Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry się z Wami.

 

Śpię jak suseł na adresie. Nie wiem, czy odsypiam podróż jeszcze, czy jak zwykle męczący urlop, ale jak padłam krótko po 22, tak budzik mnie o 7:30 obudził.

 

Nie chcę się skarżyc, czy obgadywać, ale po prostu zachodzę w głowę:

Jak można, mając pełny portfel i wolną rękę na zakupach (w dobrym sklepie) kupować produkty tylko  "gut & günstig"?

Dodam, że kobieta świadoma praw opiekunki.

Na niektórych rzeczach różnicy się nie czuje, ale już np.kawa, wędliny to porażka.

Byle do soboty, dnia zakupów....

 

Spokojnego dnia.

Edytowane przez Basiaim
  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Basiaim napisał:

Dzień dobry się z Wami.

 

Śpię jak suseł na adresie. Nie wiem, czy odsypiam podróż jeszcze, czy jak zwykle męczący urlop, ale jak padłam krótko po 22, tak budzik mnie o 7:30 obudził.

 

Nie chcę się skarżyc, czy obgadywać, ale po prostu zachodzę w głowę:

Jak można, mając pełny portfel i wolną rękę na zakupach (w dobrym sklepie) kupować produkty tylko  "gut & günstig"?

Dodam, że kobieta świadoma praw opiekunki.

Na niektórych rzeczach różnicy się nie czuje, ale już np.kawa, wędliny to porażka.

Byle do soboty, dnia zakupów....

 

Spokojnego dnia.

Dlatego zawsze wożę do pracy troszkę kawy , jakąś wędlinę i nawet chleb :haha: Mimo , iż tłumaczę , że rodzina życzy sobie , aby kupować rzeczy dobre gatunkowo , opiekunki kupują jakieś mortadele w Aldi idt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, violka napisał:

Dlatego zawsze wożę do pracy troszkę kawy , jakąś wędlinę i nawet chleb :haha: Mimo , iż tłumaczę , że rodzina życzy sobie , aby kupować rzeczy dobre gatunkowo , opiekunki kupują jakieś mortadele w Aldi idt.

Dobrze , jeśli kupią z  dobrą datą do spożycia . Gorzej jak to będą mortadele , jakieś inne lichego gatunku przeterminowane i jeszcze wmawiają , że jak pakiecik nie otwierany to śmiało można jeść . To nic , że plasterki lepią się i waniają jak psia krew ....ważne , że są i lodówka wygląda na zapełnioną . Paczuszka a'80 gram lepszych plasterków zakupiona przez córkę PDP z dobrą datą , niezbyt tania , określona była słowami " łeeee...tutaj masz też jakieś gówniane salami , czy coś na podób " :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Htm Się i ja dokulałam do Was...

Pobudkę miałam niespodziewaną,  gdy przed 6.rano- dla mnie za wcześnie-  obudził MNIE rozdzierający krzyk Hansa. Wyskoczyłam z łóżka,  a Honzik wsadził se nogę między ramę A wyrko. No i ból!

Podciągnęłam go,  poprawiłam pęciny,  dałam tabletkę p.bólową mojego wymyslu,  i poszłam siusiu. Etwas besser. 

A na korytarzu rozświetlone,  drzwi pootwierane . Piździ. ...

A to Rumunka z góry,  na papierosku. Śmiesznie wygląda ta mała "dziewczynka przed 60' ką " w dresiku Brasil na plecach. 

1.50 cm i jakieś 40 kg wagi,  a sztacha się papierosem jak komornik z ostatnią szafą. :szydera: Po każdym wciągnieciu dymku oczami wywraca do góry,  policzki się zapadają i wszystkie dwa atrybuty kobiecości...czyli dwa splunięciana deskę. Określenie mojej Teściowej. :p Mam ochotę dzwonić po miejscowy Eden. :d

Pytała się,  czemu Hans krzyczał? Wytlumaczylam. No bo ona slyszała,  a ja spałam. Na und?

Ach,  Betina,  ist eine problem..

Zaczyna i oczami biega gdzieś..

Bo ona NIE ma Wi-Fi,  gdy ja gadam...że mój laptop zabiera Internet...

Och, Liebe Gott! 

Po pierwsze - co z TEGO?!

Po drugie pierwsze - jej problem!

Po trzecie pierwsze- Niech zwiększą wi-fi! 

A nie dwa kabelki między drzewami..

Z drugiej strony bez netu bym tu  ćwierć godziny nie była, o !

Ta Rumunka w ogóle jest problematyczna. Bo zbyt pracowita. :d Wróci jej zmienniczka,  to będzie mieć dziewucha przegwizdane. 

Od 5.na nogach w pralni,  potem  albo podlewa,  albo kosi,  albo przycina..albo robi wszystko inne, co ją uważam że nie należy w zakresie. Kiedyś mówiła,.że trawa duża i musiała kosić,  i krzaki  bzów  przycinała. 

