Rozmowa przy kawie (2)

Dzień dobry,

Dziś babcia powinna wrócić ze szpitala jak wszystko bedzie ok. Dobrze mi było ten jeden dzień samej....mimo to życze jej żeby wróciła szybko do domu bo ludzie zdrowieją szybciej w swoich czterech kątach....

@lucinda nie staraj się zrozumieć dlaczego Cię potraktowano źle....miej to w doopie....będziesz zdrowsza. Jeśli będziesz się katować wątpliwosciami i nie daj Bobrze kwestionować swoje umiejętności to masz znowu nieprzespane noce....daj sobie spokoj dziewczyno z tymi prymitywami i szukaj innej firmy.

Milego dnia wszystkim życze.

Witam. spokojnego dnia życzę.Firma szuka wymiany dla nas a my czekamy. Miejsce nie jest złe.Chciałybysmy wrócic zaraz po świętach.

 czyli veni, vidi....i siorbię kawunię w oczekiwaniu na nadejście "chcienia"  I sama się dziwię dlaczego mnie się nie chce chcieć Wojny wczoraj nie toczyłam, ale plany na dzisiaj mam...jakąś batalię trzeba będzie rozegrać...choćby z liśćmi, czyli siatkę na staw założyć Ale to tylko plany...a jak wiadomo plany są od tego, żeby je weryfikować  Tymczasem genisuję poranek z hoboczkiem w dłoni i użalam się nad sobą, bo znalazłam kleszcza na własnej ręce!  Nic to...nie pierwszy i pewnie nie ostatni w moim życiu niechciany "ktoś-coś"  Pozostaje zatem przejść do porządku dziennego nad niedogodnościami niesionymi przez życie i przeć do przodu  Przyjmy więc  I niech to parcie będzie miłe i sympatyczne jak to tylko możliwe...czego życzę wam i sobie w ten sobotni poranek 

Dzień dobry ....

Uzupełniłam lekturę i ....już nie wydziwiam , że mam cykora przed każdym , nowym adresem .

Miłej , spokojnej soboty .

Witam sobotnio i pracowicie.

Nie wiem jak bym zareagowała na taką sytuację jaką ma @lucinda ale pewnie siedziałabym pod prysznicem żeby zmyć z siebie to g...o. 

A przecież pamiętam jaki trudny adres miała w Berlinie. Przecież wstawała o jakiejś nieludzkiej godzinie i zaczynała pracę. Ja ją podziwiam że tak długo tam była.

Parlament europejski nowelizuje przepisy podlegania ubezpieczeniu pracowników delegowanych. Chcą by ubezpieczenie było w kraju w którym się pracuje. 

Dzieńdoberek Ludki 

Niewyspana i padnięta  , melduję , że od kilku godzin , jestem już w pracy . Anielica na pierwszy rzut oka , wygląda  bez zmian , więc trzymam się nadziei , ze choroba nie posunęła się w złą stronę . 

Miłego dnia i niech moc będzie z nami .

Wracam do sprawy ubezpieczenia. Dla opiekunek które nie są na emeryturze to i dobrze i źle. Bo przecież większość i tak robi badania i chodzi do lekarzy w Polsce....

A ja przyszłam powiedzieć pospolite DZIEŃ DOBRY, a tu tyle nieciekawych wiadomości, że chyba powiem tylko HEJ Ludzie

4 godziny temu, lucinda napisał:

biegne szybiuto do kawusiowego wątku...słuchajcie

zobaczyłam ze od wczoraj do dzisiaj strasznie szybko czas zlecial....z 58 dni na 1...ozeszszsz...oby kazdemy z nas czas tak szybko upływał...ale normalnie a nie w szoku i stresie

dobra dalej ide siorbac

U mnie dlużył się ten kontrakt ale dotrwałem. Jeszcze dziś, jutro, baaaardzo dłuuuugi poniedziałek i wyjazd

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko, dzisiaj trochę później bo porządki trzeba ogarnąć, dzień mopa z piątku przerzuciłam na sobotę, a teraz kolejną kawusię  w spokoju już sobie popijam i czytam zaległości forumowe.

Życzę wszystkim spokojnej soboty

12 minut temu, Grzegorz B napisał:

U mnie dlużył się ten kontrakt ale dotrwałem. Jeszcze dziś, jutro, baaaardzo dłuuuugi poniedziałek i wyjazd

Ale tak szybko jak mi to nie zleciał co??

