Poskarżyjki.

3 godziny temu, Marta B napisał:

A jeszcze przedwczoraj rozmawialiśmy o polityce,on nie ma demencji ani nic takiego więc ewidentnie coś nie halo.

Odwodnienie?

@foczka63 napisalam Kasiu to na tle cukrzycowym u niego

Wyciągam nowe informacje na jego temat od córki ale myślę że i tak jeszcze wielu rzeczy nie wiem

Teraz śpi wreszcie po tych szprycach ale czego się dalej spodziewać to nie wiem

Jak będzie jutro?

Teraz, Marta B napisał:

@foczka63 napisalam Kasiu to na tle cukrzycowym u niego

Wyciągam nowe informacje na jego temat od córki ale myślę że i tak jeszcze wielu rzeczy nie wiem

Teraz śpi wreszcie po tych szprychach ale czego się dalej spodziewać to nie wiem

Jak będzie jutro?

Jeśli pije ile trzeba i mocz oddaje jak zawsze ,to raczej nie to:( Ale jak ktoś wcześniej napisał,my w takich sytuacjach mozemy być wyłacznie biernymi obserwatorami.Jest rodzina ,ich odpowiedzialność .A Ty wykorzystaj spokój i odpocznij.

53 minut temu, Malina 1 napisał:

Trafiony...zatopiony...

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Trafiony...zatopiony...

7 minut temu, Malina 1 napisał:

No ja znam takiego dentystę...i hmmm coraz częściej chodze na kontrolę

@Marta B jak Twój PDP?

@foczka63 lepiej Kasiu znowu jest spokojny i normalny.

Tylko jakiś słabszy jest,wydaje mi się że lada chwila przestanie się sam podnosić z Rollstuhla no i nie będzie to już lekka sztela.Ja kończę w przyszłym tygodniu a zmienniczka mam nadzieję że dostanie właściwy obraz tego miejsca.

Firma o zmianie sytuacji poinformowana. 

Dzięki że pytasz:) Pozdrów Kulkę.

...od 4 miesięcy przerwa w robocie przy elewacji mojej kamienicy.Rusztowanie stoi,wisi siatka dobrze,że folia z szyb zdjęta.Mimo wszystko -ciemno jak w.... Wykonawca ma czas do czerwca.Rozpoczął kilka takich chałup i podobno przeinwestował.No i nie ma pracowników.Super,co?

12 minut temu, BabaJagusia napisał:

...od 4 miesięcy przerwa w robocie przy elewacji mojej kamienicy.Rusztowanie stoi,wisi siatka dobrze,że folia z szyb zdjęta.Mimo wszystko -ciemno jak w.... Wykonawca ma czas do czerwca.Rozpoczął kilka takich chałup i podobno przeinwestował.No i nie ma pracowników.Super,co?

Alez niewyrozumiala jestes, na mrozie pracowac sie nie da, a co dopiero piwo pic

No jasne-piwo zamarznie i jeszcze się przeziębią.Tylko,że tak już od października zniknęli jak sen złoty.A może to był wrzesień!

Jak ja się cieszę  a co??? Poskarżę się!!!

Ja też się poskarżę,,jestem chora

3 minuty temu, Blondi napisał:

Ja też się poskarżę,,jestem chora

Jakies grypopodobne się przyplątało ?

3 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Jakies grypopodobne się przyplątało ?

Nie !!! odjęło mi nogę takie dostałam bóle w nocy ,że nie wiem co to za dziadostwo,,zmiana pogody? ale chodzić nie mogę,,bół szaleje i rżnie głupa po całej nodze,,kazałam mu już spierda...ć,ode mnie ,,niech idzie sobie weg, wzięłam w nocy końską dawkę,to znieczuliło troszkę,,pogonię ten bół, może sam odejdzie,? 

