Poskarżyjki.

Teraz, BabaJagusia napisał:

@violka sorki za brak "nie" w ostatnim zdaniu:po wierzę. 

 

A ja Ciebie zacytowałam teraz , a miało być do @krisa 

1 godzinę temu, violka napisał:

Dzięki ostatnim stresom , dowiedziałam się  jak nazywa się słowacka agencja mojej zmienniczki . Wcześniej wiedziałam tylko z jaką agencją niemiecką podpisała rodzina umowę . Oczywiście musiałam natychmiast wygooglować co to za firma . Znalazłam ich ogłoszenia i muszę przyznać , że znowu się wnerwiłam , a ze nie jestem  "matką Teresą " , to też pozwolę Wam  trochę się pownerwiać 

Włączyłam sobie tłumacza i zaczęłam przeglądać ogłoszenia . Opis podobny do naszych , ale na dole pod każdym ogłoszeniem widniała stawka ponad 1800 euro . Początkowo pomyślałam , że to stawka brutto , aż doszłam do ostatniego i trochę wbiło mnie w podłogę 

 "Oferujemy pracę dla opiekunów do Niemiec - rodzin w całych Niemczech. Codzienne aktualne oferty. 
Jeśli chcesz pracować jako opiekunka do dziecka, prześlij nam swoje CV ze zdjęciem na adres: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx w dni robocze od 8:00 do 16:00 
Prace nad handlem SK. A1 do soc. zapewnimy ci ubezpieczenie. 
Brak opłat. 
Turnus: 2 miesiące i więcej 
Nagroda: od 1700 do 2400, - € netto miesięcznie 
Podróż: od 150 do 240, - € za podróż powrotną " 

Chyba zacznę rozważać przeprowadzkę do Słowacji , bo widzę , że tam agencje potrafią docenić opiekunów 

No super!!!  dzięki ,że otwierasz oczy nam wszystkim, że piszesz jak mają inni z innych landów, dlatego też Polek jest więcej tutaj, bo tansza siła robocza,,

@Blondi czemu  piszesz Polek a nie nas?! Czy już nie uważasz się a jedną z nas

4 minuty temu, BabaJagusia napisał:

@violka sorki za brak "nie" w ostatnim zdaniu:po wierzę. 

Ale ja piszę o tym, że nawet nie pracując przez agencję-też się najczęściej płaci. To w nawiązaniu do tego o czym pisał kolega 

 

Wiem , że takie rzeczy są na porządku dziennym , ale jak sie ma duże grono znajomych opiekunek , które pracuja prywatnie , to one szukają opiekunki na prośbę znajomej niemieckiej rodziny . Jeszcze nigdy żadna znajoma nie chciała ode mnie kasy . Ja również nie chciałam kasy od nikogo . W takich układach nie ma pośredników . Mam znajomą , która trudniła sie wyszukiwaniem klientów w De i łączyła je z opiekunkami z Pl i wiem , że brała za to kasę . Ale z drugiej stony , nikt nie będzie tego robił za darmo . 

Teraz, BabaJagusia napisał:

@Blondi czemu  piszesz Polek a nie nas?! Czy już nie uważasz się a jedną z nas

Bo ja jestem Polką i mnie nie uraża jak ktoś powie do mnie Polka , My Polacy jesteśmy tutaj ogromną siłą roboczą , opiekunkowa, no!!!  nie czepiaj się po nocach bo zle będziesz spać

2 minuty temu, Blondi napisał:

No super!!!  dzięki ,że otwierasz oczy nam wszystkim, że piszesz jak mają inni z innych landów, dlatego też Polek jest więcej tutaj, bo tansza siła robocza,,

Oj tak, pewnie tani jesteśmy... Ewentualnie... polskie agencje są bardziej nastawione na szybki zysk (stąd m.in. ten nasz boom gospodarczy). Bo polskie agencje zarabiają miesięcznie ok. 1.000 euro na każdej opiekunce. A często ponad tysiąc...

@violka ja nie oceniam tego. Tylko różnica jest taka, że w agencji możesz robić za skoczka a przez pośrednika nie. Wynika to z większego "zasięgu" agencji. I żeby była jasność:każdy wybiera to, co mu w danym momencie odpowiada. 

