Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Motylek to już nie te lata na codzienne imprezy:płacz: teraz trzeba zrobić post :hahaha: mi nózki wysiadły,w głowie się kręci,,w brzuchu kręci itditd-hahahhahaha ale fajnie było,,dzięki wszystkim

buziaczki :love::serce:

A Julian nam podwędził tego litra ze stołu  :płacz: a to skubaniec jeden,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

@Motylek to już nie te lata na codzienne imprezy:płacz: teraz trzeba zrobić post :hahaha: mi nózki wysiadły,w głowie się kręci,,w brzuchu kręci itditd-hahahhahaha ale fajnie było,,dzięki wszystkim

buziaczki :love::serce:

2-gi dzień pod rząd to i ja wysiadam :spioch: Filmik jakis i lulu. Dobranocka wszystkim :całus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, LENA_57 napisał:

@Blondi ta babcia z tamburynem najlepiej ci pasuje. :d Ja dziś też swoim dziadkom na dobranoc zatańczyłam, ale sie ucieszyli. :hahaha:

witam --jak dziadkom to dobrze ,bo co niektóre przed dziadkiem tańcują  ,chociaż z drugiej strony co tym dziadkom pozostało ,czt dziadkowi -tylko popatrzeć i nacieszyć wzrok--jeśli to ma zdrowe ramy -dlaczego nie!

:kawa:---ja po kawie---miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja robię wietrzenie chałupy-wypędzam stare smrody,,,zostalam sama na włosciach, to się rządzę jak szara gęs:hahaha: za oknem mokro ale w domu na golasa można chodzić ,tak gorąco,

Jak tu przyjechałam to był taki zaduch smrodu brudu i staroci  ,że pomyślałam od razu jak ja tu wytrzymam w tym zaduchu ,,ale teraz już jest normalnie ,,pomyte i poprane i dobrze przewietrzone i już jest inaczej,,jak można było siedziec w takim fetorze,,,masakra,,tony tłuszczu się pozbyłam,,normalnie zrobiłam błysk dla zmienniczki,,a babcia najlepsza ,,bo ona mi mówi abym ja przekazała zmienniczce ,aby też trochę sprzątała:hahaha:,,a ja nie jestem do rządzenia w cudzym domu,,,zrobilam porządek dla siebie i dla babci,,,a co będzie potem? to mnie już nie interesuje,,,:płacz:

myślę jak tu wyskoczyć do sklepu po :jabłko::zielone_jabłko::jabłko:,może popołudniu przestanie lać,,,:płacz:trzeba luknąc na pogodę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] uratowałaś mnie tymi:zielone_jabłko::jabłko:-wielkie dzięki,,,:love:

Pogoda jest jaka jest ,,ale radosci mi nie brakuje,,babcia wróciła od fryzjera i same komplementy słyszę,,wszyscy u fryzjera powiedzieli babci ,że ma bardzo ładną panią,,,:hahaha: mnie dopiero tutaj obserwują,,jestem na celowniku,:hahaha: jeszcze odwiedził nas miły gośc ,mój ulubieniec i ten jeszcze zaczął, kto mnie widział i znowu komplementy,,,-hahhaha robię na wiosce chodzącą reklamę,,,opiekunek,, czyż sobota nie może być piękna?może i musi,,lżej sie pracuje i przyjemniej czas leci,,już się obchwalilam na całego:hahaha:,,ale ja to ta z tamburynem -hahhaha niech tak zostanie jak pisze @LENA_57 chodz bym wolała pałkę:płacz::hahaha: 

Jeszcze coś ,,od dzisiaj post ,,może być?:rozpacz:  będziemy się modlić i jak każdy/a się pomodli albo odprawi różaniec czy zdrowaśki to wypędzimy z siebie ten nałóg alkoholowy:płacz: tylko jak to zrobić?

Ja sobie z 10 razy powiem,,Będę grzeczna"  i post zaliczony:hahaha: ja się do różanców nie nadaję ani do zdrowaśiek,,:płacz: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot, cała Blondi, radością tryskająca nastolatka:hahaha: a ode mnie dostaniesz też :jabłko::zielone_jabłko:, z drugiej strony myślę, jak długo pociągniesz na jabłkach, gdy na szteli kurczaków,kaczków,steków - niet:płacz:jeszcze w jakąś anoreksję mi popadniesz :( :hahaha:  :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi, a czy ktoś ma jeszcze w domu wałek do ciasta. Ja tu np. nie mam tłuczka do mięsa, a dziadek lubi sznycle, używam młotka. Dziś kupiłam u rzeźnika niby świeże mięsko na gluasz, gotowałam to na wolnym ogniu ponad 2 godz. i twarde. Dziadek znów zły. Wytłumaczyłam mu, że teraz nie warto kupować u rzeźnika bo tylko cena jest wyższa a mięsko takie same jak z hipermarketu. Mineły te czasy kiedy na miejscu szlachtowali i świeźe sprzedawali. I pomyślałam; jak się ma słabe ząbki to tylko cieniutkie sznycle lub mielone trzeba jadać. 

Chciałam kupić wątrobkę cielecą, ale nie było. Najpier pani sprzedawczyni nie rozumiała o co mi chodzi, ale po zastanowieniu odpowiedziała, że wątróbki cielęce są tylko w poniedziałki. Jak poprosiłam o mięsko od młodej świni, to też nie rozumiała i dała mi gulasz od starej maciory,  dlatego twarde. 

