Rozmowa przy kawie (1)

28 minut temu, Blondi napisał:

@jolantapl. to masz twardziela daleko! na szczęscie 

@sayonara 52 to Ty dopiero dotarłaś? o matko!  ale odpoczniesz i jutro będzie już dobrze,,no popatrz jakie powitanie kolacyjką pierwsze wrażenie ma być dobre ,to i potem będzie ok! jak ochłoniesz to pisz,,dobrze ,że internet śmiga,,teraz tylko czasu na niego!!!

Dzięki temu chyba jeszcze żyję i jeszcze w opiece pracuje

Dobra noc do łóżek bo światło gaszę

18 minut temu, jolantapl. napisał:

Dobra noc do łóżek bo światło gaszę

Dobranoc! ale ja mam latarkę  i widzę 2 świeczki a po ciemku flirtować można !!! nie chcę iśc spać ale muszę,,bo jutro od rana ta sama melodia będzie leciała, aż do znudzenia-hahahaha

Dzień dobry Wszystkim ,w ten piękny poniedziałkowy dzień 

Witam i życzę miłego dnia

No to dzisiaj obrazek będzie odpowiedni

 ptzecież ja już podniosłem, robię śniadanie, ale i tak zaraz znowu dupkę usadowię na krześle 

Ja już od dawna obrabiam co się da,, nie ma to czy tamto,,nie chce się trochę,ale trzeba jakiegoś lekkiego lenia mam i  to od poniedziałku? nawet gadać mi się nie chce z babcią,musi być mała pauza w relacjach,hahaha

U mnie rano była awanturka małżeńska.

I wiecie co mi się podoba ? Po kwadransie milczenia jakby zapominają o awanturze i zachowują się normalnie czyli bardzo czule w stosunku do siebie.

@Maria Jolanta kocham takie awanturki i taką po chwili normalnośc,,wyładują się i zle emocje weg a za chwile same słodkie i milutkie czułości ,,fajne dziadki,,śmieszni są ,ale nie wszyscy są tacy fajni,nawet podczas takie awanturki wiadomo ,że za chwilę będzie sehr gut Widizsz jakie masz jeszcze fajne chwile a Ci się spieszy do domu ,,siedz i nawet nie myśl o powrocie,,jeszcze nie jedno się wydarzy

A ja dziś ostatni dzień, huraaa, przetrwałam... Na szczęście od piątku żona pdp, ucieszona moim rychłym wyjazdem, przestała dokuczać i te ostatnie dni minęły w całkiem fajnej atmosferze. Babcia już planuje co będzie gotować jak pojadę hihi...a więc jutro naleśniki,,,, zrobi więcej żeby pojutrze do zupy wystarczyło haha, czyli na dwa dni plan jest  

@katarynka spakowana,,,a babcia niech pitrasi po swojemu,zobacz jakiego życia dostała ,,jak rodzinka popsuła jej trochę zdrowia ,nawiązując współpracę z agencją,,A Ty się ciesz ,że może już tych naleśników nie będziesz musiała wciągać-

oj tam, oj tam Blondi...jaka leniwa 

@Łukaszku no !zgadza się  nabieram sił,ładuję się  A co Ty byś zjadł ,,tak na osłodzenie sobie podniebienia,,może  ? też ładują akumulatorki,albo  dobrze też zrobi,buzka 

U mojej babci wysokie -niskie ciśnienie,,non stop problem,,albo kropelki albo tableteczka ,no nie mogę pojąc czemu nie ma dzień w dzien jednej czy połowy tableteczki na unormowanie tego ciśnienia tylko jak sama się zle czuje to mówi,ale kiedyś przyjdzie taki moment ,że nie wyczuje i będzie za pózno,,ale co ja tutaj mogę ? nic a nic!

Witam Wszystkich cieplutko znowu neta nie mialam moze babcia cos tam zaczarowala ale jest juz ok Ja tez mam dzisiaj malego lenia zawsze tak mam po niedzieli ale zaraz druga i bedzie ok

A ja niedługo też będe wyjeżdzac -Właśnie tak! na bogato trochę się spasłam,,ale kochanego  ciała nigdy nie za dużo

@kinga ja to bym sekundy nie usiedziała bez neta,bym tak majstrowała ,aż bym naprawiła, a babcia chyba wyczuła ,że Ty za dużo czegoś chcesz od tego neta i zrobiła się może zazdrosna

pewnie tak ale ja duzo przy nimnie jestem czasu nie mam no ale wiezniem jej nie jestem i nie bede a net sam wskoczyll mysle ze to z centrali,no nic w srode do Jacusia z i 25 maja tez juz do domku maly odpoczynak i zobaczymy gdzie los nas rzuci

Blondi, to i tak dobrze, że z czterema walizkami nie wyjeżdżasz, a tuszę zgubisz w polskim SPA

kinga, a wtedy dotarłaś?

