o swoje zdrowie ,jednak trudno to czasem rozgraniczyć ,mam powiedzieć dziadkowi '' nie przywiązuj się bo i tak wyjadę ?''nie da się ,często piszemy tu o chemii ,która albo jest albo jej nie ma ,bez chemii jak wiadomo długo nie pociągniemy ani my ani Pdp.Nie zgadzam , że dobre relacje z seniorem są nie etyczne i tyle.Niemal każda agencja podkleśla-dbanie o dobre samopoczucie podopiecznego- wiec powinni być najedzeni,czyści itepe ale też powinni czuć się bezpiecznie w naszej obecności.Piszesz o dobrym kontakcie ok ,jak chcesz to osiągnąć?

mnie Agencja najmniej interesuje a PDP!Jest nr 1   .

15 minut temu, Łukasz napisał:

Pozdrawiam popołudniowe i zapraszam na kawę . Blondi,kawałek szarlotki dla Ciebie ,a to Zagłębie to Essen,Bochum,Dortmund i okolica.Koncentracja przemysłu,zwłaszcza ciężkiego i wydobywczego.Ja jestem w Essen.Piąteczka.Dziadk śpi,ja mam pauzę 2 godzinki.

Łukaszku ja mam dietę cud,,,a Ty mi tutaj serwujesz szarlotkę -ale i tak jesteś kochany ,bo pamiętasz o mnie i od szarlotki nic mi nie będzie-przepyszna ta szarlotka -sam piekłeś?No to jesteś rzut beretem ode mnie ,,,tylko 2 godz, jazdy ,,,ja mam 3 godziny pauzy ,,,prawie codziennie jak coś mądrala nie wymyśli,,,

3 minuty temu, adamos1 napisał:

mnie Agencja najmniej interesuje a PDP!Jest nr 1   .

a mnie interesuje agencja aby dobrze zapłaciła i PDP aby był szczęsliwy i zadowolony  

wszystko w tedy gra i nie ma sporów,,,,

a do mnie przyjechał syn teraz odsypia drogę , zaraz ide lody szykować-zapraszam też.

4 minuty temu, Doti napisał:

Zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach ,musimy dbać też o swoje zdrowie ,jednak trudno to czasem rozgraniczyć ,mam powiedzieć dziadkowi '' nie przywiązuj się bo i tak wyjadę ?''nie da się ,często piszemy tu o chemii ,która albo jest albo jej nie ma ,bez chemii jak wiadomo długo nie pociągniemy ani my ani Pdp.Nie zgadzam , że dobre relacje z seniorem są nie etyczne i tyle.Niemal każda agencja podkleśla-dbanie o dobre samopoczucie podopiecznego- wiec powinni być najedzenie,czyści itepe ale też powinni czuć się bezpiecznie w naszej obecności.

popieram  @Doti a moja pdp wiesz jak do mnie mówi mein liebster i wiele innych cudownych gestów:) to co ja mam zrobić? odwzajemniam:) co prawda jak wracam ponownie na sztelę to ona mnie nie pamięta, przez jakiś czas jest nie do wytrzymania ! ale ja do niej dobrocią..i ponownie wszystko wraca:)                                 

Teraz, erika napisał:

popieram  @Doti a moja pdp wiesz jak do mnie mówi mein liebster i wiele innych cudownych gestów:) to co ja mam zrobić? odwzajemniam:) co prawda jak wracam ponownie na sztelę to ona mnie nie pamięta, przez jakiś czas jest nie do wytrzymania ! ale ja do niej dobrocią..i ponownie wszystko wraca:)                                 

Tak to właśnie wygląda erika jak piszesz,,,,Doti też dobrze pisze -bo tak jest,,,mnie teraz babcia bardzo lubi i mówi do mnie ,,meine Frau",,,między nami jest chemia i się lubimy,,,jestem tu do końca a potem żegnam się i wyjeżdzam,,,i koniec ,,ja już taka jestem ,że ludzie lubią mnie i ja jestem grzeczna ,porządkowa ,przemiła kiedy trzeba i nie samowicie spokojna i cierpliwa,,,nadaję się do tej pracy opiekunki,,,ale się wychwaliłam -ale to prawda,,,,

adamos1  tak,nowa sztela. Nie interesuje mnie praca w systemie 2 miesiące w DE, 2  miesiące bezpłatny urlop w PL i powrót na to samo miejsce

no tak ,kazdy ma inne uwarunkowania,to powodzenia i spokojnej.

