Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A wracając do dr.a ....On nie zmusza mnie , tylko troszczy się o mnie . Pyta , kiedy podaję mu jabłka przygotowane z mikrofali ( miękkie muszą być ....o zęby biega ) , czy ja też zjadłam , czy jem inne owoce , bo on tylko jabłka ..i ...że mam jeść , bo owoce zdrowe są ...takie tam pierdoły . Na śniadania , czy kolacje jadamy różniście ...jemu to co on chętnie jada ...dla mnie też . Ani razu nie powiedział mi , że mam jeść to co on , bo to lepsze . Jest naprawdę w porządku ...chociaż ma swoje za uszami , ale to wiem od córki ...Na razie jest bardzo , bardzo ok ...i niech tak zostanie , bo sztela bardzo fajna .Córka ...super dziewczyna , bardzo pomocna , nie ma jakichś zapędów dyktatorskich ...Noo ...jest dobrze i już ....chyba , że coś nie halo będzie ...e ...wtedy będę pyskować ;)

Zastanów się jeszcze raz nad doktorkiem :d teraz znalezć chłopa , który tak dba o kobietę , to już graniczy z cudem :haha: i do tego fajna pasierbica :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Heidi napisał:

Dzielna jesteś, wspaniała. Pełen podziw i uznanie składam.  Wiele osób w sytuacjach skrajnych popada w różne nałogi. Kto jak nie mądra matka wytrzyma napór obowiązków ? No kto ?. Facet jak zostaje sam z dziećmi otoczony jest opieką całej rodziny i znajomych. Kobiecie rzadko kto rękę poda,sama musi kombinować jak przetrwać. Tylko siła woli, chęć przetrwania, opieka nad własnym potomstwem. 

Może nie masz świadomości, ale jesteś królową, a Twoje dzieci to "perły w Twoje koronie". Miejmy nadzieję, że nigdy swojej żonie nie uczynią tego co sami doznali ze strony ojca. 

Mam nadzieję, że nie uraziłam żadnego z tu obecnych Panów, sytuacje w życiu są różne i każdy ma swoje powody na rozstanie. Tak myślę.  Ja mam wielkie szczęście trwać w udanym związku (jeszcze :$). 

Te wycieczki do DE, rowerowe , które sobie aplikujesz są doskonałym rozwiązaniem. Masz ode mnie  w prezencie coś czego nie dostał jeszcze  nikt :cmok:

 

rowerki dwa.gif

slowa otuchy zawsze daja powera zawsze pokazuja ze jestesmy krolami zycia i niech tak zostanie...zycze wszystkim sily i hartu no i oby te glupie durne bezsensowne sytuacje omijaly szerokim lukiem nas i nasze plany na zycie

dziekuje kochana :cmok:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, violka napisał:

Zastanów się jeszcze raz nad doktorkiem :d teraz znalezć chłopa , który tak dba o kobietę , to już graniczy z cudem :haha: i do tego fajna pasierbica :haha:

Iiiiiii.....takie dbanie o babę ....Przecież to już " po chłopie " jest ...wiem co mówię . Pasierbica ....pasierbica nie jest jedynaczką :haha:...Kochana ...za wysokie progi dla zwykłej dupomyji . Dr...własnego syna " uśmiercił " , bo ożenił się z niestosowną kobietą ...z niestosownej rodziny pochodzącą ... Aż mnie zamurowało jak mi córka to opowiedziała . Myślałam , że może źle zrozumiałam jej opowiadanie , ale gdzie tam ....Nie dalej jak wczoraj dr. powiedział mi , że najstarszy nie żyje ...a on żyje i ma się dobrze ...tylko wyklęty jest . Podobno był z żoną na pogrzebie matki , bo matka wymusiła to na ojcu , że ma być i koniec . Jeszcze raz przyjechał jak PDP-ny miał wylew , on też jest lekarzem ( dwóch synów lekarzami ) i ....pan dr....nie mógł mówić , ale wybełkotał , że ma w tych progach nie stawać ....Noo....to jest to co mnie trochę odrzuca ....ta zapalczywość ...Ale ...nie moje małpy , nie mój cyrk ...ja robię swoje jak najlepiej potrafię ...kasa ma się zgadzać a reszta mnie nie interesuje ....czy pogodzą się , czy nie . Ich głowy , ich sumienie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Magdzie napisał:

Ja jestem ciekawa czy Wy tak wszystko wachacie ??:$, nie no macie racje , nie ma zapachu , chyba ze....:love::haha:

Magdzie-świeżego,prawdziwego pomiidora nie trzeba wcale wąchać-on sam z siebie ma zapach,pomidorowy ,nie chemiczny"

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, lucyna.beata napisał:

foczko moja droga..

wracajac do tematu samodzielnosci itd naszych dzieciakow..

