Rozmowa przy kawie (2)

@Maria Jolanta Ty tak zawsze w takim rozkroku wstajesz 

1 minutę temu, Mycha napisał:

@Maria Jolanta Ty tak zawsze w takim rozkroku wstajesz 

 

Bo jedną nogą jestem we "wczoraj" a drugą w "dzisiaj".

Dzień dobry.Kolejny dzień świstaka.Pogody nie widać ,ale ponoć ma być.

Miłego dnia życzę wam kochani.

9 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Bo jedną nogą jestem we "wczoraj" a drugą w "dzisiaj".

Ja tam obojętnie kiedy się obudzę nie mogę nóg z "wczoraj" wyciągnąć. Dlatego tak mnie bije po oczach Twój energiczny marsz w "dzisiaj" 

14 minut temu, Teresadd napisał:

Dzień dobry.Kolejny dzień świstaka.Pogody nie widać ,ale ponoć ma być.

Miłego dnia życzę wam kochani.

Jak dojrzysz pogodę dla bogaczy, to daj znać, gdzie przebywa Dokulam się, żeby poczuć ten stan 

Dzień dobry, bo wolny.

Andzię wyprawię do przedszkola  po czym sama siebie też gdzieś wyprawię.

Spokojnego poniedziałku Wszystkim życzę

9 godzin temu, Alina 1 napisał:

No właśnie , a że do tego miałam cel to kułam żelazo póki gorące. Wiadomo jak jest z naszymi pdp. To są leciwi ludzie i w każdym momencie  dobra praca może się skończyć. Poza tym ceny mieszkań co roku idą w górę. Gdybym pracowała w systemie 2x2 to nigdy bym na nie nie zarobiła. Teraz będę musiała je jeszcze wykończyć i wyposażyć ale najważniejsze, sam zakup,  będzie już za mną. 

siemzgadzam w calej rozciaglosci...trzeba temat rzymac poki sie da bo jak sama napisalas dzisiaj sa a jutro nie...nasi pdp 

ja poza dzidzia mam tu niezle ale to i tak lepiej niz demencyjna ...jezdzie 3 miesiace na maks 6 tygodni urlopu  ale przymierzam sie zeby ten rytm troche zmienic...musze obgadac z szogunem i z dzieciakami w pl....

on samodzielny zakupy robi nocki ma w pakiecie wiec ja spie na kasie nie oszczedza wiec nie glodujemy babce tez niczego ni brakuje no moze tylko zdrowia ale tego se ne wrati...no i dobry pieniadz..poza tym jestem jakby ..no wiesz..u siebie...mam swoje miejsce ...i chociaz czasami mnie irytuje szogun drobiazgi i to niemieckie nawszystkomamczas....szukam pozytywow i jest mi lepiej..cel mam dosyc drogi...musze wiec przemyslec za i przeciw i zadecydowac ...

Dobry na dzień Milusińscy . Silna, zwarta i gotowa, ręce rozgrzane do czerwoności,do zadań w tym tygodniu, ostatnich  przed ukończeniem turnusiku. 

Miluśkiego poniedziałku i krótkiego tygodnia 

Wszystkiego najlepszego.

dzień dobry wczoraj podziwiałem Alpy. jest takie miejsce tutaj, gdzie przy pięknej pogodzie można je zobaczyć. nasza wycieczka do Muzeum Ikon okazała się fiaskiem. pomimo informacji w internecie, że w niedzielę będzie otwarte, było zamknięte i już. Elka głęboko rozczarowana. nie lubię Autenried. byłem tam trzy razy w życiu, z czego jednego, pierwszego dnia, aż dwa razy. było ślicznie lipcowo, nawet nie upalnie, Elka zorganizowała nam obiad imieninowy tam, potem miałem całą niedzielę wolną i wróciłem obejrzeć stary pałac i stawy. ale to nie był w sumie fajny dzień z pewnych względów i fatalnie mi się kojarzy, choć śliczna miejscowość, tu w okolicy jedna z ładniejszych. za to spacer z dzidzią zrobiliśmy sobie fest. ok 13 km. Heinz zachowywał się bardzo poprawnie. nie łapał za hamulce, nie zwieszał się do ziemi. po prostu przespał cały nasz spacer. 

z opoznieniem ale witam serdecznie w sloneczny poniedzialkowy poranek

gwarno tu i dobrze tloczno..jeszcze lepiej..zatem na rozruch najlepiej usmiech

melduje ze mam jeszcze swiezutka kawe wiec jak sie ktos w okolice berlina wybiera czekam z kubeczkiem

4 minuty temu, Afryka napisał:

Dobry na dzień Milusińscy . Silna, zwarta i gotowa, ręce rozgrzane do czerwoności,do zadań w tym tygodniu, ostatnich  przed ukończeniem turnusiku. 

Miluśkiego poniedziałku i krótkiego tygodnia 

sorki przeczytalam...rozwarta i az mnie zatkalo ...pardon

Teraz, awe59 napisał:

Dzien dobry 

Zaczynamy kolejny tydzien świstaka.....i zawijamy sreberka..... jestem juz emerytką. Wreszcie jasnieoswiecony Zus przysłał decyzję....ponad dwa miesiace mu to zajęło.... i teraz sie zastanawiam co ja tu robię....???  