1 minutę temu, Łukasz napisał:

adamos1  tak,nowa sztela. Nie interesuje mnie praca w systemie 2 miesiące w DE, 2  miesiące bezpłatny urlop w PL i powrót na to samo miejsce

mnie też taki system nie pasi ,,,,2na2,,,bez sensu dla mnie ,też będę 2-3 tyg, w domu i wyjazd do nowych PDP,,,

i może wreszcie kasę zobaczę ,bo jakoś nie widzę jej,,,,,

1 minutę temu, Blondi napisał:

Tak to właśnie wygląda erika jak piszesz,,,,Doti też dobrze pisze -bo tak jest,,,mnie teraz babcia bardzo lubi i mówi do mnie ,,meine Frau",,,między nami jest chemia i się lubimy,,,jestem tu do końca a potem żegnam się i wyjeżdzam,,,i koniec ,,ja już taka jestem ,że ludzie lubią mnie i ja jestem grzeczna ,porządkowa ,przemiła kiedy trzeba i nie samowicie spokojna i cierpliwa,,,nadaję się do tej pracy opiekunki,,,ale się wychwaliłam -ale to prawda,,,,

cudownie @Blondi to i ja się wychwalę: przebywałam z ludźmi chorymi nascie lat/w zyciu prywatnym/ . wiesz jak oni mnie kochają do dzisiaj a wiesz jaka mi to radość sprawia:) jak słyszę  od nich: kocham panią ! jeszcze dzisiaj jak ich spotkam to mnie uściskają ...ale przyznam ,że byłam w stosunku do nich wymagająca i oni to rozumieli . 

Nie tak obcesowo do dziadka czy do babci, tylko normalnie, teraz jestem ja z Tobą, potem przyjedzie zmienniczka, bo tak pracujemy, bo mamy również swoje życie prywatne, swoich bliskich i musimy wracać do domu, bo tego potrzebujemy my i nasi bliscy a tutaj pracujemy.

Nie napisałam, że dobre relacje są nieetyczne, tylko przywiązywanie do siebie, które prowadzi do pewnego uzależnienia PDP od nas jest nieetyczne. To są niełatwe wzajemne relacje, tym bardziej, że mieszkamy przez 2-3 miesiące razem.Ta "chemia" o której napisałaś, to jest po prostu ich akceptacja nas w domu i przy pielęgnacji, to spełnienie ich oczekiwań co do rytmu dnia, naszych metod pracy z nimi, co do jedzenia, spacerów, ogólnie ich swobody w obcowaniu z nami. Rozmawiamy o normalnych relacjach, nie piszę o patologicznych zachowaniach PDP czy rodziny, czy też opiekunek.

Dobry kontakt rozumiem przez akceptację ich samych, ich wieku, chorób, przez szacunek i zrozumienie dla wieku i ograniczeń z tym związanych, przez rozmowy z nimi, dostrzeganie ich potrzeb fizycznych i psychicznych, samo zachowanie opiekunki pewne, budzące zaufanie z opanowaniem i spokojem. W zamian wymagam szacunku dla siebie i pracy, którą wykonuję bezpośrednio dla nich.

Ja mam problem,,,przy myciu łazienki a myłam Brief od kamienia -a że pryskam ,gdzie popadnie to i popadło na płytki i kaplica ,,,matowe plamy na płytkach i teraz co? próbowałam już jakimś specyfikiem innym ale za boga nie schodzi,mądrala mnie zabije jak zobaczy,,,,macie jakis pomysł?

płytki te nie powinny dostac tego Brief,ale trudno stało sie już i się nie odstanie,,teraz myślę czym,,,,płytka jest lekko z połyskiem a miesjca po Brief matowe,,, może ktoś coś wie?

45 minut temu, Blondi napisał:

Ja mam problem,,,przy myciu łazienki a myłam Brief od kamienia -a że pryskam ,gdzie popadnie to i popadło na płytki i kaplica ,,,matowe plamy na płytkach i teraz co? próbowałam już jakimś specyfikiem innym ale za boga nie schodzi,mądrala mnie zabije jak zobaczy,,,,macie jakis pomysł?

płytki te nie powinny dostac tego Brief,ale trudno stało sie już i się nie odstanie,,teraz myślę czym,,,,płytka jest lekko z połyskiem a miesjca po Brief matowe,,, może ktoś coś wie?

extra weszłam na google i szukałam..nic nie znalazłam   Trzymaj się @Blondi  !                                                            Ja ostatnim razem jak wyjeżdzałam do pracy,to do muszli klozetowej wrzuciłam aż 2 tabletki czyszczące! oczywiście tylko raz spłukałam.Przyjeżdzam a rura plastikowa co idzie od muszli do kanalizy "pocięta nożem"... tak zrobiły tabletki:( Człowiek się uczy az do śm...ci .

też juz google przeleciałam i nic ,,,może mądrala coś wymysli,,zobaczymy,,

Teraz, Blondi napisał:

też juz google przeleciałam i nic ,,,może mądrala coś wymysli,,zobaczymy,,

weź się jakoś przyznaj:) uściskaj,udobruchaj  oj czasem tak trzeba:) 

Godzinę temu, Blondi napisał:

Ja mam problem,,,przy myciu łazienki a myłam Brief od kamienia -a że pryskam ,gdzie popadnie to i popadło na płytki i kaplica ,,,matowe plamy na płytkach i teraz co? próbowałam już jakimś specyfikiem innym ale za boga nie schodzi,mądrala mnie zabije jak zobaczy,,,,macie jakis pomysł?

płytki te nie powinny dostac tego Brief,ale trudno stało sie już i się nie odstanie,,teraz myślę czym,,,,płytka jest lekko z połyskiem a miesjca po Brief matowe,,, może ktoś coś wie?

zapytam ziecia on kafle kładzie,moze cos wie w tym temacie,tylko napisz co to za Brief?okay napisałaś od kamienia

jednak obawiam się ,ze została naruszona struktura kafli  i z tym nie da się nic zrobić,ale zapytam.