@Łukaszku nie musze daleko szukać tych 4 walizek,,bo jak Ciebie zobaczyłam ?? 

przeraziłam się,,co Ty tam masz,,gorzej od paniusi,,kogo i co tam zapakowaleś

My wszyscy się razem z @katarynka pakujemy,,hej nie jesteś sama ,,zobacz ile mamy my bagażu

O 11.05.2017 at 21:45, lama napisał:

.nie ma jednego słusznego wzorca: jak być idealną opiekunką.

Lamo, ogromnie Ci dziękuję za miłe słowa.

Tak, istotnie nie ma jednego wzorca na bycie idealną opiekunką, bo i nasi Pdp bywają różni. Np osoba zdecydowana w jednym miejscu zaprowadzi niezbędny porządek dnia a w drugim miejscu może ...wylecieć z hukiem, bo się szarogęsi.... Jakiś 100% recept na prawdę nie ma. A jeśli jest jakaś recepta  to elastyczność, ale każdy z nas ma swoje granice.

        Ale ważne, że jest forum i że piszemy tu o naszych doświadczeniach, które są różne i uczymy się nawzajem jak dalej prowadzić swoją walkę.

        Dziękuję Ci, że tak dużo czytasz i mam nadzieję, że też zajrzysz do nas jeszcze nie raz i napiszesz co u Ciebie ?

Czy chciałby ktoś taki poradnik, jak na zdjęciu ?  Rekomendowany przez Naczelną Radę Pielęgniarek i Położnych. Przydatny zarówno dla osób, które zaczęły, albo zacząć chcą pracę w opiece, jak też dla osób, które już jakiś staż pracy mają. Poradnik BEZPŁATNY. W razie zainteresowania, proszę na priv 

Bardzo przydatna ksiazeczka   w Polsce , gdzie  to z reguly na bliskich osob przewlekle chorych  spada obowiazek opieki nad chorymi rodzicami , dziadkami czy rodzenstwem ,  tylko nieliczni moga sobie pozwolic  na calodobowa opiekunke , czesciej jest to pomoc na pare godzin i tu tez sa porady jak ubiegac sie o bezplatna pomoc pielegniarki  i gdzie zglosic sie, aby skorzystac ze swiadczen opiekunczych , ktore na pewno  odciaza w opiece nad ukochana babcia czy mama . Wszystko opisane w przystepny sposob  dla osob , bo to nie jest przeciez podrecznik dla pielegniarki  .

Dziś dzwonił do mnie kierowca, potwierdzić wyjazd i zaznaczył żebym nie szalała z bagażami, żebyśmy się pomieścili haha. Ja mam tylko jedną średnią walizkę, więc pewnie się ucieszy, ale szkoda, że babcia nie ma żadnych, bo bym wystawiła na zewnątrz, dla żartu ze 4 puste, ciekawe jaką by miał Pan kierowca minę ,,,,,,,choć właśnie przyszło mi do głowy, że ja bym miała lepszą, gdyby na widok tych walizek uciekł, zostawiając mnie pod domem

@katarynka już żyjesz wyjazdem -szczęsciaro,,ciesz się ,ciesz swoje przeszłaś na tej ofercie,,a teraz dobrze rozważ co dalej,,bo sama widzisz jaką Ty masz do dupy agencję,,,nie ! no teraz odpocząc i się odstresować -koniecznie!!! jakieś serducho rozpalić

4 godziny temu, katarynka napisał:

A ja dziś ostatni dzień, huraaa, przetrwałam... Na szczęście od piątku żona pdp, ucieszona moim rychłym wyjazdem, przestała dokuczać i te ostatnie dni minęły w całkiem fajnej atmosferze. Babcia już planuje co będzie gotować jak pojadę hihi...a więc jutro naleśniki,,,, zrobi więcej żeby pojutrze do zupy wystarczyło haha, czyli na dwa dni plan jest  

Trzeba było od początku jej mówić,że za2 dni wyjeżdżasz to byś miała 6 tygodni spokojuSzczęśliwej podróży i zajrzyj do nas jak będziesz odpoczywać w domku