Rozmowa przy kawie (2)

Jeszcze pół godzinki mam na posiadówkę przy lapku a potem zryw ...wiaderko , ściereczki , płyny i wędrówka z tymże przez miasto . Umówiona z siostrą jestem na robienie głównych porządków ....poprawki i tak będą , bo brzozy nie odpuszczą i będą nadal zaśmiecać

Nooo...i co taka nudziara...jak ja ... może Wam ciekawego napisać ? Tylko tyle ....nikt o mnie nie walczy ...nikt się nie stara ....buuuuuuuuu ....takie to moje zasrane , zezowate szczęście

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko.Za oknem pięknie słoneczko świeci. Podobno od jutra w nocy już mają być przymrozki . Jak ja nie lubię zimna .

Dzisiaj będę miała fajny dzień idziemy z pdp do teatru , będziem się odchamiać w ichnim języku 

Życzę wszystkim udanej soboty

@Blondi Witam Cię na razie wszystko OK w zadanym temacie . Mam nadzieję, że u Ciebie również

@INEZ

Dzień dobry Opiekunkowo :)!

Się weekendu doczekałam (tu autorka ociera pot z czoła), a że chyba ostatni taki ciepły w tym roku, to trzeba go należycie wykorzystać :). Dziś popołudnie z piłką kopaną (3 liga, gdyby ktoś był ciekawy ;)) + obowiązkowa w takich okolicznościach przyrody buła z grillowaną karkówką (nad piwem jeszcze pomyślę ;)), a jutro odsypianie do południa i zajęcia w podgrupach :D.

Nie wiedzieć czemu, didaskalia robią się ważniejsze niż tekst główny, hmm.

Życzę słonecznego i pełnego życzliwości dnia oraz

3 godziny temu, lucinda napisał:

Np to się zaciekawiam co z twoją fantazją jeszcze robisz..A serio...czy to ma sens??

Przecież może sympatycznie i niejadowicie w końcu po to jest forum No ale skoro niektórym bardzo potrzebny jest publiczny "upust krwi"..

No to z fantazją koleżanko również idę dalej poczytać A reszta to tzw kurtyna milczenia

Z fantazją się nic nie robi. Fantazję się ma. No...chyba, że ktoś się nazywa Katarzyną Bereniką Miszczuk to wtedy może zacząć pisać książki fantasy. Niektórzy mają do tego zacięcie. 

Czy warto? A czy zawsze udaje Ci się powstrzymać od emocji? Mnie nie. Szczególnie dziki i niepohamowany śmiech lubi wyrywać się z mych trzewi na wolność, co miało miejsce wczorajszego wieczora. I szczerze? Jeszcze dzisiaj się śmieję. Ale ja tak mam. Opery mydlane zawsze mnie bawią. Akcja mizerna, obsada też nieciekawa więc drugiego dna nie szukałam. Przecież to nie Tarantino? 

Oraz dzień dobry, uśmiechnięte i wesołe. 

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Prawie lysą i prawie perkusistką. Ale PRAWIE robi wielką różnicę 

Kłamczucha

Dzień dobry Milusińscy . 

Ostatni letni weekend tej jesieni przed nami. Gala rozdania Złotych Malin za nami ,czerwony dywan do czyszczenia, bo zarzygany okrutnie. . A tu zanosi się na drugi sezon. 

A poza tym zła jestem na siebie okrutnie, bo mi się jeden dni w kalendarzu przestawiły. Wybierałam się do kina na Boże Ciało dzisiaj, a film wyświtlali do wczoraj. . Chyba z tego "nieróbstwa" urlopowego. . 

Miluśkiego dzionka i upojnej, "najdłuższej nocy" w roku. 

Dzieńdoberek Ludki 

Wczoraj , przed snem przeczytałam jakiś trudny do ogarnięcia elaborat napisany przez nowego/starego forumowicza @Luke i przyznam , że chciałam się do niego odnieść , ale stwierdziłam , że lepiej nie psuć sobie zakończenia pięknego dnia . Napiszę tylko , że autor tego długiego i pełnego wzajemnych zaprzeczeniem postu nie odróżnia hejtu od normalnej  ludzkiej reakcji , jaką jest zwracanie komuś uwagi na nieetyczne zachowanie , które rani drugiego człowieka .