jak juz pisalam jestesmy bardzo silnie zwiazani...po zawirowaniach w moim zyciu sobisto/rodzinnym zostalam w kraju sama z dwojka nastolatkow i  bez rodziny ...mojej rodziny ...trzeba bylo zebrac sie w sobie i skupic na dzieciach majac po drugiej stronie eks jego bliskich i mase problemow...przerobilam rozne sytuacje od podplomykow z maki i wody zeby dzieciaki miayo cokolwiek do zjedzenia i piec robot...w biurze, sprzatnie, knajpe obsluge imprez..i to wszystko jednoczesnie...wiecej mnie bylo niz bylam ale...obaj nie pala nie pija...no chyba ze okazjonalnie, maja pprace, mature i ucza sie...

w domu nie bylo problemu ze ktos za kogos lub komus omoze zrobi td..

dla mnie pewne rzeczy takie jak sprzatnie itd sa normalne podobnie jak dla moich chlopakow...teraz kiedy jeden z nich wyszedl z domu...jest mi dziwnie i probuje sie z tym faktem pogodzic..dlatego odcinanie pepowiny dla jednych przychodzi latwo...na zasadzie..."ufff, w koncu.." inni czuja sie mniej komfortowo..ja czuje dyskomfort i to musi mi przejsc minac...potrzebuje czasu..

nie mniej uwazam ze obaj zostali przez mnie i tylko przeze mnie przygotowani do doroslosci w dobry sposob, moze tylko brakuje im lub brakowalo tzw meskich autorytetow..

stworzenie swiata dla dwoch podrostkow , w ktorym beda sie czuli bezpiecznie kosztowalo mnie bardzo bardzo duzo sily psychicznej....

mam nadzieje ze nie urazilam:cmok:

 

jesteś cudna mama :cmok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, 1bozka napisał:

jesteś cudna mama :cmok:

I..... do tego porządnicka jak żadna z nas . Od samego rana krząta się jak oszalała. Trzepie te pościele i przegląda jakby tam coś znaleźć chciała. 

grubaska 1.jpg

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie dalej jak wczoraj dr. powiedział mi , że najstarszy nie żyje ...a on żyje i ma się dobrze ...tylko wyklęty jest . Podobno był z żoną na pogrzebie matki , bo matka wymusiła to na ojcu , że ma być i koniec . Jeszcze raz przyjechał jak PDP-ny miał wylew , on też jest lekarzem ( dwóch synów lekarzami ) i ....pan dr....nie mógł mówić , ale wybełkotał , że ma w tych progach nie stawać ....Noo....to jest to co mnie trochę odrzuca ....ta zapalczywość ...Ale ...nie moje małpy , nie mój cyrk ...ja robię swoje jak najlepiej potrafię ...kasa ma się zgadzać a reszta mnie nie interesuje ....czy pogodzą się , czy nie . Ich głowy , ich sumienie .

@Baśka, a Ty wiesz co by było jakbyś sobie za cel postawiła: zjednać rodzinę ? Same dzieci w pięty by Ciebie całowały:p. Widać syn wolę pogodzenia się ma, tylko ojciec  jest jak stary osioł . 

Zadaj mu pytanie: Czy był szczęśliwy w związku ze zmarłą żoną. I drugie pytanie: czy jego syn jest szczęśliwy z obecną żoną. I trzecie pytanie : dlaczego Bóg pozwolił mu jeszcze żyć. Jest lekarzem, wie co w życiu jest najważniejsze. 

Jego zegar jeszcze bije. Czy czasem nie po to, żeby naprawił to co dawno temu zostało zepsute. 

Czasami osoby z zewnątrz wypowiedzą jedno zdanie, które da wiele do myślenia. Wiem to z doświadczenia, moja księgowa wypowiedziała kilka zdań, po czym mój syn po 4 latach powrócił z pokorą do domu. 

Przypomniała mi się "Trędowata". Och chyba obejrzę sobie ten film po raz n-ty. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Heidi.....O nic nie zapytam ..to nie moja broszka ...ja tutaj tylko pracuję . Nie płacą mi za wtrącanie się w rodzinne sprawy :cmok:....Masz rację , że dr .uparty jak osioł , ale dla mnie jest w porządku . Córka opowiadała mi , że on z tych co to " punkt1. ja mam zawsze rację ....punkt 2. choćbym nie miał racji -patrz punkt 1. " .....Druga synowa jest bardzo ok. , bo z zamożnej rodziny ...ma swoją szkołę jeździecką i jakieś tam jeszcze interesy....Drugi syn nie zhańbił zamożnego , doktorskiego rodu ....z dziada ...pradziada .... Córki ....jedna 43, druga 48 ( na początku nie zrozumiałam , myslałam , że " domowa " 38 lat ) mają facetów , ale ....tatuś nie ma o tym pojęcia , bo też nie pasujący do tatusiowej bajki ...Co tam ...oni niech se łby pourywają ...ważne , żeby mój zaoszczędzili . Jeszcze trochę jest mi potrzebny ten ...może pusty ...ale mój własny łeb .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Iiiiiii.....takie dbanie o babę ....Przecież to już " po chłopie " jest ...wiem co mówię . Pasierbica ....pasierbica nie jest jedynaczką :haha:...Kochana ...za wysokie progi dla zwykłej dupomyji . Dr...własnego syna " uśmiercił " , bo ożenił się z niestosowną kobietą ...z niestosownej rodziny pochodzącą ... Aż mnie zamurowało jak mi córka to opowiedziała . Myślałam , że może źle zrozumiałam jej opowiadanie , ale gdzie tam ....Nie dalej jak wczoraj dr. powiedział mi , że najstarszy nie żyje ...a on żyje i ma się dobrze ...tylko wyklęty jest . Podobno był z żoną na pogrzebie matki , bo matka wymusiła to na ojcu , że ma być i koniec . Jeszcze raz przyjechał jak PDP-ny miał wylew , on też jest lekarzem ( dwóch synów lekarzami ) i ....pan dr....nie mógł mówić , ale wybełkotał , że ma w tych progach nie stawać ....Noo....to jest to co mnie trochę odrzuca ....ta zapalczywość ...Ale ...nie moje małpy , nie mój cyrk ...ja robię swoje jak najlepiej potrafię ...kasa ma się zgadzać a reszta mnie nie interesuje ....czy pogodzą się , czy nie . Ich głowy , ich sumienie .

