Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

Pogoda cdd ...deszcze leje jak z cebra , ale to nic , bo dzisiaj nie mam wolnego dnia , tylko jutro . Tak wyszło , siła wyższa , czasem na jakieś ustępstwa muss iść . Jadzia jeszcze śpi , ja już zniosłam  narzędzia robocze / czyt.papierosy , zapalniczkę ,  laptop , telefon / do kuchni i siorbię sobie kawkę , smętnym wzrokiem spoglądam na taras .Trza ruszyć doopsko , parasolkę rozłożyć , bo organizm sztachnięcia się dymkiem domaga .

Miłego , bezdeszczowego dnia

Ja już byłam....jak zmokła kura paliłam mimo, że pod dachem 

9 minut temu, awe59 napisał:

Dzień dobry  

Leje...mimo to pogodnego dnia życzę, bez stresu i nerwacji 

Też masz lepszy zasięg do nadawania w kibelku ? Taki jeden wykładowca kultury i chamstwa też tak miał ...w kibelku najlepszy . Co tam ...nie przeszkadzam , bo to po chamsku ...lej dalej maleńka , lej sobie na zdrowie

Co wy z tym laniem o poranku macie?!  Jakbyście się przerośniętej prostaty dorobiły, albo problemów z nerkami...o inkontynencji nie wspomnę U mnie sucho...musi polska pogoda zdrowa jest  No...tak sobie wstałam i dywaguję przy programie "Rok w ogrodzie"  A co...skoro jeszcze nie zrobiłam porządku w swoim, to sobie chociaż popatrzę na cudze...już "zrobione"   Króliczka biega po salonie, kawusia aromatem niweluje smród fajkowy, a ja sobie siedzę na stanowisku urlopowym  Nagadałam się, to teraz mogę się przywitać ...czyli   życzę każdemu, kto tego sobie życzy, chce i może 

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też masz lepszy zasięg do nadawania w kibelku ? Taki jeden wykładowca kultury i chamstwa też tak miał ...w kibelku najlepszy . Co tam ...nie przeszkadzam , bo to po chamsku ...lej dalej maleńka , lej sobie na zdrowie

W clo nie mam w ogóle....czasami żałuję  

3 minuty temu, awe59 napisał:

W clo nie mam w ogóle....czasami żałuję  

Dybra ...teraz bez jaj . Wczoraj na dolinach u córki była pani sprzątająca i powiedziała mi , że od wtorku będzie piękna , słoneczna pogoda . Tego się trzymam Zaznaczyłam , że pani sprząta u córki ...tylko ...bo tutaj nie ma co sprzątać . Dzisiaj odkurzę ( odkurzacz od córki ) , powycieram kurze w miejscach , gdzie jest dostęp , podleję kwiaty , podłogę w kuchni myję na bieżąco i całe sprzątanie . Tak zagraconej chałupy to jeszcze w D. nie widziałam . Nic nie wolno ruszać , wyrzucać a mnie tam rybka . Bufet ( wąziutki ) mam zawsze na błysk , na stole kawałek miejsca dla siebie też mam i czego chcieć więcej . Idzie przywyknąć ....gorzej jak w krew wejdzie

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko z pochmurnego południa, deszcz leje cały dzień od samego rana, jedynie wczorajszy dzień to taki miły przerywnik w popapranej pogodzie.

Słoneczka w serduszkach życzę bo za oknem nie ma co liczyć na nie

20 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dybra ...teraz bez jaj . Wczoraj na dolinach u córki była pani sprzątająca i powiedziała mi , że od wtorku będzie piękna , słoneczna pogoda . Tego się trzymam Zaznaczyłam , że pani sprząta u córki ...tylko ...bo tutaj nie ma co sprzątać . Dzisiaj odkurzę ( odkurzacz od córki ) , powycieram kurze w miejscach , gdzie jest dostęp , podleję kwiaty , podłogę w kuchni myję na bieżąco i całe sprzątanie . Tak zagraconej chałupy to jeszcze w D. nie widziałam . Nic nie wolno ruszać , wyrzucać a mnie tam rybka . Bufet ( wąziutki ) mam zawsze na błysk , na stole kawałek miejsca dla siebie też mam i czego chcieć więcej . Idzie przywyknąć ....gorzej jak w krew wejdzie

Ja dopiero w przyszłym tygodniu na mopie pojeżdżę....podłoga w kuchni też na bieżąco myta....na szczęście nie ma tu dużo durnostojek a więc odkurzanie mebli, parapetow itp idzie sprawnie. Mam tu tylko jeden, jedyny problem....odkurzacz, ktory jest wielki i ciężki. Już raz napomknęłam, że jest niewygodny.... kupili nową pralkę to mam nadzieję, że przyjdzie im do głowy żeby też odkurzacz wymienic...znowu dyplomatycznie muszę wspomnieć...

Dziadek obudził mię o północy,  że chleba kce...oczadział! Jest noc i śpimy! Dałam tylko łyka soku,  bo nerki muszą mieć co do roboty. Potem wolał cis o 4.nad ranem. NIE zareagowałam. Primo,  ja w nocy nie pracuję,  secundo- imiona jego bab mnie nie wzruszają .

No może się w końcu pogoda słoneczna zrobi,  bo od 3 dni plany spacerowe mi psuje. 

Się majcie jakoś!

