Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Patrycja781 No widzisz! Leżaczki są najlepsze!

No pewnie,.że będzie szedł jak szatan,.skoro jeździła tylko do sklepu lub fryzjera. I do kościoła czasem,.na pogrzeb..;)

"Mój " służbowy samochód też szedlby jak szalony...mimo 10.lat prawie ma na liczniku...35 tys.km.

Ale tu nie mam gdzie się rozpędzić ..do sklepu 2km.Edeka ciut dalej. 

Idę cuś zjeść. Wszak,.żeby schudnąć cza żryć!:szydera:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, sayonara 52 napisał:

,,Jak tu cicho, jak tu smutno ,jak ponuro,,

Z dedykacja piosenka spiewana nieraz na ogniskach

 

Się poukrywali, albo ciężko pracują :haha: Ale ja jestem...jestem już po pracy :oklaski:

Ps. Mnie się zdarzało tę piosenkę z gitarą w ręku...w czasach zamierzchłej młodości :haha:

Edytowane przez Mirelka1965
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Się poukrywali, albo ciężko pracują :haha: Ale ja jestem...jestem już po pracy :oklaski:

Ps. Mnie się zdarzało tę piosenkę z gitarą w ręku...w czasach zamierzchłej młodości :haha:

No to se potrzymałaś ....aż się  gryf zagrzał :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie leżę w łóżku(tak,już)i dochodzę do pewnych(nawet smutnych)wniosków.Wewnętrznie ciężko znoszę pobyt w De,tęsknię za domem(choć to właściwie tylko 4 ściany)za tymi którzy tam zostali,choć zdaję sobie doskonale sprawę że w sumie to nikomu nie jestem tam potrzebna...Mam tego świadomość od dawna,ale jakoś tak czasami mi smutno...

Wiem,nie powinna  tego pisać bo wyjdę na jęczydu.....

Edytowane przez Patrycja781
  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Patrycja781 napisał:

Tak sobie leżę w łóżku(tak,już)i dochodzę do pewnych(nawet smutnych)wniosków.Wewnętrznie ciężko znoszę pobyt w De,tęsknię za domem(choć to właściwie tylko 4 ściany)za tymi którzy tam zostali,choć zdaję sobie doskonale sprawę że w sumie to nikomu nie jestem tam potrzebna...Mam tego świadomość od dawna,ale jakoś tak czasami mi smutno...

Ale Cię wzięło :o Pogoń to precz … :tak2: Ja tam "se" wolę być nikomu niepotrzebna, niech "se" będą samowystarczalni xd Trzym się :cmok:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Patrycja781 do podobnych wniosków doszłam. Przyzwyczaili się że mnie nie ma i wpadam tylko na krótko. Owszem, tęsknię czasem ale nasila się to uczucie jak zbliża się termin wyjazdu do domu. Potem zaś już w domu zaczynam myśleć o powrocie do pracy i tak w kółko. Na co dzień na szczęście nie pozwalam sobie na poluzowanie popręgów. Sama się zaprzęgłam do tego wozu więc ciągnę ze spokojem i determinacją. Przecież zawsze mogę wrócić i znaleźć inną pracę w kraju. Ale nie chcę. 

U mnie dochodzi jeszcze to że podoba mi się w De, dobrze się tu czuję i większość ludzi jest naprawdę miła. W sumie teraz jak przestałam pracować w opiece 24 jest dużo lepiej. Pracy więcej ale nie czuje takiego znużenia jakie kiedyś odczuwałam. 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Patrycja781 napisał:

Tak sobie leżę w łóżku(tak,już)i dochodzę do pewnych(nawet smutnych)wniosków.Wewnętrznie ciężko znoszę pobyt w De,tęsknię za domem(choć to właściwie tylko 4 ściany)za tymi którzy tam zostali,choć zdaję sobie doskonale sprawę że w sumie to nikomu nie jestem tam potrzebna...Mam tego świadomość od dawna,ale jakoś tak czasami mi smutno...

Wiem,nie powinna  tego pisać bo wyjdę na jęczydu.....

Patrycja nieraz tak trzeba trochę wyrzucić z siebie,,jest lżej, nie Ty jedna tęsknisz, ja strasznie tęsknię za swoimi wnuczkami, Wiem,,że ja mam inaczej, jestem u siebie i robię co mi się podoba, ale też wiem,jak to jest siedzieć w pracy w de w 4 scianach,,znam to bardzo dobrze, ten smutek i ta tęsknota za wolnoscią,,także masz normalne odruchy ,normalne uczucia jak większosc z nas, trzymaj się dzielnie i pisz pisz i będzie dobrze, przetrwasz ,,dawaj tu :cmok: przytulasa, :serce: i uśmiechnij się. Pomyśl ,że jutro będzie fajny dzień, 

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Patrycja781 napisał:

Tak sobie leżę w łóżku(tak,już)i dochodzę do pewnych(nawet smutnych)wniosków.Wewnętrznie ciężko znoszę pobyt w De,tęsknię za domem(choć to właściwie tylko 4 ściany)za tymi którzy tam zostali,choć zdaję sobie doskonale sprawę że w sumie to nikomu nie jestem tam potrzebna...Mam tego świadomość od dawna,ale jakoś tak czasami mi smutno...

Wiem,nie powinna  tego pisać bo wyjdę na jęczydu.....

Pogoń dziada doła precz . Nam jesteś potrzebna :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Ale Cię wzięło :o Pogoń to precz … :tak2: Ja tam "se" wolę być nikomu niepotrzebna, niech "se" będą samowystarczalni xd Trzym się :cmok:

Ty Danuśka to już wywalczyłaś wszystko, masz rację precz smutku, a kysz do innych,,a weg  jak najdalej,,:tak: fajnie mówić jak się już dorosnęło do takiego myślenia, ja już planuje wypad do Pl, teraz w tym tygodniu, gdzie Słodziak nic o niczym nie wie nawet,,, ale dowie się :szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Patrycja781 napisał:

@Blondi Ja tęsknię,ale ci co zostali już niekoniecznie.Zresztą jak jeszcze miałam męża to nie wykazywał tęsknoty...Wszyscy przypominają sobie o moim istnieniu jak czegoś namacalnie ode mnie potrzebują...

To nic innego jak sobie wybijać z głowy,pomalutku a dojdziesz do normalnosci, myśl o sobie, a teraz w internet i szukaj sobie pięknych bucików , kurteczki, czy co tam jeszcze,,ja szukam sobie telefonka nowego, ale ten mój dziad co chcę jest za drogi, ale kto wie,Blondi powie,,raz się zyje" i poleci i kupi,,tak już mam,a co będą zlotówki leżakowac w banku,,jak ja kocham trochę poszalec,,więc i Tobie życzę trochę szaleństwa,,:szydera: sweterek jakiś bym kupiła, ale żaden nie wpadł mi w oko, nic ostatnio mi nie wpada w oko,, a jak wpada to cholernie drogie,,:haha: a teraz idę na jednego:papieros: też drogie paskudstwo,,hahahha

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Patrycja781 napisał:

@Blondi Ja tęsknię,ale ci co zostali już niekoniecznie.Zresztą jak jeszcze miałam męża to nie wykazywał tęsknoty...Wszyscy przypominają sobie o moim istnieniu jak czegoś namacalnie ode mnie potrzebują...

Niepotrzebnie rozpamiętujesz, a pewnie większość z nas ma taki sam problem … Odsuń się od tego bo szkoda czasu, czyli czas ma takie szkody... Przyjrzyj się jakie czas ma zyski to może poczujesz się lepiej :cmok:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...