Wypadam dzisiaj A nie jutro....I zajebiscie mi z tym

2 godziny temu, awe59 napisał:

Dzień dobry,

Dziś babcia powinna wrócić ze szpitala jak wszystko bedzie ok. Dobrze mi było ten jeden dzień samej....mimo to życze jej żeby wróciła szybko do domu bo ludzie zdrowieją szybciej w swoich czterech kątach....

@lucinda nie staraj się zrozumieć dlaczego Cię potraktowano źle....miej to w doopie....będziesz zdrowsza. Jeśli będziesz się katować wątpliwosciami i nie daj Bobrze kwestionować swoje umiejętności to masz znowu nieprzespane noce....daj sobie spokoj dziewczyno z tymi prymitywami i szukaj innej firmy.

Milego dnia wszystkim życze.

Trawienie wymaga czasu zwłaszcza nieswiezego mięsa.. A serio....jest słońce !!!dzisiaj A NIE JUTRO Wyjeżdżam mam minizeugniss od  kurki na wszelki więc git jest A firma ma zapłacić A potem mogą mnie cmoknac

5 minut temu, lucinda napisał:

Wypadam dzisiaj A nie jutro....I zajebiscie mi z tym

Szerokiej drogiszczęśliwego powrotu do domu

Teraz, Janeczka1963 napisał:

Szerokiej drogiszczęśliwego powrotu do domu

9 minut temu, lucinda napisał:

Ale tak szybko jak mi to nie zleciał co??

No nieee. Jesteś bardzo dzielna

Dzień dobry. Nie będę oryginalna i stwierdzę, że czas w domu popitala z prędkością światła. Pogoda rozpieszcza, więc korzystamy. Miłego dnia.

13 minut temu, lucinda napisał:

Trawienie wymaga czasu zwłaszcza nieswiezego mięsa.. A serio....jest słońce !!!dzisiaj A NIE JUTRO Wyjeżdżam mam minizeugniss od  kurki na wszelki więc git jest A firma ma zapłacić A potem mogą mnie cmoknac

 

Gdzie widzisz to słonce? U mnie leje od wczoraj co mnie jednak nie martwi. Kocham jesień. To moja pora roku. Ze wszystkimi atrakcjami burzowo, wietrzno szarymi.

Jedź i nie oglądaj się za siebie. Szkoda nerwów i zdrowia. 

@lucinda przetrawisz i wyrzucisz z głowy . Nie czytałam wszystkiego, ale to miejsce nie było warte CIEBIE.

No i babcia zostaje jeszcze jeden dzień w szpitalu bo muszą jej zrobić tomografię głowy i w tym celu przetransportować 35 km do innego miasta....ludzie....jak ona wygląda....jak miś panda....musiała nieźle grzmotnąć i chyba ma złamany nos bo spuchnięty i boli ją tylko nos...głowa nie !

Żal mi jej.

A ja się chyba dziś wezmę za porządki. No bo co tu robić...?

2 minuty temu, awe59 napisał:

No i babcia zostaje jeszcze jeden dzień w szpitalu bo muszą jej zrobić tomografię głowy i w tym celu przetransportować 35 km do innego miasta....ludzie....jak ona wygląda....jak miś panda....musiała nieźle grzmotnąć i chyba ma złamany nos bo spuchnięty i boli ją tylko nos...głowa nie !

Żal mi jej.

A ja się chyba dziś wezmę za porządki. No bo co tu robić...?

Tylko bez histerii!!!Piwnice ,strychy i stare komórki zostaw w spokoju!!!Bo sięjeszcze przepracujesz:)

4 minuty temu, foczka63 napisał:

Tylko bez histerii!!!Piwnice ,strychy i stare komórki zostaw w spokoju!!!Bo sięjeszcze przepracujesz:)

Zastanowię się....jak się rozbujam to stodołę i szopę jeszcze ogarnę....

Godzinę temu, Grzegorz B napisał:

No nieee. Jesteś bardzo dzielna

Taka szybka...kobieta

Dzięki Grześ 

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Parlament europejski nowelizuje przepisy podlegania ubezpieczeniu pracowników delegowanych. Chcą by ubezpieczenie było w kraju w którym się pracuje. 

Ale to funkcjonuje tyle tylko że u nas się o tym nie mowi