2 godziny temu, Blondi napisał:

 

też juz google przeleciałam i nic ,,,może mądrala coś wymysli,,zobaczymy,

 

jakieś straty muszą być.............

no tak ,nie tylko zyski.

4 godziny temu, adamos1 napisał:

a do mnie przyjechał syn teraz odsypia drogę , zaraz ide lody szykować-zapraszam też.

 

nie kuś ,nie kuś-ale może się skuszę,,dzięki

żyję!!!! 

Idę do PDP a oni wychodzą z łazienki i babcia za mądralą idzie i palec kładzie na buzi ,abym nic nie mówiła ,abym była cicho,więc nic nie mówię/musiał sie juz dobrze naszczekać w tej łazience / ,a babcia jaka ostrzegawcza ,,,kawusia popołudniowa ,,,,cisza ,,nic nie mówi,,,i nic nie powiedział,,poszłam do tej łazienkii i oglądam to co spartaczyłam,,,nic innego mi do głowy nie przyszło tylko wziąsc trochę oleju na szmatkę i posmarować i tak zrobiłam  i jak bylo tluste trochę to było ok! ale jak wypolerowałam to już było widać więcej ,,więc idę do mądrali  po nabłyszczacz do płytek ,oczywiście chętnie mi wyszukał swój stary sprzed lat specyfik i ja smarowalam te płytki a on się buldoczył ,ale miałam ubaw ,,ja go znam już za dobrze i wiem ,że musi pogadać, a ja oj tam oj tam do niego ,,,,ok! było jak było jeszcze mokre ,,więc zaczął bidolić ,że ja mu płytki zniszczyłam a ja do niego ,,jutro poprawie i pojutrze i będzie super" i się zamknął,,,,mniej widac już i myslę ,że jak jeszcze jutro nabłyszczę to już będzie znowu lepiej,,,te płytki to takie gównocos się wyleje i już plama ,sama mam takie to wiem,,piękne są jak są nowe i się nie chodzi,,a potem tragedia,,,,Tak starsznie nie jest ,niech nie narzeka,,,ale teraz połowa niemiec będzie wiedziała ,że płytki ja zniszczyłam -hahhahahhaha 

14 godzin temu, Gość Mateos napisał:

Jak tam filozofowanie na opiekunki24.pl?

widzisz Mateuszku, z kompa nie moge nalezycie korzystac to nie moge cie zadowolic, ale poczekaj chwilke, a na pewno nie przegapisz... pofilozofujemy razem

10 godzin temu, adamos1 napisał:

Florcia---czym się zajmuje psychologia to wiem ,bo miałem ten przedmiot 3 lata w średniej..--Pozdrawiam.

Mateos Ci przycina -widocznie nie ma co do roboty,,,ale jak Cie Agencja zrobiła w balona to wymówienie i się z nimi nie cackać ,bo co druga tak robi,teraz ostatni przykład ,przyjechała znajoma do opieki ,zataili pewne fakty  a mało tego od rodziny kasują 2500€ a jej mają płacić 1100!   to jest obłed.Nigdy nie pracować przeż Agencje.,Nigdy!!!Jeszcze próbowali z nią dyskutować ,złożyła wypowiedzenie ,ale ma już lepszą stele i warunki płacowe.

Mysle powaznie o wypowiedzeniu, poczekam jeszcze jutrzejszy dzien... brak internetu zglosilam, ale trudno mi powiediec, czy przyniesie to owoce. Babeczka ma coraz gorsze relacje z innymi dookola... ludzie jej unikaja i uciekaja, dzieciaki nawet.... wczesniej to syn ustawia neta, ale i on unika tego miejsca... PDP stracila na wadze w ostatnim czasie, pogorszyl sie jej stan psychiczny, strasznie labilna i zrobia sie zalezna od faceta, ktory nie ma na nia najlepszego wplywu... jest wybuchowy, ale zwlaszcza do PDP, no i dzisiaj go nie bylo kika godzin to ona byla inna, szlo z nia pogadac, ale jak wrocil  znowu zmiana na gorsze... on ja zle traktuje, ale ona szuka jego towarzystwa, on zas sie skarzy, ze ona zmienilaila sie w ostatnim czasie... niesamowite, jakby sie dopasowali, ale para nie sa...

witam to ile lat oni mają? to mnie zastanawia.