Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. 

Dziś mam zaplanowany dzień od rana. Mąż ma wolne, więc zaraz przeciąganie mnie po jakiś ogrodowych sklepach, coś tam wybierzemy. Dzwonił przed chwilą z Castoramy, że kupuje materiał do obicia altany, która w zeszłym roku stawiał. A po południu mam spotkanie ze swoją Baska, z uwagi na chorobę jej męża, nie będzie wloczenia się po knajpach zielonogórskich, musi starczyć nam dwie godziny, choć bardzo się cieszę, choć na chwilę, że uda nam się spotkać. Na jutro zaś zaprosiłam inna koleżankę, to już na spokojnie posiedzimy sobie na działce. 

Miłego dnia ludziska. 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień jak co dzień, tyle, że wreszcie słoneczny, cieplejszy. To słońce i ciepło niech zostanie na dłużej w aurze pogodowej i aurze naszej, waszej.

Mimo, że jakieś pająki przemycono na forum:ostrzegam:;) /nie wiedzieć czemu chyba najobrzydliwsze z insektów/niech dzień będzie spokojny i udany i przyzwoicie spędzony w pracy, na urlopach, w podróżach tych małych i dużych. undefined

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, alina0610 napisał:

U mnie w lazience od wczoraj grasuje okazaly pajak>:(.Jest sporawy! Boje sie pajakow i to strasznie! Gdzies sie teraz ukryl.Wchodzac do lazienki rozgladam sie czy go nie widac!

Calkiem mozliwe,ze juz przelazl do mojego pokoju i czatuje na mnie w ukryciu!

Poczekaj ,aż do wanny wlezie i z prysznica go.Lakier ,kapeć też dobry.Poradzsz sobie.

 

Dzień dobry ludziska.Spokojnego dnia życzę wam kochani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo ja ...jestem z siebie dumna !:oklaski:....Zbierałam sie jak sójka za morze , rozważałam wszystkie za i przeciw . W prawie 90-ciu % byłam pewna , że nie chcę wracać do pana doktora , ale te marne 10% niezdecydowania spędzało mi sen z powiek ...prawie . Dziś rano po paskudnie przespanej nocy i to nie z winy doktora ,postanowiłam i przed chwilą postanowienie spełniłam .Dziś piątek , więc wiedziałam , że Elka najpóźniej parę minut po 11-tej przyjeżdża na pauzowe zastępstwo opiekunki i ....wykonałam telefon składając na jej ręce ( czyt. do ucha ) wypowiedzenie tzn . nie jako takie jak do firm , tylko powiedziałam jej , że ze względu na sosnowe ( nie dokładnie , bo by nie zrozumiała :szydera: ) noce nie mam najmniejszego zamiar tam wracać . Głosik miała niewyraźny , drżący , ale też postarała się wyjść z twarzą i powiedziała tylko , że przykro , ale " kein Problem " i gitarra ...mandollina też :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Brawo ja ...jestem z siebie dumna !:oklaski:....Zbierałam sie jak sójka za morze , rozważałam wszystkie za i przeciw . W prawie 90-ciu % byłam pewna , że nie chcę wracać do pana doktora , ale te marne 10% niezdecydowania spędzało mi sen z powiek ...prawie . Dziś rano po paskudnie przespanej nocy i to nie z winy doktora ,postanowiłam i przed chwilą postanowienie spełniłam .Dziś piątek , więc wiedziałam , że Elka najpóźniej parę minut po 11-tej przyjeżdża na pauzowe zastępstwo opiekunki i ....wykonałam telefon składając na jej ręce ( czyt. do ucha ) wypowiedzenie tzn . nie jako takie jak do firm , tylko powiedziałam jej , że ze względu na sosnowe ( nie dokładnie , bo by nie zrozumiała :szydera: ) noce nie mam najmniejszego zamiar tam wracać . Głosik miała niewyraźny , drżący , ale też postarała się wyjść z twarzą i powiedziała tylko , że przykro , ale " kein Problem " i gitarra ...mandollina też :szydera:

