Rozmowa przy kawie (2)

5 minut temu, LACH napisał:

byłbym twoim boa, doskonale bym się maskował. Kleopatra w boa!!! No hit!!!

a kto zabroni Kleopatrze w boa chodzić znajdzie się odważny?

16 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Musisz dorwać jakąś ich gazetkę i tam znajdziesz kod. Powinno zadziałać.

Juz jestem na tym sklepie. Nawet bon na 15er na maila dostalam ,bo jestem nowy klient. 

To taki jednorazowy bonus:-)

Teraz, Janeczka1963 napisał:

a kto zabroni Kleopatrze w boa chodzić znajdzie się odważny?

Janeczka! W życiu !!! 

@LACH tak właśnie myślałam

Teraz, Janeczka1963 napisał:

@LACH tak właśnie myślałam

I gites majones, bez mowy nienawiści.

@LACH oczywiście, żadnej mowy niewłaściwej tu nie ma i gitara

Teraz, Janeczka1963 napisał:

@LACH oczywiście, żadnej mowy niewłaściwej tu nie ma i gitara

mandollina 

@LACH o instrument się nie będę spierać

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

@LACH o instrument się nie będę spierać

For ju! 

wiecie jak jest po czesku zaczarowany flet?

zachlastana fifulka

1 minutę temu, LACH napisał:

For ju! 

och, dziękuję bardzo

@LACH

11 minut temu, LACH napisał:

byłbym twoim boa, doskonale bym się maskował. Kleopatra w boa!!! No hit!!!

@LACH nie mam takiego paska,,zamien się w złotą płachtę , ale teraz tak główka pracuje i wypracowała już trochę płachty, mam takie złote serwety,, chyba,że jutro gdzieś u Chińczyków kupię,,małe rączki mają tutaj wszystko

Blondi włoski zrobiła, ale nie na czarno  zaraz lecę na Walentynkowe tance, pikniutko się ubiorę w sukieneczkę,bo ja sukieneczkowa jestem, teraz na starośc mi się sukieneczek zachciewa,ale jak tyłek wejdzie to ubieram ,,a jak nie to spodeny wsuwam, a jeszcze mam antygwałty jakby co, tak pięknie wyprofilują figurkę, wałki schowają no no no ,,ale dobrać się do mnie to ,,zapomnij" sama mam problem w clo ale czego się nie zrobi aby dobrze pojesc i potem dobrze wyglądać=prawda?  

53 minut temu, LACH napisał:

Meine  OR Patentochter @Joy

Das ist für Dich

gogon, gogon, gogon...

Patenonkel R. 

 

Godzinę temu, Blondi napisał:

 Tak Walentynkowo Dzień Dobry kochani 

O jak pięknie myślę że jedno dla mła, więc ślicznie dziękuję

A co tu tak cicho o zmierzchu? 

@foczka63 Nigdy w zyciu nie dałam i nie dam zadnemu wózkowemu. Niech się do roboty weżmie. Pracy nie brakuje. Można komuś skosić trawę, można pozamiatać ulice i wiele innych rzeczy można. Alkoholikowi to juz w szczegolnosci bym nie dała i nie dam, bo to przykładanie się do jego alkoholizmu. Są fundacje, zrzutki, biedne dzieci, różne akcje charytatywne i wówczas daję pieniądze. Stójkowym spod sklepów, NIE!

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A co tu tak cicho o zmierzchu? 

Bo Lecą żurawie 

1 minutę temu, Afryka napisał:

Bo Lecą żurawie 

I świat się kręci 

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A co tu tak cicho o zmierzchu? 

Kolację jemy . W międzyczasie doktorowe oczywiście dolne i górne przemylam i klej nalozylam..bez tych atrakcji nie obejdzie się żaden posiłek ...prawie 

5 godzin temu, salazar napisał:

Dzień dobry Opiekunkowo w ten radosny czwartek, pierwszy dzień długiego, polskiego weekendu ! Na dobre zacznie się jutro, ale cieszyć mogę się już teraz, c'nie :D?

@lucyna.beata, Lucyno Beato, nie chciałam Cię urazić, oczywiście, dobre uczynki pozostają zawsze dobrymi uczynkami, szczególnie w oczach tych, którzy coś dostają. Nawet 50 centów ;). 

Mam odmiennie zdanie na temat takiej jałmużny i z zasady żebrzącym na ulicy kasy nie daję nigdy. Mogę kupić coś do jedzenia, ale do ręki nic. Taka ze mnie zimna sucz :D.

 

Życzę miłego popołudnia, tropicielom nudzącym się tak przeraźliwie, że aż liczącym posty innych, również :D.

Po niemiecku niestety nie znalazłam ;(.

 

 

 

Ale ze o co chodzi? Ze ktoś czyjeś posty liczy? No to chyba tylko tym specjalnie wyróżnionym  . Ciekawe czy da się zrównoważyć czyjś  jeden post z dupy raz na kwartał, z Twoimi postami raz na dzień, bądź raz na kilka dni, popełnionymi.  Ciekawe    Zawsze myslałam, że bardziej chodzi o jakość niż o ilość    Jak to mówią ludzie głupieją hurtowo a mądrzeją detalicznie    . Widzę tutaj dużą analogię    .

8 minut temu, Dodzisława napisał:

@foczka63 Nigdy w zyciu nie dałam i nie dam zadnemu wózkowemu. Niech się do roboty weżmie. Pracy nie brakuje. Można komuś skosić trawę, można pozamiatać ulice i wiele innych rzeczy można. Alkoholikowi to juz w szczegolnosci bym nie dała i nie dam, bo to przykładanie się do jego alkoholizmu. Są fundacje, zrzutki, biedne dzieci, różne akcje charytatywne i wówczas daję pieniądze. Stójkowym spod sklepów, NIE!

Kasy nie daję.Dawno temu widziałm scenkę na dowrcu PKP we Wro,jeszcze jak pełno Rumunów do nas przyjeżdżało.Mały chłopiec wzdłuż  kolejki żebrał,ktoś mu dał 10zł a ten zaklął,podarł,na ziemię rzucił i zwiał.Nie daję!Jedzenie chętnie kupię , ale pieniędzy nie dam.I oczywiście masz rację,jak potrzebowałam  kogoś do roboty u siebie to chętnych nie było,zeby sobie zarobić.

1 minutę temu, Dodzisława napisał:

Ale ze o co chodzi? Ze ktoś czyjeś posty liczy? No to chyba tylko tym specjalnie wyróżnionym  . Ciekawe czy da się zrównoważyć czyjś  jeden post z dupy raz na kwartał, z Twoimi postami raz na dzień, bądź raz na kilka dni, popełnionymi.  Ciekawe    Zawsze myslałam, że bardziej chodzi o jakość niż o ilość    Jak to mówią ludzie głupieją hurtowo a mądrzeją detalicznie    . Widzę tutaj dużą analogię    .

nieeeee,no kurła,żeby się aż tak nudzić????Cudze posty liczyć,ja pierdziu:):):) Ebłam:):):)

4 minuty temu, foczka63 napisał:

nieeeee,no kurła,żeby się aż tak nudzić????Cudze posty liczyć,ja pierdziu:):):) Ebłam:):):)

Wszystkim nie, tylko niektorym    . I to mnie przy nadziei trzyma, że jednak od fachu opiekunkowego się nie głupieje  , bo jak by tak wszystkim liczyc te posty, to juz tylko krok do oddziału zamkniętego    .