Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, 1bozka napisał:

Kochana w Bułgarii każdy tak ma.Tam można jeść tylko i wyłącznie w dobrych restauracjach a najlepiej w hotelu  5 gwiazdkowym.Mowie serio ,bo wiem i widziałam co się działo gdy ktoś chciał taniej zjeść.Nigdy się nie odważyłam.

Nie przesadzaj.

Mysle, ze jest lepiej po prostu. Czasy przeciez sie zmienily. Tam kiedys autostrad nie bylo tak jak u nas.

Moje dzieciaki lataja i jedza wszystko, najdziwniejsze cuda( jak to na wakacjach) i nie choruja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, hawana napisał:

Nie przesadzaj.

Mysle, ze jest lepiej po prostu. Czasy przeciez sie zmienily. Tam kiedys autostrad nie bylo tak jak u nas.

Moje dzieciaki lataja i jedza wszystko, najdziwniejsze cuda( jak to na wakacjach) i nie choruja.

Może i tak teraz jest .Ostatni raz tam byłam jakies 4 lata temu.Jesli się zmieniło to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Michał845 napisał:

Nie wiem, być może są ludzie skrajnie podatni na wpływ bakterii, itp.  Ja w Polsce nie mam zmywarki i nigdy nic złego się nie działo.

Woda w plastikowych butelkach jest uważana za gorszą niż w szklanych butelkach, bo niby ma w sobie trujące związki z plastiku. Znam ludzi, którzy nie ruszą wody z plastikowej butelki, tylko ze szklanej.  Osobiście uważam to za przesadę i popadanie w obłęd.  

Można cały czas i cały czas robić wszystko w jednorazowych rękawiczkach,  nosić maskę tlenową aby zanieczyszczonym powietrzem nie oddychać.  Można sobie kupić kabinę dezynfekującą, taką jaką mają służby czyszczenia chemicznego/radioaktywnego i spędzać w niej połowę dnia.  Ale czy to by było normalne życie?  Chyba nie

Masz racje, istnieje  przesadna higiena wynikajaca z fobii. 

Ale piszac o skrajnosciach sie nie wytlumaczysz.

Lepiej wziac to na klate jak mezczyzna i powiedziec "mea culpa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Michał845 napisał:



Poza tym takie podejścia rodzin są czasami przyczyną, że tracą ze swojej głupoty dobrych i rzetelnych opiekunów.

 

Ciesz się , że byłeś na adresie, na którym worek z moczem w umywalce (wiedziałam, że pomyliłeś nazewnictwo :haha:) komukolwiek przeszkadzał :d To była wyższa kultura, purpura i tron. Gorzej jak się trafi na adres gdzie taki worek i w zlewozmywaku mógłby leżeć :szydera: 

Nie przejmuj się byle czym. Zwrócili uwagę, w głowie masz i takiej rzeczy już nigdy nie popełnisz. A z adresu takiego bym nie rezygnowała , bo Niemcy nie mają tego w głowach na co zwrócili uwagę, jeżeli się do tego dostosowałeś ....  Zresztą lubią podkreślać tą naszą "gorszość" i szukać często dziury właśnie w całym ... ))))

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, hawana napisał:

Mycie rak i naczyn ma znaczenie. Duze. 

Od lat jezdze do Bulgarii . Dawniej zawsze na trzeci dzien dopadaly mnie bakterie. Tlumaczylam sobie, ze inne niz polskie i dlatego.Pilam wode tylko butelkowana albo cole i nic.

Moje klopoty:bol brzucha, wymioty, potworny bol glowy sie skonczyly.

Ciesze sie wiec, widzac postep cywilizacyjny.

 

Burgas  jest osobiście przeze mnie "zawymiotowane" na przestrzeni co najmniej km (droga z knajpy na kwaterę) ... i to każda strona tej drogi.  Jak ja przeżyłam tam cały swój pobyt (miesiąc) dokładnie nie pamiętam, ale przechodzenie koło knajp, zapachy z nich się wydobywające, wywoływały u mnie falę mdłości ... do końca. Nie, wiem jak przezyłam;  na chałwie i owocach :szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię  się córce  podopiecznej . Zużyty sprzęt  stomijny i urostomijny należy przy wymianie od razu wrzucac do woreczkow na odpady i szczelnie zamykać tenże .Takie są procedury. Czynności wykonywać w rękawiczkach jednorazowych. Tu nie ma co dyskutować.

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, INEZ napisał:

@geronimo podaj adres to może wpadnę wieczorkiem :$:haha:

Co się stało z podopiecznym?

