Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, fizjopflege napisał:

Jakie jest Waszym zdaniem najpiękniejsze miejsce które widzieliście w Niemczech ?

Tam tego tyle, że nieraz dziwię się po co Niemcy przyjeżdżają do Polski w celach turystycznych O.o Jednocześnie kompletnie nas nie znają i często za jakiś trzeci świat mają...O.o O pięknych ichnich miejscach mamy tu jakiś topik, ale zapomniałam tytułu. Może ktoś inny ma lepszą pamięć :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Tam tego tyle, że nieraz dziwię się po co Niemcy przyjeżdżają do Polski w celach turystycznych O.o Jednocześnie kompletnie nas nie znają i często za jakiś trzeci świat mają...O.o O pięknych ichnich miejscach mamy tu jakiś topik, ale zapomniałam tytułu. Może ktoś inny ma lepszą pamięć :)

O tym samym dzisiaj pomyślałam i szukałam tego topiku , ale nie mogłam znalezć . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fizjopflege napisał:

W ogóle mam wrażenie że oni strasznie lubią oszczędzać. Dzisiaj córka pdp żaliła mi się ile to musiała wydać za badanie techniczne samochodu . 110 E na dwa lata to taka tragedia? Przy ich zarobkach to chyba nie dramat

To prawda , że są przesadnie oszczędni , za to my jesteśmy rozrzutni :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fizjopflege napisał:

Syn pdp też mi mówił, że co roku jeździ na urlop do Polski i strasznie sobie chwalił te pobyty. Najważniejszy argument jakiego użył tłumacząc dlaczego akurat Polska to fakt że u nas taniej :).

Nie tylko taniej... Polacy są świetnie przygotowani do obsługi turysty z zachodu. Miałam okazję być na takim turnusie w Świeradowie, gdzie pensjonariuszy polskich było dosłownie szt.3 .., reszta to Niemcy. Budynek po remoncie kapitalnym, w świetnej kondycji a jakoś usług z najwyższej półki. Cieplice nie mają też inaczej :tak2:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, fizjopflege napisał:

W ogóle mam wrażenie że oni strasznie lubią oszczędzać. Dzisiaj córka pdp żaliła mi się ile to musiała wydać za badanie techniczne samochodu . 110 E na dwa lata to taka tragedia? Przy ich zarobkach to chyba nie dramat

Musisz się do tego przyzwyczaić... Ja czasami myślę, że oni mają jakby tylko to co zaoszczędzą, a reszta się nie liczy :o Miałam pdp, która się prawie zagłodziła bo euro było dla niej jakąś niebotyczną kwotą... O tych, którzy wyznają, że oszczędzać trzeba i jest to cnota najwyższa (w wieku 80-90 lat) nie chcę nawet wspominać … :(

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, violka napisał:

 Wypiłam już 3 litry wody , aby sobie podnieść , ale jakoś nie czuję efektów .

Kreseczkę Ci zjadło znad O..

WÓDY było napić,  a nie wody..:p

Ale nerki przepłukane porządnie!

Ciasteczka psie  po 4 ojro , Toć Cię wszystkie buddy,  i inne gura świata Cię opuścili ..no, ale czego się nie robi dla pupili..

Nigdzie nie wychodziłam,  łeb urywa,  za BH się wlewa , zatem szydełkujemy. 

Och,  z utęsknieniem czekam na pensję...po tych fachoffcach moich mam lekką depresję na koncie. W psychice też.  ;)

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fizjopflege napisał:

No to ich powieszenie trzeba przełożyć na inny dzień chyba że w pobliżu masz dobrą duszyczkę która Ci pomoże ;)

 

Jutro wyjeżdżam , wię nie ma mowy o przekładaniu na pózniej , mimo , że w tym jestem specjalistką :haha:a jedyną dobrą duszyczką obok mnie jest  podopieczna , która zrobiłaby to z przyjemnością , ale wolę , żeby sobie jeszcze pobyła na tym świecie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, violka napisał:

Jutro wyjeżdżam , wię nie ma mowy o przekładaniu na pózniej , mimo , że w tym jestem specjalistką :haha:a jedyną dobrą duszyczką obok mnie jest  podopieczna , która zrobiłaby to z przyjemnością , ale wolę , żeby sobie jeszcze pobyła na tym świecie . 

