Rozmowa przy kawie (2)

27 minut temu, Andreaa napisał:

To mi ulzylo :-)

Aż się zdziwisz ile ich jest w DE...

20 minut temu, Blondi napisał:

1bozka ja Ciebie obudzę,,bo ja jestem wczesnie wstająca

A ja późno kładący...

Miło Cię widzieć Salazar  Kawkę przyjemniej pić w towarzystwie

Wstałam, ale nie ze swojej winy  Babka wykopyrtnęła się z koja raz i drugi  I co było robić, jak japę darła? No właśnie  Będzie dzisiaj pogadanka o pampersach  Tymczasem siorbię sobie kawunię, fajureczek jeden za mną i radość przede mną, bo dzisiaj wolny dzionek  Naszła mnie taka odkrywcza myśl, że  Życzę zatem wszystkim miłego dnia i mało kawy 

@NNNdanuta @salazar Dziewczynki,Wy tak wcześnie to za karę wstajecie???

Mamulu!Ja się obudziłam ,gapię się na budzik-6.36 i gadam do niego- co mnie uju budzisz ,jak jeszcze nie dzwoniłeś/6.45/ha ha ha .

Na zewnątrz mrozek nieduży i sucho.Znaczy susza?Mhm...

Ku mej radosci dziś przedszkolak wybywa:)Hulaj dusza,piekła nie ma,ha ha ha Do 16.30:)Ja to mam dobrze:)

Czego i Wam życzę oraz dzień dobry w ten uroczy wtorek:)

Miłego dzionka Ludziki!

I jak zwykle od kawy zaczynamy nowy dzień 

Dzień dobry .....

Powtórzę za Anią ..." jak dobrze wstać skoro świt ..." i być wybudzoną z własnej woli , przed dzwonkiem budzika , bez zawezwania przed oblicze pańskie....doktorskie . Nawet kawa lepiej smakuje .

Wczoraj byłam na spotkaniu z dwiema dziewczynami z Polski . Myślałam już , że nie dam rady wyskoczyć , bo moja wczorajsza , pauzowa zastępczyni zadzwoniła jakoś przed 13-tą , że się spóźni , bo czeka na lekarza .Ona dziś ma mieć operowane żylaki ...No , ale dużo spóźnienia nie było , więc pobiegłam na umówione spotkanie . Fajowo było , pogadałyśmy sobie o wszystkim i o niczym , ale po naszemu , po polsku . Najśmieszniejsze jest to , że w Galerii natknęłyśmy się na jeszcze dwie opiekunki z Polski , które też pracują w pobliżu a były to znajome jednej z tych " moich dziewczyn " ....Kuźwaaaa....jak była posucha to ani jednej trafić nie mogłam ...a tu prącie bardzo ...gromada ...Umówione jesteśmy na czwartek , bo codziennie nie da rady , bo moje pauzy są w trochę , jakby dziwacznych godzinach a one mają regularnie o jednej porze . Dobre i to , gdy ze dwa, trzy razy w tygodniu poklepiemy sobie w ludzkim języku

Miłego , spokojnego dnia

Dzień dobry Gwiazdy Zaranne 

Tyż wstałam przed budzikiem, nawet zdążyłam już zamrażarkę umyć po rozmrożeniu, a teraz kawkę powoli sączę i dobudzam się. Te ciemne poranki mnie dobijają, "wiosna ach to ty..." przbądź! 

Miłego wtorku Rebiata. 

mgliste dzień dobry  całkiem spokojnie dopijam drugą kawę. i patrzę na moją roślinność. coś mizerna. chyba dawno nie podlewałem. muszę się zebrać, przy okazji trzeciej kawy wezmę z kuchni konewkę, to dam tej zieleninie pić. miłego dnia

Witam  

Też wstałam przed budzikiem ale wyjść się nie chciało z ciepłego łóżka. doturlałam się do kuchni, kawę wstawiłam i myk na papieroska....zimno ale sucho. Ptaki ćwierkają, że wiosna niebawem przyjdzie. 

Dziś mam długą pause ale siedzę na doopie w domu....ostatnio poplynęłam z zakupami i na razie odwyk.

Miłego dnia  

20 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry .....

Powtórzę za Anią ..." jak dobrze wstać skoro świt ..." i być wybudzoną z własnej woli , przed dzwonkiem budzika , bez zawezwania przed oblicze pańskie....doktorskie . Nawet kawa lepiej smakuje .

