Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Michał845 napisał:

Polecam każdemu czytnik e-booków. teraz wszystkie z podświetleniem.  Elektroniczny papier nie męczy wzroku. Papier rzecz jasna najlepszy ;) Ale na czytniku mam aktualnie ze 150 książek. A zmieści się z 10 tysiecy. Super sprzęt dla lubiących czytać i żyjących na walizkach ;) 

używam czytnika już od 6 lat..pierwszy był prezentem na Gwiazdkę od pdp i jej męża..od roku mam też abonament Legimii na ebooki i audiobooki...to jest to..nowości już w dniu premiery..audiobooki to głównie przy nudnych pracach domowych jak prasowanie, sprzątanie, mam małą słuchaweczkę bluetouh, telefonik sobie leży i mi czyta..ja się kręcę i pracuję..xd

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, scarlett napisał:

używam czytnika już od 6 lat..pierwszy był prezentem na Gwiazdkę od pdp i jej męża..od roku mam też abonament Legimii na ebooki i audiobooki...to jest to..nowości już w dniu premiery..audiobooki to głównie przy nudnych pracach domowych jak prasowanie, sprzątanie, mam małą słuchaweczkę bluetouh, telefonik sobie leży i mi czyta..ja się kręcę i pracuję..xd

Jest super :) Miałem wcześniej taki bez podświetlenia (jak zwykła książka ;), niedawno kupiłem najnowszy z podświetleniem i całkowicie wodoodpornym, że można spokojnie z nim do wanny wejść :kąpiel:


20190714_215516.jpg

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstajeeeeeeeemy! 

         Tradycyjnie kawcia w garści i dzień dobry się z Wami. 

Czy to tylko ja jestem takim skowronkiem? Przyznam się bez bicia, że ok. 21:30 śpię jak suseł. 

        No to alleluja i do przodu:kawa2:

                                                                   Słońca w serduchach :cmok:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BabaJagusia napisał:

@Mirelka1965 nie drzyj się tak głośno bo możesz jakimś kapciem oberwać :trele:

 

Po weekendowym pobycie w towarzystwie dwójki niedorosłych wnucząt moich znajomych w wieku przed- i przedszkolnym, pozostał mi podwyższony tembr głosu, oraz bolący "głos" i nie umiem inaczej :szydera: Chwilkę potrwa, nim wejdę na właściwe tory komunikacji :haha: Aż się boję własnych wnuków doczekać, bo mogę fonię stracić :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BabaJagusia napisał:

@Mirelka1965 zamierzasz być babcią czy Babą Jagą? :szok:

Ależ ja będę Babunią....taką najlepszą, najmilszą, najwspanialszą na świecie :szydera: Jednakowoż dwójka popisujących się i przekrzykujących szkrabów, ze stwierdzoną nadpobudliwością psycho-ruchową, dała do wiwatu "głosu memu" :haha: Pierdyliard "pytań do" też nie poprawił nawilżenia krtani :haha:Ale trening czyni mistrza...tak mówią :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaski :)Za oknem tak "bele jak",ale ciepławo.

Tydzień mnie czeka lekko pracowity bo chatkę trzeba nieco ogarnąć.Ze zmienniczką kontaktu zero i póki co nie mam wcale pewności czy wsiądzie do Sindbada,he he.Na szczęście to nie ja jej na dworcu będę szukać tylko Kulkowa córka.

Dziś dzień kąpielowy czyli pracowity poranek.

Z domu  i okolic wieści mieszane,lista spraw do załatwienia rośnie....

W kwestii wnuków-posiadanie ich w odległości 500km od domu, ma powiem wam ,swoje zalety:)

Do dziadków,nad morze, wpadają latem i partiami,nie zdążą zmęczyć:)

 

Miłego dnia:)

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BabaJagusia napisał:

 

Uważam, że we wnukach najlepsze jest to, że mają rodziców. I najczęściej mieszkają oddzielnie. I bywają tylko do rozpieszczania. 

Jak już się doczekam tego szczęścia, to będę mogła potwierdzić te tezy na żywym organizmie...lub obalić  :haha: Póki co, robię za babcię zastępczą...nawet z niewielkimi sukcesami :haha: Aczkolwiek przemykało mi przez myśl założenie kolonii karnej :szydera: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, foczka63 napisał:

W kwestii wnuków-posiadanie ich w odległości 500km od domu, ma powiem wam ,swoje zalety:)

Do dziadków,nad morze, wpadają latem i partiami,nie zdążą zmęczyć:)

 

Muszę przeprowadzić z przyszłymi rodzicami moich przyszłych wnuków rozmowy dydaktyczne...o przeprowadzce :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mirelka1965 Ja nie rozmawiałam,po prostu się przeprowadziłam zanim pojawiły się wnuki,ha ha ha 

Mój właśnie gości swoją córkę prawie zięcia i trójeczkę/5,3 i roczne/Jeszcze parę dni.I już jest kaput:kopara:U mnie mają po jednym więc odwiedziny nie mają takiego kalibru,hi hi hi

W sumie mamy siedmioro i tylko jedną dziewczynkę w zestawie:)Juz sobie wyobrażam jakby ta czereda razem przyjechała,aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, foczka63 napisał:

@Mirelka1965 Ja nie rozmawiałam,po prostu się przeprowadziłam zanim pojawiły się wnuki,ha ha ha 

Mój właśnie gości swoją córkę prawie zięcia i trójeczkę/5,3 i roczne/Jeszcze parę dni.I już jest kaput:kopara:U mnie mają po jednym więc odwiedziny nie mają takiego kalibru,hi hi hi

W sumie mamy siedmioro i tylko jedną dziewczynkę w zestawie:)Juz sobie wyobrażam jakby ta czereda razem przyjechała,aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

To masz szczęście, że ciebie w domu nie ma :haha:I trzymam kciuki, byś nie doświadczyła takiego pandemonium :haha:A fakt posiadania dziadków "nad morzem" jawi mi się od dzisiaj strasznym snem :szydera: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, BabaJagusia napisał:

Odnośnie najazdu hunów, ttfu-wnuków-to powiem tak:nie wyobrażam sobie robić za niańkę na zawołanie. Oczywiście teraz to czysta teoria ale w przyszłości mam zamiar tego się trzymać. 

 

W teorii też jestem dobra :haha: A życie pokaże brutalną rzeczywistość :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :d bo zaraz wypadam na zakupy z moją pdp, ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale nic nie poradzę, że jestem ciekawa czy w dzisiejszym koszyku z zakupami też wyląduje wielka torba z ciasteczkami mieszanymi O.o Ja jestem ze słodyczy glutenowych wyleczona nie tylko za życia ale pewnie i po śmierci :szydera: Do później i oczywiście miłego dnia :cmok:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...