To niech chłopina kisi się dalej w swojej kiszonce O.o Tylko syna szkoda a może się cieszy , że ojciec go wykluczył i nie musi się wysilać na sztuczną sympatię podczas odwiedzin ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@Heidi.....O nic nie zapytam ..to nie moja broszka ...ja tutaj tylko pracuję . Nie płacą mi za wtrącanie się w rodzinne sprawy :cmok:....Masz rację , że dr .uparty jak osioł , ale dla mnie jest w porządku . Córka opowiadała mi , że on z tych co to " punkt1. ja mam zawsze rację ....punkt 2. choćbym nie miał racji -patrz punkt 1. " .....Druga synowa jest bardzo ok. , bo z zamożnej rodziny ...ma swoją szkołę jeździecką i jakieś tam jeszcze interesy....Drugi syn nie zhańbił zamożnego , doktorskiego rodu ....z dziada ...pradziada .... Córki ....jedna 43, druga 48 ( na początku nie zrozumiałam , myslałam , że " domowa " 38 lat ) mają facetów , ale ....tatuś nie ma o tym pojęcia , bo też nie pasujący do tatusiowej bajki ...Co tam ...oni niech se łby pourywają ...ważne , żeby mój zaoszczędzili . Jeszcze trochę jest mi potrzebny ten ...może pusty ...ale mój własny łeb .

:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Heidi napisał:

I..... do tego porządnicka jak żadna z nas . Od samego rana krząta się jak oszalała. Trzepie te pościele i przegląda jakby tam coś znaleźć chciała. 

grubaska 1.jpg

a ona tak bez majtek:haha:....sprząta?.....ooooo to jeszcze wzorowa żona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Paolo napisał:

Ogłoszenie ze ścianki. Danzige Pflege. Pani w Buhl ma inkontynęcję...

Jaka firma taka kupa...

PS. Oby szybko minął czas zatrudniania ludzi po gimnazjum do firm z sektora opieki.

Co tam taki mały błądzik ;) jak połowa z tych pań nie wie co to za choroba :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, violka napisał:

To niech chłopina kisi się dalej w swojej kiszonce O.o Tylko syna szkoda a może się cieszy , że ojciec go wykluczył i nie musi się wysilać na sztuczną sympatię podczas odwiedzin ;)

Też tak myślę .... Nie znam go , ale u mnie już ma plusa , że nie pozwolił wleźć sobie z buciorami we własne życie .... Różnie bywa w rodzinach , ale przez 20 lat z hakiem nie móc pogodzić się z faktem , że wybór żony należał do syna ....i żyją dalej szczęśliwie ? ...Nie wiem , nie pytam , czy mają dzieci , ale chyba tak , bo coś córka wspomniała , wymieniła imiona ,ale straszny dziadunio nawet nie wspomina . Wspomina tylko trzech wnuków , synów młodszego ....Udaję , że nic nie wiem ...i jestem zdrowsza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Andrew napisał:

A tak na marginesie, inkontynencja, a nie "inkontynęcja" oraz skoro skrót dwuwyrazowe, to kropki po p i s. Ale do tego gimnazjum wystarcza.

Lepiej mnie dziś nie uruchamiaj bo jesteś pierwszy na liście. Pozdrawiam multikonto...Za Basię i tak nie odpuszczę. Jutro mam wywóz śmieci spoza opieki więc możesz spokojnie się zapakować. 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Paolo napisał:

Lepiej mnie dziś nie uruchamiaj bo jesteś pierwszy na liście. Pozdrawiam multikonto...Za Basię i tak nie odpuszczę. Jutro mam wywóz śmieci spoza opieki więc możesz spokojnie się zapakować. 

Jedź spokojnie że śmieciarzami i zostań gdzie twoje miejsce. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Paolo napisał:

Lepiej mnie dziś nie uruchamiaj bo jesteś pierwszy na liście. Pozdrawiam multikonto...Za Basię i tak nie odpuszczę. Jutro mam wywóz śmieci spoza opieki więc możesz spokojnie się zapakować. 

Jeżuuu...już się zestrachałam , że niechcący dałam Ci mordojebka ...alee ...niee...to nie ja .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...