Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Hexa napisał:

Masz rację. Moja pdp mówi otwartym tekstem do rodziny, że nie chce żyć, własnie z powodu niemocy fizycznej. Wyrzuciła zęby, je pokarmy, które da się połknąć.

Trzeba sie przyzwyczaic do takich tekstów. W chwili gdy coś boli, w chwili rozdraznienia, albo wspomnień nasi podopieczni warażaja takie zyczenia. Wystarczy chwilowa poprawa i juz przestają o tym mówić. Moj podopieczny tez ma takie dni . Wtedy mówie mu, ze to nie jest zyczenie do spełnienia. Mówie mu, że to ten z góry dał mu przywilej długowieczności . Często odpowiada, że mam rację . Bo cóz on może zrobic sam w tej kwestii?. Umysłowo jest na 100 % żadnej demencji i zapominalstwa. I tak jak pisze @lucyna.beata często nieswiadomośc jest lepsza od świadomości.Ale to z mojego p-tu widzenia, a jak jest naprawdę ? poczekam parnaście lat i będę wiedziała.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Tu chodnik jest po drugiej stronie ulicy ale długie podejście do domu i do garażu. Wszyściutko czyściutkie. I to był genialny pomysł bo dzisiaj po nocnym przymrozku śnieg jest twardy jak kamień a wczoraj był puszysty.

Nawet bym sobie poodśnieżała ale nie w nocy. :haha:

Zawsze to jakaś rozrywka. :d

Ogólnie to lubie pracę fizyczną . Nauczona jestem . Dlatego może nie narzekam nigdy, zdaje sobie sprawe, że może być gorzej. Czekam lata jak wybawienia . Taras moj zaroi :) sie od kwiatów. Ogrodek odżyje . Mamy tu sowy, ktore uwielbiam tzn. uwielbiam ich pohukiwanie i te loty płaskie . Sporo ptactwa  jest mimo tych sów, ale to efekt dokarmiania przez cały okres zimowy . Wiewiórka rozbrykana zglada do karmnika , ma tam orzeszki codziennie . Późną wiosną przybiegnie z dziećmi w ubr. miała dwoje. Świat jest piekny, gdy chcemy go takim widzieć. Porobiłam tysiące zdjęć, ale nie mogę wstawiać, bo są za wielkie . Informatyk leniwy nie chce mu sie zwiekszyć . A takie mozliwosci są . Sprawdziłam . Forum jest dobrze zbudowane mówiąc ogólnie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ze słonecznej, mroźnej północnej Polski :cześć3: Już hoboczek stoi z zawartością ulubioną, już biorę się do siorbania :tak2: Czytam wasze :dyskusja: z przyjemnością, ale sama jakoś tak leniwca mam na gadanie :oops: Poważne tematy dzisiaj na tapecie macie :donos: Żyć albo nie żyć...o to jest pytanie...to ja nie odpowiem na nie...:sorry: A w każdym razie nie dzisiaj :haha: W sobotni ranek takie filozoficzne rozważania mnie nie kręcą :smutek: Zwłaszcza, że urlopik mam :tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lucyna.beata napisał:

miałam okazje byc do konca z pdp...i lekarz w pewnym momencie powiedzial ze trzeba pozwolic pdp robic to chce...rodzina musi te decyzje zaakceptowac...a opiekun moze czekac i szukac takiego rozwiazania zeby pdp czul psychiczne wsparcie i nie czul np bolu..

no coz...

Tak właśnie staram się postępować, chce lody podaję lody, potem np. banana, tarte jabłko z herbatnikiem i napoje, energetycznie jest dobrze. PdP mówi,że najlepszym medykamentem są lody a doktor jest idiotą:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, aga1 napisał:

Trzeba sie przyzwyczaic do takich tekstów. W chwili gdy coś boli, w chwili rozdraznienia, albo wspomnień nasi podopieczni warażaja takie zyczenia. Wystarczy chwilowa poprawa i juz przestają o tym mówić. Moj podopieczny tez ma takie dni . Wtedy mówie mu, ze to nie jest zyczenie do spełnienia. Mówie mu, że to ten z góry dał mu przywilej długowieczności . Często odpowiada, że mam rację . Bo cóz on może zrobic sam w tej kwestii?. Umysłowo jest na 100 % żadnej demencji i zapominalstwa. I tak jak pisze @lucyna.beata często nieswiadomośc jest lepsza od świadomości.Ale to z mojego p-tu widzenia, a jak jest naprawdę ? poczekam parnaście lat i będę wiedziała.

Można żyć 200lat, byle by wiedzieć, że się ma te 200 lat. :d

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, aga1 napisał:

nie zawsze :) i nie w kazdym przypadku . Czesto świadomośc jest bardziej uciążliwa .

Zwłaszcza, że większość równolatków i przyjaciół odeszła, zdrowie szwankuje i to powoduje, że świadomość jest wrogiem, nachodzą myśli depresyjne, a na dokładkę charakter...I bomba gotowa :smutek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...