Wczoraj byłam na spotkaniu z dwiema dziewczynami z Polski . Myślałam już , że nie dam rady wyskoczyć , bo moja wczorajsza , pauzowa zastępczyni zadzwoniła jakoś przed 13-tą , że się spóźni , bo czeka na lekarza .Ona dziś ma mieć operowane żylaki ...No , ale dużo spóźnienia nie było , więc pobiegłam na umówione spotkanie . Fajowo było , pogadałyśmy sobie o wszystkim i o niczym , ale po naszemu , po polsku . Najśmieszniejsze jest to , że w Galerii natknęłyśmy się na jeszcze dwie opiekunki z Polski , które też pracują w pobliżu a były to znajome jednej z tych " moich dziewczyn " ....Kuźwaaaa....jak była posucha to ani jednej trafić nie mogłam ...a tu prącie bardzo ...gromada ...Umówione jesteśmy na czwartek , bo codziennie nie da rady , bo moje pauzy są w trochę , jakby dziwacznych godzinach a one mają regularnie o jednej porze . Dobre i to , gdy ze dwa, trzy razy w tygodniu poklepiemy sobie w ludzkim języku

Miłego , spokojnego dnia

fajnie masz - nawet bardzo. ta nasza ziomalka spoko?

Teraz, Grzegorz B napisał:

fajnie masz - nawet bardzo. ta nasza ziomalka spoko?

Bardzo spoko . Śmiało mogę powiedzieć , że z nią na jednych falach nadaję Obie miłe , sympatyczne i najważniejsze , że tolerujące mój nałóg ...nie dość , że nie pyskowały to jeszcze wyszły ze mną na papierosa . W pysku mi zaschło i musiałam przecież zapalić 

Dzień dobry

Dzisiaj wcześniej pobudka.Ma przyjść ktoś w sprawie podwyższenia grupy.Już po śniadaniu,ale babcia marudzi ,że spać jej się chce.No cóż osoba urzędowa,to wypada z wyra wstać.Miłego dnia.

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Bardzo spoko . Śmiało mogę powiedzieć , że z nią na jednych falach nadaję Obie miłe , sympatyczne i najważniejsze , że tolerujące mój nałóg ...nie dość , że nie pyskowały to jeszcze wyszły ze mną na papierosa . W pysku mi zaschło i musiałam przecież zapalić 

fanie 

Czesc Rodacy w pr acy i  urlopowicze:-)

Spokojnosci na projektach zycze :-)

Dzieńdoberek Ludki . 

Życzę miłego dzionka i pogody ducha .

Dzień dobry, witam milutko i cieplutko wszystkie poranne ptaszki. za oknem lekki mrozik, ale słoneczko pięknie świeci od rana.

Tak przy okazji się "zapytowywuje"  Dziś mam jakąś wizytację z Czerwonego Krzyża (kontrolę?)... Miał już ktoś z czymś takim do czynienia ???

Dzień Dobry

2 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Tak przy okazji się "zapytowywuje"  Dziś mam jakąś wizytację z Czerwonego Krzyża (kontrolę?)... Miał już ktoś z czymś takim do czynienia ???

Nie wiem Dana, ale może ktoś zgłosił Twoje zaginięcie, odezwij się czasem do rodziny. 

A tak na serio, przyjdą obejrzeć Twoją Pdp, warunki, jej stan i wcale nie musi to być związane z podniesieniem grupy, ot kontrola. 

9 minut temu, NNNdanuta napisał:

Tak przy okazji się "zapytowywuje"  Dziś mam jakąś wizytację z Czerwonego Krzyża (kontrolę?)... Miał już ktoś z czymś takim do czynienia ???

Tak ja miałam ale to nie jest kontrola Ciebie ani Twojej pracy. .Sprawdzali osobisty alarm SOS PDP i takie różne sprawy .Nie ma to nic wspólnego z kontrolą.Duzo rzeczy mi wyjaśnili o które się zapytałam a dotyczące różnych przepisów opieki w DE .Ale to w luźnej rozmowie z nimi.

Dzień dobry wstrętne  opiekunkowo. Ja już tydzień po ciemnej stronie mocy. Miejsce spokojne, ciche. Warunki b. dobre.

Powiem wam, że najlepszy numer odstawiłam przy wyjeździe bo stawiłam się na starym przystanku Sindbada. Niestety musiałam nim jechać - tfu. Wysiadłam z autka, postałam momencik i jakoś dziwne mi się wydało, że nie ma żadnej innej kobity z walizką. Tylko ja jedna. Pieronem wyjęłam bilet no i doczytałam się, że przystanek jest trochę dalej. Kurde, ze 3 lata nie jechałam Sindbadem  Zadzwoniłam pieronem po autko żeby wróciło. Zdążyłam, bo ja zawsze trochę wcześniej wychodzę z domu ale co się naklęłam na siebie samą to ... Tak to jest jak się oczu nie ma i nie daje się prawa rozwoju  Sindbadowi. Szkoda słów. Gapa jestem.