No to zostaje praca na raty, powolutku. :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, beatrix+ napisał:

Kreseczkę Ci zjadło znad O..

WÓDY było napić,  a nie wody..:p

Ale nerki przepłukane porządnie!

Ciasteczka psie  po 4 ojro , Toć Cię wszystkie buddy,  i inne gura świata Cię opuścili ..no, ale czego się nie robi dla pupili..

Nigdzie nie wychodziłam,  łeb urywa,  za BH się wlewa , zatem szydełkujemy. 

Och,  z utęsknieniem czekam na pensję...po tych fachoffcach moich mam lekką depresję na koncie. W psychice też.  ;)

Przez Twoje remontowe perypetie , odkładam remont kuchni w nieskończoność , a im dłużej odkładam , tym więcej kasy mam na koncie , a im więcej kasy tym lżej wydaję na głupoty :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje perypetie sprawiły,.że się wzdrygam o jakichkolwiek remontach lub budowach. 

Moja przyjaciółka razem że swoim przyjacielem - nazwałam go Inwestor- mają już końcowy etap,.czyli wewnątrz. Wszystko robią przy pomocy architektów i renomowanych firm  na kielecczyźnie. Albo nawet i dalej. 

Bo Gosia wymyśliła sobie piec kaflowy. Pół roku szukania kafli,.potem firmy. Wreszcie piec rósł...i zaś malał,.bo źle wzór wyszedł. Rozbiórka. Znów się pną mury do góry. I prawie finisz,  i już była w ogródku i się z gąską witała..

Kratek zapomnial kupić. No i już miesiąc czeka na kratki wentylacyjne. 

Druga znajoma cały dom do góry nogami przewróciła,  bo mieszka przy teściach w domu z lat 80.Zatem w jednym pionie wszystko...lazienķi, kuchnie,.c.o.

Przeróbka wszystkich wodno- kanal. Instalacji po drugiej stronie domu...nowa elektryka,.nowe tynki..normalnie się  chałupy wyprowadzili. Ekipa miała być najlepsza w Piekoszowie..jakie robotę ,.jakie zdolne..

Od lata się ciągnie remont i końca nie widać..Ale obiecali na święta skończyć. 

Wielkanocne. 

U nas zamówiona brygadą dociepleniowa na wrzesień. 

A góra- poddasze- będzie robiona w 2021r. Żywo nie ma kto w Polsce remontów robić..

Widać wszyscy w opiece..:p

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, beatrix+ napisał:

Moje perypetie sprawiły,.że się wzdrygam o jakichkolwiek remontach lub budowach. 

Moja przyjaciółka razem że swoim przyjacielem - nazwałam go Inwestor- mają już końcowy etap,.czyli wewnątrz. Wszystko robią przy pomocy architektów i renomowanych firm  na kielecczyźnie. Albo nawet i dalej. 

Bo Gosia wymyśliła sobie piec kaflowy. Pół roku szukania kafli,.potem firmy. Wreszcie piec rósł...i zaś malał,.bo źle wzór wyszedł. Rozbiórka. Znów się pną mury do góry. I prawie finisz,  i już była w ogródku i się z gąską witała..

Kratek zapomnial kupić. No i już miesiąc czeka na kratki wentylacyjne. 

Druga znajoma cały dom do góry nogami przewróciła,  bo mieszka przy teściach w domu z lat 80.Zatem w jednym pionie wszystko...lazienķi, kuchnie,.c.o.

Przeróbka wszystkich wodno- kanal. Instalacji po drugiej stronie domu...nowa elektryka,.nowe tynki..normalnie się  chałupy wyprowadzili. Ekipa miała być najlepsza w Piekoszowie..jakie robotę ,.jakie zdolne..

Od lata się ciągnie remont i końca nie widać..Ale obiecali na święta skończyć. 

Wielkanocne. 

U nas zamówiona brygadą dociepleniowa na wrzesień. 

A góra- poddasze- będzie robiona w 2021r. Żywo nie ma kto w Polsce remontów robić..