Godzinę temu, Janeczka1963 napisał:

@INEZ

Zapomniałam wspomnieć , że miałam wczoraj wolne i mogłam podziwiać pierwsze , piękne dekoracje świąteczne  Jestem z siebie dumna , bo nic z tych rzeczy nie kupiłam  ale pewnie tylko dlatego , że w gazetce z Aldi , wypatrzyłam śliczne bombki , które pojawią się 4/tego listopada  Do tego czasu , będę mogła być dalej z siebie dumna 

 ale dzisiaj nie dla wszystkich, gdyż poziom mojego zrozumienia dla ludzkich ułomności się wyczerpał...w końcu   A na dodatek podniosłam odwłok za wcześnie  Jako pani starsza jestem w stanie przedagonalnym po całonocnych tańcach, hulankach i swawolach w Klubie Pod Sceną w Opierze Leśnej  Nawet wystąpiłam na scenie rzeczonej Opery, ale.......ale totalnie ciemno było, bo jakiś wstręciuch wyłączył oświetlenie i widownia nie chciała mnie w egipskich ciemnościach podziwiać Czyli jestem kolejnym, zapoznanym talentem...jaka szkoda  I naszła mnie pewna refleksja... moim wieku 5 godzin snu, to stanowczo za mało na regenerację i powrotu do stanu używalności publicznej Postanowiłam więc, że będę snuć się, niczym Biała Dama, dzień cały po domu (z krótkimi przerwami na drzemki ) w zwiewnej szacie...czytaj w szlafroku  A najbardziej cieszy mnie, że odeśpię co nieco dzisiejszej nocy  Czuj duch wiaro i niech ten dzionek mija wam miło 

52 minut temu, violka napisał:

Zapomniałam wspomnieć , że miałam wczoraj wolne i mogłam podziwiać pierwsze , piękne dekoracje świąteczne  Jestem z siebie dumna , bo nic z tych rzeczy nie kupiłam  ale pewnie tylko dlatego , że w gazetce z Aldi , wypatrzyłam śliczne bombki , które pojawią się 4/tego listopada  Do tego czasu , będę mogła być dalej z siebie dumna 

Ja też jestem z ciebie dumna...jeszcze parę dni 

29 minut temu, Mirelka1965 napisał:

w szlafroku

w peniuarze Biała Damo,w peniuarze:)Damy w szlafrokach nie chadzają:)Snuj się snuj:)Urlop masz,wolno ci:):):):)

3 minuty temu, foczka63 napisał:

w peniuarze Biała Damo,w peniuarze:)Damy w szlafrokach nie chadzają:)Snuj się snuj:)Urlop masz,wolno ci:):):):)

Gdybym peniuar posiadała, to w nim bym się snuła  A tak pozostaje mi prozaiczny szlafrok  Niemniej jednak nieważny strój....Biała Dama to osobowość i obojętnie w co odziana, pozostanie damą...tak chcę myśleć 

Dwie godzinki wolnego 

Właściwie to już nie mam nic do roboty oprócz konieczności przygotowania kolacji. Jutro opierniczantus. Córka z zieciem mi przykazali, że w niedzielę się odpoczywa 

Babcie jest trochę podobna do mnie o wszystkim pamięta no przynajmniej stara się pamiętać 

Dzien dobry Pogoda cudna ale do lasu nie ide, bo tam prawdziwki sa a z nimi tylko robota

16 godzin temu, INEZ napisał:

Może przestań sobie mną gębę wycierac. Mnie też nie po drodze z ludźmi przez duże L. 

@INEZ daj spokoj,to nie miejsce na przepychanki.

22 minut temu, sayonara 52 napisał:

@INEZ daj spokoj,to nie miejsce na przepychanki.

Dlaczego do mnie się zwracasz? 

16 godzin temu, hawana napisał:

Taki ladny przydomek dostalas, jeszcze korone nie byle jaka  moglby dac

@hawana no nie zartuj dziewczyno, bo jak sie @Baśka powtarzająca sięzamachnie berlem, a gronostajowa ,,pereryna,, porawi

, to nie bedzie ci do smiechu

16 godzin temu, MisiekFfm napisał:

Taki maly,ale w korzen urosl

tfu chyba wskazowke

Idę ma kawkę w miłym towarzystwie moich podopiecznych. To do potem 

6 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Jeszcze pół godzinki mam na posiadówkę przy lapku a potem zryw ...wiaderko , ściereczki , płyny i wędrówka z tymże przez miasto . Umówiona z siostrą jestem na robienie głównych porządków ....poprawki i tak będą , bo brzozy nie odpuszczą i będą nadal zaśmiecać

Nooo...i co taka nudziara...jak ja ... może Wam ciekawego napisać ? Tylko tyle ....nikt o mnie nie walczy ...nikt się nie stara ....buuuuuuuuu ....takie to moje zasrane , zezowate szczęście

łoj tam @Baśka powtarzająca się,pozaczepiaj, powtracaj sie,juz bedzie odzew, 

Zajrzyj w oczka, poudawaj gluptaska.

@Moderator brawo!

,,

 lub opuścić forum dla zdrowia pozostałych Forumowiczów.