1 godzinę temu, awe59 napisał:

I dwa jajka na twardo....

Śledzia też.

Bosze .Jakbym śledzia zjadła.Takiego w occie.No pypcia nie wiem kiedy zaspokoję.O jeżu.

@ewamarchewa Bez przesady. Nie trzeba tłumacza zeby zrozumieć co tam jest napisane. Słowaczki zarabiają podobnie jak my. No wystarczy przejrzeć te oferty: 

https://www.pracovne-ponuky.eu/opatrovatelky

1 minutę temu, ewamarchewa napisał:

Oj tak, pewnie tani jesteśmy... Ewentualnie... polskie agencje są bardziej nastawione na szybki zysk (stąd m.in. ten nasz boom gospodarczy). Bo polskie agencje zarabiają miesięcznie ok. 1.000 euro na każdej opiekunce. A często ponad tysiąc...

Bardzo tani jak sa tacy co za 800 e pracują? ale są zadowoleni i to ich sprawa, niech tak zostanie, kto cwańszy trochę , odważniejszy to ryzykuje i idzie dalej, zmienia agencję i ma wymagania bo chce zarabiać więcej, uczy się języka itd, na początku mojej pracy interesowalo może mnie trochę, ile płaci rodzina,dla agencji ,ale tylko dlatego ,bo domagalam się po roku  podwyżki , testy zdałam w/g agencji na komunikatywny + chodz bylo lepiej, a podwyżki niet,, piznęłam ich ,,a potem interesowalo mnie tylko ile ja dostanę na ręke, 

@Blondi poczytaj wcześniejsze wypowiedzi w tym temacie! Jeśli Ci się nie chce, to streszczę : w ten pogardliwy sposób mówią o nas niektórzy Niemcy. I dla mnie mówienie o koleżankach po fachu w ten sposób jest nie do przyjęcia. Odnośnie snu-śpię jak suseł

4 minuty temu, Teresadd napisał:

Śledzia też.

Bosze .Jakbym śledzia zjadła.Takiego w occie.No pypcia nie wiem kiedy zaspokoję.O jeżu.

A koleżanka tak sobie nie "zaszła" w jaką ciążę cyco? 

2 minuty temu, Blondi napisał:

Bardzo tani jak sa tacy co za 800 e pracują? ale są zadowoleni i to ich sprawa, niech tak zostanie, kto cwańszy trochę , odważniejszy to ryzykuje i idzie dalej, zmienia agencję i ma wymagania bo chce zarabiać więcej, uczy się języka itd, na początku mojej pracy interesowalo może mnie trochę, ile płaci rodzina,dla agencji ,ale tylko dlatego ,bo domagalam się po roku  podwyżki , testy zdałam w/g agencji na komunikatywny + chodz bylo lepiej, a podwyżki niet,, piznęłam ich ,,a potem interesowalo mnie tylko ile ja dostanę na ręke, 

I prawidłowo. Ważne ile trafia na nasze konto.

6 minut temu, Dodzisława napisał:

@ewamarchewa Bez przesady. Nie trzeba tłumacza zeby zrozumieć co tam jest napisane. Słowaczki zarabiają podobnie jak my. No wystarczy przejrzeć te oferty: 

https://www.pracovne-ponuky.eu/opatrovatelky

Przejrzałam . Nawet bez tłumacza  I nadal nie wiem gdzie znajdujesz ogłoszenia z polskich agencji za taka stawkę . Widzę tam podobne do naszych , ale zdecydowana większość jest dużo wyższa 

1 minutę temu, BabaJagusia napisał:

A koleżanka tak sobie nie "zaszła" w jaką ciążę cyco? 

Chyba ocipłaś od tych sandałów.

W czwartek se słoik śledzi zakupię i pożrę cały.

@Teresadd myślisz, że mnie jeszcze od lutego trzyma? Chyba nie, hre, hre, hre! 

3 minuty temu, BabaJagusia napisał:

@Teresadd myślisz, że mnie jeszcze od lutego trzyma? Chyba nie, hre, hre, hre! 