Pytam,  czy ma dodatek płacony?

No nie,  ale było źle chodzić po trawie..

Kurtyna. 

 

Nie tylko polskie opiekunki mają źle w głowach. 

 

P.s.

Muszę oszczędzać się i kordonek. 

1/4 obrusu zrobiona,  i jedna duża serweta. 

A ja do końca września. No i nadgarstek pobolewa. 

Miłego,  Robaczki!

P.s.

A do mnie kto zadzwoni po 19?

Buuu....

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, violka napisał:

Dlatego zawsze wożę do pracy troszkę kawy , jakąś wędlinę i nawet chleb :haha: Mimo , iż tłumaczę , że rodzina życzy sobie , aby kupować rzeczy dobre gatunkowo , opiekunki kupują jakieś mortadele w Aldi idt.

Moja szefin nauczona przez poprzednie zmienniczki robi przegląd dobytku sama.

Przed moim powrotem do pracy jedzie na zakupy i w sumie mam to co potrzebuje, ewentualnie cos uzupełniamy.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem, cześć! Pomyślałam sobie dzisiaj, że nie będę budzić ludzi w środku nocy. Cichutko chlipnęłam kawcię, ugotowałam 2 x obiad i zasiadłam do forum. Lekko zmęczona. Pdp. wstała skoro świt, śniadanie zjadła o 6:45.No bo jak miałam trzymać kobitę do 8 o tzw. suchym pysku. Za to o 8:30 położyła się do łóżka odespać te 2 godziny:haha:

                              Słońca w serduchach :cmok:

                                 

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Basiaim napisał:

Dzień dobry się z Wami.

 

Śpię jak suseł na adresie. Nie wiem, czy odsypiam podróż jeszcze, czy jak zwykle męczący urlop, ale jak padłam krótko po 22, tak budzik mnie o 7:30 obudził.

 

Nie chcę się skarżyc, czy obgadywać, ale po prostu zachodzę w głowę:

Jak można, mając pełny portfel i wolną rękę na zakupach (w dobrym sklepie) kupować produkty tylko  "gut & günstig"?

Dodam, że kobieta świadoma praw opiekunki.

Na niektórych rzeczach różnicy się nie czuje, ale już np.kawa, wędliny to porażka.

Byle do soboty, dnia zakupów....

 

Spokojnego dnia.

Jakbyś pisała o mnie:haha:. Tu na szczęście kawa jest dobra:kupuje ją rodzina. W zamrażarce walają się jakieś parówy, salcesony i sosna wie co jeszcze. Niech :haha:se leży

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BabaJagusia Co się tu w stosownym pudełeczkach walapo zamrażarce to długo by pisać.Część jak "nastałąm" wywaliłam ,reszta z zakazem wyrzucania/córka/ leżakuje:(Wielu niemeickich domach sa takie "przedwojenne zapasy" nie wiadomoc czego.Ja mam swoje,kupione ,świeże zamrożone ,prehistorii nie tykam:)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wyszłam z domy przed 13-tą i wróciłam po 16-tej, a nogi mi do doopy wlazły. Ale odnalazłam chyba ostatni sklep z tych wielkich. I muszę z ręką na sercu przyznać, że tak wyposażona w sklepy to jeszcze na żadnym adresie nie byłam. Mam Normę, Lidl, Aldi, Rewe, Edekę, Kaufland, Muller, DM, Tedi... to poza centrum bo w centrum są sklepy firmowe :d, a w jednym fajna letnia kiecka wisi za 51 euro , w moim typie ... poczekam może coś się zmieni (:haha:), a ja mam tu być do końca sierpnia lub dwa tygodnie dłużej O.o Dzisiaj mam luz blues bo pdp rodzina porwała na imprezę urodzinową syna, z której wykręciłam się bezproblemowo ... może wróci na kolację, a może nie... Ja i tak po kolacji mam wolne do rana :d Noc miałam nieudaną, ale dzień bezstresowy, a przy okazji zauważyłam, że po 1-szej w nocy moja pdp jeszcze nie śpi, a około 5-tej już nie śpi :o Nadpobudliwość u niej totalna :|

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, INEZ napisał:

@beatrix+ numeru nie mam :)

:szydera: Ja myślałam,  że jakiś chłopak zareaguje..:cool: Co prawda mam swoich 3 kochanków,  ale może zmienię...albo wymienię.  A to za daleko,  a to żona zazdrosna,  a to zajęty...No nikto nie może mojemu mężowi szafki pod zlew zrobić..

Ło losie...:p

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Barbara48 napisał:

Może głupie pytanie.

Dlaczego piszemy bez znaków interpunkcyjnych?

Komputer potwornie rozleniwia.Staram sie poprawnie pisać ,ale i brak interpunkcji i literówki się trafiają a nawet o zgrozo, ortograficzne koszmarki,które staram się wyłapywać ,jak je zauważę:)

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...