Poskarżyjki.

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

U mnie" tygo-dniówka ", ale jakby co , to mogę Ci zafundować ....zwrot za ubezpieczenie i podróż ( w obie strony ) już mam . Możemy potańczyć , będzie  za co ...za tyle nie damy rady wypić

Super  Dobrze miec kolezanki

Skarżyć się czy cieszyć?Mhm...Kolejne,piąte chyba ,krótkie oberwanie chmury.które popsuło nam plany rowerowe:(Z drugiej strony dobrze,bo podlewać nie trzeba,z trzeciej niedobrze bo trawa ruszy i koszenie znów.A z czwartej,po deszczu nasze łąki pachną przepięknie:)Niebo sie przejaśni mam nadzieję i będzie można Perseidy obserwować:)

I po deszczu,idę tęczy poszukać bo słonko juz wyszło  spod parasola:)

@Maria Jolanta wyginely!!!

Wszystkie muszki!!!!

Lezom na dnie salaterki zabite na smierc!

Potopili sie.

duzo ich bylo i ni ma!

Dzieki za pomoc.

14 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Maria Jolanta wyginely!!!

Wszystkie muszki!!!!

Lezom na dnie salaterki zabite na smierc!

Potopili sie.

duzo ich bylo i ni ma!

Dzieki za pomoc.

jaka z Ciebie zdolniacha

Ja chciałam się poskarżyć, że moja firma zrobiła mi niespodziankę i zamiast w czwartek jechać do domu jadę jutro  

Moja Andżela nie odstepuje mnie na krok, a jak zniknę jej z oczu to woła: mein Schatz wo bist du i jak tu żyć

Nie lubię niespodzianek

Ale koperta od doktora ST. Była miłą niespodzianką

26 minut temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Moja Andżela nie odstepuje mnie na krok, a jak zniknę jej z oczu to woła: mein Schatz wo bist du i jak tu żyć

Zabieraj Andzelę z sobą,,no co!!!! a przyjeżdza za Ciebie ktoś? zmienniczka? 

4 minuty temu, Blondi napisał:

Zabieraj Andzelę z sobą,,no co!!!! a przyjeżdza za Ciebie ktoś? zmienniczka? 

@Blondi Andżela już ostatnim razem powiedziała że jedzie ze mną ale niestety ma uczulenie na koty

Tak dzisiaj przychodzi zmienniczka... nowa zmienniczka

7 minut temu, Blondi napisał:

Zabieraj Andzelę z sobą,,no co!!!! a przyjeżdza za Ciebie ktoś? zmienniczka? 

Pracę ciągnać do domu? No co Ty Blondi?

1 minutę temu, Hillary napisał:

Bosze kobieto zamilcz,TY grzecznie pytasz?

TY nie rozumiesz tego co czytasz i pytania są bez sensu,

Więcej czytam jak pisze na forum więc  prawie nikt mnie nie zna ale jak czytam ten język

nienawiści ,którym sie posługujesz mam ochote wystosować petycje do moderatora aby wprowadził blokade abyś nie mogła czytać postów osób które sobie tego nie życzą.Jest to jedyny sposób abyś zamilkła.Zostaną Ci 2 moze 3 osoby z którymi będzisz mogła pisać i które będą chciały cię czytać.

 

 

Dobrze, że napisalaś tego posta, bo zaczęłam sie zastanawiać czy tylko ja to widzę. 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Pracę ciągnać do domu? No co Ty Blondi?

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Pracę ciągnać do domu? No co Ty Blondi?

Oj tam, oj tam ,,Andzela chce być ze swoim skarbem,  ale przyjeżdza zmienniczka i tez będzie skarbem jak się postara,,oczywiscie

3 minuty temu, Hillary napisał:

Bosze kobieto zamilcz,TY grzecznie pytasz?

TY nie rozumiesz tego co czytasz i pytania są bez sensu,

Więcej czytam jak pisze na forum więc  prawie nikt mnie nie zna ale jak czytam ten język

nienawiści ,którym sie posługujesz mam ochote wystosować petycje do moderatora aby wprowadził blokade abyś nie mogła czytać postów osób które sobie tego nie życzą.Jest to jedyny sposób abyś zamilkła.Zostaną Ci 2 moze 3 osoby z którymi będzisz mogła pisać i które będą chciały cię czytać.

 

 

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Pracę ciągnać do domu? No co Ty Blondi?

Nie pracę ale babkę

Teraz, Blondi napisał:

Oj tam, oj tam ,,Andzela chce być ze swoim skarbem,  ale przyjeżdza zmienniczka i tez będzie skarbem jak się postara,,oczywiscie

@Blondi ja jestem jedynym skarbem 

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Dobrze, że napisalaś tego posta, bo zaczęłam sie zastanawiać czy tylko ja to widzę. 

To jest tak jak się na szkołe rzucało kamieniami

1 minutę temu, Blondi napisał:

Oj tam, oj tam ,,Andzela chce być ze swoim skarbem,  ale przyjeżdza zmienniczka i tez będzie skarbem jak się postara,,oczywiscie

Ja mam inne spojrzenie na to Najgorsze stelle to te gdzie byłam skarbem, perłą czy inną sztuką goldu. Nawet zajarać w samotności się nie dało. Ale to moje zdanie. Subiektywne do porzygania

2 minuty temu, Blondi napisał:

Nie pracę ale babkę

Matko i córko napiekłam tyle babek że jedną biorę do domu a co nie można? Toć to moja praca

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Dobrze, że napisalaś tego posta, bo zaczęłam sie zastanawiać czy tylko ja to widzę. 

Ja teraz doczytałam,  smutne  ,,jak ja nie lubię plotkarstwa    i czasu nawet nie mam na plotki , a już robienie komuś  na złośc czy nerwa jakiegoś ,to nie ,ja zawsze widze wszystko pięknie -no staram się, staram

1 minutę temu, Hillary napisał:

To jest tak jak się na szkołe rzucało kamieniami

I ogryzkami

5 minut temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

@Blondi ja jestem jedynym skarbem 

Niech Ci będzie, skarbuniu

Teraz, Blondi napisał:

Ja teraz doczytałam,  smutne  ,,jak ja nie lubię plotkarstwa    i czasu nawet nie mam na plotki , a już robienie komuś  na złośc czy nerwa jakiegoś ,to nie ,ja zawsze widze wszystko pięknie -no staram się, staram

Lepiej nie czytać bo tylko się człowiek wkurza. Mysza też

7 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Pracę ciągnać do domu? No co Ty Blondi?

Osobiście znam opiekunkę ,która kiedy okazało się ,że zmienniczka rezygnuje z wyjazdów, zaczęła zabierać PDP ze sobą do Polski....I robi to nadal...PDP wciąz mobilny i kumaty ,ale mimo wszystko uważam to za mega przegięcie.

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja mam inne spojrzenie na to Najgorsze stelle to te gdzie byłam skarbem, perłą czy inną sztuką goldu. Nawet zajarać w samotności się nie dało. Ale to moje zdanie. Subiektywne do porzygania

też prawda ,,masakra jedna wielka, non stop z babką, nie dla mnie, bym się po godzinie wykończyła,,,a gdzie laptop czy papieros czy prywatnośc? w doopie

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja mam inne spojrzenie na to Najgorsze stelle to te gdzie byłam skarbem, perłą czy inną sztuką goldu. Nawet zajarać w samotności się nie dało. Ale to moje zdanie. Subiektywne do porzygania

@fioletowa.mysz na szczęście ja zawsze byłam tą pierwszą, i se ustawiłam sztelunię conieco