Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, maras1 napisał:

nie wierzę ,nie ma osób ,które nie kłamią,

nie musisz:)napisałam,że nie okłamuję męża a nie ,że w ogóle nie kłamię:)Zdarza się, ale to uciążliwe jest bo trzeba pamiętać co i komu sie nazmyślało:) 

  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, maras1 napisał:

ostatni wieczór luzu-piwko plus fajeczka-w domu żona zagna mnie do roboty,nie mówiąc o tym ,że miałem rzucić palenie,nie zabrałem z sobą papirosów,kupowałem tutaj,a jej powiedziałem ,że już nie palę:(

Kłamczuszek :trele:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i Kasieńka nie wytrzymała. Weszła do mnie pogadać, zobaczyła na lapku że oglądam coś po polsku i bardzo była zdziwiona że ja rozumiem i nawet potrafię mówić po polsku. :haha:Chciała mnie nawet wyciągnąć na cmentarz podlać kwiatki ale chyba udało mi się wytłumaczyć że jest 20;30 a nie 8;30. :szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokropiło jak ksiądz kropidlem i koniec.....a brzmiało i błyskało się, że ho....ho.....i gucio !!! Poszło gdzieś bokiem....jakby się ochlodziło to bym jutro do miasteczka dała dyla....bo muszę się odstresować....wszystko mnie już mierzi.....rzygam tymi grami.....wymyślanie obiadów i kolacji mam po dziurki w nosie....:grzmotnąć:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, awe59 napisał:

Pokropiło jak ksiądz kropidlem i koniec.....a brzmiało i błyskało się, że ho....ho.....i gucio !!! Poszło gdzieś bokiem....jakby się ochlodziło to bym jutro do miasteczka dała dyla....bo muszę się odstresować....wszystko mnie już mierzi.....rzygam tymi grami.....wymyślanie obiadów i kolacji mam po dziurki w nosie....:grzmotnąć:

Ewuś, czas na zjazd :cmok:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Maria Jolanta napisał:

No i Kasieńka nie wytrzymała. Weszła do mnie pogadać, zobaczyła na lapku że oglądam coś po polsku i bardzo była zdziwiona że ja rozumiem i nawet potrafię mówić po polsku. :haha:Chciała mnie nawet wyciągnąć na cmentarz podlać kwiatki ale chyba udało mi się wytłumaczyć że jest 20;30 a nie 8;30. :szydera:

Moja Alutka przebrala sie do wieczornego ogladania tv na niebiesko. Ja sie wyduszowalam. Poza tym nic nowego:szydera: Ciesze sie, ze perfumu nie uzyla.:szydera:

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...