2 godziny temu, lucyna.beata napisał:

to jeszcze nie wyglada az tak zle, widywalam gorsze katy ale....rozumiem twoje zadraznienie 

To nie wygląda żle? to ja nie wiem jak może być gorzej

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Mój bobrze,nie za długo....dowciapna nasza @Malina 1.Jechałam 14 co się jeszcze nie zdarzyło.W dodatku z przodu z duga panią ,jak te śledzie:(Przesiadłam się dopiero po 15ej.Trasę ustalają panienki z biura i zadzwonię im dziś ,niech się same przejadą.Najpierw na północ/Hamburg,Hanover/,potem bardzo powoli "w dół mapy".Wycieczka krajoznawcza.Normalnie jadę max 12 a najczęściej 10 godzin.

Dobrze,że tu luzik to spokojnie dojdę do siebie.Wszystko jest po staremu:)Tak to moge pracować,bez stresu ,nerwacji i pośpiechu:)

Miłego dnia:)U mnie deszczowy  z dyszką na plusie. 

Krótko to lotem,a ja euroline jechałam zawsze 24 godz,więc busem jest dla mnie krótko,jadę z Lublina

Witam Opiekunkowo sobotnio, ciagle pada ale jest ciepło.

Milego dnia. 

Ach zapomniałam się przywitać,witam zacne grono,dopijam kawę,ogarnęłam syf jest pięknie i pachnąco,niestety tu gdzie jestem nie ma Maryni do sprzątania,skończył się kawior.Miłego dzionka pomimo deszczowej aury

Dzieńdoberek  Ludki 

Słoneczko świeci i wietrzysko wieje jakby chciało mi kłaki powyrywać. Szybami łomocze a ja dzisiaj muszę na zakupy jechać. Nic to, może po południu będzie lepiej...

@foczka63 właśnie z powodu tych pi, pi, pi warunków jazdy i czasu przejazdu!!! moim pobożnym życzeniem jest adres np. w Dreźnie czy innym Lipsku. 

Nie widzę-niestety-innego sposobu dojazdu na zadoopie, jak tylko busem. 

Dzień dobry, słoneczko świeci i czas brać się za robotę  miłej soboty 

2 minuty temu, Nugatka napisał:

Dzień dobry, słoneczko świeci i czas brać się za robotę  miłej soboty 

Dzień Dobry. 

Zaś za robotę? Macie zdrowie 

5 minut temu, BabaJagusia napisał:

@foczka63 właśnie z powodu tych pi, pi, pi warunków jazdy i czasu przejazdu!!! moim pobożnym życzeniem jest adres np. w Dreźnie czy innym Lipsku. 

Nie widzę-niestety-innego sposobu dojazdu na zadoopie, jak tylko busem. 

 

Jestem na okropnym zadupiu. Rodzina po mnie wyjeżdża na lotnisko. Powiedzieli, że dla nich to żaden problem. To korzystam póki mogę. 

1 minutę temu, awe59 napisał:

Jestem na okropnym zadupiu. Rodzina po mnie wyjeżdża na lotnisko. Powiedzieli, że dla nich to żaden problem. To korzystam póki mogę. 

Ewcia-zazdraszczam!  Ja mam trudniejszą sytuację:do Wrocka lata tylko Lufthansa! Zobacz jakie są ceny biletu-to po pierwsze primo! 

No i oczywiście za bagaż jest opłata zwalająca z nóg. 

Po trzecie primo: już widzę firmę, która zapłaci za taki lot! 

                                                                       No i kicha- pani kochana. 

20 minut temu, Magdzie napisał:

Dzień Dobry. 

Zaś za robotę? Macie zdrowie 

A co będziemy sobie żałować sport to zdrowie 

17 minut temu, BabaJagusia napisał:

Ewcia-zazdraszczam!  Ja mam trudniejszą sytuację:do Wrocka lata tylko Lufthansa! Zobacz jakie są ceny biletu-to po pierwsze primo! 

No i oczywiście za bagaż jest opłata zwalająca z nóg. 

Po trzecie primo: już widzę firmę, która zapłaci za taki lot! 

                                                                       No i kicha- pani kochana. 

Nie latają z Wrocka żadne tanie linie ? Aż się wierzyć nie chce...teraz wszystkie linie pobierają za bagaż opłaty...regularne i tanie. Się wycwanili. Ja zapłaciłam teraz w dwie strony 120 euro z 1 bagażem 20 kg i dwa podręczne. Z firmą nie było kłopotu ze zwrotem. Poprzednim razem leciałam LOT-em za 180 eu i tez nie robili żadnych problemów. Zresztą to rodzina zwraca pieniądze za podróż. Od wyjścia z domu do przyjazdu na miejsce zajęlo mi 6,5 godz 

Dzień Dobry tak sobie pomału myślę.....a może by się za jakieś sprzątanie zabrać albo cos. Na razie tylko myślę  a od myślenia do czynow to daleka droga

Pozdrowionka i miłego dnia

@1bozka skoro zaczęłaś myśleć o sprzątaniu, to Jesteś na dobrej drodze do realizacji czynu

Dzień dobry

2 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

@1bozka skoro zaczęłaś myśleć o sprzątaniu, to Jesteś na dobrej drodze do realizacji czynu

Oj nie pomagasz mi myślałam że jakaś wymówkę tu znajdę