Rozmowa przy kawie (1)

7 godzin temu, hawana napisał:

Ale jakby pies polizal , ten plot np.(kto to wie, jakie pomysly moga miec psy), to tez by mogla mu wejsc, no nie?

Mogłaby ....Może nie na początku , alee.....na sam koniec . Ta drzazga ...paskudna .

Dzień dobry ......

Niebo bezchmurne ...bez jednej chmurki ...Ptaszki świergolą . Kawa siorbana ..cugasek jeden wyjarany ...czas na następnego , bo inaczej mogłabym się oduczyć jarania a szkoda ....tyle lat jarania na marne ?...

Miłego dnia MRÓWECZKI

Dzień dobry.

Nachodza mnie teraz dziwne mysli , bo w duchy nie wierze chyba ze zaczne.To wtedy daje dyla z tego miejsca..

Swoj pokoj mam na samej gorze , pietro jest juz 8 miesiecy nie uzywane , kiedys tam dziadek chodzil tylko na tv.Schodze dzis po schodach , slysze glosy , pomyslalam ze dziadek na dole wlaczyl radio .Jednak z pietra dochodzil glos.Otwieram drzwi do pokoju , jakby radio tam gralo, nikogo nie ma.Radia tam nie bylo , telewizor gral , ktory jest zamkniety w szafce.Sam sie wlaczyl , jak to mozliwe?, pierwszy raz takie cos mam , troche mnie ciary przelecialy po plecach.Otworzylam szafke i wylaczylam , jakies glupie odczucie mnie naszlo , moze to sp.zona dziadka zawitala ??.

Moze to przez te upaly wszystko?, juz jest 20 stopni , trzeba przetrwac te dni.)).

Milego dnia ludziska .

Dzień dobry jeszcze w łóżku jestem ale za chwilę będę miłego i spokojnego dnia 

Pytanie jeszcze do was. Czy opiekunka moze negocjowac jak wyglada plan dnia? Ja powiedzialam o tym jednej mojej kolezance opiekunce, to powiedziala ze chyba zartuje. To nie mamy w tej kwestii nic do powiedzenia?

Dzień dobry wszystkim życzę wam  

Dzień dobry Szczygiełki. Tak pięknie z rana śpiewacie: jedni zadowoleni  i nie jednocześnie, jeszcze inni markotni, bo tydzień ma tylko jeden piątek w sobie albo zawiedzeni wyborem, albo szukający krainy lodu. Samo życie, i ja nawet w tym uczestniczę. Znaczy także żyję skoro mogę to czytać. I jest mi tak dobrze, tylko po plecach z miłością nikt mnie nie drapie. Nic to, przyjdzie na to czas.....jeszcze 5 tygodni

8 minut temu, makaroni napisał:

Pytanie jeszcze do was. Czy opiekunka moze negocjowac jak wyglada plan dnia? Ja powiedzialam o tym jednej mojej kolezance opiekunce, to powiedziala ze chyba zartuje. To nie mamy w tej kwestii nic do powiedzenia?

Uważam, że możesz jeśli  są ku temu warunki. Polki nie gęsi i swój plan dnia też mogą mieć. Wystarczy usiąść do stołu i porozmawiać z uśmiechem na twarzy. Często spotykam się z  zaszczutymi opiekunami. Jeśli sama siebie szanujesz inni też będą Ciebie szanować. To zachowanie czuć w powietrzu. Pewność siebie, miłe usposobienie mogą więcej niż zakute przez lata przyzwyczajenia . Głowa do góry. Wszystko można , tylko trzeba użyć odpowiedniego klucza. Działaj. 

25 minut temu, Magdzie napisał:

Dzień dobry.

Nachodza mnie teraz dziwne mysli , bo w duchy nie wierze chyba ze zaczne.To wtedy daje dyla z tego miejsca..

Swoj pokoj mam na samej gorze , pietro jest juz 8 miesiecy nie uzywane , kiedys tam dziadek chodzil tylko na tv.Schodze dzis po schodach , slysze glosy , pomyslalam ze dziadek na dole wlaczyl radio .Jednak z pietra dochodzil glos.Otwieram drzwi do pokoju , jakby radio tam gralo, nikogo nie ma.Radia tam nie bylo , telewizor gral , ktory jest zamkniety w szafce.Sam sie wlaczyl , jak to mozliwe?, pierwszy raz takie cos mam , troche mnie ciary przelecialy po plecach.Otworzylam szafke i wylaczylam , jakies glupie odczucie mnie naszlo , moze to sp.zona dziadka zawitala ??.

Moze to przez te upaly wszystko?, juz jest 20 stopni , trzeba przetrwac te dni.)).

Milego dnia ludziska .

Mnie to samo z włączającym się radiem spotkało koło Norymbergii. Jako ,że PDP miał kłopoty z chodzeniem po schodach  ,córki jemu "sprawiły"sypialnie w byłej jadalni,kuchnia była za ścianą. Kilka razy w nocy PDP wstawał w nocy i wyłączał to radio które samo się w kuchni samoczynnie włączało,najpierw mnie "szkolił"i pytał dlaczego wieczorem jak jestem w kuchni to je nie wyłączam ,raz w ciągu dnia córka robiła "papierologie " i samo się włączyło przy niej . Od tego czasu po prostu wyłączało go się kablem  od sieci sieciowym .

4 minuty temu, makaroni napisał:

Pytanie jeszcze do was. Czy opiekunka moze negocjowac jak wyglada plan dnia? Ja powiedzialam o tym jednej mojej kolezance opiekunce, to powiedziala ze chyba zartuje. To nie mamy w tej kwestii nic do powiedzenia?