3 minuty temu, Blondi napisał:

Nie !!! odjęło mi nogę takie dostałam bóle w nocy ,że nie wiem co to za dziadostwo,,zmiana pogody? ale chodzić nie mogę,,bół szaleje i rżnie głupa po całej nodze,,kazałam mu już spierda...ć,ode mnie ,,niech idzie sobie weg, wzięłam w nocy końską dawkę,to znieczuliło troszkę,,pogonię ten bół, może sam odejdzie,? 

A to nie rwa przypadkiem ? Oj Blondi , czasami trzeba się kopnąć do lekarza, choćby po to żeby wiedzieć czemu (jak ma to na imię) każe się spie.dalać  Przy chodzeniu boli Cię też biodro???

3 minuty temu, NNNdanuta napisał:

A to nie rwa przypadkiem ? Oj Blondi , czasami trzeba się kopnąć do lekarza, choćby po to żeby wiedzieć czemu (jak ma to na imię) każe się spie.dalać  Przy chodzeniu boli Cię też biodro???

Nie ,,biodro nie boli, cała noga  udo,łydka, stopa, 

2 minuty temu, Blondi napisał:

Nie ,,biodro nie boli, cała noga  udo,łydka, stopa, 

Spuchnięte coś masz ????

3 minuty temu, Blondi napisał:

Nie ,,biodro nie boli, cała noga  udo,łydka, stopa, 

Blondasku zapitalaj do lekarza i to juz .....bez dwóch zdań

18 minut temu, Blondi napisał:

Nie !!! odjęło mi nogę takie dostałam bóle w nocy ,że nie wiem co to za dziadostwo,,zmiana pogody? ale chodzić nie mogę,,bół szaleje i rżnie głupa po całej nodze,,kazałam mu już spierda...ć,ode mnie ,,niech idzie sobie weg, wzięłam w nocy końską dawkę,to znieczuliło troszkę,,pogonię ten bół, może sam odejdzie,? 

Zdechł Twój nerw kulszowy. A tak na poważnie: farmakologia pomoże tylko doraźnie. Zdjęcie RTG kręgosłupa lędźwiowego i wtedy wiemy na czym (nie) stoimy. Rehabilitacja i nie daj boże później operacja. Żartów nie ma. Za długo Ci to wykładać, ale rehabilitant Kris się kłania...

2 minuty temu, kris napisał:

Zdechł Twój nerw kulszowy. A tak na poważnie: farmakologia pomoże tylko doraźnie. Zdjęcie RTG kręgosłupa lędźwiowego i wtedy wiemy na czym (nie) stoimy. Rehabilitacja i nie daj boże później operacja. Żartów nie ma. Za długo Ci to wykładać, ale rehabilitant Kris się kłania...

Myślisz, że to nerw kulszowy ??? Pośladek bardzo boli przy dotyku... Może to być też zapalenie któregoś ze stawów ., ból nogi jak przy złamaniu, ale wtedy jest opuchlizna stawu Może być pare innych spraw...)))

13 minut temu, NNNdanuta napisał:

Spuchnięte coś masz ????

Nie mam nic spuchnięte,,może to przepuklina? tak się rozczytałam w internecie i już zgłupiałam,pasowało by  jeszcze np, piasek w przewodach, piłam wczoraj kawę w samolocie i fusy mi wpadły,,a fusy na mnie zle bardzo działają,,dlatego piję ,,ale myslę ,że to nerwobóle,,kiedyś kiedyś kiedyś już coś podobnego mialam,,ale dzięki śliczne za rady,,

15 minut temu, 1bozka napisał:

Blondasku zapitalaj do lekarza i to juz .....bez dwóch zdań

ale ja nie z tych co to lecą od razu do lekarza najpierw moje leczenie musi przebiec,,mam w spray dobry lek przeciwbólowy,,jutro się okaże co zrobię,,jak nic nie pomoże,,,tańców dzisiaj nie będzie , nie dam rady ,,,nischt zu tragisch