Milego dnia wszystkim zyczę  

 

masz na chleb..teraz zarabiasz na maslo..i inne przyjemnosci

1 minutę temu, awe59 napisał:

Dzien dobry 

Zaczynamy kolejny tydzien świstaka.....i zawijamy sreberka..... jestem juz emerytką. Wreszcie jasnieoswiecony Zus przysłał decyzję....ponad dwa miesiace mu to zajęło.... i teraz sie zastanawiam co ja tu robię....???  

Milego dnia wszystkim zyczę  

 

Dorabiasz na waciki 

Dzień dobry ....

Wstałyście wy ...to ja też nie będę gorsza , żeby mi ktoś nie zarzucił , że rozleniwiłam się na urlopie . Na razie szatan na rozkręcenie się ...okno w kuchni na oścież otwarte i sztacham się dymkiem ...Tymczasowi lokatorzy jeszcze śpią . Za długo nie pośpią , bo już podjechał samochód z ekipą , która dociepla piwnice ....a tak cholery hałasują przy tym ...jakieś cięcia ...rżnięcia i to pod samymi moimi oknami ...a maszyna , która to robi wydaje tak głośny dźwięk , że nawet ja wypalam papierosa i szybciorem okno zamykam . Jeszcze podobno tylko dzisiaj te hałasy .Przeżyje się je jakoś ...nie ma wyjścia ....a przede wszystkim :

Dzień dobry . Miłego dnia i tygodnia

2 minuty temu, Grzegorz B napisał:

dzień dobry wczoraj podziwiałem Alpy. jest takie miejsce tutaj, gdzie przy pięknej pogodzie można je zobaczyć. nasza wycieczka do Muzeum Ikon okazała się fiaskiem. pomimo informacji w internecie, że w niedzielę będzie otwarte, było zamknięte i już. Elka głęboko rozczarowana. nie lubię Autenried. byłem tam trzy razy w życiu, z czego jednego, pierwszego dnia, aż dwa razy. było ślicznie lipcowo, nawet nie upalnie, Elka zorganizowała nam obiad imieninowy tam, potem miałem całą niedzielę wolną i wróciłem obejrzeć stary pałac i stawy. ale to nie był w sumie fajny dzień z pewnych względów i fatalnie mi się kojarzy, choć śliczna miejscowość, tu w okolicy jedna z ładniejszych. za to spacer z dzidzią zrobiliśmy sobie fest. ok 13 km. Heinz zachowywał się bardzo poprawnie. nie łapał za hamulce, nie zwieszał się do ziemi. po prostu przespał cały nasz spacer. 

chociaz tyle pozytywow 

5 minut temu, kris napisał:

Wszystkiego najlepszego.

 

ja mam wrzatek ale kto ma mlynek?? ty mielisz

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

chociaz tyle pozytywow 

nie ma co wymagać więcej  zwłaszcza od Heinza. pozdrowionka 

Teraz, Grzegorz B napisał:

nie ma co wymagać więcej  zwłaszcza od Heinza. pozdrowionka 

rowniez serdeczne 

Witam  Wczoraj na noc zapodałam sobie jakiegoś antygrypa i obudziłam się o 7 rano , ale chyba niecała... Jakbym nie wiedziała co robić (kawka, fajeczka ) to już pani demencja mnie ma to gówno może nie jest zaraźliwe, ale jakieś takie przenośne ...  Wczoraj w telewizornii zapowiedzieli w tym tygodniu nawet 20 na plusie  pożyjemy zobaczymy.., a na razie miłego poniedziałku i buziaki

6 minut temu, awe59 napisał:

Dzien dobry 

Zaczynamy kolejny tydzien świstaka.....i zawijamy sreberka..... jestem juz emerytką. Wreszcie jasnieoswiecony Zus przysłał decyzję....ponad dwa miesiace mu to zajęło.... i teraz sie zastanawiam co ja tu robię....???  

Milego dnia wszystkim zyczę  

 

no jak to co  zarabiasz na szyneczkę do chlebka, na który ZUS da Ci parę groszy 

3 minuty temu, Grzegorz B napisał:

no jak to co  zarabiasz na szyneczkę do chlebka, na który ZUS da Ci parę groszy 

Co racja to racja....koronę na głowie muszę poprawić i dalej zawijać te sreberka....no nie ma wyjscia  

7 minut temu, NNNdanuta napisał:

Witam  Wczoraj na noc zapodałam sobie jakiegoś antygrypa i obudziłam się o 7 rano , ale chyba niecała... Jakbym nie wiedziała co robić (kawka, fajeczka ) to już pani demencja mnie ma to gówno może nie jest zaraźliwe, ale jakieś takie przenośne ...  Wczoraj w telewizornii zapowiedzieli w tym tygodniu nawet 20 na plusie  pożyjemy zobaczymy.., a na razie miłego poniedziałku i buziaki

danuska...zbieraj sie no kupy....kawa mocna mielona na swiezo postawi na nogi a jak masz lenia dawaj do mnie to ci szatana zrobie..nawet dwa

Dzien dobry. Sloneczne. Z uśmiechem. No i po śniadaniu( nie wierzę, że to napisałam)