Brawo ty :zwyciezca::oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Brawo ja ...jestem z siebie dumna !:oklaski:....Zbierałam sie jak sójka za morze , rozważałam wszystkie za i przeciw . W prawie 90-ciu % byłam pewna , że nie chcę wracać do pana doktora , ale te marne 10% niezdecydowania spędzało mi sen z powiek ...prawie . Dziś rano po paskudnie przespanej nocy i to nie z winy doktora ,postanowiłam i przed chwilą postanowienie spełniłam .Dziś piątek , więc wiedziałam , że Elka najpóźniej parę minut po 11-tej przyjeżdża na pauzowe zastępstwo opiekunki i ....wykonałam telefon składając na jej ręce ( czyt. do ucha ) wypowiedzenie tzn . nie jako takie jak do firm , tylko powiedziałam jej , że ze względu na sosnowe ( nie dokładnie , bo by nie zrozumiała :szydera: ) noce nie mam najmniejszego zamiar tam wracać . Głosik miała niewyraźny , drżący , ale też postarała się wyjść z twarzą i powiedziała tylko , że przykro , ale " kein Problem " i gitarra ...mandollina też :szydera:

Brawo.

Widzę że więcej jest mądrych osób. Nie ma co się kurczowo trzymać jednego adresu bo to nam na pewno nie służy...

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Brawo.

Widzę że więcej jest mądrych osób. Nie ma co się kurczowo trzymać jednego adresu bo to nam na pewno nie służy...

Pewnie , że tak :tak2: Gdyby nie dzisiejsza noc to kto wie , czy bym nie zmiękła jeszcze , bo siebie znam - mięciutka jestem ....

Wczoraj miałam wizytację miejscowej siostry . Odsiedziałyśmy ze 4 godziny ....chyba . No i jak to w rodzinie ...wróciły wspomnienia , próbowałam zmieniać tematy , ale jakoś dziwnie i tak powracały dotyczące moich najbliższych , na zawsze nieobecnych . Calutką noc , mniej więcej co godzinę wybudzałam się , kręciłam niczym sputnik i myślałam , rokminiałam , rozkładałam na czynniki pierwsze coś , co i tak już nie wróci .....Rano zdałam sobie wreszcie sprawę z tego , że u doktora miałabym takie same  nieprzesypiane   noce.... mało co a regularnie ...i powiedziałam sobie wreszcie  DOŚĆ :d

P. S ...Telefon do siory też wykonałam i powiedziałam wyraźnie , że przy następnym spotkaniu ( spotykamy się bardzo często ) zabraniam powracania do bolesnych dla mnie spraw i ....sosna . Przyrzekła , że się poprawi :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Pewnie , że tak :tak2: Gdyby nie dzisiejsza noc to kto wie , czy bym nie zmiękła jeszcze , bo siebie znam - mięciutka jestem ....

Wczoraj miałam wizytację miejscowej siostry . Odsiedziałyśmy ze 4 godziny ....chyba . No i jak to w rodzinie ...wróciły wspomnienia , próbowałam zmieniać tematy , ale jakoś dziwnie i tak powracały dotyczące moich najbliższych , na zawsze nieobecnych . Calutką noc , mniej więcej co godzinę wybudzałam się , kręciłam niczym sputnik i myślałam , rokminiałam , rozkładałam na czynniki pierwsze coś , co i tak już nie wróci .....Rano zdałam sobie wreszcie sprawę z tego , że u doktora miałabym takie same  nieprzesypiane   noce.... mało co a regularnie ...i powiedziałam sobie wreszcie  DOŚĆ :d

P. S ...Telefon do siory też wykonałam i powiedziałam wyraźnie , że przy następnym spotkaniu ( spotykamy się bardzo często ) zabraniam powracania do bolesnych dla mnie spraw i ....sosna . Przyrzekła , że się poprawi :d

:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

powiedziałam sobie wreszcie  DOŚĆ :d

 

I gitarra :)

Nie ma miejsc idealnych, nie wierzę w to, co nieraz się czyta. Ale po co siedzieć w takim, gdzie jest więcej minusów, jak plusów.

Masz już coś nowego na oku?

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Basiaim napisał:

I gitarra :)

Nie ma miejsc idealnych, nie wierzę w to, co nieraz się czyta. Ale po co siedzieć w takim, gdzie jest więcej minusów, jak plusów.

Masz już coś nowego na oku?

