Rozmowa przy kawie (1)

Ach !!!co ten języczek potrafi to wiemy,ale ja tylko nim klepałam,,ot tak !!! lallalallalalala

U mnie było bardzo ,bardzo gorąco,więc latam jak dziewczynka w sukieneczkach,,juz nawet sobie na jutro przygotowałam następną,,a nogi nie wydepilowane a może ktoś ślepy i nie zauważy? moi PDP napewno nie zauważą ,,ale jest rodzina,,więc zaraz zrobię porządek,,żyleta albo brzytewka,,kosy nie potrzeba ,, Dobranoc wszystkim lecę sie pindrzyc,,na noc,

Rano jadę i tak jakoś dziwnie niespokojna jestem....

Chcesz już iść? Jeszcze ranek nie tak bliski,
Słowik to, a nie skowronek się zrywa
I śpiewem przeszył trwożne ucho twoje.
Co noc on śpiewa owdzie na gałązce
Granatu, wierzaj mi, że to był słowik.

Dlatego nie idę ale jadę.

Do popisania.

O mało nie zapomniałam o

Witam i już piję,, dzięki poranny Słowiczku @Maria Jolanta każdy z nas jakoś zawsze inaczej się czuje wyjeżdzając,,mi bardzo ale to bardzo nie chciało się wyjeżdzać,,za krótko byłam w domu,,parę dobrych godzin tylko,,ale pojechałam i dzisiaj już zostałam sama,,muszę się teraz wprowadzić w swój pokój,,ale już dziadek zdążył mnie raz wezwać nad ranem,,oby takie wezwania były raz kiedyś,,chce zobaczyć czy będę latać po nocach? do nich?  Ale lało w nocy u mnie,,ale teraz takie pachnące świeże powietrze,,fajnie mam bo na tarasie od rana mogę sobie urzędować,,,

Spokojnego Dnia Dziecka ,,duże dzieciaczki ,,,

Dzień dobryNiech słoneczko swieci Wszystkim dzieciom na swiecie i tym mały i tym troszeczke wiekszym przez okragły rok

@Blondi a nie pisałam,ze bedzie jak w szwajcarskim zegarku dziadek jest już tak ustawiony,ze się budzi o tej samej godzinie w nocy

hej witajcie wy, ktorzy spania nie macie  kurcze.... ja sie budzic dopiero zaczynam, a Wy juz po kawce.... kurcze... ja to sie do swoich dziadkow dostosowalam ze wstawaniem... oni kolo 9:30, a czasem nawet kolo 10-tej daja sie jakos dobudzic, to co sie bede zrywac.... leze i leniuchuje.... milego dnia, dnia dziecka

21 godzin temu, Blondi napisał:

I tak własnie zrobiłam , spytalam sie grzecznie babci czy mogę do niej mówić po imieniu,,,a babcia radosna mi odpowiedziala ,że tak,,myślę ,ze mam kulturę i to dużą,,potrafię dojśc do PDP,,jestem śmiała i potrafię szybko zagadać ,,ludzi się wyczuwa ,,dziadek uśmiecha się do mnie i już jedna pochwała dzisiaj była,, swoboda i luz, zero stresu,,a będzie sehr gut,,

Ja wolę zaczekać aż sami zaproponują, ale jak wyczułaś dobrze grunt i się udało, to dobrze :-)

Troche Wam zazdroszcze tez bym wyjechala ale corka mnie narazie poscic nie chce Nawet nie wiecie jakie fajne stawki w opiece w pl. Co jedna to lepsza. Ostatnio dzwoni do mnie coreczka z norwegii co opiekunki z zamieszkaniem dla mamci szuka. 2tys chce dac. Jak jej mowie ze 12 godz przy calodobowej a 15 dzienna to x4 niech pomnozy to szok Narazie opiekuje sie dorywczo po pare godz i jakos leci. Sciskam mocno

@Motylek ja jak jestem w domu to chcę do pracy ,a jak jestem w pracy to bym chciała do domu,,jak pomyslę będąc w domku,że co niektórzy obecnie są w De i pracują,to też tęskno i za kasą i za pracą,,tak się to wszystko kręci w kółko,,,nigdy się takiej kasy nie otrzyma w Polsce,,ale nieraz nie ma wyboru i trzeba zostać w Polsce,,też bym chciała miec jakieś zajęcie w Polsce-zarobkowania,,ale za marne ich grosze nie pójdę,, 