@INEZ wygląda na to ze przedawkowano mu syntetyczną morfine,

Przy dzisiejszej kąpieli prawie odleciał,pielęgniarka wezwała pogotowie

ale uznali że nic takiego się nie dzieje tylko ma ciśnienie zbyt niskie 97/49. W południe przyszedł uczony i stwierdził że on tu nic nie moze  i do wezwał ponownie pogotowie no i powieźli mi PDP do szpitala, jutro idę na zwiady do niego to będę cosik więcej wiedział.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, geronimo napisał:

@INEZ wygląda na to ze przedawkowano mu syntetyczną morfine,

Przy dzisiejszej kąpieli prawie odleciał,pielęgniarka wezwała pogotowie

ale uznali że nic takiego się nie dzieje tylko ma ciśnienie zbyt niskie 97/49. W południe przyszedł uczony i stwierdził że on tu nic nie moze  i do wezwał ponownie pogotowie no i powieźli mi PDP do szpitala, jutro idę na zwiady do niego to będę cosik więcej wiedział.

A dlaczego dostaje morfinę ??? :o Przykre to...)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Wika napisał:

Nie dziwię  się córce  podopiecznej . Zużyty sprzęt  stomijny i urostomijny należy przy wymianie od razu wrzucac do woreczkow na odpady i szczelnie zamykać tenże .Takie są procedury. Czynności wykonywać w rękawiczkach jednorazowych. Tu nie ma co dyskutować.

Nie zawsze .Bo worek na mocz z beta trzymałam w łazience jak Pdp miała worek spacerowy zakładany będąc na spacerze.Worków tak szybko się nie wyrzucało ,bbo przydział był dwa worki na miesiąc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Nie zawsze .Bo worek na mocz z beta trzymałam w łazience jak Pdp miała worek spacerowy zakładany będąc na spacerze.Worków tak szybko się nie wyrzucało ,bbo przydział był dwa worki na miesiąc. 

:tak:też tak miałam na jednym zleceniu .Krytyka @Michał845 była nie na miejscu i nawet jakby popełnił "babola" to przecież nie powód ,żeby wydzwaniać do agencji w tej sprawie .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, NNNdanuta napisał:

A dlaczego dostaje morfinę ??? :o Przykre to...)))

@NNNdanuta Z rozmowy uczonego domowego z uczonymi ze szpitala tak wynika, żeby było wcześniej nie zdiagnozowano u niego przyczyn bólu tylko zasunięto mu syntetyczną morfinkę 4 x dziennie.

Uczony domowy stwierdził przez telefon do drugiego uczonego że PDP ma dotkliwe bóle niewiadomego pochodzenia.

Kurde zamiast znaleźć przyczynę dano mu zapobiegawczo silne środki przeciwbólowe

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, geronimo napisał:

@NNNdanuta Z rozmowy uczonego domowego z uczonymi ze szpitala tak wynika, żeby było wcześniej nie zdiagnozowano u niego przyczyn bólu tylko zasunięto mu syntetyczną morfinkę 4 x dziennie.

Uczony domowy stwierdził przez telefon do drugiego uczonego że PDP ma dotkliwe bóle niewiadomego pochodzenia.

Kurde zamiast znaleźć przyczynę dano mu zapobiegawczo silne środki przeciwbólowe

Bosze ... chroń od takich debili :(

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, BabaJagusia napisał:

@NNNdanuta zapamiętaj "credo" lekarzy bez względu na szerokość geograficzną: pacjent ma być leczony!...a dalej Sobie dośpiewaj.

No wiem... niedobrze żeby umarł i niedobrze żeby wyzdrowiał  :( bo nie ma pacjenta :(

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Teresadd napisał:

Nie zawsze .Bo worek na mocz z beta trzymałam w łazience jak Pdp miała worek spacerowy zakładany będąc na spacerze.Worków tak szybko się nie wyrzucało ,bbo przydział był dwa worki na miesiąc. 

Dokladnie.Worki sa limitowane tak jak pampki i podklady.

Ja przede wszystkim oproznialam  worek.Mniej wiecej o tym samym czasie(rano i wieczorem), zeby wiedziec ile moczu splynelo i czy pdp jest wystarczajaco nawodniona.

Byl przypiety do lozka. Kiedy pdp wedrowala do wozka to zabierala go z soba. Tego spacerowego nie mialam, wiec uzywany byl jeden. W ten sposob nigdy nie bylo uzywanego worka skladowanego gdziekolwiek(o umywalce nie wspomne) . Sytuacji takiej jak kolega napisal nie moglam sobie po prostu wyobrazic.

Zmienniczka uzywala miseczki, bo tak kazala rodzina. Ja wygrzebalam zamykana kaczke, zeby oparow nie wdychac.

Synkowie zazartowali sobie, ze zrobilam z babci dziadka(de facto kaczka byla po dziadku).Rozsmieszyli mnie tym, ale jak dodali, ze na tym ugotuje jutro zupe, to bowiedzialam, ze nie , tylko herbate dla gosci.

Wyjatkowymi burakami byli. 

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...