 Propozycje tak , ale odmawiałam .Nie zamierzam wcześniej wyjechać jak w po połowie przyszłego tygodnia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Śmiem twierdzić , że kapusta z grochem  w całej Polsce jest znana :d

Dobrze, że się nie założyłaś :haha:i nie dałaś sobie np. głowy uciąć :szydera: Nie jadłam, nie znam tego w bliższej i dalszej rodzinie i nikt tego z moich znajomych mi nie serwował :tak2: Na wigilię BN mamy uszka, barszcz czerwony, pierogi i full wypas ryby na 100 sposobów, i były kiedyś też kluski z makiem, ale się zbyły bo tego nikt nie jadł. U mojej teściowej w miejsce klusek podawano kutię. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :cześć: Jakiś spóźniony 13-tego piątek dzisiaj mam czy coś :d ww dodatku obudziłam się z zapyziałymi oczyma i zatkanym nosem :smutek:, a moja pdp gdzieś posiała dolną protezę i pomimo, że podłogi oderwałam,  łóżka poodsuwałam a szafy poprzestawiałam to szczęki nie znalazłam :(

Nie wiem co to teraz będzie, ale byle do przodu i buziaki :cmok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, NNNdanuta napisał:

Dobrze, że się nie założyłaś :haha:i nie dałaś sobie np. głowy uciąć :szydera: Nie jadłam, nie znam tego w bliższej i dalszej rodzinie i nikt tego z moich znajomych mi nie serwowa:szydera:ł :tak2: Na wigilię BN mamy uszka, barszcz czerwony, pierogi i full wypas ryby na 100 sposobów, i były kiedyś też kluski z makiem, ale się zbyły bo tego nikt nie jadł. U mojej teściowej w miejsce klusek podawano kutię. :)

Nie nooo...ja to raczej o takich zwyczajnych rodzinach myślałam , gdzie kapucha z grochem , uszka , pierogi ,na kilka rodzajów śledzi i ze dwa , trzy sposoby na rybkie ....Gdzież tam bym śmiała pisać o rodzinach co rybkie na 100 sposobów przyrządzają ...kudy mi do nich :szydera:...A jeszcze tak na marginesie ...strasznie żartą rodzinkę posiadasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

A jak nie masz lakieru do włosów to chociaż mydło w płynie. Niech się pajączek umyje przed śmiercią. 

 

Nie przed śmiercią, a przed pójściem do nieba :haha:, ja wszystko pełzające i skrzydlate, te co skaczą i fruwają z grupy owadów wysyłam do nieba :szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie nooo...ja to raczej o takich zwyczajnych rodzinach myślałam , gdzie kapucha z grochem , uszka , pierogi ,na kilka rodzajów śledzi i ze dwa , trzy sposoby na rybkie ....Gdzież tam bym śmiała pisać o rodzinach co rybkie na 100 sposobów przyrządzają ...kudy mi do nich :szydera:...A jeszcze tak na marginesie ...strasznie żartą rodzinkę posiadasz

Żartą bardzo i do tego w 90 % rybożerną tylko ja nie jadam rybki. Rybka musi być po grecku, wędzona osobiście przez mojego brata, drugi robi karpia w galarecie, są oczywiście też śledzie w różnych zalewach. Ja nieodmiennie na wigilii jem potworne ilości pierogów z kapustą i grzybami (oprócz barszczu czerwonego z uszkami). Ryby mogą być nietypowe bo większość chłopów to wędkarze, a i z morza też łowią:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, 1bozka napisał:

Po co odległość do pająka:szydera: przecież nie skoczy

Skoczy :tak2: Są france, które skaczą :szok: Kiedys mało zawału nie dostałam jak skoczył na mnie z sufitu (chciałam go zdjąć odkurzaczem), ja sama odskoczyłam i upadł na podłogę i z tej podłogi też próbował na mnie skakać :szok::szok::szok: Kapeć zwyciężył i jakby mi się to drugi raz tam nie zdarzyło to bym pomyślała, że mi się to śniło... Ale to musiał być jakiś ukraiński pająk bo ponoć tam właśnie są pająki - skoczki :(

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 No , @Baśka powtarzająca się kurczę i tak dobrze ,że zadzwoniłaś i sama zapowiedziałaś ,że rezygnujesz.W sumie ,to chyba robota agencji ,a nie nasza.Wiem kurturarna chciałaś być.Teraz faktycznie coś spokojniejszego sobie poszukaj.Bez trzeciej zmiany.:haha:A tak szczerze,to powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...