Pierwsze truskawki zerwałam z ogródka,,czy dobre? nie słodkie ale dobre dziadkom będą smakować 

Ja wstaję wczesnie ,,co niekórych denerwowało ale już jestem sama na swoich kątach to już nie będzie problemu,,do dziadków schodzę dopiero o 8 godz, to nie jest zle,,

@Blondi ja kiedyś miałam dziadków co o 6. 30 juz sniadanie jedli a Twoi śpia do 8 to ja bym po przebudzenia cały do m zdążyła ogarnąć do 8 bo ja też ranny ptaszek jestem Nie jest zle oby tak dalej

śniło mi się coś o języczkach, hmm   Witajcie milutko... życzę miłego dnia

Jestem już na poprzedniej szteli, nic się nie zmieniło, plan dnia mam taki, jaki przekazałem koledze na zmianie...O 7 wstaję, 7.30 śniadanko dla babci, siebie i syna przygotować, o 10 babci zrobić babci Waschen, potem śniadanko, o 14 obiadek, o 17 kawa, o 19 wraca syn z pracy, o 20 kolacja, przed 22 babcia idzie spać. Czasu wolnego baaaardzo dużo, kiedyś mówiłem o tym, ale jakieś wychodne dopiero w soboty i niedziele po obiadku, gdy dzieci babci są w domu. Bo tak arbajtają, jak ja. I bynajmniej nie dopominam się o pauzę, jak skończą pracę, bo jak wspomniałem, mam tej możliwości pauzy bardzo dużo od po 10 do 17. To akurat mi odpowiada. I nie narzekam. Jak poogarniam mieszkanie, to mogę i zawsze się zdrzemnąć, i to jest ten plus tej szteli. Zresztą, na ostatniej, u dziadka też miałem podobnie. Bywajcie , kolega zaraz kończy obiadek robić, potem ja przejmuję stery, haha, a On idzie na zakupy do sklepu, żeby coś do domku sobie kupić

1 godzinę temu, Blondi napisał:

@Motylek ja jak jestem w domu to chcę do pracy ,a jak jestem w pracy to bym chciała do domu,,jak pomyslę będąc w domku,że co niektórzy obecnie są w De i pracują,to też tęskno i za kasą i za pracą,,tak się to wszystko kręci w kółko,,,nigdy się takiej kasy nie otrzyma w Polsce,,ale nieraz nie ma wyboru i trzeba zostać w Polsce,,też bym chciała miec jakieś zajęcie w Polsce-zarobkowania,,ale za marne ich grosze nie pójdę,, 

Pierwsze truskawki zerwałam z ogródka,,czy dobre? nie słodkie ale dobre dziadkom będą smakować 

Ja wstaję wczesnie ,,co niekórych denerwowało ale już jestem sama na swoich kątach to już nie będzie problemu,,do dziadków schodzę dopiero o 8 godz, to nie jest zle,,

Ja dzisiaj wcinałam czereśnie!

Witajcie kochani w sobote dolączam do opiekunkowa,milego dnia

Godzinę temu, Katii napisał:

Witajcie kochani w sobote dolączam do opiekunkowa,milego dnia

@Katii same letniaki bierz ,,bo będzie tam gorąco,,zawsze tam jest gorąco,,jak u mnie zresztą tutaj na końcu swiata też grzeje,,szykuj się do wyjazdu,,ale macie fajnie,,-bo ja już mam fajnie

@Łukasz to uważaj ,bo może babcia już jest dobrą bokserką,,jesteś na starych śmieciach ,,jesteś przylepa ,,taki magnesik,,zresztą kiedyś gdzieś pisałeś ,że lubisz babcie a one Ciebie,,pracuj  grzecznie,, 

Ja jutro mam spotkanie klasowe po latach Wszystkie jezyczki pójda w ruch oczywiscie blabla blaZ mojej klasy aż 3 kolegów zostało księdzem wiec bedzie a po za tym  cała reszta klasy w porzadku Muszę jutero wyglądać jak milion dolarów wiec lecę do fryzjera

