Poskarżyjki.

58 minut temu, Afryka napisał:

Do upojenia ... To ja też Ci się pochwalę... Jakie rzeczy ma w planach wyrabiać ze Starym Ukochanym, to się... no nie pasuje mi tu stwierdzenie, że się w pale nie mieści...  

Chwalisz się w poskarżyjkach i jeszcze Ci się coś, gdzieś nie mieści

Poskarżam się, że zapomniałam polovciać, poseruszkować itp. Szybciutko nadrabiam:

    ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Wystarczy? 

18 minut temu, BabaJagusia napisał:

Chwalisz się w poskarżyjkach i jeszcze Ci się coś, gdzieś nie mieści

Ona się skarży, że może nie nadążyć 

38 minut temu, foczka63 napisał:

Chciałaś napisac "w ustach"?:):):):)

Hmmmmm....nie wiem, czy z ust moich wyszło to wyrażenie....skoro już przy ustach jesteśmy, ale każdy ma w ustach to co lubi 

O 8.11.2019 at 15:39, Mirelka1965 napisał:

Poskarżę się i ja  Już mam dosyć wysłuchiwania, jak wspaniale gotuję, jakie ciasta wypiekam genialne i jak cudnie jest czysto w domu....w pachnącym praniu nie wspomnę  No ileż można tego słuchać?! 

@Mirelka1965a zalewajkie umi osoba ugotowac?;)))

A Psiochę?

zna,a umi?

Wklejam link, zanim osoba wszystkowiedzaca da glos.

http://magazyn-kuchnia.pl/magazyn-kuchnia/56,121951,18607631,psiocha,,4.html?disableRedirects=true

O 8.11.2019 at 15:39, Mirelka1965 napisał:

Poskarżę się i ja  Już mam dosyć wysłuchiwania, jak wspaniale gotuję, jakie ciasta wypiekam genialne i jak cudnie jest czysto w domu....w pachnącym praniu nie wspomnę  No ileż można tego słuchać?! 

Masz rację,, noż ile można tego słuchac,,wiem o czym piszesz, ale miłe  to jest ,co???? lepsze to niż , ciągle komuś coś nie pasuje, ciągle zle, ot i nie dogodzisz

4 godziny temu, sayonara 52 napisał:

@Mirelka1965a zalewajkie umi osoba ugotowac?;)))

A Psiochę?

zna,a umi?

Wklejam link, zanim osoba wszystkowiedzaca da glos.

 

http://magazyn-kuchnia.pl/magazyn-kuchnia/56,121951,18607631,psiocha,,4.html?disableRedirects=true

Poskarżę się Zalewajki nie umie gotować Ale "psiocha", to inaczej prażuch....z łódzkiego rodzina Taty przepis przyniosła  Ruchanki to moje, rodzinne  "Golas biłgorajski" cudak, nigdy nie próbowany  A i "fiuty" nieznane mi są No i te inne "niecenzuralne" potrawy wywołują rumieniec na mym obliczu 

@Mirelka1965 czyli widze rysy na twym idealnym obrazie kucharki.

A papryke faszerowana jak robisz?

Ja osiagnelam perfekcje w nadziewaniu jej serem zoltym.

Pycha!

Moze zglosimy sie do ,,Junior koch,, ?;)))

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Poskarżę się Zalewajki nie umie gotować Ale "psiocha", to inaczej prażuch....z łódzkiego rodzina Taty przepis przyniosła  Ruchanki to moje, rodzinne  "Golas biłgorajski" cudak, nigdy nie próbowany  A i "fiuty" nieznane mi są No i te inne "niecenzuralne" potrawy wywołują rumieniec na mym obliczu 

A przepisu na  zalewajkę  nie przyniosła ?!

Dobra spadam. mialo byc skarzenie ,a wyszedl napad na kolezanke 

@Baśka powtarzająca się Franek Dolas robil najlepsza

Ach 

zaaaleeewajkaaaaa

Się skarże  że moje całe 4 dni urlopu mijają...jutro wypad...euro zarabiać

. 

Muszę coś wymyślić...póki co mam nerw na to, czego nie zdążyłam....

Jaka jestem wsciekla!

Przez wlasne gapiostwo zablokowalam sobie dostep do konta walutowego.

Wrrrr.

Teraz bede siedziec na sluchawce  i czekac az mnie sprawdza....

1 godzinę temu, sayonara 52 napisał:

Jaka jestem wsciekla!

Przez wlasne gapiostwo zablokowalam sobie dostep do konta walutowego.

Wrrrr.

Teraz bede siedziec na sluchawce  i czekac az mnie sprawdza....