Plan dnia najczęściej już zastajemy jak przyjeżdżamy na daną sztelę.PDP najczęściej funkcjonuja w ciągu dnia na określonych od lat zasadach.I to raczej my się do niego dostosowujemy a nie podopiecznych do naszych zachcianekPlan dnia w zależności od np.stanu zdrowia może się zmienaić,ale generalnie to jest tak,że jak np.obiad był 40lat o 12.00 to nic się nie stanie jak będzie o 12.30 ,ale jak o 14,to się nie uda tego przeforsować raczej:)

Osobiście trzymam się zasady ,że niczego w rytmie dnia PDP nie zmieniam,bo to ja jestem u niego a nie on u mnie.

A jeśli już coś zmieniam to po pierwsze w porozumieniu z rodziną i PDP oraz wtedy,kiedy wiem że  to poprzednie jest szkodliwe dla pacjenta i dla mnie ,a to co zmienię będzie dla wszystkich korzystniejsze.

Dzień dobry,

Witam wszystkich serdecznie.....troszkę mnie tu nie było ale podczytywalam zza krzaków co tu się wyprawia....

Trochę się zajęłam sobą....tzn nawilzaniem paznokci u rak i nog bo kupilam ostatnio olejek i musialam go wypróbować 

A poza tym wszyscy zdrowi.....ja też 

Życzę miłego dnia i trochę chłodu 

22 minut temu, makaroni napisał:

Pytanie jeszcze do was. Czy opiekunka moze negocjowac jak wyglada plan dnia? Ja powiedzialam o tym jednej mojej kolezance opiekunce, to powiedziala ze chyba zartuje. To nie mamy w tej kwestii nic do powiedzenia?

Odpowiedziały @Heidi i @foczka63...nic dodać, nic ująć. Nie jesteś robotem, ale rewolucja jest niewskazana...Uśmiech i miłe słowa zdziałać mogą wiele...

2 minuty temu, awe59 napisał:

Dzień dobry,

Witam wszystkich serdecznie.....troszkę mnie tu nie było ale podczytywalam zza krzaków co tu się wyprawia....

Trochę się zajęłam sobą....tzn nawilzaniem paznokci u rak i nog bo kupilam ostatnio olejek i musialam go wypróbować 

A poza tym wszyscy zdrowi.....ja też 

Życzę miłego dnia i trochę chłodu 

Samochwała.... Fajnie że wróciłaś... I zostaw już te pazury w spokoju...

Dzień dobry z rana.

Dzień dobry

Żeby mi się tak chciało , jak mi się nie chce

A tu jeszcze 2 tygodnie pracy w perspektywie. Kto wymyslił powiedzenie , że "punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia" ??? 

U mnie to się zupełnie nie sprawdza. Bo czy ja siedzę , czy leżę, czy stoję , to i tak widzę to samo.................czyli wciąż PDP - moja praca.

Miłego dnia kochani

O 27.05.2018 at 11:10, INEZ napisał:

No takiego @Knorr zmieniać to by się na sam pierw trzeba książki kucharskiej na pamięć nauczyć co najmniej 

Nie. Wystarczyłoby tylko 12. 

8 godzin temu, Knorr napisał:

Cześć Wam.

Pospałem za dnia, to teraz poczytałem i troszkę napiszę.

Walizki mam spakowane, i pierwszego czerwca jadę na urlop!!!

Cieszę się bardzo. Jestem bardzo zadowolony ze wszystkiego. Nie z czegoś konkretnego, dokładnie ze wszystkiego co w przeszłości było i cieszy mnie to, co przede mną :-)))

Mam nadzieję na szczęśliwą podróż. 

Pozdrawiam.

 

4 minuty temu, ewa14 napisał:

Dzień dobry

Żeby mi się tak chciało , jak mi się nie chce

A tu jeszcze 2 tygodnie pracy w perspektywie. Kto wymyslił powiedzenie , że "punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia" ??? 

U mnie to się zupełnie nie sprawdza. Bo czy ja siedzę , czy leżę, czy stoję , to i tak widzę to samo.................czyli wciąż PDP - moja praca.

Miłego dnia kochani

Odwróć się tyłem....punkt widzenia się zmieni... 

2 minuty temu, Knorr napisał:

Wystarczyłoby tylko 12. 

 

Co ta liczba oznacza?  

No ale np chcialabym, aby miec ten dzien wolny caly, bez potrzeby biegniecia do domu zeby ulozyc pania do snu. Wedlug mnie to juz troche za duzo i powinni w tym dniu jakos tak wykombinowac, zebym ja nie musiala wracac specjalnie po to.

20 minut temu, makaroni napisał:

Pytanie jeszcze do was. Czy opiekunka moze negocjowac jak wyglada plan dnia? Ja powiedzialam o tym jednej mojej kolezance opiekunce, to powiedziala ze chyba zartuje. To nie mamy w tej kwestii nic do powiedzenia?

Ja w obecnej agencji mam zapisane w umowie, cyt. "Klient ani PDP nie mają prawa wydawać zleceniobiorcy poleceń ani planować jego czynnosci"... 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Co ta liczba oznacza?  

Knor sugeruje przeczytanie 12 książek kucharskich

Dzień dobry wszystkim

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Odwróć się tyłem....punkt widzenia się zmieni... 

Mirelko a guzik.............nic sie nie zmieni.

Jak odwrócę się tyłem, to Mańka i tak stoi przede mną. Ona ma takie ADHD, że przemieszcza się z prędkością światła.

Dzień dobry Milusińscy w ten piękny , cudowny , słoneczny ....itd...dzionek...wiosenne lato w pełni ...vollmond też !!! I spać uczciwie nie daje 

Dobrego dzionka ,od świtu do zachodu słonka .