Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, Blondi napisał:

Ale się uśmiałam,, sosna brzoza świerk i co tam jeszcze ma w tych lasach 

Grzyb na dużej nóżce , 

Sorki z dużą noga 

1 minutę temu, Magdzie napisał:

Ja coś Ty? Tak na dobranoc w czulko, usta i w rękę cmokam 

Kochana opiekunka Magdzie no nie wytrzymiem,,,jeszcze dodam w policzek i w uszko ,Magdzie nie cuduj już, 

2 minuty temu, Magdzie napisał:

Grzyb na dużej nóżce , 

Sorki z dużą noga 

Na trzonie, tfu...z trzonem jak już...ten grzyb 

Zdążyłam poprawić , bo Baśka zaraz mi by w czolko pierdyknela 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Na trzonie, tfu...z trzonem jak już...ten grzyb 

A no właśnie, no czegoś mnie brakowało, no tego trzonu 

1 minutę temu, Magdzie napisał:

Zdążyłam poprawić , bo Baśka zaraz mi by w czolko pierdyknela 

Że niby z liścia? 

Teraz, Magdzie napisał:

A no właśnie, no czegoś mnie brakowało, no tego trzonu 

Jeszcze trochę...

4 minuty temu, Blondi napisał:

Kochana opiekunka Magdzie no nie wytrzymiem,,,jeszcze dodam w policzek i w uszko ,Magdzie nie cuduj już, 

To taka miłość ojcowska , a nie dziadkowa 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Że niby z liścia? 

U niej to wszystko możliwe , jeszcze mi zadanie domowe by zadała :100razy napisz czolko 

7 minut temu, Magdzie napisał:

U niej to wszystko możliwe , jeszcze mi zadanie domowe by zadała :100razy napisz czolko 

Ufff.....bo już myślałam, że zdrowaśki kazali klepać 

7 minut temu, Magdzie napisał:

To taka miłość ojcowska , a nie dziadkowa 

Co z Ciebie za słodziutka opiekunka,miłostka  ale jak fajny dziadek to  się rozpala do całusów ,,a fujj co ja piszę, a niech będzie najfajniejszy ale cmokać nie będę, 

41 minut temu, Blondi napisał:

Co z Ciebie za słodziutka opiekunka,miłostka  ale jak fajny dziadek to  się rozpala do całusów ,,a fujj co ja piszę, a niech będzie najfajniejszy ale cmokać nie będę, 

" Czy była w życiu jakaś troska ...czy to jest miłość , czy miłostka "

Blondasku ...aż taka miłośnica to @Magdzie nie jest , żeby naprawdę dziadka całować

53 minut temu, Magdzie napisał:

U niej to wszystko możliwe , jeszcze mi zadanie domowe by zadała :100razy napisz czolko 

Tym razem odpuszczam , ale i tak poprawka ci nie wyszła , bo @Blondi zacytowała jeszcze  z " czułkiem " ..

Dzień dobry ludziska 

Je kto chętny że mną pobiegać?, kawę podam

Miłego dnia. 

Biegać to chyba świńskim truchtem ale i to nie wiem czy po górkach dałabym radę.

każdemu z osobna i wszystkim razem  Popadało, powietrze zrobiło się rześkie, a teraz przygotowujemy się do zapowiadanych upałów na kolejne dni  Niemcy dzisiaj świętują, a ja zostałam już totalnie zniemczona, bo też będę świętować...swój wolny dzień  W planach wycieczka do Charlottenburga i Gedächtniskirche...a i nie zapomnimy z @lucyna.beata o lodach, torciku, kawusi i jakiejś niezdrowej przekąsce na niemiecką modłę  Ale to dopiero za trzy godziny Na razie mam kawusię w hoboczku i zaległości klepankowe do odrobienia  Nic to...dam radę  Ale na żadne bieganka, czy inny wysiłek poza umysłowym, się nie piszę  Niech moc będzie z nami 

No nie wiem, nie wiem ale ja chyba dzisiaj lewą nogą z łóżka wstałam.

Mam dzisiaj wolne popołudnie i wcale mnie to nie rajcuje. Pada i ma padać, mogłabym pojechać do miasta ale sklepy pozamykane. Co robić ? Co robić ?

Dzień dobry  

Nic mi się nie chce....czy ktoś może mi dać kopa ? Tak sobie nieraz myślę, że za mało roboty tu mam bo jakby było więcej to dzień by szybciej zleciał....chyba głupoty gadam....ale tu jest takie zadupie, że nawet spacerować mi się samej nie chce....no nikogo kto by po ludzku gadał...

Miłego dnia.

18 minut temu, Maria Jolanta napisał:

No nie wiem, nie wiem ale ja chyba dzisiaj lewą nogą z łóżka wstałam.

Mam dzisiaj wolne popołudnie i wcale mnie to nie rajcuje. Pada i ma padać, mogłabym pojechać do miasta ale sklepy pozamykane. Co robić ? Co robić ?

 

Nic ....tylko siedzieć przy korytku i szamać

dzień dobry mili Państwo. co za emocje, co za weekend. byliśmy na Afrykańskim Festivalu. Były warsztaty z tańców afrykańskich, stragany z ciuchami i przyprawami, cały czas Afrykańczycy walili w tamtamy i inne bębenki, wszędzie czuć było w powietrzu palone THC, a wieczorem były koncerty ( a propos THC - występował Ganjaman  ) Można było kupić rzeźby i obrazy, i właśnie w związku z tymi rzeźbami Elka mnie dość mocno zaskoczyła. stał sobie taki wielgachny jak ja, albo i większy penior, fallus malowany w kwiaty, ciapki, różne wzorki. Elka mówi, że ładny, że może kupi do ogrodu? dziwnie mi się zrobiło, ale Sabina uratowała niezręczność, bo powiedziała, że Elki austriacka bratowa Eryka spaliłaby ten totem w nocy, i że szkoda pieniedzy. 

dzidzia bardzo adekwatnie reagował, klaskał, bujał sie w rytm i było miło. pozdrówka 

A fallus w ciapki gdzie ?????

Dzień dobry ....

Szerściuch wypuszczony na ogrody ...Jadzia jak zwykle chrapie ...kawa w pysk parzy ...zapalić jeszcze jednego na zakąskę przy kawie ? Kurde niech mi ktoś nogi i ręce rozbuja , bo nawet nie chce mi się na taras wyjść ...a muss ...płuca aż się skręcają ...tak im dymka trzeba

Miłego dnia i tygodnia

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

A fallus w ciapki gdzie ?????

Poszedł ....w pistuuuuu

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A fallus w ciapki gdzie ?????

a nie robiłem zdjęcia pytonga , bo po co mi czyjś? mam swojego 

Dzieńdoberek i buziaki

Na wolności nie ma szewskich poniedziałków , a i koty mają za sobą tylko nieudane próby wyciągnięcia mnie z łóżka wcześniej niż ja tego sobie życzę choć nie obyło się(przy poniedziałku) z jakiś zagwostkiem Ekspres do kawy każe mi wyciągać jakieś filtry i je później instalować ... () no... nic z tego  Wiem, że powinnam mu zorganizować jakieś większe czyszczenie, ale nie zostałam przeszkolona w tej materii i szykuje mi się, do końca pobytu tutaj, już tylko kawa rozpuszczalna Przeżyję ...  

Miłego dzionka