Jutro robię sznycle z cielęciny mam nadzieję, że to mięsko nie będzie twarde i da się tym mlotkiem cieniutko rozbić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LENA_57 ja nigdy jeszcze nie trafiłam na tłuczek tutaj w domach:płacz: wałek może by się znalazł jakiś,,ale tłuczek to ni ma-dziwne dla mnie,,bo ja tłuczkiem trochę nadaję w kuchni,,coś zabić:hahaha: ale jak schabowego czy sznycla smażyć nie potłuczonego,,też używam czego się da do potłuczenia,,chyba trzeba będzie zakupić jeden tłuczek i wozić z sobą:płacz:

Jeszcze u niektóych rzeżników są maszyny co potłuką koltety i już w domu nie trzeba się wyżywać na nich:d

30 minut temu, Łukasz napisał:

ot, cała Blondi, radością tryskająca nastolatka:hahaha: a ode mnie dostaniesz też :jabłko::zielone_jabłko:, z drugiej strony myślę, jak długo pociągniesz na jabłkach, gdy na szteli kurczaków,kaczków,steków - niet:płacz:jeszcze w jakąś anoreksję mi popadniesz :( :hahaha:  :love:

hahahhahahahha :hahaha: kochanie Ty moje,,do anoreksji mi daleko ,daleko:hahaha: jabcoki wiesz jak trzymają? oooo taaaak    dzięki skarbie za :zielone_jabłko::jabłko: :love: a co ja jestem taka podlizucha?:hahaha: 

@Łukaszku na kwaczki i kogutki wpadnę do Ciebie,,i na świężego łososia albo pstrąga,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blodni, mnie się wydaje, że niektorych domach się poprostu nie gotowało. W szafkach kuchennych nawalone rożnego sprzetu od przypadku. Tu np. mam duzo wielkich garów, jak potrzebuję małe. A dopasowanie pokrywki do garnka równa się z cudem. Zrobiłam już porzadki w szafkach wszystko wywaliłam wyczyściłam więc wiem co jest. Próbowłam tak poukładać by te pokrywki do garnków pasowały, ale niestety nic się nie zgadza. A jak chce zrobić ziemniaki tłuczone, to je rozgniatam widelcem. 

Poza tym jak gotuję to nie mam pod ręką narzedzi typu łyżka, chochla, cokolwiek, muszę przelecieć pól kuchni i tam w szufladzie są sztucce i inne przybory do gotowania. Ja u siebie w domu przybory do gotowania mam przy kuchni a nie gdzieś tam daleko.  

Tak są urządzane kuchnie u ludzi, którzy nigdy nie gotowali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LENA_57 może u Ciebie wczesniej była w domu restauracja i same duże gary rządzą w kuchni,,nic nie mów o tłuczonych ziemniakach ,,ja ostatnio też się uśmiałam czym musiałam robić,,cofamy się wstecz,,momentami tak się czuję,:święty:,, czyli tłuczki do mięsa i do ziemniaków,,:hahaha:,tłuczki niemieckie są nam potrzebne:hahaha: hallo!!! a u Was opiekunkowo są tłuczki w domu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LENA_57 napisał:

Chciałam kupić wątrobkę cielecą, ale nie było. Najpier pani sprzedawczyni nie rozumiała o co mi chodzi, ale po zastanowieniu odpowiedziała, że wątróbki cielęce są tylko w poniedziałki. Jak poprosiłam o mięsko od młodej świni, to też nie rozumiała i dała mi gulasz od starej maciory,  dlatego twarde

A ty myślisz, że ona wie co sprzedaje...:p Spróbuj kupić wątróbkę drobiową, czy żołądki drobiowe... Niektóre metzki reklamują się, że sprzedają wieprzowinę ze starych ras świń. Ale o wieku tej świni już nic nie mówią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz no tak twardej dłoni niestety nie posiadam. @kris racja, nie warto kupować tam i przepłacać. Ale dziadek się upiera, że u rzeźnika to swieżutkie i młodziutkie. Męso z L&DL, Aldika czy Rewe często jest lepsze. a poza tym zmrożone skruszeje. 

 

No ale ja musze się oddalić. Niestety jak codzień, mam jeszcze prasowanko, no i czas na sałatke owocową dla dziadków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Łukasz napisał:

haha, przeważnie wszystko jest, a kotlety ubijam dłonią, jak przy karate. Tu akurat tylko tłuczka nie mam

Nie dośc ,że kotlety zjesz, to przy nich jeszcze ciosy trenujesz,,:hahaha: rozumię ,że jeszcze dodatkową kasę dostajesz za ochronę babci:hahaha: a do tej pory nie ujawniłeś tego sportu:( strach się bać,,niech rodzinka ma się na baczności bo w ich domu szkoli się przyszły,, karatemistrz":hahaha:

@LENA_57 to są starsi ludzie i tak myślą,że u rzeznika świeżutkie itd, moja babcia taka sama,,a co Ci zalezy gdzie kupisz,,jak PDP chcą od rzeznika to kupuj u rzeznika ,,tylko oczy muszą patrzec na mięsko,,ma być różowo-czerwoniutkie,,,

a co wątróbki drobiowej -to ja tutaj nie mogę kupić ,,nie ma:płacz: wołowa i wieprzowa jest,,ale drobiowej w 3 sklepach nie ,,,idzie przeżyć,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...