@jolantapl. zrób się na bóstwo,,musisz odbiegać nawet wiekowo od reszty klasy,,pamiętam jak ja zorganizowałam takie spotkanie,,skończylo się na dyskotece-super było,,jedne wyglądały jak stare baby,,aż się wierzyć nie chcialo,ze tak się same postarzyły,,ale dziewczyny fajne,,facetów nie było,,bo to klasa samych bab ubierz modne ciuszki,paznokietki,u fryzjera zrób mlodzieżową fryzurkę,,buciki ładniutkie itd, itd, piszę jakbym juz sama się szykowała na imprę,,a imprę mam tutaj ,,bo siedzę sobie jak lala i czekam 15 i na  ,,,omijam ciasteczka tym razem,,tutaj ni ma ciasta,, i dobrze,,trochę sadła spadnie,,

Mam tutaj kalendarz niemiecki i tam jakos 4 i 5  jest na inny kolor,,,czy to jakieś znowu święta? to jest niedziela i poniedziałek,,

22 minut temu, jolantapl. napisał:

Ja jutro mam spotkanie klasowe po latach Wszystkie jezyczki pójda w ruch oczywiscie blabla blaZ mojej klasy aż 3 kolegów zostało księdzem wiec bedzie a po za tym  cała reszta klasy w porzadku Muszę jutero wyglądać jak milion dolarów wiec lecę do fryzjera

Hahaha baw się dobrze! Ja nie mam w klasie księży, ale uwielbiam takie spotkania.

@Blondi to najprawdopodobniej Zielone Świątki - bo i w PL są 4go, a w DE Pfingstsonntag (tyle,że tam 2 dni 4go i 5go) - a potem znowu 15go w czwartek Boże Ciało - Fronleichnan.

a 15go w czwartek Boże Ciało tylko w landach Baden-Württemberg, Bayern, Hessen, Nordrhein-Westfalen, Rheinland-Pfalz, Saarland   idzie się potracić, ale od tego mamy internet i szczegółowe kalendarze. ja więc 15go mam też dzień świąteczny na stelli

Wszystko się zgadza,dzięki ludziki!

Muszę chleba nakupic na 3 dni,zapasy zrobić a kasy nie mam za dużo,,bede kombinować,tanio i smacznie,,,,w tym jestem też dobra,,,

Uprzejmie donoszę że jestem od kilku godzin w DE.

Domek z ogródkiem, czysto, schludnie. Fajny będę miała urlop.

Bo to naprawdę urlop. Babcia całkowicie sprawna i samodzielna, wiecznie się śmieje albo uśmiecha, właściwie nic nie mówi i nie chce. Zakupy raz w tygodniu robi córka, ja tylko gotuję. UWAGA ! Gotuję to co chcę bo babcia lubi jeść i zmiata wszystko z talerza. Na dodatek spacerki co najmniej raz dziennie i leżakowanie w ogródku. No, to mam naprawdę urlop !!! Zamierzam szydełkować i opalać się ile tylko zdołam.

Kasa słabiutka, ale do tej pory nikt mi nie płacił za urlop.

witaj miło,, to się cieszę

@Maria Jolanta jesteś też szybka dziewczynka,,,no popatrz jak ci się trafiło i to od razu z leżakowaniem i to gdzie? w ogrodzie,,no życ nie umierac,,ciesz się,że masz te wreszcie wymarzone wczasy,,hahhaha niech ta babcia tylko się uśmiecha ,,nie musi nadawać ja mam ogródek malutki ale za to swój osobisty taras,,,też się urlopuje na nim

Phi, nie zaimponujesz mi tarasem, mam dwa ogródki, jeden z przodu drugi z tyłu i do tego fajna altanka jakby padało. Uwaga ! Ogródkiem opiekuje się babcia, czasem córka przyjedzie skosić trawnik.

Aaaa, niedziele od 12-stej do wieczora mam wolne.

Normalnie w szoku jestem. Na szczęście pół walizki to włóczki.

@Maria Jolanta jeszcze się nam tam rozpuscisz na całego,,,tyle luzu?  włóczki? mówisz masz?

musze cos szybko wymysleć co by Ci tu zaproponować do wydziergania,,bikini,,ale takie tylko niby nic,,a człowiek wydepilowany to można tylko paseczkami sie zakryć tu i tam no i piękny kapello z cieniutkiego ażuru-aby sloneczko za bardzo buzki nie spaliło-widzisz ,,już jedno zamówienie masz,,zaraz reszta ruszy z zamówieniami i na babcię już nawet nie będzie czasu  a o leżaczkowaniu to zapomnij,,,hahahhaha robota za robotą ,,co się porobiło