Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. @Marta B pytasz kiedy wróci normalność .....obawiam się , że nie tak prędko, bo o ile wirus może zwolni, to szaleństwo ludzi dopiero będzie się pogłębiać. Dotyczyć to będzie tych, którzy wrócą do Polski po skończonym kontrakcie. Już teraz internetu aż huczą od tekstów typu: 1.Po co wracają i zarazę przywożą , nie hbtam siedzą a nie, będą się leczyć w Pl za nasze podatki .

2. Po co Rząd ściąga ludzi z zagranicy. Mogli nie wyjeżdżać .

3. Za granicą zarabiali, a leczyć się wrócili do Polski. Ścierwa.

....No i tak w ten d

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. @Marta B pytasz kiedy wróci normalność .....obawiam się , że nie tak prędko, bo o ile wirus może zwolni, to szaleństwo ludzi dopiero będzie się pogłębiać. Dotyczyć to będzie tych, którzy wrócą do Polski po skończonym kontrakcie. Już teraz internetu aż huczą od tekstów typu: 1.Po co wracają i zarazę przywożą , nie hbtam siedzą a nie, będą się leczyć w Pl za nasze podatki .

2. Po co Rząd ściąga ludzi z zagranicy. Mogli nie wyjeżdżać .

3. Za granicą zarabiali, a leczyć się wrócili do Polski. Ścierwa.

....No i tak w ten d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. @Marta B pytasz kiedy wróci normalność .....obawiam się , że nie tak prędko, bo o ile wirus może zwolni, to szaleństwo ludzi dopiero będzie się pogłębiać. Dotyczyć to będzie tych, którzy wrócą do Polski po skończonym kontrakcie. Już teraz internetu aż huczą od tekstów typu: 1.Po co wracają i zarazę przywożą , nie hbtam siedzą a nie, będą się leczyć w Pl za nasze podatki .

2. Po co Rząd ściąga ludzi z zagranicy. Mogli nie wyjeżdżać .

3. Za granicą zarabiali, a leczyć się wrócili do Polski. Ścierwa.

....No i tak w ten d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. @Marta B pytasz kiedy wróci normalność .....obawiam się , że nie tak prędko, bo o ile wirus może zwolni, to szaleństwo ludzi dopiero będzie się pogłębiać. Dotyczyć to będzie tych, którzy wrócą do Polski po skończonym kontrakcie. Już teraz internetu aż huczą od tekstów typu: 1.Po co wracają i zarazę przywożą , nie hbtam siedzą a nie, będą się leczyć w Pl za nasze podatki .

2. Po co Rząd ściąga ludzi z zagranicy. Mogli nie wyjeżdżać .

3. Za granicą zarabiali, a leczyć się wrócili do Polski. Ścierwa.

....No i tak w ten d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dodzisława ty sie tak tymi prostaczkami nie przejmuj, którzy to wypisują. Są w zdecydowanej mniejszości. W dzisiejszych czasach to nieliczni, którzy nie wysciubili nosa poza blokowiska i nie zdjęli dresu, wiejskie podwórka z figurką najśw. na horyzoncie itd itp. Reszta w zdecydowanej większości nie tylko nie ma nic przeciwko ale sama już pewnie plany snuje o wszelkich wyjazdach ...to the after.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisałam się na " lot do domu ".....:d zapytali czy jestem w stanie w ciągu 12 godź dotrzeć na lotnisko....i cisza....zamówiłam też busik na 1 kwietnia. Po niedzieli mam potwierdzić. Ale nie wiem czy dobrze zrobiłam. Jestem pełna sprzeczności....z jednej strony chciałabym ( córka naciska żebym wracała ) a z drugiej kwarantanna i siedzenie w domu. Pomyslę o tym jutro.....:szydera:

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Krista napisał:

Oooleeee ooooleeee oleeee, nie damy się, nie damy się:d

Ano...nie damy się, ale....ale koronek nawet na kawie gra pierwsze skrzypce :mur: Może już czas zaprzestać tutaj dywagacji o wrogu publicznym nr. 1 i przenieść je na stosowne topiki? :sos:  Przyznaję bez bicia, że mam dość...bo nawet tutaj nie ma spokoju :smutek:Sorki, że podpięłam się pod twój post, ale gdzieś trzeba było :tak2: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się wszyscy rozpisali :szydera:.