Widać wszyscy w opiece..:p

Musimy pogadać z @foczka63 . Może jej ukraiński znajomy mógłby nam kogoś zorganizować . To nie jest głupi pomysł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to...dzieńdobrywieczór :oklaski: Za szybko się cieszyliście, że zniknęłam, bo znowu jestem :szydera: A zdarzyło się, co następuje :haha:Byłam pojechałam moim kaputnym Niuńkiem do dohtorów na polską stronę, a że zaspałam z lekka i Divę musiałam w tempie ekspresowym szykować do przedszkola, to i rano czasu nie miałam przywitać szanowne grono :oops:Ale teraz czynię to z ogromna przyjemnością :oklaski: Ta dzisiejsza wyprawa, to chyba przygoda mojego życia :haha: Jechałam na trzech cylindrach, przy 500 obrotach, więc przejechanie całego Berlina w poprzek to była jakaś masakra :mur: Każde skrzyżowanie, każde zwolnienie odbywało się tak, że wrzucałam na luz, prawą nogą utrzymywałam ilość obrotów, a lewą hamowałam :mur:I tak ponad 40 kilometrów :mur: Na autostradzie lepiej, ale już w Szczecinie apiać to samo :mur: Autko zostało w warsztacie na 3 godziny, otrzymało to, co powinno i wróciłam na czterech cylindrach, z 900-oma obrotami :oklaski: Idzie żyć, choć zmęczenie jakie odczuwam można porównać do wspinaczki na Mont Everest :donos: A to oznacza, że padnę dzisiaj jak przysłowiowa kawka :haha:Teraz, z czystym sumieniem i spokojną głową, mogę zabrać się za zaległości klepalne :haha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, violka napisał:

Musimy pogadać z @foczka63 . Może jej ukraiński znajomy mógłby nam kogoś zorganizować . To nie jest głupi pomysł .

Noooo,niegłupi pomysł,niegłupi.I na całkiem poważnie do dogadania jakby cuś.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, moja 2 osobowa  brygada w zasadzie z Ukrainy. Tylko " brygadzista " swój. I po swojemu pił. 

Trochę był problem językowy,  mimo translatora. Bo gdy pytałam Siergieja czy umie takie rzeczy robić,  jak osadzanie drzwi,  z ochotą przytakiwał. Na wszystko się zgadzał,  że wszystko zrobi. Wierzyłam mu ,  bo pracował w Niemczech,  w Rosji- a oni idą z duchem nowoczesności. Jednak chciał jak najwięcej zarobić na...poprawkach. Można przez fachowców osiwieć i zbankrutować przy okazji. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, violka napisał:

Coś mnie znowu pokusiło i zdjęłam firany z mojego okna i wrzuciłam do pralki . Nie wiem kto mi je zawiesi , bo chodzę dzisiaj po ścianach O.o Ciśnienie 101/ 56 O.o Wypiłam już 3 litry wody , aby sobie podnieść , ale jakoś nie czuję efektów .

... bo to miała być woda....... ognista:haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

No to...dzieńdobrywieczór :oklaski: Za szybko się cieszyliście, że zniknęłam, bo znowu jestem :szydera: A zdarzyło się, co następuje :haha:Byłam pojechałam moim kaputnym Niuńkiem do dohtorów na polską stronę, a że zaspałam z lekka i Divę musiałam w tempie ekspresowym szykować do przedszkola, to i rano czasu nie miałam przywitać szanowne grono :oops:Ale teraz czynię to z ogromna przyjemnością :oklaski: Ta dzisiejsza wyprawa, to chyba przygoda mojego życia :haha: Jechałam na trzech cylindrach, przy 500 obrotach, więc przejechanie całego Berlina w poprzek to była jakaś masakra :mur: Każde skrzyżowanie, każde zwolnienie odbywało się tak, że wrzucałam na luz, prawą nogą utrzymywałam ilość obrotów, a lewą hamowałam :mur:I tak ponad 40 kilometrów :mur: Na autostradzie lepiej, ale już w Szczecinie apiać to samo :mur: Autko zostało w warsztacie na 3 godziny, otrzymało to, co powinno i wróciłam na czterech cylindrach, z 900-oma obrotami :oklaski: Idzie żyć, choć zmęczenie jakie odczuwam można porównać do wspinaczki na Mont Everest :donos: A to oznacza, że padnę dzisiaj jak przysłowiowa kawka :haha:Teraz, z czystym sumieniem i spokojną głową, mogę zabrać się za zaległości klepalne :haha: 

Spoko zmęczonego psychicznie Mudżahedina! Kto jak kto. I na dwóch garach byś dojechała!!!

Jak to się mówi w Psztyńcu: " szapo ba"

Ot, Gieroj

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...