Rozmowa przy kawie (2)

10 minut temu, violka napisał:

Ameby się najadłaś ?  Sama se idz do lekarza . Nie chcę się wymądrzać , ale ludzki organizm chłodzi sie przez wydalanie potu . Jeżeli podczas tych afrykańskich upałów , nie pocisz się nic a nic ,  tzn, że albo nosa nie wyściubiasz z klimatyzowanego pomieszczenia , albo coś Tobą nie tak .

Stawiam na to ostatnie 

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Stawiam na to ostatnie 

Diagnoza postawiona , a teraz uciekajmy zanim wróci i nas dopadnie 

1 minutę temu, Darekr napisał:

Nie wiem czy Moja wie co to jest smalec,

ja zawsze smażę na mieszance smalcu, masła i oleju.

W zamrażalniku leżą dzwonki z suma, z ostatniego połowu

czekają na Martę, a Marta wrócić nie chce

Ja nie lubię ryb

(znaczy nie lubię jeść, ale łowić lubię)

Gdyby nie to, że Moja tak uwielbia (jeść) ryby,

to ja tą złowioną rybkę,

pocałował bym w pyszczek i wypuścił z powrotem do wody

(no może wypowiedział bym jeszcze życzenie,

w końcu nie wiesz kiedy i gdzie złapiesz złą rybkę,

jedną taką złapałem - a teraz siedzi w DE)

@NNNdanuta  @Afryka dobrej drogi i spokojnego urlopu.

14 godzin temu, Janeczka1963 napisał:

bo lepiej się lubić, niż złości jeden na drugiego wylewać, tak jest fajnie

@Janeczka1963  wspaniałego urlopu, 

Dobry Wieczorek Wszystkim Wszystkim podróżującym szerokiej drogi, dotarcia szczęsliwie do celu

22 minut temu, violka napisał:

Ameby się najadłaś ?  Sama se idz do lekarza . Nie chcę się wymądrzać , ale ludzki organizm chłodzi sie przez wydalanie potu . Jeżeli podczas tych afrykańskich upałów , nie pocisz się nic a nic ,  tzn, że albo nosa nie wyściubiasz z klimatyzowanego pomieszczenia , albo coś Tobą nie tak .

Wolałabym szaleju się najeść   A w temacie przegrzania też się wypowiem  Co się mam chłodzić przez pocenie, skoro się nie przegrzewam?  I jeszcze słowo o pomieszczeniach dodam  Nocą schładzam pomieszczenia, a w dzień zamykam okna i spuszczam rolety/zasłaniam zasłony....no i ograniczam wydatki energetyczne......przez nicnierobienie  Znaczy, że jestem normalna, czy nie? 

15 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Stawiam na to ostatnie 

Nawet gdyby....to od kogoś się musiałam zarazić  Czy aby nie od pewnych wrednych istot? 

14 minut temu, violka napisał:

Diagnoza postawiona , a teraz uciekajmy zanim wróci i nas dopadnie 

No...dobra decyzja  Porzekadło mówi, że ten kto broi, ten się boi  Czyli porzekadło, niczym lustereczko, prawdę mówi 

Dziękuję wszystkim Forumkom za dobre słowo na drogę. ..

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Wolałabym szaleju się najeść   A w temacie przegrzania też się wypowiem  Co się mam chłodzić przez pocenie, skoro się nie przegrzewam?  I jeszcze słowo o pomieszczeniach dodam  Nocą schładzam pomieszczenia, a w dzień zamykam okna i spuszczam rolety/zasłaniam zasłony....no i ograniczam wydatki energetyczne......przez nicnierobienie  Znaczy, że jestem normalna, czy nie? 

Piwnica jest super trochę tam dzisiaj przesiedziałam, najlepsze lokum na upały,czas śmiga migiem, w rączkach robota się pali, pomysłów trochę brakuje, ale główka pracuje, a jaki spokój ,relaks, nakupilam dzisiaj dodatków za 50 euro,to mogę szaleć,  wiem,że fariatka jestem,,

10 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nawet gdyby....to od kogoś się musiałam zarazić  Czy aby nie od pewnych wrednych istot? 

 omijaj takie wredoty szerokim łukiem,  

@Hagia Oczywiście, że tak. Będę w Łodzi od 29 pazdziernika do mniej więcej 15 listopada . Potem chcę skoczyc jako skoczek na krotki turnusik, żeby swięta z mamą spędzić. Potem moze wrocę do mojej nowej podopiecznej, bo coraz bardziej zaczyna mi się tutaj podobać. Ludzie fajni, okolicznosci przyrody rownież, babcia miła, no to co będę zębów w przysłowiowej......doooopie szukac? Dzis moja nowa Podopieczna wpadła w zachwyt przy kolacji  , a to za sprawą jajka w majonezie, pokrojonego na ćwiartki i udekorowanego szczypiorkiem    . Chyba nigdy te Niemce nie przestaną mnie zaskakiwać   Hagiu, daj znać jak będziesz gotowa na spotkanie

4 minuty temu, Blondi napisał:

 omijaj takie wredoty szerokim łukiem,  

A co Ty tak źle życzysz @Mirelka1965? Omijać to trzeba głupotę. I kąpiel w ulepie cukrowym

21 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nawet gdyby....to od kogoś się musiałam zarazić  Czy aby nie od pewnych wrednych istot? 

A mnie babcia zawsze mówiła , że ciągnie swój do swego 

2 minuty temu, violka napisał:

A mnie babcia zawsze mówiła , że ciągnie swój do swego 

A mnie jeszcze, że ciągnie wilka do lasu. 

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

A co Ty tak źle życzysz @Mirelka1965? Omijać to trzeba głupotę. I kąpiel w ulepie cukrowym

 do jasnej ciasnej to jest super rada  omijać zgrzędy, marudy, kłamczuchy, zmyślaczy, 

3 minuty temu, violka napisał:

A mnie babcia zawsze mówiła , że ciągnie swój do swego 

Bo tak jest, znam to powiedzenie też,, 

1 minutę temu, Blondi napisał:

 do jasnej ciasnej to jest super rada  omijać zgrzędy, marudy, kłamczuchy, zmyślaczy, 

Nie bij. Wytłumacz. Co to jest zgrzęda? 

2 minuty temu, Afryka napisał:

A mnie jeszcze, że ciągnie wilka do lasu. 

I że jeśli wlazłas między wrony...

1 minutę temu, Afryka napisał:

A mnie jeszcze, że ciągnie wilka do lasu. 

Następna z dobrym powiedzeniem,  znam też,  albo ,,chłop żywemu nie przepusći"  mój tata jak się napił to mówił, ,napiłem się jak żaba mułu" 

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Nie bij. Wytłumacz. Co to jest zgrzęda? 

To takie połączenie mnie i Mirelki miejscem do spania 

6 minut temu, violka napisał:

A mnie babcia zawsze mówiła , że ciągnie swój do swego 

Babcia mądra była 

Teraz, violka napisał:

To takie połączenie mnie i Mirelki miejscem do spania 

Idę do was. To brzmi intrygująco

2 minuty temu, violka napisał:

To takie połączenie mnie i Mirelki miejscem do spania 

Faktycznie...racja