Z mojego podwórka. Podopieczna śpi, ja kończę następne skarpetki i ostatni motek wełny. Zostały mi jeszcze kordonki. Kury czas zacząć. Co prawda Wielkanoc odwołana, ale trzeba czymś ręce i głowę zająć. 

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Opiekunkowo :)!

Słońce świeci jak szalone, szef wraca jutro ze szpitala (a teoretycznie "wychodził" przez cały poprzedni tydzień "jutro", może więc jutro będzie wreszcie TO jutro ;)), z robotą się kręci, dziś jedni zrezygnowali, ale dosłownie natychmiast pojawił się puckowy Notfall, który zniweluje stratę. Przynajmniej pod tym względem jest normalnie, choć pustki na ulicach nie pozwalają zapomnieć.

Fajnie byłoby, gdyby deczko cieplej się zrobiło, czego i Wam życzę :)!

 

IMG_20200324_085852.jpg

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minut temu, Michasia 1959 napisał:

Witam. Spokojnego dnia życzę. Ulga, od wczoraj brak internetu, mobilny wykorzystany .Dorwałam się do laptopa i nie popuszczę do wieczora:kawa2:Dziękuję za wszystkie posty, które mnie podrzymują w przekonaniu że pępowinę czas odciąć. Jeszcze mi została literatura o :Matce Teresie" :gazeta:

Matka Teresa uważała że Bóg zsyla cierpienie, więc nie podawała środków znieczulajacych.

Może więc warto z niej brać przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, hawana napisał:

Matka Teresa uważała że Bóg zsyla cierpienie, więc nie podawała środków znieczulajacych.

Może więc warto z niej brać przykład.

Tak ,to prawda ,ale sama gdy zachorowała umieściła się w klinice ,aby korzystać ze wszystkich dobroci medycyny,czyli jej to nie dotyczyło, zastanawiam się dlaczego?

Edytowane przez Magdzie
  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Magdzie napisał:

Tak ,to prawda ,ale sama gdy zachorowała umieściła się w klinice ,aby korzystać ze wszystkich dobroci medycyny,czyli jej to nie dotyczyło, zastanawiam się dlaczego?

Może bała się o swoje zdrowie i chciała jeszcze trochę pożyć ...pomęczyć się ? :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, aniao napisał:

Ale się wszyscy rozpisali :szydera:.

Z mojego podwórka. Podopieczna śpi, ja kończę następne skarpetki i ostatni motek wełny. Zostały mi jeszcze kordonki. Kury czas zacząć. Co prawda Wielkanoc odwołana, ale trzeba czymś ręce i głowę zająć. 

 

Rób od razu bombki na Boże Narodzenie :haha::szydera: 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Michasia 1959 napisał:

@hawana Właśnie czytam i …. czytam  i dużo nie wiedziałam.Jeszcze muszę z innych żródeł poczytać:o 

Po latach dopiero okazała się postacią kontrowersyjną.  Z jednej strony naprawdę pomagała chorym, myla, pielęgnowania, ale środków przeciwbólowych nie podała. Sama przed śmiercią jednak z terapii leczenia bólu korzystała. 

Dzisiaj spojrzenie na jej świętość się zmieniło i ma wielu krytyków.

Ja generalnie boję się wszystkich fanatykow ( nie tylko religijnych) i tych, którzy nie zmieniają zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Magdzie napisał:

Tak ,to prawda ,ale sama gdy zachorowała umieściła się w klinice ,aby korzystać ze wszystkich dobroci medycyny,czyli jej to nie dotyczyło, zastanawiam się dlaczego?

Witaj słoneczko :d

Nie zajrzałam i powtórzyła to samo.

Już jesteś u dziadka sknerusa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...