E nie.

9 minut temu, BabaJagusia napisał:

@Blondi poczytaj wcześniejsze wypowiedzi w tym temacie! Jeśli Ci się nie chce, to streszczę : w ten pogardliwy sposób mówią o nas niektórzy Niemcy. I dla mnie mówienie o koleżankach po fachu w ten sposób jest nie do przyjęcia. Odnośnie snu-śpię jak suseł

Baba Jagusiu każdy z nas inaczej na to patrzy, inaczej jest wrażliwy na powiedzenie Polka, najważniejsze ,że nigdy nie mialam żadnej przykrości na przedstawianie mnie, a jestem Polka a nie Ukrainka,  skoczek ma to do siebie, że odwali robotę i  śmiga dalej, nie stresuje się nawet kto i jak co powiedział, po czorta stres? starych ludzi nie mam zamiaru wychowywać ,,

@BabaJagusia pogardliwie o czyjejś narodowości  według mnie to jest to "Jak Ukraińca sobie nie weźmiesz" a nie, że mówimy o kimś Polka. To zależy  od kontekstu

Qrde... nosi mnie. Już mi kolega-małżonek zapowiedział, że na święta nie wyjadę! To kiedy niby mam pracować? W lipcu jego urlop, w sierpniu świadkowanie na sprawie rozwodowej, we wrześniu wesele bratanicy. Wypadłam z zastępstwa w Berlinie, do Robocopa nie jadę... A w ofertach posucha, albo daleko, gdzie już wrony zawracają, albo wymagania jakieś nienormalne (niepaląca, hmmm)...

Noż... a moje aspiracje zawodowe? A rozwój mojej kariery zawodowej?   Aby się odstresować sięgnę po schłodzone limoncello i fajkę...pokoju.

To dobranoc. Zamelduję się jutro, aby życzyć miłego dnia. 

17 minut temu, ewamarchewa napisał:

Qrde... nosi mnie. Już mi kolega-małżonek zapowiedział, że na święta nie wyjadę! To kiedy niby mam pracować? W lipcu jego urlop, w sierpniu świadkowanie na sprawie rozwodowej, we wrześniu wesele bratanicy. Wypadłam z zastępstwa w Berlinie, do Robocopa nie jadę... A w ofertach posucha, albo daleko, gdzie już wrony zawracają, albo wymagania jakieś nienormalne (niepaląca, hmmm)...

Noż... a moje aspiracje zawodowe? A rozwój mojej kariery zawodowej?   Aby się odstresować sięgnę po schłodzone limoncello i fajkę...pokoju.

To dobranoc. Zamelduję się jutro, aby życzyć miłego dnia. 

Musisz wybuchnąc i postawić na swoim boże już nie pij tyle ,bo jutro będzie katastrofa,,

56 minut temu, Teresadd napisał:

Śledzia też.

Bosze .Jakbym śledzia zjadła.Takiego w occie.No pypcia nie wiem kiedy zaspokoję.O jeżu.

Nie rób mi apetytu też,,bo uwielbiam,, 

47 minut temu, Teresadd napisał:

Chyba ocipłaś od tych sandałów.

W czwartek se słoik śledzi zakupię i pożrę cały.

A jak do czwartku się zmieni? i poleci schabowy? albo gołąbki? albo pierożki? ale wiem ,że tu chodzi o ten ocet,,,ocet, który daje ten power w gębie,,,mi jeszcze chili daje takiego powera,,

33 minut temu, Blondi napisał:

Nie rób mi apetytu też,,bo uwielbiam,, 

Od tej jałowizny tutaj ,to aż mnie nosi.A te śledzie ,to tak mnie teraz wieczorem naszły.

8 godzin temu, eugenia1 napisał:

@BabaJagusia pogardliwie o czyjejś narodowości  według mnie to jest to "Jak Ukraińca sobie nie weźmiesz" a nie, że mówimy o kimś Polka. To zależy  od kontekstu

Proponuję przeczytać z uwagą całą dyskusję na ten temat a nie komentować wyrywkowo. Nie to, żebym się czepiała ale wypadałoby znać kontekst.