Przy uchu trzymaj . Siedząc na niej ...odgniotów nabawić się możesz . Twarda franca jest

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Przy uchu trzymaj . Siedząc na niej ...odgniotów nabawić się możesz . Twarda franca jest

Poskarżę się, że teraz nie robią słuchawek z ebonitu, a z plastiku  Przygnieciona odwłokiem może peknąć 

15 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Przy uchu trzymaj . Siedząc na niej ...odgniotów nabawić się możesz . Twarda franca jest

Barbaro!!!!No ,ale żeby słuchawką????Musowo na forum trzeba jakąś zrzutke zorganizować na odpowiedni sprzęt,bo zdrowie opiekunki ważna rzecz  a odgnioty na siedzeniu muszą być szalenie niewygodne:(

3 godziny temu, sayonara 52 napisał:

Jaka jestem wsciekla!

Przez wlasne gapiostwo zablokowalam sobie dostep do konta walutowego.

Wrrrr.

Teraz bede siedziec na sluchawce  i czekac az mnie sprawdza....

A mnie się wydaje, że nie ma tego dobrego itd. Już wyjaśniam :mam koleżankę pracującą w banku i powiedziała, że korzystając z wi-fi nazwijmy to "obcego" - nie wchodzimy na swoje konta. No i płacąc kartą w sklepie za towar poniżej 50 zł-nie robimy tego zbliżeniowe, jeno na pin. Bo można nam coś zamieszać na końcie-w sensie-dodatkowo, bez naszej wiedzy coś jeszcze "kupić". Ja tylko powtarzam.

3 godziny temu, sayonara 52 napisał:

Jaka jestem wsciekla!

Przez wlasne gapiostwo zablokowalam sobie dostep do konta walutowego.

Wrrrr.

Teraz bede siedziec na sluchawce  i czekac az mnie sprawdza....

Ja przyjechałam do De i zadowolona do kompa ,do banku, ale szukam gdzie mój świstek z hasłem, godzina zaraz 22 w nocy a ja nerwówka,,bo telefon się mi przypomniał,że nie zaplaciłam,  że jeszcze zaraz mi wyłączą,,itd, tak bardzo porządki robiłam w Pl z portfelami,,że hasełko moje zostało w Pl, w glowie takich hasełek nie mam, Dzwonie do banku w Pl co w De to zapomnij, nikt nie pracuje po nocach,,,ale Pl pracują,,weryfikację zrobili potem po glosie, z 10 razy jedno zdanie musialam za każdym razem powtarzać,,ale hasło dali mi tymczasowe abym zaraz sobie ustaliła swoje nowe, zalatwiłam po nocach wszystko,,rachunek zapłaciłam,, @sayonara 52 mi parę razy sami zablokowali konto, bo zakupy robilam za daleko od Pl, musiałam dzwonic aby mi odblokowali, nie miałam zamiaru bidy rżnąc co miało być wydane to wydałam,,

Ja się poskarżę,  a co!!! Byłam na spotkaniu ludzi z Campingu, takie tam spotkanie w restauracji i z żarciem,,dobrym żarciem,,oczywiscie jak to niemcy,,plany ,plany plany, ,,i juz na następny rok plany w święta wielkanocne,,camping w Hesji i jeden dzień zwiedzanie kopalni soli, 800m pod ziemią,,a ja jak widze znowu te groty i skały i te podziemia to mnie już aż roznosi,,bo byłam już chyba w 5 takich podziemiach i tu na święta mi szykują takie atrakcje,,i ja jedna się nie wpisalam na tą wycieczkę nie chodzi o 26 euro, ale ileż można oglądać te ich malownicze mokre  zimne skaluchy,,no to polka się wypięła, teraz myślę,co sobie zorganizowac za wycieczkę w ten piękny dzien ,,gdzie to wszyscy pojadą zwiedzać,,

Nie jedzie mój nieznajomy kolega Polak do Pl ,bo się rozchorował,,a ja już plany zrobiłam,, ale mam jeszcze czas ,,toż to dopiero poniedziałek,,

2 minuty temu, Blondi napisał:

Nie jedzie mój nieznajomy kolega Polak do Pl ,bo się rozchorował,,a ja już plany zrobiłam,, ale mam jeszcze czas ,,toż to dopiero poniedziałek,,

Mój boszszee....a co mu jest ?

25 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mój boszszee....a co mu jest ?

a może katarek ma? albo durchfal?   miał jechac w czwartek, ale nischt zu tragisch, dam radę, ja jestem od kombinowania,,,

Dałam wiadomosc w internecie, kto z polaków potrzebuje drewno do kominka czy do pieca, mamy full, za darmo damy, niech tylko przyjezdzają i pakują z lasu ,,sami ,bo ja napewno nie będę komuś pakowac i w prezencie dawać,  jest trochę chętnych, ale najlepiej jakbyśmy pocieli i pod dom podwiezli niech zapomną,, Ja pamiętam jak dziadek jechal do lasu ,pakował całą przyczepę gałęziówki i jeszcze musial zapłacić od metra,,a tu za darmo,  komu potrzeba -dawać do Blondi,,

No i wylatałam.... - opryszczkę 

Chciałam pogadać przy kawie, ale coś mi się porobiło na tel.  że potrójnie komentarze wchodzą   no i uciekam tutaj